Maj 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
GabiK trzymam kciuki za laktację
i szybki wypis oczywiście
Nadulek i wam życzę powodzenia żeby Mia szybciutko zaczęła przybierać
Karolcia czop był podbarwiony. A ty dzisiaj wizytujesz u gina?
Nojaniewiem oby twój sen okazał się proroczy
Kika współczuję dodatkowego stresutak to jest u nas w naszym pięknym kraju
jeszcze pewnie biedna z sił opadniesz po nieprzespanej nocy i na głodzie
powodzenia niech się szybko ogarną
Ofelaine może i u ciebie coś dziać się zaczynabo ja póki co nie mam bóli @ ale już byłam dwa razy na 2
nadulek lubi tę wiadomość
-
MamaiHania wrote:MiM dr Jędrzejko, ale obecnie leży w szpitalu i przekierował nas do dr Nowosielskiego.
Nowosielski przyją mój pierwszy poród. Dobrze mnie pozszywałNa tzw "18-stkę"
Ja wiem że w Tychach pokoje to "wczesny Gierek", a nie boisz się rodzić na Łubinowej?
03.02.2014 -
nick nieaktualny
-
Karolcia - Ty to bidulko najeździsz się za tymi lekarzami...
GabiK - ja również trzymam kciuki za laktację, może herbatka laktacyjna trochę pomorze?
Nadulek - moja miała skazę białkową i usiała mieć mleko na receptę Bebilon Pepti 2 (bo wcześniej karmiłam ją cycem); Jednak jak zaczęłam ją dokarmiać to wymiotowała mi każde inne mleko i dostawała wysypki. Może pediatra Ci coś doradzi? I chyba Nutramigen mleko też jest na receptę ale te ponoć jest niesmaczne...
Witam się z rana przy kawusi i pączusiu - to ciekawe że wcześniej nie lubiłam pączków a teraz wcinam do kawy prawie codziennie... Ale muszą być z lukrem
nadulek lubi tę wiadomość
-
Witam w nowym dniu! Wstałam dzisiaj opuchnięta jak mały baleron:( to już chyba nie jest pogoda dla mnie:( mam podobne odczucia co do seksu jak wy, ale chyba się przemoge
Pigulska gratulacje, czekamy na rozwój sytuacji
Mój czop sobie poszedł we wtorek i na razie cisza...
Kika jakaś masakra w tym szpitalu:( ale wierzę że zaraz Cie przyjmą i będziesz tulic dzisiaj Dominika:)
Gabik gratuluję formy i nie poddawaj się! Trzymam kciuki.
Ewelinkie obstawiam, że planujesz na żelaznej?Podobno już nie zdarzają się sytuacje gdy masz położna to odsyłają. Po remoncie więcej miejsc mają. Najwyżej jak twoja będzie przy innej rodzącej to dostaniesz inną. A gdyby było to już absolutnie konieczne to wybrałabym inflancka. Warunki podobno tak samo dobre i przede wszystkim blisko żelaznej.
Wonderwall, PIGULSKA lubią tę wiadomość
-
Wczoraj spotkałam na palcu zabaw koleżankę z osiedla z dzieckiem i teraz już powinna urodzić 5 dni temu i dalej chodzi z brzuchem, ale widać że podminowana i ma już dość. Dziś ma jechać do szpitala i pewnie ją zostawią już.
Przenoszenie równie stresujące co poród przedwczesny... -
Koszmarną noc miałam... będę odsypiać pół dnia jak tyko schłodzę jakimś cudem mioeszkanie.. jestem obolała i opuchnięta.. W nocy o 1 obudziłam się z chęcią na 2.. Wstałam i czułam jak te jelita pracują i "gadają" dosłownie jakby wodę przelewało.. Przeczyściło mnie i zaczęły się skurcze (!) Przez 3h baaaardzo nieregularne przez co okropnie męczące.. od 4 do 32 minut... szału można było dostać.. w końcu się poddałam i położyłam.. Czułam ćmienie, ale już nie miałam sił czuwać i liczyć.. Iza całą noc przekopała w dole brzuszka jak nigdy.. Już znów mnie przeczyściło, spuchłam i zaliczyłam porządny bolesny skurcz. Jestem ciekawa czy dziś coś na KTG wyjdzie..
Ewelinkie, ja Ci chyba nie pomogę, bo z madalińskiego mam złe doświadczenia a z Inflanckiej rodziła koleżanka niedawno i gdyby nie własna położna to poród miałaby "z taśmy", a opieka poporodowa wykończyła ją psychicznie.. Ja wybrałam Solec, ale każdy szpital ma swoje wady i zalety..
Kika trzymam kciuki żeby się udało dziś trafić na oddział... Współczuję stresu..
Nadulek, Mia na pewno wkrótce się unormuje i będzie pięknie przybierała na wadze. Sił i zdrówka Wam życzę :* -
MiM wrote:Nowosielski przyją mój pierwszy poród. Dobrze mnie pozszywał
Na tzw "18-stkę"
Ja wiem że w Tychach pokoje to "wczesny Gierek", a nie boisz się rodzić na Łubinowej?
Nie bojęPrawda jest taka, że ile ludzi tyle opinii. O każdym szpitalu słyszałam tyle samo dobrego, co i złego... Powtarzam sobie, że idziemy rodzić do ludzi i niemal wszystko od nich zależy, a na Łubinowej jeżeli coś się dzieje, z czym oni mogą sobie teoretycznie nie dać rady to zaraz przekierowują do innego szpitala, a w Katowicach trochę ich jest:) Jestem spokojna i się nie nakręcam:)
A w Tychach leżałam na patologii na wyremontowanym oddziale i powiem Ci, że luksus:) Może i za resztę się kiedyś wezmą.... -
nick nieaktualnyPowiem wam ze z tym przenoszeniem to chyba różnie. Ja raczej przenosze na 100% bo:
- nie wiem czy liczyc moj ostatni okres od 25 lipca czy ok 29 (25 pierwsza kropla, potem cisza i na maksa sie okres rozkrecil ok 29-30 lipca)
- w lipcu mialam cykl 38 dniowy gdzie zwykle mialam normalny 28dniowy - wynik stresu i do tej pory sie zanstanawiam czy samoczynnie nie poronilam, ale wtedy nie wiem czy udaloby mi sie od razu zajsc w ciazę
Dlatego teoretycznie rodze ok 4-5 maja a wg ostatniego usg 18 maja a kiedy tak naprawde to ch... wie. -
nick nieaktualny
-
Na karowej na pewno super personel i IIIst referencyjności. Inflancka Solec i Madalińskiego mają II. Byłam akurat w każdym z tych szpitali z różnych względów zdrowotnych i w ciąży i jak na razie mnie najbardziej zadowala Solec.. Ale ciekawa jestem tej żelaznej
Wonderwall lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEwelinkie wrote:To może jeszcze karowa w razie czego brać pod uwagę? już sama nie wiem
miałam Ci właśnie napisać o Karowej nie wiem jakie są inne opinie ale ja znam od znajomych same dobre, moja bratowa tam rodziła i była bardzo zadowolonaWonderwall lubi tę wiadomość
-
Karolcia88 wrote:Pigulska nie, dzisiaj tylko ściągnięcie szwu i okulista (dobranie nowych okularów). Do gina wybieram się w środę
A jak język lepiej już? -
nick nieaktualny