Maj 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzięki dziewczyny za odpowiedzi kupy nie ma dopiero 2 dzień..karmie piersią choć gdy mu mało to dokarmiam mm (bo czasami zje z piersi i wrzeszczy dalej, ale dużo nie jje mm 1-2 miarki raz dwa razy dziennie)
z tym czopkiem chyba się wstrzymam jeszcze do jutra..dzisiaj będe podawać koperek i zobaczymy..ewentualnie wieczorem spróbuje z termometrem albo wsunę delikatnie czopek tak jak mówicie
wydaje mi się że to wszystko przez zwiększenie dawki żelaza.. no ale cóż jak trzeba to trzeba..może ten ferrum lek będzie lepszy
KotMisia zaakceptowałam zaproszenieWiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2015, 14:28
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPigulska ojjj wyobraznie mam te sny to masakra pamietam jak na poczatku ciazy snila mi sie zakrwawiona podpaska wielkosci czlowieka stala oparta w drzwiach i mowila do mnie a to wtedy na początku jak schizy mialam ze zaczne krwawic dzięki za pamięc na szczęscie zeszly juz te krosty juz nie wiem z czego byly...moze z tego loda faktycznie bo tam sama chemia
Karolinka ja podalam jak maly skonczyl 2mce to moze faktycznie czopek spróbuj?a czym karmisz?dorota1987, karolinka85, PIGULSKA lubią tę wiadomość
-
Blu niestety meldyjki nie ma jest dzwoneczek i grzechotki. Mamy taka z pozytywka na sznureczek,ale jak sie ciagnie za.sznureczek to jest taki dzwiek jak rozdzieranie materialu i maly sie wybudza.
A wiatr wieje tak mocno,ze mnie po spacerze az rozbolala glowa. -
no ja karmie piersią ale czasem jak synek jje i jak kończy to się denerwuję kręci głową na boki i zaczyna krzyczeć, nie wiem czy juz mu nic nie leci czy co.. jak ścisnę sutka to czasem leci mleko ale nie zawsze więc przy takiej histerii robie 1-2 miarki mm ale tylko raz czy dwa w ciągu dnia (podaję teraz bebilon pepti-bo raczej mamy alergie-skazę a wizyta u alergologa dopiero 1 września, ale pediatra kazała zmienić na hipoalergiczne mm
Do tej pory kupy były ok..ale przez to zwiększone żelazo chyba przestały być ok
Dorotka co do koperku to gdzieś wyczytałam, że zawiera hormony żeńskie i że nie zaleca się chłopakom, ale to musiałby pić wielkie ilości jego)Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2015, 14:37
dorota1987 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBlu u nas mocno wieje...tez bylam tylko mame zawiezc na autobus bo do sanatorium jedzie i pozniej spacer z malym do sklepu wozkiem
Gabik fajna karuelka:)ja mam zwykle zawieszki pieski plastikowe takie za 10zl jak na razie jest zainteresowanie ale twoja wyczesana zawieszka
mam malego na rękach teraz i sobie gadamy i pisze do was druga ręka i przestalam gadac zaczal zyzac na mnie i ciągnąc mnie za wlosy mysle sobie spoko-szuka kontaktu pisze...pisze patrze a ten gizd moj wlosy juz do buzi wkladal ;)wszystko co do ręki weźmie to od razu w buzi ląduje nawet wlosy ehh
GabiK, gosia86 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWasze dzieci trzymają juz grzechotki?bo moj tak i to dlugo potrafi z 15 20minut ale tylko w lewej rece a do prawe jak mu wkladam za cholere nie wezmie nie wiem czy to jakies odchylenie czy bedzie leworęczny?
Dorotka wlasnie zalezy w jakies fazie znu sie obudzisz wtedy sie pamięta lub nie ja wolała bym nie pamiętac bo mam naprawde dziwne snyWiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2015, 14:43
dorota1987 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
My po szczepieniu całkiem nieźle. Mój dzielny pacjent płakał.tylko jak jej igłę wbijala a później na rękach w sekundę się uspokoiła. Niestety jak ja gdzieś próbuje odłożyć (przewijak, mata) to jest płacz zanim się polapie ze nic jej nie grozi i oczywiście duuuzo śpi jak to zwykle po szczepieniu
Olka twoje sny są odjechane na maksa! Uśmiałam się )))Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 sierpnia 2015, 20:54
-
karolinka85 wrote:hej tu czerwcówka wpadam do Was z prośbą.. podczytuje Was i wiem, że niektóre tez miały taki problem..chodzi o KUPY..
z racji tego ze synek jest wcześniakiem bierze mnóstwo witamin w tym żelazo-brał actiferol 1 saszetkę, morfologia zaczęła mu spadać obecnie jest 8,4 a więc jest anemia, na konsultacji w szpitalu-ip- zwiększyli nam do 2 saszetek stopniowo do 3..po zwiększeniu do 2 nie może zrobic kupy..napina się napreża stęka widać że chce a nie może.. we wtorek uzyliśmy kateter windi no i poszło trochę ale od wtorku cisza..dziś jest 2 dzień bez kupy..przez to jest niespokojny, wrzeszczy, krzyczy.. bąki są i to strasznie smierdzące..wczoraj byliśmy u neonatologa i zmieniała nam żelazo na ferrum lek ponoć ma być lepszy..zobaczymy.. ale póki co jak wywołać ta kupę?!
będę wdzięczna za pomoc
standardowo- masuj brzuszek, rob rowerek (dociskajac nozki do brzuszka), niech lezy na brzuszku duzo. nie wiem jak karmisz ale jak mm to dopajaj duzo. a jak dziecko sie bardzo meczy to czopekkarolinka85 lubi tę wiadomość
-
KotMisia wrote:Dziewczynki ktoras chciala zebym zapytala o cos mame. Przepraszam ale mi ucieklo. Mozna powiorzyc pytanie?
jakbys mogla sie dowiedziec jak wyglada sprawa z przedluzeniem umowy podczas ciazy. mam 3 umowe na czas okreslony i nastepna powinna byc juz na nieokreslony. I czy w razie zajscia w ciaze na przelomie umowy pracodawca ma obowiazek przedluzyc mi umowe na stale czy tylko na czas trwania ciazy? -
Ewelinkie wrote:Dziewczyny a jaki sprawdzony sposób na potowki? Oprócz kąpieli w krochmalu. Bo mały od wtorku ma pełno kostek na szyji, brodzie, brzuszek, plecki, trochę policzki i we włosach. Wydaje mi się ze to potowki bo był ciepło ubrany jak wracaliśmy od rodziców i się musiał zgrzać w samochodzie. I coś nie chcą zejść te krostki. Posypać mąką ziemniaczaną?