Ja po spacerze

u mnie raczej też @ się rozkręca ale to pikuś z porównaniem z tym co było. Teraz Wiki leży w łóżeczku i liczę na to że uśnie. Mi gin przez rok kazał nie zachodzić w ciąże po cc żeby kolejna nie zagnieździła się w świeżej bliźnie. A ja bym chciała nawet i już ale odczekam ok 5 lat, Szanowny też musi do tego dojrzeć, a raczej ja go do tego namówię :p cały czas mu trąbie o 2 dzieci. Nawet nie wiem ile kilosów dzisiaj zrobiłam bo tel mi padł i endomondo nie wypaliło

zgrzeszyłam za to dzisiaj lodem mmm

No i niestety glutów u nas cd. Ofe u nas też już 2 za małe, ledwo, ledwo ale już konczę. Mam w koszyczku może 6 szt i wbijamy w 3. W ogóle ciężko mi zaglądać bo Młoda jak nie śpi to chce żeby się nią zajmować, chodzenie i oglądanie jest dla niej super, tylko że ona na spacerze spała a ja zapitalałam. No ale bujaczek na szczęście teź lubi więc bujam, gadam z nią w jej języku i grzechoczę zabawkami. A co do mocnego trząchania i podrzucania to bardzo lubi i ją to uspokaja, jak się urodziła to w szpitalu dostalam za to opiernicz bo mocno bujałam tym plastikowym łóżeczkiem na kółkach, położna do mnie że tak nie wolno z dzieckiem, ale moja to lubi bo w ciąży dużo skakałam na piłce żeby ją urodzić.