X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Maj 2015 :)
Odpowiedz

Maj 2015 :)

Oceń ten wątek:
  • Nejcik Autorytet
    Postów: 499 813

    Wysłany: 9 czerwca 2015, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, co do pasów poporodowych - ja mam w pasie 99 i zamówiłam rozm. M, jak tylko przyjdzie, to zakładam i chodzę, brzuch dużo mniejszy już jest niż był i widzę, że waga powoli idzie w dół, dziś mija tydzień od mojego cc. Będę dawała znać jak efekty.

    Mam chwilę, to napiszę co u nas, nie będę opisywać całej historii z trafieniem do szpitala, bo już wszystkie (chyba?) się rozpakowałyśmy, w każdym razie po nieudanej próbie oxy (skurcze 100, rozwarcia zero) postanowili zrobić cc, bo było podejrzenie dużego płodu. Mały koniec końców urodził się 3500g, 56cm, ale łożysko było bardzo duże i mięsiste i to mogło zaburzyć pomiar, dodatkowo mała sprzężna miednicy, tylko 18..

    W 3 dobie wyszliśmy do domku, mały jest kochany, mój mąż mi baaaardzo dużo pomaga, zakochany w Antku po uszy, jest cudownym tatą i mężem, to moje największe wsparcie i radość, tak mi pomaga i wspiera!

    Jedyny problem - nieproblem to moje brodawki i cofnieta bródka Antka, nie wiem po kim to ma :D Ale utrudnia mu to ssanie a jest głodomorkiem :D Dzięki Bogu mamy laktator - moje zbawienie! Mleka mam bardzo dużo, jednorazowo odciągam 150ml z dwóch piersi (10 min jedna pierś i 10 min druga) i podajemy mu z butli. Dzięki temu jestem pewna, że sobie pojadł, je moje mleczko i przyjemne z pożytecznym, a nie ma wiszenia na cycku przez pół dnia. Matka szczęśliwa i syn pojedzony. :D

    Dziś była pani położna, bardzo jej się podobał, wszystko jest w porządku, w czwartek będziemy się ważyć, ciekawa jestem jak przybiera na wadze.

    Dziewczyny, jestem zakochana w moim dziecku, jest tak grzeczny i kochany, że nie wyobrażam sobie jak to było bez niego... Miłość bez granic, nie do opisania!!!!

    A to mój cały świat, moja miłość, mój cud!
    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/a21cd5844c61.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2015, 15:51

    gosia86, GabiK, Lama, Puella, MiM, Eli, Rika, katalina, AGA 30, Anielka, Wonderwall, slash, beti97 lubią tę wiadomość

    Antoś! <3
    mhsv4z17gj8u0s1w.png
  • gosia86 Autorytet
    Postów: 7757 4712

    Wysłany: 9 czerwca 2015, 15:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aktyde oby kotek znalazł się cały i zdrowy
    Skontrolują tą kość ogonową

    Agusia ja bym walczyła o kp

    Dziewczyny macie gdzieś namiary na tego sprzedawcę od termometru?

    Zrobiłam 10 słoiczków dżemiku z truskawek:)

    Nejcik przystojniak:*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2015, 15:56

    8p3os65gknud0twt.png
    iv09tgf6v8u0j0rv.png
  • paulinqa Autorytet
    Postów: 948 914

    Wysłany: 9 czerwca 2015, 16:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u nas dzis była ostatni raz połozna mały ma 4500g ;D rosnie szkrab ;D

    po lekach dziś już jest bardziej aktywny i nie złosci się tak, oby mu nie poszło na oskrzela, jutro wizyta u lekarza więc zobaczymy jak to będzie...

    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/d19ba1d389ce.jpg

    a tu ciocie macie Mikołajka <3


    Nejcik jaki zadowolony Antoś ;)

    gosia86, aktyde85, Rika, GabiK, katalina, AGA 30, Anielka, Puella, Wonderwall, slash, Lama, beti97 lubią tę wiadomość

    Mikołaj ♡
    relgupjypxcecsm1.png


    22.04.2014 [*]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 czerwca 2015, 16:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2015, 08:28

    GabiK, gosia86, katalina, Anielka, Wonderwall lubią tę wiadomość

  • MiM Autorytet
    Postów: 1644 1908

    Wysłany: 9 czerwca 2015, 16:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczęta!!! moja córka obudziła się w nocy z przerazliwim płaczem ze ja ucho boli. ja w głowie juz miałam wizję szpitala. do głowy mi przyszedł szatanski pomysł żeby skropić jej moje mleko do ucha i nosa. I wiecie co!!! stał się cud!! właśnie wracam od lekarza powiedziała ze ucho całkowicie zdrowe A kataru pozbyla się w kilka chwil. oczywiście mam dalej kropix moim mlekiem.
    W nocy jeszcze tłumaczyłam sobie artykuł z zagranicznej prasy o wpływie mleka kobiecego na zapalenie ucha i 80% badanych po zakropieniu ucha mlekiem odczuwa wyraźną poprawę. nigdy nie byłam zwolenniczką kp Ale teraz będę utrzymywać laktacje jak tylko mi cycki pozwolą!!!

    Rika, Eli, GabiK, gosia86, katalina, Agusia246, beti97 lubią tę wiadomość

    03.02.2014
  • Eli Autorytet
    Postów: 951 634

    Wysłany: 9 czerwca 2015, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny śliczne te Wasze Skarby :) wszystkie bez wyjątku!!!
    Aktyde oby kicia sie znalazła, sama mam kocice i wiem co czujesz, bo ja tez nie wyobrażam sobie, zeby mojemu kotu coś sie moglo stac. Zreszta jak bylam w ciąży jeździłam z nią do weterynarza, bo podejrzewali kocia bialaczke, ile sie naplakalam wtedy, na szczęście diagnoza sie nie potwierdzila. Wiec 3 mam kciuki z całych sil, zeby kotek sie odnalazł.
    Dziewczyny my juz po wizycie poloznej, obejrzała mój opis łożyska, bo bylo wyslane do badania po cc, powiedziała ze to ono bylo przyczyna hipotrofii u Malej, czyli tego ze przestala w brzuchy przybierać. Powiedziała tez ze mamy wielkie szczęście ze wszystko zakonczylo sie dobrze i ze Malutka wyjęli na czas, bo jej zdaniem to poród powinien być nawet w 35 tygodniu, tak jak mnie skierował mój gin. Tak czy siak lekarzom udalo się wyczekać do 37 tyg, Mala nie musiala dzieki temu byc w inkubatorze. Jesli zdecyduje sie na drugie dziecko to bede musiaka brac jakies speckalne leki na krzepliwosc.

    iv096iye2nwxgbh1.png
    zi139jcgosgurbhf.png
  • GabiK Autorytet
    Postów: 1803 2264

    Wysłany: 9 czerwca 2015, 16:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulinka jak pieknie glowke trzyma!
    Rika masz powody do dumy,pozazdroscic takich pociech :-)

    Rika lubi tę wiadomość

    2r8ri09ksg9rle49.png
  • paulinqa Autorytet
    Postów: 948 914

    Wysłany: 9 czerwca 2015, 16:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gabi dzis mało co brakło a z brzuszka przekręciłby sie na bok;D silne to moje chłopisko ! ;D a główkę trzyma już bardzo długo ale w sumie jak miał 1 tydz to juz codzienie był tak kładziony;D

    gosia86, GabiK lubią tę wiadomość

    Mikołaj ♡
    relgupjypxcecsm1.png


    22.04.2014 [*]
  • aktyde85 Autorytet
    Postów: 1655 915

    Wysłany: 9 czerwca 2015, 17:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki dziewczyny za wsparcie, zaraz idziemy na popołudniowy spacer i rozmieszczone plakatów, może się znajdzie, daliśmy w ogłoszeniu nagrodę 500 zł to może chętniej ktoś da znać jak ja zobaczy.

    Nejcik, a probowalas karmić z nakładkami?

    f2w33e3kzy7745ry.png
    Karolinka <3
    l22np07wclwsxogu.png
  • Ofelaine Autorytet
    Postów: 2573 2532

    Wysłany: 9 czerwca 2015, 17:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ktors z was pisala kiedys ze wysylala gdzies do bialego stoku czy gdzies kupke dziecka w celu sprawdzenia czy dziecko cierpi na nietolerancje laktozy....

    Pamietacie kto to ? Odezewij sie dobra kobieto.


    atdc8iikup31msj2.png
  • Nejcik Autorytet
    Postów: 499 813

    Wysłany: 9 czerwca 2015, 18:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aktyde, tak, próbowałam, niby jest lepiej i zasysa pierś, ale pociągnie minutę i zasypia, a ja nie bardzo mam ochotę siedzieć z nim przy cycu po godzinie lub co pół godz go przystawiać, bo zgłodnieje. Mam na tyle dużo pokarmu, że wolę w ciągu 20 min go odciągnąć i dać mu tyle ile potrzebuje i mieć pewność, że sobie pojadł porządnie. Zapisujękarteczki do butelek i mam mleczko w lodówce na dwa karmienia do przodu, w nocy się wysypiam, w dzień mam czas na ogarnięcie wszystkiego, właśnie mi śpi już 3 godzinki ;-)

    Każdy ma swoją metodę, ja taki złoty środek dla siebie znalazłam a mały też zadowolony, bo sobie poje i się wyśpi ;-) Najważniejsze jest dla mnie, że je moj pokarm a nie mm. :)

    KotMisia, MiM, GabiK, Lama, beti97 lubią tę wiadomość

    Antoś! <3
    mhsv4z17gj8u0s1w.png
  • Agusia246 Autorytet
    Postów: 1355 1970

    Wysłany: 9 czerwca 2015, 18:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ofe to była Alma, ona tylko tak zajrzała, więc mała szansa...
    Aktyde, oby kicia się znalazła :*

    preg.png
  • Anielka Autorytet
    Postów: 347 337

    Wysłany: 9 czerwca 2015, 18:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    GabiK wrote:
    Anielka trzymaj sie dzielnie,u mnie jak u Ciebie serial rodzinny trwa w najlepsze :-(
    A co do laktacji i babybluesa, pewnie zabrzmi to karygodnie,ale jak sie poddalam i przeszlam ostatecznie na mm to po tyg zrobilo mi sie lzej na sercu i doszlam w koncu do siebie. Przestalam chlipac po katach i miec depresyjny nastroj non stop,bo przy kazdym karmieniu. Teraz wiem ile.moje dziecko zjada dziennie i nie mamy problemow z kolka ani z brzuszkiem, tfu tfu,a bardzo sie tego balam. Kupki maja piekny zolty kolor i nie sa taka plastelina jak przy mieszanym kp i mm,maja w koncu wlasciwa konsystencje. Okazalo sie,ze wszystko zle czego sie naczytalam o mm,u nas wcale sie nie sprawdzilo,a jest wrecz lepiej niz jak walczylam o cyca :-/

    GabiK, doskonale Cię rozumiem! Też byłam bardzo nieszczęśliwa przez to pseudokarmienie piersią. Wiecznie płakałam, że nie potrafię się zająć synem, a ja po prostu nie miałam na to czasu, bo wiecznie wisiałam na laktatorze i rozpaczałam, że tak mało mojego mleka. Niestety nie jest mi łatwo pożegnać się z laktacją, bo pokarm jeszcze jest (w małych ilościach, ale jest) i powoduje zastoje. Odciągałam się jedynie do odczucia ulgi, ale to jednak za mało. Boję się, że jeszcze zapalenia piersi się dorobię :(.

    Ja Filipkowi nie mieszałam mm z kp, bo raz jak nakarmiłam własnym mlekiem a potem dokarmiłam mm to zwymiotował. Podawałam raz butlę z moim mlekiem a raz mm i kupy zawsze były musztardowe.

    A a propos rodziny Adamsów, to ostatnio mój mąż dostał opieprz od swojego ojca po tym, jak się dowiedział, że poszliśmy z Filipkiem na pobranie krwi (TSH i fT4, bo w ciąży miałam niedoczynność tarczycy). Teść stwierdził, że takie małe dziecko to na pewno nie ma niedoczynności (nie wiem skąd takie wnioski) i że tylko go wymęczyliśmy. Jasne, to lepiej, żeby miało niewydolną tarczycę i nie rozwijało się prawidłowo. A potem mąż dostał opieprz ode mnie, bo po co się spowiada tatusiowi skoro wie, że ten wyznaje tylko medycynę ludową.

    o148i09k1ixi8pfq.png
  • MiM Autorytet
    Postów: 1644 1908

    Wysłany: 9 czerwca 2015, 18:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja od początku nastawialam się na karmienie mieszane. dziewczyny uwierzcie przy drugim dzieciaku nie będziecie mieć czasu na depresję.

    ja przy Matyldzie depresję miałam ze trzy tygodnie. bo położna która do mnie przyszła kazała wyrzucić wszystkie butelki i mleka A ja nie umiałam karmić piersią. hormony i zmęczenie zrobiły swoje.

    03.02.2014
  • Lama Autorytet
    Postów: 426 434

    Wysłany: 9 czerwca 2015, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nejcik ja miałam taki sam złoty środek, a że piersi pogryzione do krwi to nawet nie myślałam o powrocie do kp. Ale niestety żeby pokarm był musi być stymulowany przez dziecko. Nie wierzyłam, myślałam że dam radę na samym laktatorze i dzisiaj juz mleka mam jak na lekarstwo. Absolutnie nie neguje twojego sposobu bo też tak robiłam i byłam zadowolona ale jeżeli chcesz to długo pociągnąć to moja rada żeby jednak czasami ssaka przystawiac chociaż na chwilke

    km5stv7321mp2ntw.png
  • Anielka Autorytet
    Postów: 347 337

    Wysłany: 9 czerwca 2015, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MiM, drugiego nie będzie ;).

    MiM lubi tę wiadomość

    o148i09k1ixi8pfq.png
  • gosia86 Autorytet
    Postów: 7757 4712

    Wysłany: 9 czerwca 2015, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KotMisia Karolcia pamiętacie sprzedawcę od termometrów? Macie jakiś namiar?
    Paulinqa Mikołaj wymiata z podnoszeniem główki aż zazdroszczę bo Pola drze sie jak obdzierana ze skóry gdy leży na brzuszku
    Anielka teść znawca a Ty nie chcesz słuchać oj nie ładnie

    Anielka lubi tę wiadomość

    8p3os65gknud0twt.png
    iv09tgf6v8u0j0rv.png
  • aktyde85 Autorytet
    Postów: 1655 915

    Wysłany: 9 czerwca 2015, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nejcik wrote:
    Aktyde, tak, próbowałam, niby jest lepiej i zasysa pierś, ale pociągnie minutę i zasypia, a ja nie bardzo mam ochotę siedzieć z nim przy cycu po godzinie lub co pół godz go przystawiać, bo zgłodnieje. Mam na tyle dużo pokarmu, że wolę w ciągu 20 min go odciągnąć i dać mu tyle ile potrzebuje i mieć pewność, że sobie pojadł porządnie. Zapisujękarteczki do butelek i mam mleczko w lodówce na dwa karmienia do przodu, w nocy się wysypiam, w dzień mam czas na ogarnięcie wszystkiego, właśnie mi śpi już 3 godzinki ;-)

    Każdy ma swoją metodę, ja taki złoty środek dla siebie znalazłam a mały też zadowolony, bo sobie poje i się wyśpi ;-) Najważniejsze jest dla mnie, że je moj pokarm a nie mm. :)

    Aaa to super, zrozumiałam, że szukasz jakiegoś wyjścia ;)

    f2w33e3kzy7745ry.png
    Karolinka <3
    l22np07wclwsxogu.png
  • GabiK Autorytet
    Postów: 1803 2264

    Wysłany: 9 czerwca 2015, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anielka daj telefon do tescia, jak on taki specjalista od wszystkiego "krawaty wiaze,usuwa ciaze" to sie na wizyte umowie ;-)

    gosia86, Anielka lubią tę wiadomość

    2r8ri09ksg9rle49.png
  • GabiK Autorytet
    Postów: 1803 2264

    Wysłany: 9 czerwca 2015, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosia u mnie Kuba tak placze,ze ja wytrzymuje minute. W czw mamy wizyte u chirurga ortopedy przed usg bioderek, czuje ze jak mi pani nagada,ze dziecko nadal glowke w prawo, i nie podnosi to ja bede jeszcze glosniej plakac.

    2r8ri09ksg9rle49.png
‹‹ 1797 1798 1799 1800 1801 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ