LUTY 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie ostatnio trochę cięższy czas, dużo stresów w rodzinie, martwię się czy tymi stresami nie zaszkodzę bobasowi.
Ale dzisiaj po wizycie wszystko dobrze, więc mam nadzieję że tak zostanie ❤️ I dzisiaj okazało się że będzie chłopiec 🥹🩵 Teraz oby do 7.10 do połówkowych 😊
BuBu90, annikana, Palcia, dealie, Animka, Pati96, Paulina1106, xmadziax, ElizKa, JoAnn lubią tę wiadomość
-
Annikana, rozumiem Twój niesmak brakiem zainteresowania Twoim synkiem. Ja też mam często takie wrażenie, że rodzina bardziej wyczekiwała Fryderyka, bo jest pierwszym wnukiem. Ja też nie mam w sobie na to zgody, aby moja córka miała czuć się od początku jakoś gorzej niż brat. Ostatnio nawet męża trochę zganiłam, bo wyprawką, pokoikiem i całą tą dzieciową otoczką był dużo bardziej zainteresowany przy synku, a w przypadku Łucji wychodzi z założenia, że wszystko będzie miała po synu, więc nic jej nie trzeba kupować. Wkurzyłam się, bo ona tak samo zasługuje na swoje dziewczyńskie ubranka, nowy kocyk i coś, co kupimy specjalnie tylko dla niej. Tłumaczył się, że on to ma takie pragmatyczne podejście. Może i tak, ale nie chcę aby nasza córcia startowała z pozycji tej "drugiej", dla której nie trzeba się już tak starać.
A może to tylko moje ciążowe hormony 😂
-
My dzisiaj mieliśmy chyba ostatniego grilla w tym roku. Pojedzeni i bardzo zrelaksowani wróciliśmy do domu. Nie odbyło się bez dramatów - jesteśmy w trakcie buntu 9 latki, cóż jak szybko przyszło tak szybko odejdzie taka mam nadzieję bo moje nerwy są już w strzępach🤷. Dzisiaj też ubrałam pierwszy raz leginsy ciążowe - bozeeeee jaki komfort. Nic nie ciśnie, nie ugniata brzuch swobodnie sobie jest. Normalnie nie wiedziałam że zmiana spodni może tak poprawić samopoczucie. Kupiłam na vinted używane dwie pary z Lidla, myślałam że będą tylko po domu a wyglądają jak nowe i nawet nie prześwitują. Z ciekawych rzeczy zauważyłam że mój syn ma całkiem odmienny styl muzyki niż ja 😂 jak tylko sobie puszczę swoją muzyczkę to tak kopie jak oszalały, jak zmienię na całkiem inna to już jest spokojny 😂 i od wczoraj czuje jak stoję jak się rusza zazwyczaj jak zmywam naczynia. Jesteśmy też w trakcie szukania nowego imienia dla synka, bo jak się dowiedziałam że w grupie przedszkolnej znajomego jest aż 7 antosiów to stwierdziliśmy że chyba poszukamy innego imienia chociaż to nam się bardzo podoba. Narazie stanęło na Filipie chociaż jeszcze nie jest to tak pewne jak było przy Antosiu.
-
Karo1992, Twój syn tańczy, więc się mu ta muzyka podoba 🤪 a jak się uspokaja to znaczy, że nie jego gust i odpcozywa 😁😁
Moja Elizka chyba się obróciła głową w dół, bo kopie dzisiaj w całkiem innych miejscach niż dotychczas.
ElizKa lubi tę wiadomość
2008💙
2013🩷
-
Mój synuś jest leniwy i póki co kopie cały czas w tym samym miejscu 😅 ale dzisiaj chyba się rozciągnął od boku do boku bo czułam i z prawej i z lewej strony kopniaczki i uderzenia rączkami 😅34 cs o pierwsze dziecko za nami
Ja 33l. 👩🦰
On 34l.👨🦱
28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3 dojrzałe 🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔
Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
🔹10.06 12 dpo ⏸️
🔹14.06 126,27->16.06 263,26-> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy GS 7mm z echem zarodka 🥰
🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
🔹16.07 8+3 1.91 cm Misia Haribo
🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
🔹05.08 11+5 prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
🔹13.08 12+6 6.5 cm akrobaty 💙
🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
🔹24.09 18+6 300 g modela 💙
🔹07.10 prenatalne 388 g zdrowego cudu 🥹 💙
Walcz maluszku 🙏❤️🫶
-
Ciężko się wbić do Was dziewczyny, tyle piszecie że zanim nadrobię to już nie ma co wracać do tematu😂🙈
A jakoś ciężko mi życie ostatnio ogarnąć…
Córka po szczepieniu miała 12 dni gorączki, do tego zaraziliśmy się rota i o ile nie ma tragedii to ten bolący żołądek nie pomaga, do tego mam masę pracy i jeszcze ZUS postanowił być tak miły i zrobić mi kontrolę w firmie w związku z przejściem na l4…
Co do kontroli w weekend, pewnie nie robią aczkolwiek urząd skarbowy nie pracuje w weekendy a kontrole w weekendy i po 16 robią
więc tak na 100% bym pewna nie była,
Aczkolwiek ja bym się nie przejmowała, jechała do rodziców a jak się okaże że była kontrola to przecież możesz powiedzieć że byłaś na zakupach spożywczych. Nikt koczować pod domem nie będzie na pewno.
Co do braku euforii z ciąży- też to odczuwam teraz, moja druga córka będzie 8 wnuczatkiem u moich rodziców, siłą rzeczy już do tego przywykli i to jest takie „no dobra następne”… ale w sumie nie bardzo się tym przejmuje, ważne żeby po urodzeniu się nią interesowali, gorzej mój mąż, w ciąży z Izą chuchał i dmuchał, czasem aż mnie wkurzał bo musiałam latać na badania po zjedzeniu sera bo on nie wierzył że mleko było pasteryzowane i na pewno coś złapałam, na wakacje nie mogliśmy nigdzie lecieć bo malaria, zika i inne choroby tropikalne, a teraz to nawet się nie zapyta jak się czuję🫠 chociaż na jego usprawiedliwienie ma tyle pracy że się prawie nie widujemy, no i jakoś tak ciężko… polecam dziewczynom które pierwszy raz zostaną mamami celebrować te ostatnie miesiące we dwoje, chodzić na randeczki, pielęgnować bliskość, potem nie jest źle ale jest no inaczej, brakuje mi takiego czasu we dwoje
I takie pytanie na koniec, bo w sumie ten temat nie był poruszany i zastanawiam się czy tylko ja to rozważam- co myślicie o prywatnej położnej podczas porodu?
Rodząc Izę trafiłam na położną anioła i myślę że dlatego ten poród mimo bólu tak dobrze wspominam, i teraz jakoś boję się że mogłabym trafić losowo na kogoś mniej zaangażowanego i zastanawiam się nad tym, by umówić sobie tą samą położną z którą rodziłam Izę…
Miłej reszty weekendu Wam życzę dziewczyny:)
👩💼 35
👨💼 39
08.2020 💔
03.2022 7+5 Lilka 👼
MTFR hetero😿 PAI homo😿
KIR BX nieobecny: 2DS3
Cross match -25% ➡️ 2% 🎉
Allo mlr- 37%➡️ 55,2🎉
14.11.2022 ⏸️ 🙏🏻
03.08.2023 👶🏻 Izabela
3920g, 57cm💪🏻
22.06.2024 ⏸️ 🙏🏻
-
dealie wrote:Pamiętam, że kilka dni temu była tutaj dyskusja o żelazie, chciałam znaleźć, przeczytałam kilka stron wstecz i nie mogę dotrzeć, szkoda, że nie ma tutaj żadnej lupki, byłoby łatwiej
Dziś lekarz przepisał mi sorbifer durules i z tego co pamiętam pisałyście o tym leku, możecie przypomnieć czy ktoś to brał, polecał?
Ja biorę od tygodnia, w trakcie posiłku 2x 1, plus pije zawkas z buraka. Jest ok -
Jeśli chodzi o prywatną położną to ja myślałam o tym ale już sama nie wiem co robić
Bo mamy cudowną położną w mieście i ona nawet ma w ofercie prywatną opiekę przy porodzie… tylko że ona pracuje właśnie w tym szpitalu w którym bardzo nie chce rodzić. A jeśli chodzi o ten szpital w którym mam plan rodzić to po pierwsze nie wiem jeszcze czy jest tam jakaś położna która takie coś oferuje ale mam w planach zapytać o to moją lekarkę bo ona tam pracuje typowo na porodówce
Ale znowu nie wiem czy uda mi się dojechać do tego szpitala bo jednak tam mamy 60km
Więc bardzo o tym intensywnie myślałam ale no nie wiem co zrobić bo bardziej się boję co wyniknie z tego mojego szpitala 😂19.06- ⏸️kreski- nasz mały cud 🥹
01.07- 6 tydzień i bijące ❤️
14.08 -🧬 prenatalne - 13 + 2
17.09- 230g małego Smyka
02.10-🧬 390g zdrowego chłopca 💙
08.10- następna wizyta
-
Paulina_C wrote:Ja biorę od tygodnia, w trakcie posiłku 2x 1, plus pije zawkas z buraka. Jest ok
Ooo to ja mam pytanie gdzie kupujesz zakwas z buraka? Zamawiasz gdzieś czy udaje ci się stacjonarnie?19.06- ⏸️kreski- nasz mały cud 🥹
01.07- 6 tydzień i bijące ❤️
14.08 -🧬 prenatalne - 13 + 2
17.09- 230g małego Smyka
02.10-🧬 390g zdrowego chłopca 💙
08.10- następna wizyta
-
My myślimy nad wykupieniem położnej. Myślę że to będzie dobry wybór ponieważ na sali porodowej będzie jeszcze jedna osoba która znam więc będzie mniej stresu. Różne się polozne trafiają czasami jest tak że jest dużo rodzących a mało położnych i nie są non stop przy Was. A taka wykupiona nie odstępuje na krok.
-
Ja się zastanawiam nad wykupieniem położnej, bo poród mnie trochę przeraża 🙈 ale po pierwsze koszty 🙄 w tym szpitalu, w którym chce rodzic, to jest to koszt 3000 zł. A po drugie boję się, że właśnie coś się wydarzy i nie zdążę tam dojechać, bo tak jak pisałam wcześniej, mamy tam 100 km. I tak sama nie wiem...
Jeśli chodzi o L4, to wszystko zależy czy jest chodzące czy leżące. Na leżącym absolutnie nie wolno wychodzić, bo w razie kontroli się nie wybronisz. Na chodzącym myślę, że można jechać. Kontrole weekendowe zdarzają się bardzo rzadko (ale zdarzają się, nawet niedawno mój kolega miał w sobotę o 15). Zawsze warto, będąc w sklepie czy aptece, zachować np. paragon. Bo tak jak ktoś pisał - jednemu kontrolerowi wystarczy, że powiesz, że Cię nie było, bo byłaś w sklepie, a inny będzie chciał potwierdzenia. Ja miałam dwa miesiące temu kontrolę, ale nikt u mnie w domu nie był, tylko zażądali wglądu do dokumentacji medycznej od mojej doktor. Gin powiedziała, że to ostatnio bardzo częste, bo szukają oszczędności i są wzmożone kontrole.Ja: Endometrioza 4 stopnia, liczne zrosty,
Hsg - tylko jeden jajowód drożny
Prawy jajnik - torbiel Endo 5 cm
On: pierwsze badanie nasienia maj 2023 - teratozoospermia
Zmiana stylu życia, suplementacja, kolejne badanie po 3 miesiącach - wynik ok ❤️
-
Jak dobrze, że ja nie podlegam pod ZUS 🫣34 cs o pierwsze dziecko za nami
Ja 33l. 👩🦰
On 34l.👨🦱
28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3 dojrzałe 🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔
Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
🔹10.06 12 dpo ⏸️
🔹14.06 126,27->16.06 263,26-> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy GS 7mm z echem zarodka 🥰
🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
🔹16.07 8+3 1.91 cm Misia Haribo
🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
🔹05.08 11+5 prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
🔹13.08 12+6 6.5 cm akrobaty 💙
🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
🔹24.09 18+6 300 g modela 💙
🔹07.10 prenatalne 388 g zdrowego cudu 🥹 💙
Walcz maluszku 🙏❤️🫶
-
Klaudusia! wrote:Ooo to ja mam pytanie gdzie kupujesz zakwas z buraka? Zamawiasz gdzieś czy udaje ci się stacjonarnie?
Zamawiałam na allegro, ja mam ten:
https://allegro.pl/oferta/zakwas-sok-z-burakow-tradycyjny-ekologiczny-wege-bogaty-w-witaminy-14364591190
Codziennie tak 50 ml, zaczęłam o 100 ml bo mi smakuje, ale mialam spore wzdecia, wiec 50 ml przez tydzien, dwa i pozniej sobie zwiększe -
Dziewczyny, a ja chciałabym wrócić do tematu kombinezonu zimowego na wyjście ze szpitala i spacery (brak tej lumpki do szukania jest mocno wkurzający
).
Chciałabym kupić właśnie jakiś merino, ale zupełnie nie wiem jak się za to zabrać, co jest polecane, jaki rozmiar (56-62 cm).
Wrzucicie może jakieś foty albo firmę, model tych co polecacie?
Ja pewnie na początek też bede szukac czegos uzywanego, bo ceny są z kosmosu.
Miłego niedzieli!
-
Paulina_C wrote:Dziewczyny, a ja chciałabym wrócić do tematu kombinezonu zimowego na wyjście ze szpitala i spacery (brak tej lumpki do szukania jest mocno wkurzający).
Chciałabym kupić właśnie jakiś merino, ale zupełnie nie wiem jak się za to zabrać, co jest polecane, jaki rozmiar (56-62 cm).
Wrzucicie może jakieś foty albo firmę, model tych co polecacie?
Ja pewnie na początek też bede szukac czegos uzywanego, bo ceny są z kosmosu.
Miłego niedzieli!
Kupiłam używany z firmy Joha, rozmiar 56/62 i jest zdecydowanie bliżej 62. W przypadku kombinezonów merino zawsze ten rozmiar najmniejszy na początek, nie znam firmy, w której rozmiarówka nie byłaby zawyżona. Ja nie szukałam po konkretnej firmie, a po prostu merino 100%.
U nas w szpitalu nie ma możliwości "wykupienia" konkretnej położnej z tego szpitala, a w regulaminie szpitala jest zapis o prawie do tylko jednej osoby towarzyszącej, więc wybieram męża.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września, 10:00
marzec 2023 - nasza wymarzona R. ❤️
luty 2024 - 18 tc H. 💔
01.06 - 13 dpo - ⏸️ beta 195 U/l, prog 27,95 mg/ml
03.06 - beta 466 U/l
7.06 - pęcherzyk ciążowy prawidłowo umiejscowiony
21.06 - 0,93 cm Małego Człowieka ❤️
11.07 - 3,23 cm Bejbika ❤️
SANCO - niskie ryzyka - chłopiec 🩵 31.07 - I prenatalne - 7cm pięknego chłopca 🩵
28.08 - 188g Bobsona 🩵
25.09 - USG połówkowe - 420 g synka 🩵
🔜 13.10 wizyta
-
Ja jestem na l4 już prawie 3 miesiące i jeszcze mnie nikt nie skontrolował… także czekam 😂
A moja bratowa w pierwszej ciąży miała kontrolę raz ( ale były to też czasy covida) a w drugiej ciąży w zeszłym roku miała kontrolę co miesiąc(podlegamy pod tą samą placówkę bo mieszkamy zaraz obok siebie) Czepiali się o wszystko i zakończyło się to rozprawa w sądzie… która udało jej się wygrać ale sam fakt co się nastresowała. I nigdzie nie wyjechała ani nic tylko z tego co pamiętam to wyszła z pierwszą córką tylko nie pamiętam czy na spacer czy do przedszkola ale guzik ich to obchodziło…
Więc ja od początku żyłam w stresie 😂ale aktualnie zdarza mi się wyjść no bo wszystko wszystkim ale nie zamkniemy się w domu na pół roku. Na wakacje nie pojechaliśmy ale tutaj do rodziny, czy czasem ze znajomymi gdzieś wyjść to nie dajmy się zwariować 😊19.06- ⏸️kreski- nasz mały cud 🥹
01.07- 6 tydzień i bijące ❤️
14.08 -🧬 prenatalne - 13 + 2
17.09- 230g małego Smyka
02.10-🧬 390g zdrowego chłopca 💙
08.10- następna wizyta
