Maj 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
No to wygląda że taki urok końcówki ciąży u niektórych z nas te przetłuszczające się włosy przy moich krótkich to i tak myję codziennie no ale dwa razy dziennie myć nie będę
Eklerka a jak u Ciebie? Coś się więcej rozkręca czy na razie tylko czop? -
Gosia, to był maleńki czopik
Takie 2cm galaretki,a od tamtej pory nic, cisza totalna
Ani skurczu, ani bólu krocza, żadnego kłucia...
Mama już mi dziś z samego rana powiedziała, że w środę do Małego chyba dynamitem będą wykurzać z brzucha, bo nie sądzi żeby zastrzyk albo kroplówa podziałały tak szybko
Łażę po tych schodach, myziam po brzuchu, schylam się, nawet dywan uprałam na kolanach i jedna wielka dupaBaaa dzisiaj na 5min podpięłam się pod laktator żeby cokolwiek wywołać
Poza kopaniem Małego i tym, że mleko zaczęło ściekać nic się nie działo...
A jeszcze sobie roboty narobiłam, bo potem musiałam wszystko sterylizować
A tak straszyli przedwczesnym porodemWiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2015, 11:08
-
nick nieaktualny
-
U nas nawet ładna pogoda dzisiaj, może znowu pobiegnę z małą na spacer póki jest słoneczko
Mi na końcówce ciąży tragicznie wypryszczyło całą buzię, nie wiem naoliwiamy się przed porodem czy jak?
Mąż też mnie dzisiaj wkurzył, on w ogóle uważa, że ten urlop tacierzyński to takie wolne hulaj dusza i co chwila chce gdzieś łazić
A moje dziecko od wczoraj ktoś podmienił - chyba boli ją brzuszek, bo daje popisy nieziemskie, nie chce cyca i drze się w niebogłosy, trzeba przytulić i lulać i broń Boże nie odkładać dopóki głęboko nie zaśnie. No ale teraz śpi grzecznie już od godziny w swoim łóżeczku, więc może będzie ok. Ale skrzypi przez senJak nienaoliwione zawiasy
Z chrztem oczywiście wyszło wielkie dupsko, może w lipcu będzie -
nick nieaktualny
-
Bluberry wrote:Eklerka a dlaczego będą Ci wywoływać poród na tym etapie? Ze względu na wagę dziecka?? Coś przegapiłam jak pisałaś ale jak chcę poczytać posty czyjeś to forum wariuję i końcowe strony pokazuje jako błąd
Łożysko już ma III stopień, rozwarcie się szykuje, szyjka zgładzona i skrócona... I na ostatnim ktg skurcze, ale tylko 30-40% i nieregularne, zresztą ja ich nie odczuwam
Gosia, może wytrzęsę Małego skacząc na piłce -
nick nieaktualny
-
Eklerka wrote:Gosia, ja przed ciążą miałam zazwyczaj tłuszcz na głowie i na twarzy... Myłam rano, a wieczorem wołały o mycie... Stosowałam różniste szampony, płukanki, wcierki, olejowałam włosy i nic nie dawało rady... Sprawa hormonalna
W ciąży super, mogłam myć nawet co 3 dni co u mnie było gigantycznym sukcesem, za to od 2 tygodni znowu smar na głowie i na twarzy
Nakładam rano podkład i puder sypki, a po 2h świecę się jakbym się olejem wysmarowałaNa włosach to samo... Jak codziennie nie umyję, to zwijają się w tłuste strąki...
Jedyny plus, że przestały wypadać, ale po ciąży problem wróci ze zdwojoną siłą
Ja miałam to samo aż ktoś polecił mi maseczkę henna wax w takim białym kubeczku i po miesiącu stosowania głowa przestała swędzieć i tak szybko się przetłuszczać... Teraz co 3 dni na spokojnie mogę myć głowę... Tylko ja siedziałsm z tą maseczką około 40 min... I trochę tępi włosy dlatego ja nakładałam ją tylko na skurę głowy a na włosy co innego... W aptece orginalna w małym opakowaniu kosztuje około 40 zł to później kupowałam na allegro za 9 zł duże opakowanie i teraz stosuję to raz na tydzień czasem dwa i jestem baaardzo zadowolona
http://allegro.pl/listing/listing.php?order=m&string=henna+wax&bmatch=econom-hrf-33-moda-0414Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2015, 11:50
gosia86 lubi tę wiadomość
-
Eklerka, moja Niunia też jest klocuś i mam stare łożysko... w pon będę miała usg z "dokładną" wagą, ale lekarz do tej pory nic nie wspomniał o wywoływaniu... A szyjkę już też mam krótką.. Podejrzewam, że jak tydzień temu miała już niespełna 2cm, to teraz po tyg ze skurczami będzie miała z 1,5..
Magda_16maj lubi tę wiadomość
-
Dzięki Magda
Mam nadzieję że przejdzie samo jak urodzę
Tak się zastanawiam czy jak ja teraz taka płaczliwa jestem to czy młoda taka nie będzie? Całą ciążę jakoś mnie omijały humory i płacze, może zdarzyło się kilka razy a teraz juz dwa dni pod rząd
Agusia może Zosia ma jakiś gorszy dzień podobno dzieci czasem tak mają że potrzebują szczególnie lulania i tulenia
A jak tam teściowa da się przeżyć?
Na skracanie szyjki mają wpływ tylko skurcze? Czy to uczucie rozwierania i bóle okresowe też?
Dzisiaj obudziłam się z brzuchem jak kamień ale tylko od góry i po bokach dołem mnie nic nie bolałoWiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2015, 11:53
-
Eklerka wrote:Hmm, 3,5-3,7kg
No to fakt mógłby już wychodzićMoja ważyła w czwartek trochę ponad 2400, 34tc, chyba tragedii nie ma, ale za to jest wymiarowo duża, główka 36tc, nóżki 35tc+6, no ale ja mam prawie 180 cm więc to chyba normalne.
Która chce rodzić zapraszam do siebie- sajgon w domu, ktoś to musi posprzątać, można to podwójnie spożytkować -
Magda_16maj wrote:Ja miałam to samo aż ktoś polecił mi maseczkę henna wax w takim białym kubeczku i po miesiącu stosowania głowa przestała swędzieć i tak szybko się przetłuszczać... Teraz co 3 dni na spokojnie mogę myć głowę... Tylko ja siedziałsm z tą maseczką około 40 min... I trochę tępi włosy dlatego ja nakładałam ją tylko na skurę głowy a na włosy co innego... W aptece orginalna w małym opakowaniu kosztuje około 40 zł to później kupowałam na allegro za 9 zł duże opakowanie i teraz stosuję to raz na tydzień czasem dwa i jestem baaardzo zadowolona
http://allegro.pl/listing/listing.php?order=m&string=henna+wax&bmatch=econom-hrf-33-moda-0414
aktyde85 wrote:No to fakt mógłby już wychodzićMoja ważyła w czwartek trochę ponad 2400, 34tc, chyba tragedii nie ma, ale za to jest wymiarowo duża, główka 36tc, nóżki 35tc+6, no ale ja mam prawie 180 cm więc to chyba normalne.
Która chce rodzić zapraszam do siebie- sajgon w domu, ktoś to musi posprzątać, można to podwójnie spożytkowaćBrzuszek zresztą też...
A w 34tc nasz Klocek ważył 2800Nie wiem czy po witaminach tak rośnie czy po owockach
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2015, 11:58
-
Ja mam swój sajgon więc najpierw nim sie zajmę Aktyde
A rodzić to od pon już mogę , bo po wszystkich wizytach
w każdym razie moja też długa.. nogi ciągle ma o 2,5tyg do przodu przez to cała średnia pomiarów wychodzi na niecałe 2tyg szybciej niż termin przewiduje z OM
A propos sajgonu.. rozebrałam właśnie pościel i łóżko do zmiany... Ostatnio łóżko ubierał mąż, bo tak bardzo chciał mi pomóc i co patrzę? prześcieradło nie na tę stronę.. ja wiem, że się czepiam, ale na nim pewnie różnicy nie zrobiło, że zakłada szwem do wierzchua dziś jeszcze postanowiłam przemyć i ubrać już łóżeczko w prześcieradełko i nakryć kocykiem
Niech już przechodzi..
Ej.. prócz włosów, które do przeżycia bo i tak przywykłam,że myję co dzień chyba że nie wychodzę z domu to wtedy co drugi dzień.. Ale czuję, że strasznie pot mi się wyostrzył... mogłabym się myć co 3hmąż mówi, że nic nie czuje, ale ja się czuję śmierdząco..
Aaa i ta maska u mnie egzaminu też nie zdała.. na pierwsze parę razy ok, ale potem kosmos...Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2015, 11:58
-
Aktyde to ja chętnie mam jakieś ADHD niedosc że mnie skurcze łapią tak jak w poniedziałek i nie wiem czy coś się rozkreci z tego już gołąbki nastawilam,poodkurzalam,zaraz jeszcze jedno okno umyje firanke powiesze i szukam zajęcia dalej a energia mnie poprostu rozpieraDominik jest już z nami od 24.04.2015
https://www.maluchy.pl/li-70993.png -
A co do pokoiku małego to owszem jest przrznaczony pokój po Krzyśka bracie ktory się rok temu wyprowadził ale nadal są jego wszystkie rzeczy a że bierze ślub 9 maja to nic nie mogę tam ruszać no bo oczywiscie ktos tam bedzie spał po weselu... Ja kego rzeczy dotykac mie będę wiec nie wiem kiedy zacznę go szykować chyba jak mały będzie raczkował bo teraz też oczywiscie nikt nie ma czasu pozbierać tych rzeczy. Tapeta jest już stara i wszystkie meble zostaną no bo niema gdzie tego wystawić... Chviałsm chociaż takie naklejki na ścianę kupić żeby chociaż nad łóżeczkiem było ładnie kolorowo to też nie mogę zeby tapety nie zepsuć a nie docoera do tych ludzi to że te naklejki nic tej tapecie nie zrobią... Boże ja nie chcę tu mieszkać!!!! A ten mój to się oczywiście mamusi nie sprzeciwi! Tylko słowa mamusi są święte i koniec