Maj 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Rika to jest nadczynność, lepiej zadzwoń. Nadczynność jak i niedoczynność trzeba leczyć, ale nadczynność nie wiem jak
normy ciążowe to 0,2 do 2,5
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2014, 10:13
Lilianka 1.05.2015
Oliwierek 17.08 2016
Kornel 23.06.2018 -
Rika, ja teraz też się ledwo mieściłam w normie bo 0,3 ( w dolnej granicy) i lekarka mi mówiła, że mimo wszystko mam zażywać dalej euthyrox 25 i żeby się nie martwić jak spadnie poniżej normy- ba powiedziała nawet, że jak spadnie to dobrze, bo tzn, że uruchomiły się jakieś rezerwy tarczycowe.
Ale jak Cię to uspokoi to zadzwoń do lekarki
Juleczka 04.05.2015
mama Aniołka 30.05.2014
Raduś Aniołek 08.07.2016 -
Rika kochana nie stresuj się. Pisałam o tym wcześniej że u mnie z niedoczynności wpadło w nadczynność i miałam 0,125 czyli tak jak ty. Lekarz powiedział że w ciąży najgorsza jest niedoczynność i wysokie TSH, przy niskim nie ma ryzyka. Z dzieckiem na pewno jest wszystko ok Umów się na spokojnie do lekarza. Jak będzeisz dzwoniła się rejestrować to koniecznie powiedz że jesteś w ciąży i masz złe wyniki to przyjmą Cię od razu Ale nie martw się
Mi zmiejszył dawkę bo miałam dużą 88 i chudłam strasznie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2014, 10:34
Rika lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny, mam wyniki swoich badań
Toksoplazmoza wyszła mi IgG <0,03 IgM 0,08
Różyczka IgG 92,9 IgM 0,16
Cytomegalia IgM 0,13 IgG 0,2
nie wiem co to wszystko oznacza, a do lekarza wizyta dopiero 3 listopada... ktoś mnie poratuje interpretacją?
Cała reszta - książkowa!
-
ja poratuję
IgG - IgM- tzn,że choroby nie przechodziłaś i nie masz przeciwciał więc musisz uważać (na zwierzęta i to od czego można się zarazić cytomegalią)
IgG + IgM- oznacza, że już przechodziłaś i masz przeciwciała więc nie masz się co obawiać
IgG- IgM + oznacza, że właśnie się przechodzi daną chorobę
katalina lubi tę wiadomość
Juleczka 04.05.2015
mama Aniołka 30.05.2014
Raduś Aniołek 08.07.2016 -
Czyli, nie przechodziłaś toxo ani cytomegalii. Musisz dokładnie myć owoce, ograniczyć kontakt ze zwierzakami, a jak jakiegoś pogłaszczesz to myć ręce. Jak masz kota to nie powinnaś czyścić kuwety, a jak już to koniecznie w rękawiczkach.
katalina lubi tę wiadomość
Juleczka 04.05.2015
mama Aniołka 30.05.2014
Raduś Aniołek 08.07.2016 -
Dzięki za pomoc :*
Mam psa co drugi weekend jak jadę do rodziców i całą zagrodę zwierząt jak jeżdżę do teściów, ale wszystko jem gotowane jak tam jestem, a mycie rąk to już w ogóle mam na tym punkcie świra
A pH moczu miałam 7, to było na chłopaka czy dziewczynkę?
-
na chłopaka
ale polecam, żebyś piła np wodę z cytryną albo żebyś podjadała żurawinę jeśli lubisz, żeby trochę zakwasić mocz, żeby bakterie się nie przyplątały..
Magic lubi tę wiadomość
Juleczka 04.05.2015
mama Aniołka 30.05.2014
Raduś Aniołek 08.07.2016 -
Hejka witam się dzisiaj z całkiem dobrym samopoczuciem bo i pogoda za oknem śliczna, aż żyć się chce
Dziewczyny jesteście normalnie skarbnicą wiedzy !!! Cieszę się, że jest takie miejsce jak to forum gdzie każda może podzielić się swoimi uwagami i radami
miłego dzionka :*https://www.maluchy.pl/li-70850.png
-
nick nieaktualnyDobry dzionek
A ja mam kocura który nie wychdzi na dwór I lekarz mi powiedział że nie mam co panikować jezeli chodzi o kontakt z kotem
Badania będę robila w poniedziałek więc jeszcze nei wiem jak tam z toxo u mnie!!
Czyszczę kuwetę w rękawiczkach kota pielęgnuję jak zwykle Unikam sytuacji żeby mnie tyko nie podrapał
A podobno kontakt z surowym mięsem nie mytymi owocami i warzywami jest bardziej niebezpieczny niż taki domowy zwierzak
Pozdrawiam
PIGULSKA lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNo a jak byłam u gina na nfz wczoraj i mówię mu że mam kota z myślą o tym żeby mi przepisal skierownie na toxo to wiecie co dziadyga mi powiedział
Ze co go to obchodzi że ja mam kota !!!!!!!
No i akurat na toxo skierowania mi nie dał dziad jeden
-
Kochane wiem, że marudzę z tym moim ciśnieniem ale już nie wiem co robić.
Byłam u internisty tak jak kazał mi gin. Ciśnienie wzorowe 125/70. Po wysłuchaniu całej mojej historii doktorka kazał mi brać dopegyt 1 raz dziennie.
Znowu gin na wizycie powiedział ze brać go mam jak będę się bardzo zle czuła. Ale ja czuje sie dobrze i nie odczuwam tego, że mam wyższe ciśnienie.
Boje się brac ten lek mimo wszystko na własną rękę Wydaje mi sie ze jeśli miałabym go zażywać codziennie to gin by tak powiedział, że np. proszę brać rano i wieczorem ale nic takiego nie mówił.
Znowu na recepcie zaznaczył dawkowanie 3*1. Kogo ja mam teraz słuchać?? co zrobiłybyście na moim miejscu??. Ciśnienie przed chwila 138/80. Gin mówił ze niedobrze jak przekroczy 140/90. Jestem załamana. A do gina moge zadzwonić dopiero w poniedziałek do gabinetu bo nie mam kom prywatnej.
