Maj 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja też powoli robię zapasyWesołaMama wrote:To tak jak ja. Nie umiem grzebać w tych brudnych ciuchach dlatego weszłam i spytałam Panią wprost czy mają jakieś spodnie ciążowe
Szybko i bezboleśnie ;)Puki co też mieszczę się w swoje normalne dżinsy - oby jak najdłużej ;)Ale zapasy już robię
Bo w poprzedniej ciąży przechodziłam całe lato więc ciuchy typowo wakacyjne...
urośniemy przez zimę to trzeba będzie więcej na siebie wkładać
Ale mam smaka na takiego ciepłego i świeżutkiego rogalika mniammm
W tv nic nie ma więc ja zaraz wskocze do wyrka z książką
Ofelaine i Ty pochwalisz się we wt
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2014, 21:10
-
Nie w ramach pakietu chodzę mam nadzieję że mi jednak zrobi to usg to będzie 9t4d w tym dniuKarolcia88 wrote:Gosia to załapie się jeszcze na wizytę przed Tobą.. a prywatnie idziesz do luxmedu? Bo mi np prywatnie na każdej wizycie robią usg.
Zrobiłam rogaliki- pyszne
ale byłam tak chciwa, że nie mogłam się doczekać aż wystygną i się poparzyłam nadzieniem;)
A dostałaś skierowanie na prenatalne?od lekarza z luxmedu?
Ofelaine wrote:Podawałyście gdzieś wcześniej przepis na te rogaliki?? to znajdę bo już mam takiego smaka na nie przez was że szok
Ja jak zwykle zjadłam kilka a reszta została dla męża
Nie wiem kiedy to się skończy że tak bardzo czegoś mi się chce i gdy to już skosztuję to po dwóch kęsach jest już bee
Ale rogaliki polecam
Koledzy męża z pracy myśleli że babcia je robiła lub tesciowa
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2014, 21:17
-
Miałam na myśli "prywatnie czy do luxmedu"
w karcie ciąży jest więc nie mam skierowania. Po prostu poszłam do rejestracji i powiedziałam, że usg z karty ciąży i bez problemu -
no to u nas w Krakowie robią tylko w jednej placówce to usg więc u Was pewnie też tak jest.
A to pewnie przy najbliższej wizycie dostaniesz.
A jeśli chodzi o to skierowanie to może po prostu zależy od tego jaki masz pakiet.. -
gosia86 wrote:Ja jak zwykle zjadłam kilka a reszta została dla męża
Nie wiem kiedy to się skończy że tak bardzo czegoś mi się chce i gdy to już skosztuję to po dwóch kęsach jest już bee
Ale rogaliki polecam
Koledzy męża z pracy myśleli że babcia je robiła lub tesciowa
Mam dokładnie tak samo. Najpierw wielka ochota na coś, normalnie jadłabym oczami, po czym gdy spróbuje to już mi nie smakuje i myślę, ze jednak to nie to czego chciałam
Ale na myśl o rogalikach ślinka mi leci, muszę je zrobić wkrótce
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2014, 21:32
gosia86 lubi tę wiadomość
-
Sama już nie wiem:(
Możemy jeść sery twarde gouda chedar
A mozzarella ma podpuszczkę więc teoretycznie nie można
Milego Ofeline :*
My z mężem oglądamy Batmana ale i tak nie wiem p co w nim chodzi bo zerkam jednym okiem tylkoWiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2014, 21:41
-
Rozmawiałam dzisiaj z koleżanką po medycynie i wyszłam z takimi wiadomościami:
Po pierwsze małe już na swój sposób słyszy i ponoć jak będzie mu się puszczać muzykę klasyczną to lepiej mu się słuch rozwinie.
Po drugie według jej informacji usg i słuchanie serduszka nie szkodzi dziecku, na patologii ciąży często robią nawet codziennie i rodzą się potem zdrowe maluszki. Chociaż wiadomo, że przesada niewskazana...
Gratuluję wszystkich dobrych wieści
I muszę się pochwalić, że mi też już brzuszek wywaliło, zaraz będę mogła myć pępek we wcześniej niedostępnych miejscach...
katalina, gosia86 lubią tę wiadomość
-
Agusia - dzięki za info z tą muzyką
)
jeśli chodzi o usg to tu bym była jednak ostrożna, w tak wczesnej ciąży jak nasze, mój lekarz powiedział tak, że z usg nie należy przesadzać, bo nie jest udowodnione że nie szkodzi, ale jest to promieniowanie.. jakieś badania były wykonywane x lat temu, ale teraz już nie są, bo np. szkodzą zdrowiu jednak, więc i z usg mogłoby się tak kiedyś okazać. Ale w późniejszej ciąży słyszałam że już można częściej
-
Dzień dobry wszystkim

Odnośnie serów można jeść mozarellę ponieważ jest to ser z mleka pasteryzowanego. Niewskazane jest spożywanie produktów z mleka niepasteryzowanego (miękkie sey dojrzewające,pleśniowe), w których może znaleźć się bakteria zwana listeriozą. Ta bakteria może też występować w surowym mięsie i produktach wędzonych.
A jeśli chodzi o USG to spokojnie
nic dzieciątku nie grozi przy częstszym podglądaniu, dlatego że obraz USG uzyskuje się za pomocą niesłyszalnych dla człowieka fal dźwiękowych, a nie promieniowania.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2014, 08:20
Karolcia88 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny











