Maj 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny bardzo prosze o kciuki bo moze jutro wyjdziemy!
Przy badaniu lekarka uslyszala jakies pojedyncze szumy nad serduszkiem ale powiedziala zeby sie nie martwic bo dzieciaczko czasem tak maja (o tym akurat skads tam wiem) ale ze profilaktycznie zrobia ekg i pulsosymetrie. Ale po urodzeniu tez miala robione ekg i nic nie wyszlo wiec jestem dobrej mysli.
Pielegniarka mi zwrocila uwage,ze w zaleceniach dietetyka jest ze Jula powinna jesc po 50 a ona po 70 czasem 90 jej sie zdarzy i zeby powiedziec lekarzowi zeby zwiekszyl zapotrzebowanie. Dietetyk przyniosla flache ale z 50ml ale lekarce prowadzacej powiedzialam to sie tylko usmiechnela i powiedziala ze jak dziecko glodne to musi jesc.gosia86, GabiK, gosiunia lubią tę wiadomość
-
Nejcik ja uzywam pasa. nie wiem jaki masz rozmiar wzielas ale ja mialam tak na pograniczu bo 89cm wiec wzielam s i ledwo przed biodra za pierwszym razem przeciagnelam. Tez zamawialam z baby ono
-
Karolcia...i to najważniejsze! :p Trzeba myśleć pozytywnie. My musimy jeszcze Michaśce nerki zbadać, bo ma nieprawidłowy obraz na usg, więc ciągle coś do zmartwień jest.
Oooo...pasy poporodowe...piszcie dziewczyny jak je macie. Mój brzuch to tragedia, cały czas wyglądam jakbym w ciąży była, na dodatek cały w rozstępach.
Macie może jakies namiary (allegro, sklepy on-line) na sukienki/bluzki z opcja karmienia? Muszę choćby jedną sztuke nabyc, żeby w miejscach publicznych całej bluzki do góry ni podnosić.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2015, 10:07
-
nick nieaktualny
-
Gosia kurcze zawsze tak to jest, ze ten kto mieszka najblizej rodzicow musi przejac ich obowiazki w razie czego
Eklerka wspolczuje @ale pierwsze koty za ploty. Potem sie juz chyba czlowiek przyzwyczaja.
Peulla trzymamy kciuki za usg- kiedy sie wybieracie? -
Olka może się zarazić i to bardzo szybko. Najważniejsze jest mycie rąk możliwie jak najczęściej.
Karolcia trzymam kciuki! Dietetyk chyba chciała diete malutkiej wprowadzić. Dobrze ze mądra lekarka.
Puella cudne zdjęcia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 sierpnia 2015, 21:21
-
Lama wcale sie nie dziwie.
Moj sie nauczyl, ze sama wszystko zalatwiam, ze teraz ma.ogromny problem zalatwic sobie wolne zeby pojsc z nami do lekarza. ba, dopiero w niedziele zadebiutowal na wizycie a to byla juz 4. -
Aaa. Moje dziecię zaczęło wydawać z siebie dźwięki!!! Nie płacz, nie krzyk tylko coś tam do zabawek sobie mruczala
a,e, o
Dumna jestem jak pawGabiK, Karolcia88, Puella, Eli, Agusia246, beti97, dorota1987, gosia86, czarna panda, Lama, katalina lubią tę wiadomość
-
Ja tez jestem dumna mama, moje dziecko wlasnie sie do mnie usmiechnelo (wygladalo ze swiadomie;)) i byl to najpiekniejszy usmiech jaki w zyciu widzialam
My dzisiaj juz po USG bioderek, lekarz powiedzial, ze bioderka Natusia ma idealneczeka nas jeszcze wizyta poloznej dzisiaj i wizyta u pediatry, czas cos poradzic na Te zaparcia.
Karolcia trzymam kciuki, zebyscie wyszly jak najszybciej.
Olka chyba dobrze byloby przy Malym zakladac maseczke, Bo niestety jest ryzyko, ze sie zarazi. Oby nie.gosiunia, gosia86, GabiK, olka24 lubią tę wiadomość
-
Moja poki co jest na etapie miauczenia
Bylysmy wlasnie na badaniu, pobierali jej krew z paluszka. Akurat niefajnie bo spala i tak sie przestraszyla i rozwrzeszczala ze 5 minut jeszcze sie zanosilaMia1988 lubi tę wiadomość
-
To może moje też zacznie?? Bo na razie ma takie swoje gadanie, ale to są dźwięki nieartykułowane.
No i muszę to napisać. Dałam jej wczoraj wieczorem (gwoli ścisłości mąż dał) mleko modyfikowane. I zjadła! 70ml a potem stwierdziłam, że wystarczy i dokarmiłam piersią. I pierwszy raz od... od nie wiem już kiedy, nie było tej dzikiej histerii. Popłakała normalnie przed zaśnięciem, potem dała się ululać i już się nie wybudziła aż do kolejnego karmienia. Fakt, że spanie 6 godzin w nocy przepadło, bo budziła się co 3 znowu, ale jaka ulga dla mózgu.
Trochę się bałam, bo nie pamiętam już kto, może Puella? pisała że dokarmiła modyfikowanym i córa straszne problemy z brzuszkiem miała. A moja zjadła, po około 25 minutach zrobiła big kupę i odpukać z brzuszkiem problemu nie było.
Zobaczymy jak będzie dziś, bo wczoraj dostała Bebilon, a na dzisiaj mam już tylko Nan. -
Dzisiaj kończymy miesiąc
Jak to szybko zleciało. Z tej okazji Wiki usrała mi się tak w moim łóżku że prześcieradło i nawet materac prać musiałam, a jak wzięłam na przewijak to siku mi zrobiła na pieluchę flanelową. Usrała się dzisiaj po pachy, teraz śpi i zaraz przyjdzie koleżanka z pracy. Wkurwienia na moją mamę cd Wiki dzisiaj usnęła więc odłożyłam ją do łóżeczka , zaczęła po 5 min płakać. Przyszła moja mama wzięła ją i oczywiście tekst " zła matka odłożyła Cię do łóżeczka " wrr a gdzie jak spała miałam ją położyć na podłodze? Powiedziałam żeby do niej nie mówiła że jestem zła bo się taka nie czuje a ta że nie może patrzeć jak jej wysmarowałam twarz kremem i że ona go zjada. Nosz kur.. Znalazlam sposób na krostki mojego dziecka, buźka ładnieje a ta mi przytyki robi. Tak się zachowuje jakby wszechwiedząca była a ja że mam dziecko od miesiąca to się na niczym nie znam. Widzę że problemy rodzinne nie tylko ja mam, no cóż trzeba przeżyć.
gosia86 lubi tę wiadomość