WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Maj 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
W moim szpitalu zakazują chodzić po schodach ale samej ciężarnej musi mieć osobę towarzyszącą żeby miał kto wezwać pomoc gdyby coś się działo
No to odespałam półtorej godziny ale obudziłam się obolała i opuchnięta
Karolcia współczuję Ci i jazd i okularów zawsze coś musi się spieszyć
-
Juz odzalowalam. Lupie po wyplacie bo w tym miesiacu mam tyle kasy co na wizyte, badania i jakas spozywke.
Dziecie moje chyba nie lubi jezdzic busem (straszne dziury bo takim wsiowym jade) bo strasznie sie kokosi w brzuchu.Juleczka 04.05.2015
mama Aniołka 30.05.2014
Raduś Aniołek 08.07.2016 -
Cześć dziewczyny,
ja miałam raz styczność z dr Nowosielskim, na pierwszym badaniu prenatalnym i zrobił na mnie tak dobre wrażenie, że miałam ochotę wybrać go na dr prowadzącego, bo i tak musiałam zmienić lekarza. Ale przyjmuje za daleko ode mnie itd. Mało jest lekarzy przy których człowiek się czuje komfortowo i takich którzy wszystko dobrze wyjaśnią.
Moja noc należy jednak do przespanych. Najpierw myślałam, że nie zasne, ale jak pomyślałam, że mogę zacząć rodzić w każdej chwili, to lepiej się wyspać i zasnęłam. W nocy zauważyłam że brzuch mi się dość mocno stawiał i już potrafię chyba rozróżnić co wyrabia macica a co dziecko. Przy jednym takim postawieniu poleciał skurcz do dołu brzucha i myślałam czy coś się jeszcze będzie działo ale nic. Mam strasznie spuchnięte stopy, najgorsze doznania są na skórze obok palców, jakby miała popękać. Raczej mi stopy puchły na wieczór a teraz od razu...jeszcze mi się coś dzieje z dziąsłem gdzie od lat rośnie ósemka. Jest napuchnięte i wrażliwe.
Ciekawe jak tam Kika. Przecież jest umówiona na operacje jakby nie było i nie ma do niej miejsca?? Nie rozumiem tego.
-
Dziewczyny czy Wy wszystkie ze śląska jesteście?
Tak sie zastanawiam nad tym oczyszczaniem...u mnie dwie dwójki z rana plus kolejna po południu i czasem jeszcze wieczorem, to standard, to co bedzie jak sie bede oczyszczać? Chyba z kibelka nie zejdę
Karolinka
-
nick nieaktualny
-
Mam bardzo gorącą prośbę.. wiem, wiem.. prywata i interesowność, ale mam wielką nadzieję, że was wzruszę i pomożecie
Dziś ostatni dzień głosowania w konkursie - a moja córka jest na drugim miejscu. Dodam, że jest jedyną Polką - i aktualnie brakuje mi ok 50 głosów do przejęcia prowadzenia
Wystarczy jedynie dać "like" pod zdjęciem
https://www.facebook.com/179634985549113/photos/a.429570493888893.1073741862.179634985549113/429570520555557/?type=1&pnref=story
Dziękuję za każdy głos :*
a w międzyczasie trzymam kciuki za wasze porody, by były szybkie i z orgazmem
slash lubi tę wiadomość
-
Pigulska tak, tak
Ja juz mam dosyć tego spinania bo wczoraj np przez 30 min miałam skurcze po 2 min co 5 min i co ? Przeszło
A tu wszyscy mnie pytają kiedy rodze ha ha
Tez chce to wiedzieć
Ale prowokować sie troche boje bo skoro mała nie wychodzi to moze jeszcze lepiej żeby siedziała ?
No gadam jak baba w ciąży
Aktyde ponoć te co maja luźne to przed porodem maja dwarde i na odwrót
A ja dla odmiany mam kilka dni takich kilka dni takich ha ha czyli zupełna lipa
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2015, 10:23
marzenia się spełnią -
Moje kochane ciocie 24.04.2015 godz.9:08 3100 szczęścia 52 cm radości Dominik jest śliczny. ja przeszczesliwa, miałam podpajeczynowkowe a nie ogólne
dorota1987, Karolcia88, Lama, Catyyy, Wonderwall, madziorek, gosia86, Magda_16maj, katalina, nadulek, Puella, olis88, Agga, miscelle, beti97, nojaniewiem, Magic, PIGULSKA, MiM, Nejcik, Ofelaine, aktyde85, Bluberry, Matik2012, maribel, AGA 30, agatka196, slash, marlencia, szczesliwamama lubią tę wiadomość
Dominik jest już z nami od 24.04.2015
https://www.maluchy.pl/li-70993.png -
Witam się w 37 tc Majóweczki dzielnie się trzymają i czekają do maja by się rozpakować
Kika trzymam mocno kciukasy, abyś dziś mogła cieszyć się swoim maleństwem.
Troszkę zazdroszczę początkowym majóweczkom że za chwilę będą mamusiami, ja jeszcze muszę poczekać chociaż do połowy maja... ale na szczęście to już niedługo....
macica moja pracuje dzień w dzień i szykuje się do tego dnia - czasami skurcze dają popalić...
gosia86, Bluberry, Anielka lubią tę wiadomość
[/url]
Wczoraj na spacer poszliśmy wieczorem z mężem to już po 100m ławki szukałam 
A we Wrocławiu z importu jestem 
