X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Maj 2015 :)
Odpowiedz

Maj 2015 :)

Oceń ten wątek:
  • Monika1357 Autorytet
    Postów: 1134 962

    Wysłany: 6 kwietnia 2015, 20:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie też jest dzisiaj bardzo duszno. Normalnie tchu momentami nie mogę złapać.

    Co do porodu rodzinnego to ja raz chcę, a raz nie chcę. Okaże się jak to będzie jak będę rodzić.

    Jeszcze bym chciała dotrwać dwa tygodnie i ani dnia dłużej bo czuję się strasznie źle.

    Każda twoja myśl jest czymś realnym - jest siłą.
    Danielek 03.05.2015r.
    Sebastianek 27.08.2017r.
  • GabiK Autorytet
    Postów: 1803 2264

    Wysłany: 6 kwietnia 2015, 20:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokladnie, juz nie wiem jak lezec bo bola biodra i cala pupa.
    Ja bym chciala,zeby maz byl do samego porodu,ale przy porodzie juz nie. Glownie z tego powodu,zebym sie chyba rozpraszala myslac o nim,jak on przezywa itd :-/ Ale mysle,ze czy to maz czy inna bliska osoba to wazne,zeby ktos z nami byl i pomogl. Dlatego jak uslyszalam od tescia,ze on chce zeby maz zawiozl mnie do szpitala a potem pojechal po tescia i go przywiozl to mi sie scyzoryk w kieszenie otworzyl i dobrze,ze stol nas dzielil :-) Dosc niemilo skomentowalam,ze nie wyobrazam sobie,zeby mnie maz sama w szpitalu zostawil i jechal po kogos,bo mi nikt oprocz meza nie bedzie potrzebny. I ze zastanawiamy sie czy nie skorzystac z rady poloznej,zeby poinformowac rodzine po fakcie. Zeby w trakcie akcji maz mogl sie skupic wylacznie na nas,a nie odbierac milion tel i smsow od rodziny z zapytaniem " i jak? juz?"

    2r8ri09ksg9rle49.png
  • slash Autorytet
    Postów: 3192 6436

    Wysłany: 6 kwietnia 2015, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja to raz czuje pod samymi piersiami, a raz uciska w pachwinach - co ta moja córka tam wywija za akrobacje.

    Łucja - bardzo ładne imię.

    klz98u696p33kjce.png
  • slash Autorytet
    Postów: 3192 6436

    Wysłany: 6 kwietnia 2015, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gabi to w sumie - jest madre. Zeby dopiero dac znac jak bedzie po.

    Hmm - ciekawe czy uda się to mojemu mezowi wpoic (bo znów mi powie - ah te Twoje tajemnice :) ), zeby zanim nie urodze nikogo nie informował. Bo w sumie to zazwyczaj sie dostaje informacje ze dziecko juz sie urodziło, a nie typu własnie zone zzawiozłem na porodowke. Masz racje wtedy telefony i co tylko.
    A to nie tajemnice tylko zdrowy rozsadek.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 kwietnia 2015, 20:37

    GabiK lubi tę wiadomość

    klz98u696p33kjce.png
  • GabiK Autorytet
    Postów: 1803 2264

    Wysłany: 6 kwietnia 2015, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kosoglos a ze niby co maja do Lucji? Przeciez to super swieta byla. W Szwecji bodaj to patronka i jej swieto jest hucznie obchodzone,z procesjami i inscenizacja.

    2r8ri09ksg9rle49.png
  • MiM Autorytet
    Postów: 1644 1908

    Wysłany: 6 kwietnia 2015, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kosogłos83 wrote:
    Kotmisia, trzymam kciuki a pozostałe witam poświątecznie;)

    Moja mała na imię będzie mieć Łucja;) Wiele osób ma mieszane uczucia ale nam się bardzo podoba;)

    Lubie za Łucję :) Śliczne imię :)

    Ja nie wyobrażam sobie nie mieć Szanownego przy sobie. Chodź on już wie "jak to wygląda" i już mi zapowiedział że zemdleje. Ale tak serio to nie wyobrażam sobie żeby nie mieć nikogo przy sobie. Może być mama, przyjaciólka, maż! Ktokolwiek byle z kimś :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 kwietnia 2015, 20:41

    nojaniewiem, WesołaMama, gosia86 lubią tę wiadomość

    03.02.2014
  • slash Autorytet
    Postów: 3192 6436

    Wysłany: 6 kwietnia 2015, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ide się połozyc. Potrzebuje lezec. Do jutra.
    Aha miałam zapytac jak z laktatorami - ja jeszcze nie kupiłam, napiszcie prosze jaki polecacie - jutro doczytam, Będe wdzięczna.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2015, 10:38

    klz98u696p33kjce.png
  • slash Autorytet
    Postów: 3192 6436

    Wysłany: 6 kwietnia 2015, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Łucja, Hiacynta i Franciszek - objawienie Matki Boskiej Fatimskiej - to troje pastuszków.

    GabiK lubi tę wiadomość

    klz98u696p33kjce.png
  • miscelle Autorytet
    Postów: 454 562

    Wysłany: 6 kwietnia 2015, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    slash wrote:
    Dziewczyny ide się połozyc. Potrzebuje lezec. Do jutra.
    Aha miałam zapytac jak z laktatorami - ja jeszcze nie kupiłam, napiszcie prosze jaki polecacie - jutro doczyta, Będe wdzięczna.
    Ja kupiłam Medela elektroniczny, obecnie pożyczylam go siostrze, nawet przy mnie używała i spoko.

    👨‍👩‍👧 2015 Nela
    👨‍👩‍👧‍👦 2020 Kubuś
    hchy9jcg2fs2tpt8.png
  • GabiK Autorytet
    Postów: 1803 2264

    Wysłany: 6 kwietnia 2015, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    slash wrote:
    Dziewczyny ide się połozyc. Potrzebuje lezec. Do jutra.
    Aha miałam zapytac jak z laktatorami - ja jeszcze nie kupiłam, napiszcie prosze jaki polecacie - jutro doczyta, Będe wdzięczna.
    Ja mam Medela Mini Electric i mysle,ze bede zadowolona :-)

    2r8ri09ksg9rle49.png
  • paulinqa Autorytet
    Postów: 948 914

    Wysłany: 6 kwietnia 2015, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witajcie kochane;) ja też dalej w dwupaku;) mały rozpychał się i kopał a jak tatuś tylko coś mówił do brzucha to się uspokajał;) mąż był dwa dni w domu ale za 1.5 tyg już przyjeżdza;D a ja mam dotrwać do tego terminu;) zakazł Mikołajowi opuszczania brzuszka przed jego przyjazdem;)

    ja przez te świeta to czuję się jakoś tak cięzko, od siedzenia brzuch boli i tyłek. wczoraj nie mogłam się doczekać aż wszyscy sobie pojadą już;D

    Mikołaj ♡
    relgupjypxcecsm1.png


    22.04.2014 [*]
  • aktyde85 Autorytet
    Postów: 1655 915

    Wysłany: 6 kwietnia 2015, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    GabiK wrote:
    Dokladnie, juz nie wiem jak lezec bo bola biodra i cala pupa.
    Ja bym chciala,zeby maz byl do samego porodu,ale przy porodzie juz nie. Glownie z tego powodu,zebym sie chyba rozpraszala myslac o nim,jak on przezywa itd :-/ Ale mysle,ze czy to maz czy inna bliska osoba to wazne,zeby ktos z nami byl i pomogl. Dlatego jak uslyszalam od tescia,ze on chce zeby maz zawiozl mnie do szpitala a potem pojechal po tescia i go przywiozl to mi sie scyzoryk w kieszenie otworzyl i dobrze,ze stol nas dzielil :-) Dosc niemilo skomentowalam,ze nie wyobrazam sobie,zeby mnie maz sama w szpitalu zostawil i jechal po kogos,bo mi nikt oprocz meza nie bedzie potrzebny. I ze zastanawiamy sie czy nie skorzystac z rady poloznej,zeby poinformowac rodzine po fakcie. Zeby w trakcie akcji maz mogl sie skupic wylacznie na nas,a nie odbierac milion tel i smsow od rodziny z zapytaniem " i jak? juz?"

    Gabik, tak to jest rada idealna! Po co tam ktokolwiek poza małżem ;) zawsze można się wytłumaczyć, że wszystko się szybko działo i nie mieliście głowy do telefonowania ;)

    GabiK lubi tę wiadomość

    f2w33e3kzy7745ry.png
    Karolinka <3
    l22np07wclwsxogu.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 kwietnia 2015, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Święta święta i po świętach.
    Więc wesołego po świętach.

    I miłej nocy życzę :)

  • Karolcia88 Autorytet
    Postów: 4174 2360

    Wysłany: 6 kwietnia 2015, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do telefonu do lekarza to ja bym jednak sobie odpuscila i co najwyzej napisala smsa. W koncu to swieta. Z drugiek strony skoro odebral to az tak mu chyba nie przeszkadzalo.
    zbieram sie do lozka bo cos zmeczona jestem i cisnienie tez o sobie przypomina (155/88).
    jutronide sie kluc.. ciekawe czy beda tlumy

    Juleczka 04.05.2015 <3
    relg9vvjqldrmcme.png
    mama Aniołka 30.05.2014
    Raduś Aniołek 08.07.2016
  • gosia86 Autorytet
    Postów: 7757 4712

    Wysłany: 6 kwietnia 2015, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My dopiero mamy spokój bo jeszcze moja siostra z mężem i synem u nas była
    Dobrze że mąż ma jutro jeszcze wolne to będzie trochę czasu tylko dla siebie
    My planujemy poród razem ale ile mąż zostanie czy do konca czy krócej to życie samo pokaże

    8p3os65gknud0twt.png
    iv09tgf6v8u0j0rv.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 kwietnia 2015, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W końcu po świętach mój tyłek więcej by nie wytrzymał. Dostałam fajną dużą paczkę od teściowej pełną płynów do kąpieli dla dziecka, witamin dla karmiących, kremów itd.

    Co do porodu kiedyś ja bylam przeciw aby mąż był ze mną (moje głupie fanaberie) to się obraził. Teraz mam nadzieję ze sam nie ucieknie jak zobaczy co go czeka.

    gosiunia lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 kwietnia 2015, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powodzenia jutro na wizytach <3

    gosia86, PIGULSKA lubią tę wiadomość

  • Puella Autorytet
    Postów: 1112 1152

    Wysłany: 6 kwietnia 2015, 22:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie małż nie ma wyjścia, jak zrobił to niech współcierpi :p A tak serio nie wyobrażam sobie porodu bez niego. Sam fakt, że był sprawiał ze czułam się bezpieczna. Na końcu wzruszył się chłopina.

    PIGULSKA, nojaniewiem lubią tę wiadomość

    It's a Girl! - Michalinka :-)

    3i49df9htr170int.png
  • Agusia246 Autorytet
    Postów: 1517 2339

    Wysłany: 7 kwietnia 2015, 03:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez nie wyobrazam sobie porodu bez meza :) pamietacie jak pisalam ze bylam na ip i to nie wody? Trzy godziny pozniej chlusnelo i tym sposobem drogie ciocie o 12:42 na swiat sn przyszla Zofia Aurelia :) 2320g 49cm i 10 punktow apgar. Jest przesliczna a ja sie czuje bardzo dobrze, nawet siara sie pojawila ;) Napisze wiecej z domu.

    GabiK, Ofelaine, Karolcia88, Wonderwall, katalina, Puella, madziorek, AGA 30, PIGULSKA, nojaniewiem, Anielka, MiM, gosia86, beti97, WesołaMama, dorota1987, Catyyy, gosiunia, Eklerka, slash lubią tę wiadomość

    preg.png
  • Agusia246 Autorytet
    Postów: 1517 2339

    Wysłany: 7 kwietnia 2015, 03:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chociaz jeszcze dziala mi net to popisze troche :) Odplyniecie wod nie do pomylenia z czymkolwiek innym, jak ciurkiem z kranu. Dotarlam na ip przed 20, ktg, pisza sie lekkie skurcze ktore ja czuje jako mocne. Z 1,5cm rozwarcia zrobilo sie 3. Zabrali mnie odrazu na sale porodowa. A to juz byla 21:30. Badanie, lewatywa, krotki prysznic, gdzie juz podczas skurczu nie wiedzialam co ze soba zrobic. Potem godzina skurczy w roznych pozycjach i hop rozwarcie na 10 :) plakalam i piszczalam, ale dopiero parcie wyzwolilo bestie. Tych skurczy do parcia bylo moze z 6? A darlam sie ze nie dam rady i mialam wrazenie ze nie idzie nic. I nagle na ostatnim wyszla glowka i kazaly nie przec i za momencik mialam mojego oslizglego pisklaka na brzuchu. A teraz leci ze mnie jak z kranu ale krew :P polozna mialam zajebista, mloda fajna dziewczyna, tak mnie poprowadzila, ze wyobrazcie sobie ani mnie nie nacieli ani nie peklam, nic! Fakt, ze mala malutka, ale i tak uwazam to za sukces :) w skrocie - da sie przezyc ale tez nie ma co za dlugo zwlekac ze szpitalem. Tzn jak pojda wody, bo inaczej nie wiem, nie znam sie :)

    GabiK, katalina, jagoodka, Ofelaine, zgredka, PIGULSKA, Anielka, nojaniewiem, Wonderwall, MiM, gosia86, beti97, WesołaMama, dorota1987, gosiunia, paulinqa, Eklerka, slash, Magic, Monika1357 lubią tę wiadomość

    preg.png
‹‹ 1273 1274 1275 1276 1277 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kalendarz dni płodnych - aplikacja starania o dziecko

Postanowione - rozpoczynacie starania o dziecko. Mija pierwszy, drugi, trzeci miesiąc, a ciąży nie ma. Pojawia się lekki niepokój - co się dzieje? Tak rozpoczyna się historia wielu kobiet z OvuFriend, które używają aplikacji podczas starania o dziecko. Inteligentny kalendarz dni płodnych nie tylko szybko nauczy się Twojej płodności ale również wcześnie wykryje nieprawidłowości. Przeczytaj jak aplikacja pomoże Ci zajść w ciążę!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ