X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Maj 2015 :)
Odpowiedz

Maj 2015 :)

Oceń ten wątek:
  • Eli Autorytet
    Postów: 951 634

    Wysłany: 9 czerwca 2015, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agusia jak tak dobrze zareagowala, to chyba zostalabym przy bebilonie. Nie wiem vzy nie zaszkodzi jej taka zmiana na nan. Oczywiscie Wasza decyzja a moja tylko sugestia, ale sama od poczatku mialam dylematy z mlekiem I niestety dzieci nie wszystkie dobrze toleruja rozne mleka.

    GabiK, olka24 lubią tę wiadomość

    iv096iye2nwxgbh1.png
    zi139jcgosgurbhf.png
  • Agusia246 Autorytet
    Postów: 1355 1970

    Wysłany: 9 czerwca 2015, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beti, ja bym pogryzła. Ostatnio było gorąco, mała leżała na krótki rękaw i nogawki w połowie na słonku przykryta tetrą, to moja matka (na szczęście jedynie w gościach była) poszła i ją kocykiem przykryła, bo "chmury są". Poszłam ściągnęłam kocyk to usłyszałam, że może chociaż skarpetki :D A jak zabrałam dziecko ze słońca to się przeraziłam, bo nagrzana była jak kaloryfer i cała czerwona. Dopiero by było z tym kocykiem :P
    Inna sytuacja, mała zasnęła w wózku i nagle zaczyna marudzić. Czasem tak robi, jak jest ignorowana to często idzie z powrotem spać, chyba, że coś jej nie odpowiada to wtedy zaczyna być konkretny krzyk. To ta już do wózka leci ją lulać, mimo mojego "zostaw to zaśnie". Jak dobrze, że nie mieszkamy razem, bo teraz to tylko oczami wywrócę, a jakbym miała na codzień to morderstwo gwarantowane... Że już nie powiem, że teściowa też zawsze wie lepiej. I ona już w 2 miesiącu dzieciom kaszkę dawała. No good for you. Albo żebym dopajała małą herbatkami bo ma czkawkę. Dopajać próbowałam faktycznie, ale dopiero jak było ponad 30 stopni, mała i tak nie chce.

    preg.png
  • Agusia246 Autorytet
    Postów: 1355 1970

    Wysłany: 9 czerwca 2015, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eli, no właśnie mam straszną rozkminę, bo tego bebilonu miałam tylko saszetkę, a Nan mam całe pudełko. Bez sensu żeby się zmarnowało jeśli miałaby też dobrze zareagować. Z drugiej strony szkoda zmieniać coś co działa, jeśli miałaby po nim problemy. Ale może masz rację, może na razie dokupię tego bebilonu a ten Nan jej dam kiedy indziej?

    preg.png
  • gosia86 Autorytet
    Postów: 7757 4712

    Wysłany: 9 czerwca 2015, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 sierpnia 2015, 16:43

    8p3os65gknud0twt.png
    iv09tgf6v8u0j0rv.png
  • nojaniewiem Autorytet
    Postów: 842 1228

    Wysłany: 9 czerwca 2015, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny dorwalam u siebie w h&m stanik do karmienia usztywniany za 20 zł przeceniony z 59. Takze jak któraś potrzebuje to lećcie sprawdzić czy są u was ;) bo nawet fajny jest. Chociaż z lidla bardziej mi sie podoba, ale za tą cenę ten też ok

    km5skrhmrd9hz2o8.png
    atdcj44jp7zawxrm.png
    31.01.2014 - Aniołek 9tc
  • Eli Autorytet
    Postów: 951 634

    Wysłany: 9 czerwca 2015, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agusia my się uzeramy z kolkami i zaparciami, mimo, ze jestesmy juz na nutramigenie, wiec jesli Mala dobrze reaguje to jednak zostalabym przy bebilonie, jesli zaczelaby sie nietolerancja tego mleka to na nan zawsze zdążysz zmienic,

    iv096iye2nwxgbh1.png
    zi139jcgosgurbhf.png
  • Agusia246 Autorytet
    Postów: 1355 1970

    Wysłany: 9 czerwca 2015, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To posłucham mądrzejszych od siebie i dokupię bebilon, dzięki :*

    A tak w ogóle to chciałam jeszcze spytać, na moim miejscu podawałybyście to mm czy powalczyły o zwiększenie laktacji jeszcze?

    preg.png
  • GabiK Autorytet
    Postów: 1803 2264

    Wysłany: 9 czerwca 2015, 13:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beti gratulacje z okazji miesiaca <3
    Jak ten czas strasznie ucieka, macierzynskiego rok,a tu juz za tydzien mina pierwsze dwa miesiace. Maly tonal w ubrankach,a juz musze zrobic przeglad szuflad i odlozyc te za male. Teraz te dobre to na 62cm,a dopiero bylo 10cm mniej. Kurcze naprawde ani sie obejrzymy a bedziemy gadac o dobrych kapciach do przedszkola :-)

    KotMisia, gosia86, Eklerka, Anioł, Anielka lubią tę wiadomość

    2r8ri09ksg9rle49.png
  • GabiK Autorytet
    Postów: 1803 2264

    Wysłany: 9 czerwca 2015, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agusia to zalezy jak Ty to psychicznie znosisz,jesli pelen luz i zero frustracji czy stresu czy deprechy to walcz,ale jesli czujesz,ze Cie to dobija, masz ochote plakac z niemocy to moim zdaniem jednak gra nie warta swieczki,bo szczerze zycie pokazuje,ze to kp cudow nie czyni,a walka o nie jest wykanczajaca psychicznie.
    No i aspekt finansowy warto przemyslec,bo mm z tyg na tydz zmienia sie dawki i coraz wiecej.go idzie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2015, 13:16

    Lama, Anielka lubią tę wiadomość

    2r8ri09ksg9rle49.png
  • Eli Autorytet
    Postów: 951 634

    Wysłany: 9 czerwca 2015, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Popieram GabiK, zalezy czy masz sile na ta walkę o kp. Ja od poczatku miałam zalecenia w szpitalu kp+mm, do tego kazali mi ściągać laktatorem, bo brodawki nie wykształcone do karmienia, wuec jak chwycila to po to zeby sobie pospać przy cycku, ale nie najadala sie. Po 2 tyg z dnia na dzien pokarm mi zanikl i jestesmy tylko na mm. Nie probowalam walczyc na sile z natura, ale zazdroszczę dziewczynom które karmią piersią tej bliskości z maluchem :) na szczęście nadrabiamy to sobie i Mala uwielbia spać wtulona we mnie i jestem id kilku dni jej ulubionym lozeczkiem w dzien, bo noce przesypia na swoim :) niektórzy twierdzą, ze ja rozpieszczam, ja tez zakladalam, ze nie będę tak robic, a teraz pozwalam jej leżeć na sobie kiedy ma ochotę, ale ten czas płynie tak szybko i tych chwil nam nikt nie wróci, a ona juz taka malutka drugi raz nie będzie :) mimo braku kp, co się naprzytulamy to nasze i obydwie jestesmy szczęśliwe :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2015, 13:27

    GabiK, gosia86, Lama, Anielka lubią tę wiadomość

    iv096iye2nwxgbh1.png
    zi139jcgosgurbhf.png
  • Wonderwall Ekspertka
    Postów: 208 125

    Wysłany: 9 czerwca 2015, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2015, 10:59

  • GabiK Autorytet
    Postów: 1803 2264

    Wysłany: 9 czerwca 2015, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Popieram Eli, ja tez w d... mam gadanie innych,ze rozpieszczam i przyzwyczajam do raczek. I co z tego? Zycie za krotkie na dyscyplinowanie malucha :-) moj kregoslup i moje rece, wara innym od tego ;-)

    slash lubi tę wiadomość

    2r8ri09ksg9rle49.png
  • Karolcia88 Autorytet
    Postów: 4174 2360

    Wysłany: 9 czerwca 2015, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny wlasnie bylysmy na badaniu i z nami pojechal tako malenki dzieciaczek. Pogafalam z mama i sie okazalo, ze ma juz 2 miesiace a wyglada jak moja po urodzeniu a moze nawet mniejsza. Urodzila sie w 28tygodniu z waga 880g!!!

    Juleczka 04.05.2015 <3
    relg9vvjqldrmcme.png
    mama Aniołka 30.05.2014
    Raduś Aniołek 08.07.2016
  • aktyde85 Autorytet
    Postów: 1655 915

    Wysłany: 9 czerwca 2015, 14:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Mamusie, mam sekundę więc się odzywam, że żyjemy :) czemu nikt mi nie powiedział, że obsluga niemowlaka jest tak skomplikowana? ;) ledwo dajemy rade, moj E. mi baaaaardzo pomaga, bardzo go za to chwalę, ale chyba powinnam przystopować bo mi w piorka obrosnie, a to w koncu tez jego dzieciątko ;) ale on tez mnie chwali i nazywa sowją bohaterką, cieszę się, że jednak zgodziłam się by był przy porodzie :)
    Dzis pierwszy dzien jestem chwilę sama, bo E. zalatwia rozne sprawy. Jak bede miala czas i silę to wsatwie fote malej. Dopiero na jednym spacerku bylysmy, jestem ciagle za slaba na chodzenie :/
    Mam pytanko czy Was tez po porodzie SN tak bolala kosc ogonowa? Mi przy wyciaganiu malej kleszczami tam cos glosno chrupnelo, ale w szpitalu mimo, ze sie skarzylam na wiekszy bol w kosci niz na ranie, nikt tego nie sprawdzal, bo stwierdzili, że tak moze byc, a teraz mam juz zdjete szwy, rana boli coraz mniej mimo, że naciecie zacne, a usiasc na czterech literach nie moge, chodzic nie moge, bo napieprza mnie kosc ogonowa :(

    A teraz najgorsze...moja kicia zaginela :( jestem zrozpaczona, nie wiem jakim cudem wymknela sie z zabezpieczonego balkonu! od soboty chodzę i ryczę, nie wiem co z sobą zrobic, ciagle myslę, ze ona gdzies tam siedzi przerazaona, glodna, zmarznieta, mokra :( nie moge nawet o tym pisac, bo zaleje klawiaturę. Chodzimy na zmianę i jej szukamy, glownie w nocy i nad ranem. Dzis rozwieszamy plakaty. Trzymajcie kciuki zeby jakims cudem sie znalazla, moze dla wiekszosci to glupie, ale dla mnie to jest drugie dziecko i serce mi krwawi doslownie :(

    slash lubi tę wiadomość

    f2w33e3kzy7745ry.png
    Karolinka <3
    l22np07wclwsxogu.png
  • Lama Autorytet
    Postów: 426 434

    Wysłany: 9 czerwca 2015, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aktyde pewnie ze może cie bolec kość, mogli Ci ja nawet złamać ich zakichanym obowiązkiem było sprawdzenie czy jest ok skoro Ty się skarzylas na ból. Jak nie przejdzie a będziesz miała możliwość to idź do lekarza niech to skontroluje. Co do kota współczuje ci ogromnie! Mój pies chociaż pekinczyk i niektórzy w tym mój mąż uważają ze jest paskudny;) tez jest dla mnie jak członek rodziny. Sama mogę nie jeść a jej dam miecho na obiad;)

    km5stv7321mp2ntw.png
  • Karolcia88 Autorytet
    Postów: 4174 2360

    Wysłany: 9 czerwca 2015, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aktyde trzymam kciuki zeby kicia sie znalazla. A co do bolu to ja tez bym podeszla do lekarza

    Juleczka 04.05.2015 <3
    relg9vvjqldrmcme.png
    mama Aniołka 30.05.2014
    Raduś Aniołek 08.07.2016
  • aktyde85 Autorytet
    Postów: 1655 915

    Wysłany: 9 czerwca 2015, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No wlasnie zastanwiam sie po jakim czasie, to ze boli nie jest juz "normalne", polozna juz mi dala kontakt do jakiegos goscia zjmujacego sie fizjoterapia dna miednicy, wiec chyba jednak nie jest ok :/ a jak szpital cos zaniedbal, to bedzie bulil, juz o to zadbam :P

    f2w33e3kzy7745ry.png
    Karolinka <3
    l22np07wclwsxogu.png
  • MiM Autorytet
    Postów: 1644 1908

    Wysłany: 9 czerwca 2015, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oby kicia się znalazła. niestety przy żadnym porodzie nie bolała mnie kość ogniowa.

    Puella twoje cuda są śliczne. A od brata bije duma na kilometr.

    03.02.2014
  • Puella Autorytet
    Postów: 1112 1152

    Wysłany: 9 czerwca 2015, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aktyde....w wolnej chwili leć do lekarza z tą kością ogonową. Lepiej sprawdzić czy wszytsko jest ok. Mam nadzieję, że koteczek wróci! Mój po 3 tygodniach pojawił się w domu, także kciukam za powrót! A ja podobnie jak Ty przezywałam i też wyobrażałam go sobie przemoczonego, zziębniętego, itd.

    MiM...dzięki! Brat jest dumny...ale tez bardzo zazdrosny :p

    It's a Girl! - Michalinka :-)

    3i49df9htr170int.png
  • Lama Autorytet
    Postów: 426 434

    Wysłany: 9 czerwca 2015, 15:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 sierpnia 2015, 21:21

    km5stv7321mp2ntw.png
‹‹ 1796 1797 1798 1799 1800 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Nie pozwól, by decydował przypadek – świadomie zaplanuj swoje rodzicielstwo

Planowanie rodziny to proces, który wymaga nie tylko przygotowania emocjonalnego, ale również kompleksowego podejścia zdrowotnego. Współczesna medycyna oferuje narzędzia, które pozwalają przyszłym rodzicom świadomie zadbać o zdrowie swojego potomstwa. W tym kontekście niezwykle istotne jest zrozumienie roli genetyki i docenienie możliwości wczesnego wykrywania ryzyka chorób dziedzicznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 fascynujących faktów o ciąży, które poznasz dzięki aplikacji OvuFriend!

Jesteś ciekawa co czeka Cię w kolejnym tygodniu ciąży? Jak rozwija się Twój maluszek? A może chciałabyś na bieżąco śledzić objawy swojej ciąży i przyrost wagi na siatkach centylowych dopasowanych indywidualnie dla Ciebie? Sprawdź, co jeszcze fascynującego odkryjesz w trybie ciążowym w aplikacji OvuFriend! 

CZYTAJ WIĘCEJ