X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Maj 2015 :)
Odpowiedz

Maj 2015 :)

Oceń ten wątek:
  • madziorek Autorytet
    Postów: 1282 960

    Wysłany: 6 października 2014, 18:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ofelaine wrote:
    Ja też lubie żywca najbardziej :) Pytanie mam do dziewczyn pracujących, kiedy decydujecie się na L4??
    Bo ja mam z tym problem, odeszłabym już ale kierownikowi się to pewnie nie spodoba i najdłużej planuje być do grudnia ( będzie to już 5 miesiąc ) więc myślę, że w sam raz na odejście.

    A jak u was to wygląda??
    Ja juz jestem na L4 choć niezbyt miałam ochotę. Ale koerowniczka stwierdziła, zeby isc od razu bo pierwszej młodości nie jestem :P poza tym coraz wiecej chorych pacjentów a ja juz miałam kaszel. Z tego co mi mówią doświadczone koleżanki to warto bo to jedyny taki czas dla nas jest. Poza tym nasze kropeczki, fasolki czy jak tam nazywamy nasze skarbeczki sa juz od teraz najważniejsze ;)

    inessa lubi tę wiadomość

    201505111762.png
  • Ofelaine Autorytet
    Postów: 2573 2532

    Wysłany: 6 października 2014, 18:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pewnie ze nasze skarby sa najwazniejsze tylko szkoda ze pracodawcy tego nie rozumieja. Moja kierowniczka mowi do mnie w piatek ze ona prawie do samego konca ciazy pracowala i ze inne rodzace jeszcze kopaly ja w brzuch jak rodzily bo ona byla polozna przez 20 lat a niedawno sie przekwalifikowala na kierownika mopsu. I ze ciaza to nie choroba nie ma co cudowac.

    atdc8iikup31msj2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 października 2014, 18:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I takie kobiety mnie wkurzają wybaczcie bo ja rozumiem,ze ciaza to nie choroba ale sa rózne sytuacje i jako kobieta nie powinna takich rzeczy mówic tylko powinna byc wyrozumiała no ale cóż moze ja za dużo wymagam od kobiet. Mam wrazenie,ze czasami faceci sa bardziej wyrozumiali w takich sytuacjach.

    A co do emocji to ja tez raz bym sie smiała a za chwile płacze ogladałam w sobote SMerfy ale długometrazową wersje tak dla luzu i kurcze ryczałam na tym filmie :P

    madziorek, gosia86 lubią tę wiadomość

  • madziorek Autorytet
    Postów: 1282 960

    Wysłany: 6 października 2014, 18:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zgredka wrote:
    Gosia: wiem, ale konsekwencje długiego l4 mogą być inne u pracodawcy prywatnego a państwowego

    Jakie konsekwencje?

    201505111762.png
  • madziorek Autorytet
    Postów: 1282 960

    Wysłany: 6 października 2014, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ofelaine wrote:
    Pewnie ze nasze skarby sa najwazniejsze tylko szkoda ze pracodawcy tego nie rozumieja. Moja kierowniczka mowi do mnie w piatek ze ona prawie do samego konca ciazy pracowala i ze inne rodzace jeszcze kopaly ja w brzuch jak rodzily bo ona byla polozna przez 20 lat a niedawno sie przekwalifikowala na kierownika mopsu. I ze ciaza to nie choroba nie ma co cudowac.

    :/ szkoda słów

    201505111762.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 października 2014, 18:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie co z tymi pracodawcami to różnie jest. Moja koleżanka chciała być uczciwa i pracowała jak to się mówi "do ostatniego dnia". Kiedy wróciła do pracy po macierzyńskim wręczono jej wypowiedzenie.
    Także czasami nie warto się napinać, a pomyśleć o sobie, zwłaszcza jeśli ta ciąża jest wyczekana i marnie ją przechodzicie. Państwówka ma ten plus, że nikt nie potraktuje kobiety w ten sposób, ale prywatnie to prywatnie.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 października 2014, 18:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ofelaine wrote:
    Pewnie ze nasze skarby sa najwazniejsze tylko szkoda ze pracodawcy tego nie rozumieja. Moja kierowniczka mowi do mnie w piatek ze ona prawie do samego konca ciazy pracowala i ze inne rodzace jeszcze kopaly ja w brzuch jak rodzily bo ona byla polozna przez 20 lat a niedawno sie przekwalifikowala na kierownika mopsu. I ze ciaza to nie choroba nie ma co cudowac.

    Kurdę to kiedyś były inne czasy, moja mama w ciąży też ze mną pracowała do końca i dźwigała ciężkie paki.
    Ja na swoją ciążę czekałam 6 lat, więc wiadomo, że człowiek trochę inaczej podchodzi.

    inessa, madziorek lubią tę wiadomość

  • madziorek Autorytet
    Postów: 1282 960

    Wysłany: 6 października 2014, 18:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sky wrote:
    Kurdę to kiedyś były inne czasy, moja mama w ciąży też ze mną pracowała do końca i dźwigała ciężkie paki.
    Ja na swoją ciążę czekałam 6 lat, więc wiadomo, że człowiek trochę inaczej podchodzi.

    Ja nie czekałam az tyle i podziwiam za wytwałość :) moim zdaniem nie ma znaczenia prywatna czy państwowa jak ktoś chce to zawsze sie przyczepi

    201505111762.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 października 2014, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madziorek wrote:
    Ja nie czekałam az tyle i podziwiam za wytwałość :) moim zdaniem nie ma znaczenia prywatna czy państwowa jak ktoś chce to zawsze sie przyczepi

    Zgadza się, ale wydaje mi się, że państwowo jakoś łagodniej to wygląda. Jednak prawda jest taka jak mówisz zależy na kogo się trafi.

  • Ofelaine Autorytet
    Postów: 2573 2532

    Wysłany: 6 października 2014, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja mama tak samo Sky ale to byly inne czasy. Ze mna rodzice zaliczyli wpadke i problem nieplodnosci ich nie dotyczyl. Jak wiele osob jakies 20, 30 lat temu. Ja na ciaze tez czekalam i inaczej do tego podchodze.

    Sky lubi tę wiadomość

    atdc8iikup31msj2.png
  • MiM Autorytet
    Postów: 1644 1908

    Wysłany: 6 października 2014, 18:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w pierwszej ciąży poszłam na l4 dopiero w 7 miesiącu. Po powrocie do pracy zmieniono mi stanowisko na gorsze. W drugiej też chodziłam. A teraz siedzę na l4 od samego początku. Mam plany że w II trymestrze jak się wszystko dobrze poukłada to wrócę do pracy z powrotem. Ja pracuje w "państwówce" i 99% dziewczyn jak tylko dowiadują się o ciąży idą na zwolnienie. Gdyby nie to że wcześniej poroniłam tez bym normalnie pracowała.

    03.02.2014
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 października 2014, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leżmy, odpoczywajmy, pachnijmy :-)

    czarna panda, nojaniewiem lubią tę wiadomość

  • zgredka Autorytet
    Postów: 7045 3728

    Wysłany: 6 października 2014, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madziorek: a no takie, że ja na pewno wrócę na swoje stanowisko, a u prywatnego mogą np (próbując obejść przepisy) usunąć to stanowisko i dadzą inną robotę...

    a tam leżenie, ja dziś byłam wreszcie biegać, a potem ciepła przyjemna kąpiel mmm

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2014, 19:45

    acwrp8b.png

    w0x7889.png
    *******Gang 18+*********

    Pl - Krk
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 października 2014, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zgredka wrote:
    Madziorek: a no takie, że ja na pewno wrócę na swoje stanowisko, a u prywatnego mogą np (próbując obejść przepisy) usunąć to stanowisko i dadzą inną robotę...

    a tam leżenie, ja dziś byłam wreszcie biegać, a potem ciepła przyjemna kąpiel mmm

    Jak możesz biegać to pewnie. Ja niestety muszę leżeć i pachnieć :D Nie to żebym marudziła.

  • madziorek Autorytet
    Postów: 1282 960

    Wysłany: 6 października 2014, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zgredka zawsze mogą oddać komuś Twoje obowiązki a Twoje zlikwidować. Moim zdaniem tam też można przepisy obejść. Mój mąż pracuje w państwowej firmie i kolorowo nie jest. Mam też koleżankę, która do państwowej firmy po ciąży już nie wróciła, bo nie było już jej stanowiska. Przykre, ale prawdziwe ;/ Przecież Ofelaine też pracuje w państwowym a jaką szefową ma. I to jest najgorsze, że niby tak się zmienia i tak chcą dbać o kobiety, żeby rodziły i wychowywały dzieci, a my drżymy nad tym czy będzie potem do czego wracać.

    inessa lubi tę wiadomość

    201505111762.png
  • beti97 Autorytet
    Postów: 2267 1911

    Wysłany: 6 października 2014, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny :) u mnie mała zmiana planów, bo na środową wizytę idziemy razem z B. Ciekawa jestem jakie mój gin w 10 tyg wykona usg. Mam nadzieję że zobaczymy jak Maluszek sobie fika. Będę bardziej niż zwykle zdenerwowana bo będziemy w dwójkę. No ale jak tatuś chce zobaczyć dziecko to nie będę mu bronić, nie będę samolubna :)

    madziorek, inessa lubią tę wiadomość

    ❤️Córcia2015
    ❤️Córcia2018
    💙Synek2021
    preg.png
  • madziorek Autorytet
    Postów: 1282 960

    Wysłany: 6 października 2014, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehe po pierwszym dniu mdłości i pierwszym pawiku cieszyłam się, że mogłam go puścić w spokoju własnego domu, a nie gdzieś między kolejką pacjentów w aptece :P hehe

    201505111762.png
  • zgredka Autorytet
    Postów: 7045 3728

    Wysłany: 6 października 2014, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój szef nie zajmuje się takimi maluczkimi pracownikami jak ja, a najbliższy hierarchicznie przełożony na pewno ma gdzieś czy ja pójdę dziś czy za 4 miesiące (ja oczywiście chcę być jak najdłużej w robótce), nie wszystkie stanowiska da się zlikwidować ;)

    madziorek lubi tę wiadomość

    acwrp8b.png

    w0x7889.png
    *******Gang 18+*********

    Pl - Krk
  • Ewelcia Autorytet
    Postów: 2050 2915

    Wysłany: 6 października 2014, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    katalina wrote:
    ja chcę zostać jak najdłużej, ale wiadomo mam własną działalność. Myślałam też o tym żeby iść w styczniu/lutym, bo teraz mam sezon do końca roku, ale nie wiem jak to mi wyjdzie z zusem. Więc ponawiam pytanie do dziewczyn z DG, czy zwiększacie sobie zus? Jeśli tak to kiedy? już się totalnie gubię w tych prawnych artykułach o tych składkach, czy ja się łapię czy nie... totalnie już nic nie wiem
    Katalina ja mam DG i zgłosiłam się do wyższego zusu. Musisz opłacić 3 msc składki a później zwolnienie. Jedyny warunek to załapać się na zwolnienie do końca grudnia. Jeśli na zwolnienie pójdziesz dopiero w styczniu to zus wypłaci Ci proporcjonalnie z 12 ostatnich miesięcy :/ Także jeszcze masz ostatni gwizdek. Ale to już musiałabyś się zgłaszać żeby jeszcze w tym miesiącu opłacić wyższą składkę - księgowa musiałaby się streścić :)

    katalina lubi tę wiadomość

  • madziorek Autorytet
    Postów: 1282 960

    Wysłany: 6 października 2014, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zgredka wrote:
    Mój szef nie zajmuje się takimi maluczkimi pracownikami jak ja, a najbliższy hierarchicznie przełożony na pewno ma gdzieś czy ja pójdę dziś czy za 4 miesiące (ja oczywiście chcę być jak najdłużej w robótce), nie wszystkie stanowiska da się zlikwidować ;)

    No dlatego każda "firma" jest inna :)

    201505111762.png
‹‹ 202 203 204 205 206 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność u mężczyzn - najczęstsze przyczyny. Kiedy warto wykonać badanie nasienia?

Problem z poczęciem dziecka jest problemem obojga partnerów, dlatego jeśli już dłuższy czas czekasz na dziecko, to diagnostykę i ewentualne leczenie rozpocznij razem z partnerem. Niepłodność u mężczyzn występuje tak samo często, jak u kobiet. Przeczytaj jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością u mężczyzn, w jaki sposób można je wykryć i jakie są potencjalne rozwiązania na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Test owulacyjny. Jak działają testy owulacyjne i czy są skuteczne?

Testy owulacyjne są jednym z najprostszych narzędzi do samodzielnego wykrywania dni płodnych i zbliżającej się owulacji. Przeczytaj jak działają testy owulacyjne, jak je prawidłowo wykonać, ile kosztują i czy można im zaufać w 100%. Podpowiemy Ci również jak skutecznie zwiększyć działanie testów owulacyjnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ