Maj 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczyny kilka dni temu przywitałam się i znikłam. Jestem załamana bo mam jasnobrązowe plemienia. Byłam na izbie przyjęć zbadano mnie, pęcherzyk jest w macicy, właściwego kształtu i rozmiaru, brak jeszcze zarodka, ale widoczne ciałko żółte, nie ma śladu odbywającej się kosmówki, jednak plemienia są od 3 dni. Biorę duphaston 3x1 i kwas foliowy w dawce 5mg 3x1. Czekam na wiadomość od mojego giną czy przyjmie mnie na wizytę wcześniej, bo pierwotnie miałam wizytę na 23.09.
-
Kwasu foliowego wystarczy brać 400 ug jeżeli jest wszystko ok
Na zaparcia dla kobiet w ciąży polecam syropek lactulosum. Ja właśnie wtłoczyłam się na swoje 19 piętro i po telefonie od taty zawiozę psa do rodziców bo jest teraz dla mnie ciężkim obowiązkiem gdy windy nie działają
katalina lubi tę wiadomość
-
Ja nawet nie wiem jak sie moj kwas foliowy nazywa bo wyrzucilam pudelko a nosze sam listek - ale na nim jest napisane APTEO... i tez bylo na nim 400ug i zeby przyjmowac jedna dziennie i nie przekraczac dawki zalecanej:)
Beti ja zanim sie dowiedzialam ze jestem w ciazy - jak sie staralismy i myslalam ze nic nie wyszlo - strasznie namawialam mojego małż na pieska wlasnie - i dzwonilam juz po jednego ale byl oodany juz wiec potem innego nie chcialam i w sumie dobrze bo jednak taka jestem zmeczona ze nie chcialoby mi sie teraz z nim wychodzic...
Ja chodze na wyklady z prawa jazdy i dzis chyba sobie odpuszcze sobie - w nocy prawie nie spalam i nie dam rady do 18 tam wytrzymac - po pracy ide do domu spac:) i w koncu porzadny obiad zrobic:) bo ostatnio nie mialam na to czasu:/ same szybkie obiady.
Mi ginka kazala do czsu pierwszego usg tylko kwas foliowy brac - moze pozniej mi cos poleci jeszcze.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2014, 11:31
-
Ja też byłam dzisiaj jeszcze jedną betę zrobić, wynik jutro. Pani jak weszłam, uśmiechnęła się i spytała: beta hcg?
Jakoś tak słabo się dzisiaj czuję, pewnie przez to, że w nocy zasnęłam przed 3 a wstałam o 9, dla mnie to strasznie mało snu
Mąż jak na złość nażarł się pora i mi śmierdzi cały szczęśliwy... A też mi się w ogóle jeść nie chce, muszę sobie mówić "jesteś w ciąży, idź rób żarcie", mogłabym jeść jeden posiłek dziennie... Ale chodzę i szukam, bo co jakąś chwilę mam na coś ochotę, a potem się okazuje, że wcale nie na to