Maj 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
alma wrote:Jezu, dziewczyny co robić? małemu zawijają się na dole uszka, więc durna wzięłam taki niby oddychajacy plaster i mu przykleiłam kawałkiem, teraz patrzę a on ma całe czerwone i spuchnięte
Zakładałam czapeczki, opaski (robiłam go na dziewczynkę
), ale nic to nie dało
Też próbowałam z plasterkiem, ale po jednym dniu odparzenia... A nie chcę żeby z takimi kłapciakami potem chodził
Jak znajdziesz jakieś rozwiązanie, czekam na rady
Gosiu, dziękuję za zestaw ćwiczeń
Ps Ja też darowałam sobie endomondo, po jednym dniu bateria do ładowaniagosia86 lubi tę wiadomość
-
Eli słodka kruszynka z Twojej Natki
Co to zagęszczania pokarmu to może najpierw skonsultuj z lekarzem bo możesz Małej krzywdę zrobić...takie mleczko będzie ciężko strawne i jelitka mogą nie podołać. A z tego co pisałaś to przybiera na wadze więc ja bym poczekała z tym jeszcze min miesiąc -
Eli jak słodka calineczka
Mam nadzieję że nie będę musiała oddawać Poli do żłobka. Moja mama mówi że z nią zostanie ale bałabym się ją zostawiać tak na 8-9 godzin bo mama ma kuz 66 lat i do opieki nad takim maluszkiem nie za bardzo sie nadaje
Karolcia w instrukcji mam napisane że do 9 kg lub do 5 miesiąca z tego co pamiętamWiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2015, 13:30
-
Karolcia jak zobaczysz ze głowa wystaje to wyciagasz wkładkę A potem tak długo jeździ aż nie zacznie siadać albo głową wystawac za fotelik. ja mam drugi fotelik od 9-18kg. ale Matylda wcześniej zaczęła w nim jeździć bo była chuda i długa.03.02.2014
-
hej
tu czerwcówka wpadam do Was z prośbą.. podczytuje Was i wiem, że niektóre tez miały taki problem..chodzi o KUPY..
z racji tego ze synek jest wcześniakiem bierze mnóstwo witamin w tym żelazo-brał actiferol 1 saszetkę, morfologia zaczęła mu spadać obecnie jest 8,4 a więc jest anemia, na konsultacji w szpitalu-ip- zwiększyli nam do 2 saszetek stopniowo do 3..po zwiększeniu do 2 nie może zrobic kupy..napina się napreża stęka widać że chce a nie może.. we wtorek uzyliśmy kateter windi no i poszło trochę ale od wtorku cisza..dziś jest 2 dzień bez kupy..przez to jest niespokojny, wrzeszczy, krzyczy..bąki są i to strasznie smierdzące..wczoraj byliśmy u neonatologa i zmieniała nam żelazo na ferrum lek ponoć ma być lepszy..zobaczymy.. ale póki co jak wywołać ta kupę?!
będę wdzięczna za pomoc -
nick nieaktualnyja to mam zryty łeb jaki mialam sen..masakra śniło mi sie ze bylismy z mezem i z malym na pizzy i wracając powiesiliśmy go za body na drzewie na jakims gwozdziu ze wisial na ubraniu i machal rękami i nogami i tam zasnal rano wstalam poszlam i go zdjęlam na pyt mamy we snie"dlaczego dawid tam wisi"odpo -"bo chcemy sie wyspac"ja pierdole...obudzilam sie i pytam meza gdzie Dawid i skoczylam do lozeczka prawie z lozka spadlam a on na mnie jakbym nie normalna byla...zawsze mialam dziwne sny zabijalam duchy wałkiem w samolocie albo jezdzilam na koniu w morzu ale to patologiczny sen
Eli, GabiK, Anielka, Lama, gosia86 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnykarolinka85 wrote:hej
tu czerwcówka wpadam do Was z prośbą.. podczytuje Was i wiem, że niektóre tez miały taki problem..chodzi o KUPY..
z racji tego ze synek jest wcześniakiem bierze mnóstwo witamin w tym żelazo-brał actiferol 1 saszetkę, morfologia zaczęła mu spadać obecnie jest 8,4 a więc jest anemia, na konsultacji w szpitalu-ip- zwiększyli nam do 2 saszetek stopniowo do 3..po zwiększeniu do 2 nie może zrobic kupy..napina się napreża stęka widać że chce a nie może.. we wtorek uzyliśmy kateter windi no i poszło trochę ale od wtorku cisza..dziś jest 2 dzień bez kupy..przez to jest niespokojny, wrzeszczy, krzyczy..bąki są i to strasznie smierdzące..wczoraj byliśmy u neonatologa i zmieniała nam żelazo na ferrum lek ponoć ma być lepszy..zobaczymy.. ale póki co jak wywołać ta kupę?!
będę wdzięczna za pomockarolinka85 lubi tę wiadomość
-
olka24 wrote:ja podaje soczek jabłkowy sam kolezanki rozcienczony i u większosci pomogły soczki na kupkę
-
karolinka85 wrote:dziękuję, właśnie to pamiętam o tym soku..ale boję się troche mu podać,bo synek według wieku korygowanego ma dopiero 1 miesiąc i 5 dni..
A czym karmisz?karolinka85 lubi tę wiadomość
-
Olka ale masz wyobraźnie hoho
Ale ja mam nie lepsze sny, ostatnio mi się śniło ze zostawiłam małego w aucie...na szczęście po powrocie do samochodu się okazało ze spał sobie smacznie
A jak krostki u Dawida zeszło już? -
nick nieaktualny
-
Hehehe Olka ale mnie rozbawilas tym snem
Pigulska, masz racje, poczekam jeszcze z miesiąc i zacznę Mslej powoli wprowadzać cos nowego. Przy okazji zapytam w poradni patologii noworodków, kiedy działać z rozszerzaniem diety. Moja dzidzia to taka kolkowa byla, wiec może jelitka by przezyly szok po czymś cięższym.
Karolinka ja tez pisałam Ci o soku i popieram Dorotę z tym czopkiem, nie wkladasz do środka tylko lekko wsuniesz i wyjmiesz nawet kilka razy i kupa pójdzie. Dziecko to nie boli, a ulży w zaparciach.
Dziekuje dziewczynywszystkie mamy piękne te nasze slodziaki
karolinka85, PIGULSKA lubią tę wiadomość