LUTY 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Nulka wrote:Choć wątek trochę padł to tylko napisze że pojawiło się na pierwszej stronie Witamy na świecie więc myślę że te informacje na pewno się będą pojawiać ❤️
Dziś się w końcu wyspałam po tygodniowej walce z zębami - zaraz mam więcej energii więc idę ogarniać 💪🏻 jestem trochę w czarnej d. A czas goni 😅
Ja ogarnęłam w końcu ciuszki i te rzeczy wszystkie prezenty. Stało to wszystko w kartonach. Pokoik coraz bardziej przypomina pokoik dziecięcy.
Dziś pakuje torbę do szpitala. Już mam wszystko naszykowane, muszę tylko wrzucić.
-
Ja już zrobiłam pranie i prasowanie wszystkiego, skończyłam z porządnym oparzeniem na kolanie także patent z prasowaniem na siedząco nie taki super jak się wydawało, lepiej uważajcie 🫣 mi poleciała para przez dziurę w desce do prasowania, o której istnieniu nie wiedziałam ( taka siatka )Starania od 06.2022
👩🏼 32
Niedoczynnosc tarczycy, hiperprolaktynemia
Prawidłowe owulacje
AMH 2,20
Sono HSG ok
💊 letrox, dostinex, fertistim, magnez, omega 3, wiesiołek
👨🏻 32
Morfologia 1%, reszta zmienna ale w miarę ok.
Brak żylaków, hormony ok, posiew ok, fragmentacja ok
💊 supramen, maca, wit C, omega 3
Kwiecien 2024 1 IUI 😭
Maj 2024 2 IUI 🥳🙏🏻
-
bluebell wrote:Ja już zrobiłam pranie i prasowanie wszystkiego, skończyłam z porządnym oparzeniem na kolanie także patent z prasowaniem na siedząco nie taki super jak się wydawało, lepiej uważajcie 🫣 mi poleciała para przez dziurę w desce do prasowania, o której istnieniu nie wiedziałam ( taka siatka )
bluebell lubi tę wiadomość
34 cs o pierwsze dziecko za nami
Ja 34l. 👩🦰
On 34l.👨🦱
28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3 dojrzałe 🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔
Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
🔹10.06 12 dpo ⏸️
🔹14.06 126,27->16.06 263,26-> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy GS 7mm z echem zarodka 🥰
🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
🔹16.07 8+3 1.91 cm Misia Haribo
🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
🔹05.08 11+5 I prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
🔹07.10 20+5 II prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹 🔹15.10 21+6 574 g 🥥
🔹05.11 24+6 997 g 🥔
🔹26.11 27+6 1330 g 🐸
🔹09.12 29+5 III prenatalne 1456 g zdrowego 🐻
Walcz maluszku 🙏❤️🫶
-
bluebell wrote:Ja już zrobiłam pranie i prasowanie wszystkiego, skończyłam z porządnym oparzeniem na kolanie także patent z prasowaniem na siedząco nie taki super jak się wydawało, lepiej uważajcie 🫣 mi poleciała para przez dziurę w desce do prasowania, o której istnieniu nie wiedziałam ( taka siatka )
-
Betty29 wrote:Mi też spadło żelazko przez tą dziurę co się je odkłada, prawie się poparzyłam. Spacjalnie kupiłam sobie deskę lepsza za 70€. Ucierpiało tylko żelazko😂.
Ja już mam traumę i do porodu nic nie prasuję, a potem tylko na stojąco 🫣Starania od 06.2022
👩🏼 32
Niedoczynnosc tarczycy, hiperprolaktynemia
Prawidłowe owulacje
AMH 2,20
Sono HSG ok
💊 letrox, dostinex, fertistim, magnez, omega 3, wiesiołek
👨🏻 32
Morfologia 1%, reszta zmienna ale w miarę ok.
Brak żylaków, hormony ok, posiew ok, fragmentacja ok
💊 supramen, maca, wit C, omega 3
Kwiecien 2024 1 IUI 😭
Maj 2024 2 IUI 🥳🙏🏻
-
bluebell wrote:Ja już mam traumę i do porodu nic nie prasuję, a potem tylko na stojąco 🫣
Może jutro namówię męża by jechać do łóżeczko do Ikea.AgaKa800 lubi tę wiadomość
-
Betty29 wrote:Ja mam jeszcze jedno małe pranie. Znalazłam jeszcze w jedej szufladzie ciuszki do wyprania. Były pomieszane z rozmiarem 74. Za nie wezmę się po porodzie. Tera tak patrzę, że trochę tego nakupiłam- ah te promocje 😅.
Może jutro namówię męża by jechać do łóżeczko do Ikea.
Wyobraź sobie, że mąż mówi Ci „kochanie w sobotę pojedziemy do ikei”. Ty już w głowie układasz sobie co kupisz, co sobie tam zjecie itp. Idziesz do pracy, cały dzień myślisz o tym jak super będzie w ikei. Wracasz do domu, nie możesz się doczekać, myślisz o tym cały czas. Nadchodzi sobota, budzisz męża, bo przecież mieliście jechać do ikei, a mąż mówi „poważnie, nadal ci się chce??”.
I tak mniej więcej czuję się facet, gdy żona mu coś obieca na wieczór i nic z tego nie ma
Edit.
Po tej opowieści zrozumiałam jaki to ból zapytałam męża czy poważnie aż tak 😂😂😂Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 00:07
-
AgaKa800 wrote:Hihi to ja rzucę anegdotką. Byłam w wakacje na stand up i odnośnie ikei zapadło mi coś w pamięć.
Wyobraź sobie, że mąż mówi Ci „kochanie w sobotę pojedziemy do ikei”. Ty już w głowie układasz sobie co kupisz, co sobie tam zjecie itp. Idziesz do pracy, cały dzień myślisz o tym jak super będzie w ikei. Wracasz do domu, nie możesz się doczekać, myślisz o tym cały czas. Nadchodzi sobota, budzisz męża, bo przecież mieliście jechać do ikei, a mąż mówi „poważnie, nadal ci się chce??”.
I tak mniej więcej czuję się facet, gdy żona mu coś obieca na wieczór i nic z tego nie ma
Edit.
Po tej opowieści zrozumiałam jaki to ból zapytałam męża czy poważnie aż tak 😂😂😂
Ja już nawet myślałam, żeby je online zamówić 😅.Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 09:50
-
Ja też zmobilizowana w końcu mam większość popraną, ale to by było na tyle szaleństw 🤣 prasować nie prasowałam bo wyciągnięte na świeżo z suszarki były jak wyprasowane więc jeszcze bardziej doceniłam ten sprzęt w domu 🫣
Te 16 dni do cc dało mimo tyle power że mam już syndrom wicia gniazda i robię wielkie porządki 🤣 dzieciakom muszę w szafach do końca poprzeglądać bo kipi a co wezmą ciuch to mały 🤷🏻♀️ za szybko rosną…
Łóżeczko chociaż już złożyłam ale z pakowaniem torby nadal w lesie 😅 -