X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Maj 2015 :)
Odpowiedz

Maj 2015 :)

Oceń ten wątek:
  • Wonderwall Ekspertka
    Postów: 208 125

    Wysłany: 22 marca 2015, 15:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2015, 09:48

  • GabiK Autorytet
    Postów: 1803 2264

    Wysłany: 22 marca 2015, 15:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pigulska ja mam 14mm szyjki,miekka i rozwarta. Lekarze w szpitalu i moj gin mi ciagle powtarzali,ze teraz w kazdej chwili moze peknac pecherz owodniowy i porod. Wolno mi chodzic tylko po domu i powoli. Mialam skurcze od 20tyg jak Kotmisia i dlatego jak Alma napisala o skurczach to radzilam IP,bo wiem,ze skurcze powoduja skracanie szyjki. Ja juz po sterydach,niech sie dzieje wola nieba :-) i sie kulamy byle jak najdluzej.
    Alma nie placz,masz troche krotsza szyjke niz ja,ale jak Ci dadza sterydy i rozkurczowe kroplowki czy inne leki,a po paru dniach szyjka.sie nie skroci to Cie wypuszcza. Ja juz tydzien przetrwalam w tym stanie i jestem dobrej mysli. Zamierzam jeszcze min 3 tyg donosic :-) Sila pozytywnego myslenia,prawda Kotmisia ? :-)
    Ewelinkie koniecznie powiedz lekarzowi i cisnieniu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2015, 15:37

    alma lubi tę wiadomość

    2r8ri09ksg9rle49.png
  • Wonderwall Ekspertka
    Postów: 208 125

    Wysłany: 22 marca 2015, 15:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2015, 09:48

    GabiK, alma, gosiunia lubią tę wiadomość

  • GabiK Autorytet
    Postów: 1803 2264

    Wysłany: 22 marca 2015, 15:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja wlasnie paradoksalnie po szpitalu sie uspokoilam, albo bedzie slonce albo bedzie dysc, nikt na 100% nie potrafi przewidziec kiedy nastapi porod. A tam nasluchalam sie historii kobiet,ktore urodzily w 30tyg, 35tyg, 27tyg i wszystko bylo dobrze. I nie byly to jakies tam relacje siodmej wody po kisielu tylko od nich samych,bo lezaly na tym samym oddziale z braku miejsc na porodowce. Teraz czekam i jestem spokojna :-)

    gosiunia lubi tę wiadomość

    2r8ri09ksg9rle49.png
  • gosia86 Autorytet
    Postów: 7757 4712

    Wysłany: 22 marca 2015, 16:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelinke a ft4 robisz?
    Ja tsh też mam teraz niskie 0,35 czy cos koło tego ale ft4 mam dobre więc mam się nie przejmować i mam zmniejszoną teraz dawkę do 100 we wtorek będę robić wyniki

    8p3os65gknud0twt.png
    iv09tgf6v8u0j0rv.png
  • KotMisia Autorytet
    Postów: 1937 3146

    Wysłany: 22 marca 2015, 16:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gabik ma rację!!! pozytywne myślenie!!! żadnych czarnych chmur!!! :) Będzie dobrze, nasze dzieci to już silne maluszki!

    GabiK, gosia86, alma, gosiunia lubią tę wiadomość

    bl9cmg7y8brm1kw5.png
  • beti97 Autorytet
    Postów: 2267 1911

    Wysłany: 22 marca 2015, 16:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja teraz sobie zapodałam 2 magnezy bo idzie wieczór a mnie znowu łapie, leżę sobie i jest ok, a wcale dzisiaj się nie narobiłam. Nawet wizytę w kościele odpuściłam bo między ławkami ciasno i w ogóle strasznie zimno w tym kościele. Ze mną leżała dziewczyna która chodziła z centymetrowym rozwarciem od 23 tyg a obecnie była w 32 tyg i stwierdziła źe taka jej uroda, lekarze się bardziej niż ona przejmowali. A leżała ze mną bo też jelitówkę miała. Co ma być to będzie.

    ❤️Córcia2015
    ❤️Córcia2018
    💙Synek2021
    preg.png
  • slash Autorytet
    Postów: 3192 6436

    Wysłany: 22 marca 2015, 16:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alma - wszystko będzie dobrze. Staraj się nie płakać. Ja tez nie potrafie czasem powstrzymac łez, a pozniej sie zle czuje i mam wytrzuty ze naraziłam dziecko na moje łzy. Zobaczysz wszystko bedzie dobrze, w szpitalu jestes bezpieczniejsza niz w domu.

    Ewelinkie - moj nowy gin tez stweirdziłze juz wczesniej powinnam miec podawane zelazo. Teraz biore 3x1 tabletce - popijam woda z cytryną. Zeby lepiej byo wchłaniane trzeba popijac czyms kwasnym sokiem z grjfruta np - mi najwugodniej woda z cytryną.

    alma lubi tę wiadomość

    klz98u696p33kjce.png
  • slash Autorytet
    Postów: 3192 6436

    Wysłany: 22 marca 2015, 16:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelinkie wrote:
    ja tam licze że w maju będzie ciepło :-) więc na wyjście ze szpitala założe ten cieplejszy pajacyk
    http://www.51015kids.eu/niemowlak-0-2-lat/produkt/pajac-5r2734?c=4211,
    mam rozmiar 62, więc pod spodem akurat jakieś body i spodenki się zmieszczą.
    a jak coś do otulimy kocykiem i chyba będzie ok :-)

    Ten kombinezon kupowałas stacjonarnie? Czy zamawiałas przez neta a odbierałas stacjonarnie? Bardzo gruby jest?

    klz98u696p33kjce.png
  • alma Autorytet
    Postów: 620 550

    Wysłany: 22 marca 2015, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za słowa otuchy
    Ja zalamana jestem,bo sama zostalam. mąż w Holandii, rodzice ponad 100 km dalej, na szczęście kolega przywiózł mi torbę do szpitala. Mąż się wystraszył i jutro wyjeżdża, wiec we wtorek powinien już być.
    Dziewczyny naprawdę nie bagatelizujcie juz żadnych złych objawów, bo mój gin ochrzanil mnie jeszcze, że wczoraj nie przyjechałam, a ja zamiast słuchać swojej intuicji, że coś jest nie tak, to nie chciałam wyjść na panikare. I w ciągu tygodnia szyjka macicy skróciła mi się z 3,5 cm do 1. Żeby mój niuniek wytrzymał jeszcze kilka tygodni...:-( a tak w ogóle to leżę na porodowce, bo na patologii nie mają miejsca

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2015, 16:31

    relg3e5e54dwhg22.png
  • Wonderwall Ekspertka
    Postów: 208 125

    Wysłany: 22 marca 2015, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2015, 09:49

  • maribel Autorytet
    Postów: 316 471

    Wysłany: 22 marca 2015, 16:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alma, jesteśmy z Tobą Kochana! Trzymaj się dzielnie. Najważniejsze, że jesteś pod stałą opieką lekarzy. Będzie dobrze:*

    alma lubi tę wiadomość

    atdc9vvjg5na5b6o.png
  • slash Autorytet
    Postów: 3192 6436

    Wysłany: 22 marca 2015, 16:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biore żelazo od 28 lutego miałam hemoglobine 12,2 - kolejne badanie robiłam 16 marca - hemoglobina 12,7. Szału nie ma, ale zawsze to coś.

    I w tzw miedzyczasie odstawiłam na 2 dni - bo pamiętacie nie mogłam kupy zrobic.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2015, 16:47

    klz98u696p33kjce.png
  • PIGULSKA Autorytet
    Postów: 1904 2548

    Wysłany: 22 marca 2015, 16:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to rzeczywiście GabiK jesteś jak tykająca bomba ;) najważniejsze właśnie pozytywne myślenie :) co ma być to będzie a zamartwianie się w niczym nie pomoże a nawet potrafi zaszkodzić

    Także zaciskamy mocno nóżki, oszczędzamy się i cierpliwie czekamy na godzinę 0! :D

    Alma i nie jesteś sama, my jesteśmy z Tobą! Co prawda tylko duchowo ale mocno trzymamy kciuki za Ciebie i synka :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2015, 16:57

    GabiK, alma lubią tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-70850.png
    8p3ovfxm10p58typ.png
  • Wonderwall Ekspertka
    Postów: 208 125

    Wysłany: 22 marca 2015, 16:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2015, 09:49

  • slash Autorytet
    Postów: 3192 6436

    Wysłany: 22 marca 2015, 17:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak - gin mi je przepisał to Tardyferon. Rózowe tabletki.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2015, 17:11

    Wonderwall lubi tę wiadomość

    klz98u696p33kjce.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 marca 2015, 17:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2015, 12:09

    paulinqa, MiM, slash, gosiunia lubią tę wiadomość

  • paulinqa Autorytet
    Postów: 948 914

    Wysłany: 22 marca 2015, 17:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wchodze na chwile oderwać się od codziennosći a tu znowu ktoś w szpitalu;( ehhh trzymajcie się tam!

    ja jutro mam wizyte;) i ktg;) już się doczekać nie mogę a z racji tego że wczoraj rozpoczęłam nowy tydzień ciąży to pokaze wam brzuszek zaraz;p

    Mikołaj ♡
    relgupjypxcecsm1.png


    22.04.2014 [*]
  • paulinqa Autorytet
    Postów: 948 914

    Wysłany: 22 marca 2015, 17:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/9ff29ae86a6e.jpg
    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/37a29b3b25e5.jpg

    macie z dwóch perspektyw;D

    Rika, slash, nadulek, maribel, alma, czarna panda, Agusia246, Catyyy, Wonderwall, Karolcia88, dorota1987, beti97, katalina, PIGULSKA, GabiK, MiM, Anioł, gosiunia lubią tę wiadomość

    Mikołaj ♡
    relgupjypxcecsm1.png


    22.04.2014 [*]
  • slash Autorytet
    Postów: 3192 6436

    Wysłany: 22 marca 2015, 17:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Śliczny brzunio :)

    paulinqa lubi tę wiadomość

    klz98u696p33kjce.png
‹‹ 1144 1145 1146 1147 1148 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Suchość pochwy - jakie mogę być jej przyczyny i jak sobie z nią radzić?

Problem z odpowiednim nawilżeniem pochwy dotyczy bardzo dużej liczby kobiet. Najczęściej problemy występują w okresie okołomenopauzalnym, ale z różnych przyczyn mogą pojawiać się na każdym etapie życia kobiety. Suchość pochwy może znacząco obniżać jakość życia seksualnego, z powodu bólu i dyskomfortu odczuwanego podczas zbliżeń... Skąd się bierze suchość pochwy? Jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 mitów na temat premenopauzy, które warto wiedzieć mając 40 lat lub więcej

Premenopauza (perimenopauza) to nie tylko wciąż temat tabu, ale również etap życia kobiety, który często owiany jest mitami i nieporozumieniami. W rzeczywistości jest to naturalny okres przejściowy, który poprzedza menopauzę, a jego zrozumienie może zaoszczędzić Ci wiele stresu, lęku i znacząco wpłynąć na jakość życia i zdrowie hormonalne. Wraz z ekspertami zebraliśmy dla Ciebie 10 najpowszechniejszych mitów dotyczących premenopauzy i menopauzy, opierając się na najbardziej wiarygodnych i aktualnych danych naukowych.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ