WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Maj 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Nadulek Gratulacje
Mia jest silną dziewczynką i na pewno da radę 
pewnie niedługo Cię do niej zabiorą.
Mnie całą noc męczyły bolące BH , nie wiem czy one powinny boleć , ale przez to horrory mi się śniły i się budziłam. Mimo że na noc wzięłam spasmolinę i 2 magnezy to g mi to dało. Powtarzam sobie że macica ćwiczy, ale w środę nie zapomnę napomknąć o tym swojemu doktorowi. Cały czas myślę podczas takiego skurczu czy Wiki tętno nie spada, w końcu już 3 z nas miały taką sytuację
idę do labo z siuśkami i wrócę do Was
❤️Córcia2015
❤️Córcia2018
💙Synek2021
-
nick nieaktualny
-
Gosiu a nie dostalas czerwonej tabletki na wyciszenie chyba diphergan sie zwie. Mysmy z Pigulska mialy spanie po niej superowe.
Mnie cos znow boli krocze ale jeszcze znosnie. W nocy mialam durny sen przez te Moje wczorajsze rozmyslania. Ze dr w szpitalu stwierdzil, ze mam zle ciaze prowadzona.
Ale przemyslalam, ze jak gin sam z siebie nie zrobi mi usg to sama porosze chociazby ze wzgledu na sprawdzenie ilosci wod plodowych bo w szpitalu sie czepili,ze gdzie niegdzie ich malo. A z reszta place to wymagam matka musi byc spokojna przeciez
Nadulek czekamy na wiesci co z mala Mia :*
-
nick nieaktualny
-
Cześć
Nadulek gratulacje! Zdrówka dla Malutkiej! Mia to okruszek chyba?
Gosiu, mam nadzieję że te plamienia miną szybko i że wszystko będzie dobrze, a Polcia posiedzi w brzuszku dłużej :*
Ja dziś od rana boleśnie, na miesiączkę.. Sobota tragiczna, tak mnie spinało.. w nocy z soboty na niedziele ciągle twardy brzuch, baaardzo twardy, a jeszcze Iza się kręci od dwóch dni jak szalona. U teściowej byliśmy - tak się ucieszyła, że się popłakała, że taki kawał przejechaliśmy razem dla niej, wraca powolutku bardzo do sił i świadomości, udar wykluczyli. Bardzo się denerwuję tym twardym brzuchem, do tego od dwóch dni jelita mocno mi pracują, boję się żeby nie pobudzały macicy. Dziś mam wizytę.. a najbardziej własnie obawiam się, że lekarz znów powie, że wszystko jest idealnie i on nie wie skąd moje bóle itd.
Może to głupie, ale jakoś wybitnie mnie to nie cieszy, bo zastanawiam się czy w takim razie z moją głową ok albo czy lekarz aby na pewno dobrze wszystko sprawdził.. Stąd moje obawy czy jechać na IP czy siedzieć w domu i czekać, bo pewno nic się nie dzieje No nic.. wieczorem się przekonam. Proszę o kciuki i też trzymamy za szpitalne i wizytujące Mamy :*
-
Ofeline nic nie dostałam poza zastrzykiem moja gin w tej kwestii jest bardzo zachowawcza a do tej "przemiłej" piguły nie chciałam iść się prosić
Jak się uda to odeśpię w dzień
I takie podejscie mi sie podoba płacisz to wymagasz:*
Katalina przeciez po wizycie możesz pojechać na IP jeśli doktor Cię nie uspokoi lub zbagatelizuje Twoje obawy
Cieszę się że teściowa dochodzi do siebie :* zdrówka dla niejWiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2015, 08:59
katalina lubi tę wiadomość
-
Tez tak mam! Przekrece sie na lozku i nagle taki bol, ze sir odechciewa wszystkiego, ale po chwili wszystko wraca do normyAnioł wrote:Gratulacje Nadulek
Dziewczyny jak w nocy zdarzy mi się przeciegnąć/wyciagnać/rozprostować to nagle chwyta mnie taki bol w pachwinach ze o matko. Macie tak? To te glupie więzadła czy co?
Czy ktoś wie o co mi chodzi?
I tez mam mega twardnienie brzucha... Twardy jak kamien, moge lezec, siedziec, lykac magnezy i nospe a i tak to nic nie daje, no ale skurczybykow nie czuje i jest napiety non stop
-
nick nieaktualny
-
No zobaczymy, co dziś powie.. Oprócz tego zauważyłam że ostatnio ciągnie mnie bokiem jakoś... ale to już jest takie przeszywające kłucie, jak chcę się przewrócić na bok, to zawsze któryś taaaaak mocno boli, że hej.. no i to spojenie. Dziś będę prosić o dokładne usg..
Anioł ja wiem o czym mówisz, takie ciągnięcie miałam w styczniu, teraz niestety permanentny ból. Gin mówił, że to właśnie więzadła się szykują, ale jeśli masz wizytę niebawem to wspomnij o tym swojemu i się upewnij
-
Maribel Ja mieszkam na takim zadupiu, ze ten moj gin to jeden z lepszych. Cala reszte przerobilam przed ciaza i nie mam zamiaru wracac do nich.
Musze zapytac kolezanki, ktora chodzila do niego w ciazy czy pod koniec robil jej usg co wizyte. Byc moze tak a ja go tu tak oczerniam a jesli nie to sama go bede prosic powinien sie cieszyc bo wiecej zarobi.
Wiem jedynie ze ta kolezanka na sam koniec to wizyty miala co tydzien wiec na swoj sposob jakos czuwa ten moj doktorek.
a mnie od rana brzuch cmi malpowo ale bardziej po stronie jajnikow
-
Rika - ciesze się że nie zostanę sama na maj. Ja też bym chciała urodzić ciut wcześniej tak 39 tc aby z kolei nie zamartwiać się że przenoszę za bardzo....
Anioł - ja mam takie bóle więzadeł, np. boli przez kilka dni potem przez dwa tygodnie nie i potem znowu. Jakoś nie zamartwiam się tym choć dyskomfort jest.
Dziś pisała do mnie koleżanka z pracy że w piątek przyszła do pracy kobietka i pyta o mnie, że chce ze mną rozmawiać. A koleżanka mówi że mnie nie ma bo jestem na L4 ciążowym. A kobietka do niej: "dobra odpowiedz" - kontrol z ZUS!!!
Rika, gosia86, MiM, GabiK, Anielka, slash lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNadulek gratulacje i zdrowia wam Życzę.
Kto by pomyślał że to pójdzie tak szybko.
Trzeba torbę kupić i się pakować oj nie ma żartów.
A mnie dziś Kurs na Opole czeka .Ale może przy okazji Zaświadczenie załatwiE czy mogę rodzić naturalne przez mój kręgosłup.
Miłego dnia mamuśki.
nadulek lubi tę wiadomość
