Maj 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Witajcie dziewczyny, przeczytałam Waszą dyskusję odnośnie witamin, kwasu foliowego się nie przedawkuje, bo wydalany jest po prostu z moczem. Jeśli ma się dobre wyniki, to nie trzeba brać dodatkowych witamin tylko sam kwas foliowy wystarczy, u mnie od początku wiedzialam, że za mało jem warzyw i owoców więc posiłkowałam się dodatkowo witaminami Femibion 1 - z zalecenia lekarza i odstawiłam kwas foliowy. Jedna tabletka Femibionu wystarczała
-
Naprawdę wystarczy tylko jedna tabletka Ja się co do tego upewniłam na ostatniej wizycie u gina Co do witamin to z tego co słyszałam to jedni karzą a drudzy nie. Ja póki co się nie faszeruję bo moja dieta jest bogata w warzywa, owoce, ryby, chude mięsko. Witaminy o wiele lepiej wchłaniają się z pożywienia a nie z tabletek. Mimo że mają ładne opakowania, wszyscy je zachwalają to ja mówię nie bo tylko niewielki procent wchłania się do organizmu. Jem zdrowo kolorowo i dzidzi na pewno wyjdzie to na zdrowie Z zaleceń lekarzy biorę tylko kwas foliowy i jod i tu akurat słusznie bo są potrzebne. Po dodatkowe suplementy sięgnę dopiero gdyby morfologia się pogorszyła. Na resztę niestety nie mam wpływu. Za równy tydzień podejrzę Maleństwo
katalina, Ewelcia lubią tę wiadomość
-
No pewnie, że najlepiej jest jeść zdrowo i wystarczy przy tym sam kwas foliowy, tylko jak napisałam, u mnie mdłości i wymioty codzienne spowodowało nie dość, że spadek wagi to tym samym brak witamin w organiźmie. Od początku ciąży też przepisana została mi luteina, która jak przedyskutowałyśmy z dziewczynami nasiliła jeszcze bardziej mdłości. Więc niestety musiałam brać witaminy, bo inaczej dzieciątko nic by nie pobierało.
Trzymam kciuki dziewczyny, abyście przeżyły śpiący trymest bez wymiotów i dolegliwości.! -
A za mną chodzą rollsy ze szpinakiem i serem z jednej restauracji. Muszę się w końcu tam wybrać, zaspokoić zachciankę . Teraz smażę pierogi, nie jest to moje wymarzone danie, ale nie chce mi się kombinować . A dziwne, bo przed ciążą pierogi mogłabym jeść codziennie
-
Magic - wyniki beda na pewno dobre:)
Ja sie wstrzymam z tymi witaminami do mojej wizyty i zapytam ginki:) mdlosci nie mam wiec sa w organizmie jakies witaminki:) i tak ostatnio jem swojskie ogorki i pomidory i owoce:) ale musze jeszcze isc kiedy do sklepu wiecej warzyw kupic:) bo narazie procz marchewki i ziemniakow to nie jem - nawet nie mam ochoty:) Kurcze ale te frytki za mna chodza:) i te sledzie mnie ostatnio przesladuja:)