Maj 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny
Ja już kupiłam troszkę ciuszków, na razie wszystko w secondhandzie bo jest bardzo tanio a nowe są naprawdę drogie a dzieciątko szybko z tego wyrośnieubranka będziemy sobie kupować po trochu jak się coś trafi ciekawego i ładnego
a resztę kupimy nowe
wózek w sumie już wybraliśmy ale kupimy dopiero w lutym bo trochę za wcześnie
mamy jeszcze kupon na 1000zl do smyka.pl, mam ochotę już coś zamówić ale jeszcze poczekam może tez do lutego
Mnie wkurza moja teściowa, która sądzi, że będę kupować wszystko po porodzie... a ubranka to od razu by zakładała w rozmiarze 80 ;/ i nie kuma jak jej mówiłam już 30 razy, że najpierw 56 i 62 będą pewnie potrzebnea ona na to mówi, że śpiochy można supełki na nóżkach zawiązać
no padłam normalnie.. Dobrze, że mój mąż mnie wspiera i mówi, że wszystko sobie zrobimy jak sami chcemy i nie będziemy jej słuchać
PIGULSKA, gosia86, czarna panda, madziorek lubią tę wiadomość
-
Czesc. No ja tez mam pare ubranek dla Maluszka. Po kazdej wizycie cos kupuje
i jestem zwolenniczka kupowania na raty bo wtedy nie odczuwasz tego tak w portfelu. Ale takie rzeczy jak lozeczko i wozek to dopiero kolo 30 tc chce kupic. Bo trzymanie zbyt dlugo tych widocznych rzeczy bedzie sprawialo ze mi sie bedzie dluzyc
Agusia no wlasnie nie wiem skad to plamienie baaardzo skape bylo i nie powrocilo i mam nadzieje ze to byl ostatni raz.Bardzo nas nastraszyl Maluszekuspokoilam sie po usg. A w gabinecie oczywiscie sie poplakalam jak dziecko i nie bylam w stanie slowa powiedziec... wiem to sie zdarza a tez wiem ze to moja wina.... za duzo mialam wysilku w piatrk i jesscze praca. Teraz postanowilam zwolnic tempo.
Lilianka 1.05.2015
Oliwierek 17.08 2016
Kornel 23.06.2018 -
Też liczę na jakieś wyprzedaże w okolicach świat
i tak jak pisze Ofeline warto chyba rozłożyć te wydatki na kilka miesięcy, jednorazowo to może być zabójczy wydatek
a i jeszcze u nas też remont pokoiku nas czeka
już się nie mogę doczekać tego wszystkiego
najbardziej, żeby mieć już maleństwo w ramionach
Magic, PIGULSKA, gosia86, madziorek lubią tę wiadomość
-
Dzoana mnie.moja tez wkurza.... ale gadaniem ze musze jesc i czy glofna jestem. Wczoraj jak mnie poczestowala barszczem czerwonym zabielonym bo mi sie cofal... na sile mi wciska wszystko i tylko wkolko sie.pyta jak sie czuje. Kurde co w ciagu 1 dnia moze sie zmienic?? Nic! Kurwa wciaz czuje sie dobrze i tyle
za duzo razy ostatnio sie z nia widzialam.... teraz chce odpoczac.od niej do nastepnej niedzieli, co za duzo to nie zdrowo
czarna panda, madziorek lubią tę wiadomość
Lilianka 1.05.2015
Oliwierek 17.08 2016
Kornel 23.06.2018 -
no moja też. Bardzo fajna z niej babka, ale czasami przesadza. I jest nadgorliwa, strasznie. A mnie to wnerwia, bo nie lubie być z centrum uwagi... wczoraj jak odbijał mi sie jej barszcz, teść stwierdził, że chyba się nie przyjął, a ona "no przecież jest w ciąży"...dotarło to do mnie, że jestem w ciąży. Słowa usłyszane z obcych ust podziałały na mnie jakoś tak...otrzeźwiająco.
PIGULSKA, gosia86 lubią tę wiadomość
Lilianka 1.05.2015
Oliwierek 17.08 2016
Kornel 23.06.2018 -
Magic wrote:Dzoana mnie.moja tez wkurza.... ale gadaniem ze musze jesc i czy glofna jestem. Wczoraj jak mnie poczestowala barszczem czerwonym zabielonym bo mi sie cofal... na sile mi wciska wszystko i tylko wkolko sie.pyta jak sie czuje. Kurde co w ciagu 1 dnia moze sie zmienic?? Nic! Kurwa wciaz czuje sie dobrze i tyle
za duzo razy ostatnio sie z nia widzialam.... teraz chce odpoczac.od niej do nastepnej niedzieli, co za duzo to nie zdrowo
to moja w ogóle, nie pyta ani jak się czuję, ani czy mi coś pomóc, czasem jak po coś zejdę na dół to mówi, że blada jestem i tyle w temacie
No, ale moja teściowa w ogóle uważa, że jest za młoda, żeby mieć tak dorosłe dzieci, żeby być teściową a co dopiero babcią (swoją drogą Jadwiga... a znam kilka "Jadziek" i wszystkie są tego pokroju)
Ja ciuszków jeszcze nie kupuje, a poza tym mało co będziemy kupować na start bo będziemy mieć po dzieciakach siostryw sumie to ewentualnie łóżeczko i MOŻE wózek (chociaż wózek jest na strychu u rodziców, tylko kwestia zmieszczenia go do mojego auta...
)
Magic lubi tę wiadomość
-
Ogólnie moja teściowa to fajna kobieta, bardzo lubią.. ale w niektórych kwestiach mnie wkurza.. ma takie staroświeckie podejście do niektórych spraw.. Ona miała późno dzieci bo mieli problemy z zajściem.. ale jesteśmy już 25 lat później i teraz inaczej się z małymi dziećmi obchodzi, kiedyś może nie było bujaczków, karuzeli i innych pierdołek ale teraz są i ja chcę, żeby moje dziecko miało wszystko!
Najbardziej mnie wkurza tekst: "Kiedyś tego nie było i też się dzieci chowały"... ;/PIGULSKA, czarna panda, madziorek lubią tę wiadomość
-
Dokładnie Dżoana skądś znam ten tekst
to chyba kwestia wieku jakby nie było inne pokolenie...
Mój teściu jest suuuper mówi do mnie córuś i ogólnie zawsze pyta jak się czuję i mnie przytula i całuje rękęMagic, gosia86 lubią tę wiadomość
-
taaaa
moja babcia jest tego zdania
ale ogólnie to wszystko się zmieniło. My mamy więcej problemów z ciążą i zajściem, a mniej z wychowaniem dzieci
PIGULSKA to będzie Ci dużo pomagać przy dziecku co?Lilianka 1.05.2015
Oliwierek 17.08 2016
Kornel 23.06.2018 -
Teściowa mi będzie pomagała, bo teść pracuje jako kierowca i nie ma go dniami, czasem tygodniami...
Moja mama zresztą tez nie pracuje więc na brak pomocy na pewni nie będe mogła narzekaćWiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2014, 11:51
Magic lubi tę wiadomość
-
Moja teściowa to nie pamiętam, żeby pytała jak się czuję, a mieszkamy razem. Ewentualnie męża zapyta jak tam po wizycie (bo pewnie chodzi jej o wnuka, a nie o mnie). Często mam wrażenie, że by mnie wyśmiała, że tyle śpię. Jeszcze jak się leczyłam przed zajściem w ciążę, to leki mnie tak dobijały, że ciągle byłam zmęczona i senna, dlatego często spałam po pracy. Wtedy jak do nas wchodziła na górę, to zamiast zapytać: czy może wejść, czy nie przeszkadza, to od progu wołała "śpicie"? I to zawsze. Nieźle mnie to denerwowało. Nie wiem czy lepsza jest taka teściowa co się wtyka czy taka co Cię ma w d***e. Mi ogólnie mojej nikt nie zazdrości. Przed ślubem zrobiła nam takie piekło, wpakowała w straszne kłopoty finansowe, że teraz jest ostatnią osobą, która może mi lub mężowi coś wytknąć. Pewnie dobrze o tym wie i jak nie musi to się nie odzywa. Tak czy siak z teściami przyda się dobrze żyć. Teraz sobie nie wyobrażamy tego, że komuś nasze dziecko zostawimy pod opieką, ale znajdzie się w końcu szereg okazji, podczas których ich pomoc okaże się potrzebna.
-
dorota to tak ja moja!!! jak byliśmy przed ślubem to jak spaliśmy u mojego Konrada w mieszkaniu, to zawsze wchodziła i czasami tylko pukała i darła sie ile można spać. To mój mąż powiedział jej, że więcej spać u nich nie będziemy bo nie dają pospać tyko się kręcą od 7 godziny.
A dziecka to jej nie zostawięteściowa by rozpuściła mi dziecko i roztyłaby je
wciąż coś mnie irytuje.
madziorek lubi tę wiadomość
Lilianka 1.05.2015
Oliwierek 17.08 2016
Kornel 23.06.2018 -
Ja bym moim teściom też najchętniej dziecka nie zostawiła, ale wydaje mi się to być nieuniknione. Teść ma swój świat, przeżył straszny udar mózgu, ale się pozbierał. Teraz chodzi do pracy, a jak wróci do domu to nie kiwnie palcem. Zapala sobie fajkę i pisze opowiadania. Denerwuje mnie jak podchodzi do mnie i pali przy mnie. To nie zapali przy dziecku? Z kolei teściowa lubi piwo, lubi gdzieś się napić na mieście, a ma już dwoje wnuków i raz szła z dzieckiem w wózku (2 lata) na piwo, a wróciła w stanie nie do komentowania. Przeraża mnie to bardzo, a widzę jak mężowi już nie raz jest wstyd, jest zły i bezsilny. Ile razy można swoim rodzicom robić kazania?
-
dorota współczuję. To ciężko macie. Moja teściowa to by kota zagłaskała, a teść...cóż też jak Twój wraca z pracy i siedzi w fotelu i ogląda tv. I co mam się dziwić, że mój mąż jest taki sam? Chce miec dom, a nic nie umie zrobić. No myślę, że powinnaś coś zrobić, albo porozmawiać albo od razu działać. Mnie też wkurza jak zapominają się i wchodzą do pokoju i palą a ja sie dusze. AAA newsa wam sprzedam
Mojego męża siostra rodzona rozpoczyna starania o dzieckowiedziała, że tak będzie, że jak my będziemy w ciąży to i oni będą chcieć
a najlepsze, że pewnie im wyjdzie za pierwszym razem
Lilianka 1.05.2015
Oliwierek 17.08 2016
Kornel 23.06.2018