X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Maj 2015 :)
Odpowiedz

Maj 2015 :)

Oceń ten wątek:
  • katalina Autorytet
    Postów: 1315 1230

    Wysłany: 22 kwietnia 2015, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja robię dziś chińskie na obiadek.. A teraz trochę ogarnę chatę i idę powolutku na spacer..
    Co zrobić, by się napoić? mogę pić wodę butelka za butelką a i tak w ustach sucho... już jestem zła na wodę, że muszę ją pić, a ona mi nic nie daje :P

  • MiM Autorytet
    Postów: 1644 1908

    Wysłany: 22 kwietnia 2015, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bora - ładne autko i duży bagażnik ma :) I ma wygląd :)

    My mamy najbardziej "agresywne" z wyglądu kombi :D - srebrny FORD FOCUS :D
    Nie raz "włamywałam" sie nie do swojego auta, zdziwiona że kluczyk nie pasuje - bo tych aut jest multum

    gosia86 lubi tę wiadomość

    03.02.2014
  • Karolcia88 Autorytet
    Postów: 4174 2360

    Wysłany: 22 kwietnia 2015, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja dzisiaj mam na obiad danio jutro dla odmiany gratke ;) ale mezowi zrobie niespodzianke i zrobie mu golabki (ale te bez zawijania :p) bo juz jakis czas mowi, ze ma ochote.

    Juleczka 04.05.2015 <3
    relg9vvjqldrmcme.png
    mama Aniołka 30.05.2014
    Raduś Aniołek 08.07.2016
  • MiM Autorytet
    Postów: 1644 1908

    Wysłany: 22 kwietnia 2015, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Puella wrote:
    Wesoła...to mamy takie same menu dzisiaj na obiad :p Też się biorę za sosik. Moje dziecię uwielbia kluchy.


    Moje dziecie także uwielbia makaron - tylko "MAMUSIU BEZ SOSU".

    Karolcia w sprawie gołąbków - przyśle Ci moją mamę - ona z nudów robi od ręki 30 szt (zboczenie zawodowe bo kiedyś gotowała w szkolnej stołówce)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia 2015, 11:43

    03.02.2014
  • Karolcia88 Autorytet
    Postów: 4174 2360

    Wysłany: 22 kwietnia 2015, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mim ale masz dobrze! Mi czasem mama cos zrobi jak ja nastrasze inwazja myszy ;)

    gosia86 lubi tę wiadomość

    Juleczka 04.05.2015 <3
    relg9vvjqldrmcme.png
    mama Aniołka 30.05.2014
    Raduś Aniołek 08.07.2016
  • gosia86 Autorytet
    Postów: 7757 4712

    Wysłany: 22 kwietnia 2015, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2015, 09:22

    8p3os65gknud0twt.png
    iv09tgf6v8u0j0rv.png
  • MiM Autorytet
    Postów: 1644 1908

    Wysłany: 22 kwietnia 2015, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolcia moja mama jak ostatnio była u mnie na kawie to w ciągu dwóch godzin zrobiła
    -37 szt gołąbków
    - 1 garnek krupniku
    - 1 garnek kapuśniaku
    - Kapustę na gęsto
    - Gar kompotu

    Do tego posprzątała całą kuchnie i jeszcze posiedziała :)

    Cała moja mama - nie potrafi obrać 2 ziemniaków tylko od razu cały worek :)

    Karolcia88, gosia86, AGA 30, beti97, dorota1987, PIGULSKA lubią tę wiadomość

    03.02.2014
  • Karolcia88 Autorytet
    Postów: 4174 2360

    Wysłany: 22 kwietnia 2015, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mim podeslij mame!! :) moze by mi nagotowala czegos na zapas zebym tylko mezowi z zamrazalki wyciagala ;)

    Juleczka 04.05.2015 <3
    relg9vvjqldrmcme.png
    mama Aniołka 30.05.2014
    Raduś Aniołek 08.07.2016
  • Ofelaine Autorytet
    Postów: 2573 2532

    Wysłany: 22 kwietnia 2015, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja niunka tez mnie dziś stresuje, poczuje ją dopiero jak pukne w brzuch.
    ;/ Wizyta dopiero w poniedziałek, już nie mogę się doczekać.

    To kara za wyżycie się na matce. ;/

    Gratuluje pozytywnych wieści z wizyt i życzę powodzenia wizytującym tak w ogóle.

    Ja oglądam chłopaków do wzięcia na poprawę nastroju.

    atdc8iikup31msj2.png
  • gosia86 Autorytet
    Postów: 7757 4712

    Wysłany: 22 kwietnia 2015, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katalina jak nie mogę zaspokoić pragnienia to dodaje do butli wody sok z polowy cytryny to troche hamuje pragnienie no czasem mam wrażenie ze im więcej pije tym bardziej chce mi sie pić

    8p3os65gknud0twt.png
    iv09tgf6v8u0j0rv.png
  • aktyde85 Autorytet
    Postów: 1655 915

    Wysłany: 22 kwietnia 2015, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gosia86 wrote:
    Karolcia powinnam dostać 400 zl
    A z tym samochodem to i tak były jaja
    Mąż pojechał z sąsiadem on często zmienia auta więc ma wprawę w targowaniu
    Gościu chcial 8300 spuścił na 7600 ale Marcin miał tylko 7000 plus 500 zl na życie, opłaty i paliwo i jeszcze musiał dać kasę sąsiadowi na paliwo bo zrobili 600 km szukając auta
    I sąsiad wziął sprzedającego na litość że co go ta stówa zbawi, że dziecko zaraz sie urodzi, że taki kawal drogi, że ostatnie pieniądze
    Gościu najpierw nie chciał się zgodzić bo mówi że dzień wcześniej miał klienta który dawał więcej i nie sprzedał to za mniej nie sprzeda
    Ale jakoś go ublagali :)
    Teraz oby tylko nie wyskoczyło nic nie planowanego bo jestesmy w ciemnej dupie

    Heh z tą kasą... U nas podobnie, a auto kupimy dopiero jak kasę z ubezpieczenia dostaniemy... Wkurza mnie to, ze dwoje ludzi pracuje a jeszcze trzeba liczyć każdy grosz i jak ma się wiecej dzieci rodzić? Szczerze to i nas los zadecydował, bo świadomie to byśmy sie na to nie porwali, i całe szczęście bo myśląc rozsądkiem to byśmy pewnie nigdy sie nie doczekali ;) a teraz to musze przyznać, jest cieżko, ale jednak lepiej niz myślałam, jednak cos sprzyja ;)

    f2w33e3kzy7745ry.png
    Karolinka <3
    l22np07wclwsxogu.png
  • katalina Autorytet
    Postów: 1315 1230

    Wysłany: 22 kwietnia 2015, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kuuuuurde MiM.. jesteś okrutna! wymieniłaś wszystko to co akurat zjadłabym w tej chwili.. :(
    Moja mama jak wpadnie w wir, do też w 2-3h to narobi kapuchy na gęsto, kluchy śląskie, zrazy do tego ogórkowa (dla mnie w słoiki :P) i rosół, a w międzyczasie (serio, nie wiem kiedy) to jeszcze drożdżowe upiecze.. I nigdy nie widzę nic w zlewie! Jakby się samo myło.. :P
    Ale gołąbków to bym zjadła.. jeszcze z sosem pomidorowo-czosnkowym.. mmmmm.. mogę pomarzyć, bo mama 400km ode mnie.. Długo już się z nimi nie widziałam i tęskni mi się, no ale cóż.. jeszcze miesiąc i jedziemy do nich :)

    Gosia, dzięki zapomniałam o cytrynie! Wycisnę sobie i schłodzę :) Może taka zimna pomoże, bo w sumie to mogłabym ciągle pić i jeść z lodówki prosto :)

  • dzastina2005 Autorytet
    Postów: 2197 1501

    Wysłany: 22 kwietnia 2015, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale pysznosci dzis gotujecie :)

    U mnie dzis krupnik i zeberka w miodzie.

    2015 córcia
    Obecnie 3 lata starań

    Wyniki nasienia w normie.
    01.03.2021 sono hsg ( jajowody drożne, nie uwidoczniono żadnych cech zmiennych)

    Progesteron:
    7 dpo 5,91
    9 dpo 8,49
    13 dpo 12,7 duphaston 3x1, luteina 100 dopochwowa 2x1

    Beta HCG
    22.03.2021 - 53,6 🥰
    24.03.2021 - 97,0
    26.03.2021 - 270,0 🙀( już mam nie sprawdzać)
    06.04.2021 - 17920 😍
    13.04.2021 mamy ♥️
    20.05.2021 🎂 prenatalne
    15.07.2021 II prenatalne mamy 350g
    18.08.2021 960g
    30.09.2021 III badanie prenatalne 1860g
    02.11.2021 2800g
    08.11.2021 3400g
    16.11.2021 przyjęcie na odział CC.

    17.11.2021 Anielka ♥️
    3100g, 55cm szczęścia 😍
  • paulinqa Autorytet
    Postów: 948 914

    Wysłany: 22 kwietnia 2015, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    to ja zapraszam na gołąbki moja mama narobiła kiedyś i nie mozemy zjesc;)


    ja dziś na obiad kluseczki z truskawkami ;) mmmmm ;D

    Mikołaj ♡
    relgupjypxcecsm1.png


    22.04.2014 [*]
  • Ofelaine Autorytet
    Postów: 2573 2532

    Wysłany: 22 kwietnia 2015, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Osz.... wy..... Ale mi smaka narobiłyście na gołąbki...

    Chyba sobie zrobię na weekend bo już wczoraj w sumie o nich myślałam ;)

    A ja dziś bez obiadu, a tak mi się chce ciepłej zupki.... Mam tylko zupkę chińska, może zrobię?

    A z pragnieniem mam tak samo, pije i pije i nadal susza...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia 2015, 12:09

    atdc8iikup31msj2.png
  • katalina Autorytet
    Postów: 1315 1230

    Wysłany: 22 kwietnia 2015, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co do kasy.. myśmy w lipcu zeszłego roku brali ślub.. goście nawet nie odrobili sali, więc wydaliśmy kupę siana.. ja otwierałam sklep w tym samym czasie i kupiłam sobie lokal za gotówkę.. Autentycznie w lipcu-sierpniu, były dni że nie było co zjeść.. Kasa na czarną godzinę była, ale żeby ją upłynnić potrzebowaliśmy tygodnia-dwóch.. poszło wszystko na zus, opłaty, towar.. jak się dowiedziałam o dziecku to baaaardzo się cieszyłam, ale bałam jednocześnie co to będzie. Potem zaczęły się naprawy.. jesienią tysiak na remont auta plus kolejna kasa na nowe gumy zimowe.. Potem w firmie kryzys, ekstra wizyty u ginów, bo błędny wynik badań.. Bardzo chciałam już kupować coś małej, więc kupowałam ubranko tygodniowo biorąc pieniądze "z kasy" (bardzo złudne, bo potem trzeba mieć na nowy towar przecież :P). Łóżeczko i wózik udało się kupić z premii męża, po drodze wzieliśmy jeszcze kilkanaście tysi kredytu.. 3 koła na remont kolejny.. Autentycznie ja nie wiem, jak myśmy ogarnęli to wszystko i jest teraz dobrze, powoli wychodzimy z kryzysu, spłacimy długi. I choćby pojawiły się następne problemy, to będziemy na zero. Teraz powinno już wszystko być choćby od 1go do 1go, jeśli zus zrobi mnie na szaro i wejdzie z kontrolą jednak.. Także w końcu mogę odetchnąć i podjąć się nowych działań, które planowaliśmy i będę spać dużo spokojniej :)

  • Karolcia88 Autorytet
    Postów: 4174 2360

    Wysłany: 22 kwietnia 2015, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulinqa dojechalas po meza? Jak samopoczucie meza?
    A powiedz mi Kochana kiedy doktor Ci powiedzial, ze Maly sie juz raczej nie obroci? Bo ja wizytuje w srode i sie zastanawiam czy juz bedzie cos mowic o cc (to bedzie 36t)

    Juleczka 04.05.2015 <3
    relg9vvjqldrmcme.png
    mama Aniołka 30.05.2014
    Raduś Aniołek 08.07.2016
  • dzastina2005 Autorytet
    Postów: 2197 1501

    Wysłany: 22 kwietnia 2015, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do picia to u mnie tez studnia bez dna ile bym noe wypila to mi malo. Takze nie jestescie osamotnione.

    2015 córcia
    Obecnie 3 lata starań

    Wyniki nasienia w normie.
    01.03.2021 sono hsg ( jajowody drożne, nie uwidoczniono żadnych cech zmiennych)

    Progesteron:
    7 dpo 5,91
    9 dpo 8,49
    13 dpo 12,7 duphaston 3x1, luteina 100 dopochwowa 2x1

    Beta HCG
    22.03.2021 - 53,6 🥰
    24.03.2021 - 97,0
    26.03.2021 - 270,0 🙀( już mam nie sprawdzać)
    06.04.2021 - 17920 😍
    13.04.2021 mamy ♥️
    20.05.2021 🎂 prenatalne
    15.07.2021 II prenatalne mamy 350g
    18.08.2021 960g
    30.09.2021 III badanie prenatalne 1860g
    02.11.2021 2800g
    08.11.2021 3400g
    16.11.2021 przyjęcie na odział CC.

    17.11.2021 Anielka ♥️
    3100g, 55cm szczęścia 😍
  • paulinqa Autorytet
    Postów: 948 914

    Wysłany: 22 kwietnia 2015, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolcia88 wrote:
    Paulinqa dojechalas po meza? Jak samopoczucie meza?
    A powiedz mi Kochana kiedy doktor Ci powiedzial, ze Maly sie juz raczej nie obroci? Bo ja wizytuje w srode i sie zastanawiam czy juz bedzie cos mowic o cc (to bedzie 36t)
    męża odbieram jutro, dziś nie jade bo mi zakazał takiej jazdy jak jemu nic się nie dzieje ;)

    powiedział mi w sumie w 34 tyg że małe szanse żeby sie obrócił... i dalej siedzi dupką na pecherzu ;D

    Mikołaj ♡
    relgupjypxcecsm1.png


    22.04.2014 [*]
  • MiM Autorytet
    Postów: 1644 1908

    Wysłany: 22 kwietnia 2015, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aktyde85 wrote:
    Heh z tą kasą... U nas podobnie, a auto kupimy dopiero jak kasę z ubezpieczenia dostaniemy... Wkurza mnie to, ze dwoje ludzi pracuje a jeszcze trzeba liczyć każdy grosz i jak ma się wiecej dzieci rodzić? Szczerze to i nas los zadecydował, bo świadomie to byśmy sie na to nie porwali, i całe szczęście bo myśląc rozsądkiem to byśmy pewnie nigdy sie nie doczekali ;) a teraz to musze przyznać, jest cieżko, ale jednak lepiej niz myślałam, jednak cos sprzyja ;)


    Niestety - u nas też dwójka pracuję a jak przychodzi ciężki miesiąc to dupa.
    Mimo iż naprawdę nie mam na co narzekać, bo wszyscy jesteśmy zdrowi :)

    03.02.2014
‹‹ 1451 1452 1453 1454 1455 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak interpretować wynik testu ciążowego i co robić dalej?

Testy ciążowe są jednymi z najczęściej stosowanych narzędzi diagnostycznych w warunkach domowych. Choć ich obsługa wydaje się prosta, interpretacja wyniku może wzbudzać wiele pytań - zwłaszcza gdy rezultat jest niejednoznaczny, pojawia się wcześniej niż zaleca producent lub gdy towarzyszą mu objawy wymagające szerszej oceny medycznej. Zrozumienie działania testów wykrywających gonadotropinę kosmówkową (hCG), a także świadomość ograniczeń tych metod pozwala trafniej ocenić sytuację i podjąć odpowiednie kroki.

CZYTAJ WIĘCEJ

6 składników, które mogą wesprzeć Twoją płodność i zwiększyć szanse na zajście w ciążę!

Dowiedz się, które składniki są ważne i istotne w kontekście płodności. Jakie produkty mogą zwiększać szanse na zajście w ciążę i tym samym przyśpieszać starania o dziecko? Poznaj proste i sprawdzone przepisy na zastosowanie 6 składników wspierających płodność!

CZYTAJ WIĘCEJ