Maj 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Chcę poczekać do wyniku amniopunkcji a nie wiem czy wyrobią się do 6 grudnia w ostateczności pozostaje mi zabrać młodą na usg połówkowe a mogę robić po 17 grudnia
Magic, KotMisia lubią tę wiadomość
-
O brzuszki ciążowe w końcu widać! :p Zobaczycie, w 40 tygodniu, to będziemy tylko marzyć, żeby się już ich pozbyć :p Najgorzej wpspomianm zakładanie butów. Jak poszłam na ktg do szpitala (tydzień przed porodem), musiałam zdjąć buty, polozyć się na łóżku......później nie mogłam sama zapiąć sobie paska przy sandałkach. Babka z politowaniem popatrzyła i pomogła :p
Dziewczyny szyjkę na każdej wizycie podczas badania "palcowego" ocenia lekarz. Jeżeli nic Wam nie wspominał, to nie martwcie się na zapas. Mi lekarka w pierwszej ciąży w dwudziestym którymś tygdniu ciąży wyczuła, że jest skrócona i od razu dostałam skierowanie do szpitala. Sama NIC nie czułam, i nie byłam w stanie tego zauważyć, wyczuć. Teraz ta moja szyjka jest pod baczną obserwacją. Niedługą założą mi pessar, żeby nie było tak jak w pierwszej ciąży.
Nadulek....też myslę jak przygotować dwulatka na pojawienie się rodzeństwa. Teraz szukam książeczek na ten temat, żeby jakoś przybliżyć i oswoić. Trochę się obawiam, jak to będzie, jak Ignaś zareaguje...no nic życie pokaże.
Magic, nadulek lubią tę wiadomość
-
alma wyjełaś mi to z głowy!
dziękuję
nadulek to na połówkowe zabierzcie ją
Puella no to faktycznieto jest duży problem, bo dzieci różnie reagują. Moja znajoma ma problem, bo jej syn nie bardzo chce rodzeństwo, a rodzi w lutym
ale myślę, że się oswoi
alma, nadulek lubią tę wiadomość
Lilianka 1.05.2015
Oliwierek 17.08 2016
Kornel 23.06.2018 -
Magic kolejna rzecz, ktora nas zbliza. Hi hi ja biegalam ok 4-5 km a budowe ciala to po mamie odziedziczylam. I tak jak mowisz im bardziej wasko tzn. Misiek ma mniej miejsca tym bardziej go czujesz.
Ja juz nie moge sie doczekac az zobacze moje malenstwo,jesli bedzie dobrze,to wiem ze splynie ze mnie cale zlo tego swiata. Wtedy nie liczy sie juz nic, moglabym patrzec w monitor godzinami. I to prawda alma nosimy pod sercem najwiekszy cud tego swiata.Magic, alma, nadulek lubią tę wiadomość
-
Gosia rzeczywiście widać różnicę i to mega
Dziewczyny każda z nas jest inna ma inną budowę ciała więc i brzuszki będziemy miały inneja się cieszę jeszcze tym że potrafię sama buty zawiązać czy nogi ogolic bo później może być ciężko
ja też mam 175 i wąskie biodra miesnie brzucha raczej słabo wyrobione i brzucholek mam średni
gosia86 lubi tę wiadomość
-
Co do sportu- dziewczyny mam prośbę- szwankuje mi trochę kręgosłup, jeśli któraś z Was by miała do polecenia sprawdzone filmiki z ćwiczeniami dla kobiet w ciąży, zwłaszcza jogi,, to byłabym wdzięczna. Wiem, że całkiem sporo jest tych ćwiczeń w necie, ale nie wszystkie są bezpieczne
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2014, 12:19
-
Puella dobrze cię rozumiem moja ma 8,5 roku więc trochę już o świecie wie.
A co do biegania dziewczynki to dzień po pozytywnym wyniku testu ciążowego przebiegłam półmaraton i bardzo mi tego brakuje. Biegałam regularnie 3-4 razy w tygodniu od 10 do 20 km a teraz każą wypoczywaćno cóż coś kosztem czegoś
-
Ewelinkie wrote:Puella czyli skrocona szyjka to nie znaczy to ze da sie ją palcem wyczuc w pochwie?
Wydaje mi się, że samej będzie Ci ciężko wyczuć. Ja sobie sprawdzłam i NIC nadzwyczajnego nie wyczułam. Lekarka dopiero powiedział, ze coś jest nie tak, skierowała na usg dowcipne i do spzitala z wynikami usg. Od razu po wyjściu od niej z gabinetu poszłam na usg i wtedy już zadnych wątpliwości nie było. Poźniej na każdej wizycie (co tydzin) miałam robione usg dowcipne, żeby oceniać jak ta szyjka się zachowuje.
Jak poszłam do szpitala z tymi wynikami usg, to babka która mnie badała, powiedziała:"O czuję już główkę!". Mało zawału nie dostałam! Pożniej jak już mnie przyjęli na patologię chciałam sama sobie sprawdzić i zobaczyć czy ta głowka jest, czy nie..... i też NIC nie czułam. Co sprawne i doświadczone palce, to nie samodzielne badanie.
Lekarz na pewno może to poczuć, bo teraz mój gin mówił że szyjka jest długa i zamknieta, więc żebym się nie nakręcała.
Szyjka to niestety ważna sprawa, więc jeżeli cokolwiek niepokoi, to najlepiej podczas wizyty poprosić lekarza o informację jaka ona jest. U mnie to już rutyna, że jak siadam na fotelu, to pierwsze pytanie jakie zadaję lekarzowi to: jak szyjka?
Jestem pewna, że gdyby lekarz coś poczuł, NA PEWNO dałby Wam znać, że coś jest nie tak. Póki nie ma takich komunikatów, to tylko się cieszyć
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2014, 12:29
Magic lubi tę wiadomość
-
Witamy się w nowym tygodniu
Nie było mnie cały weekend i aż się przeraziłam ile naskrobałyście.
Bardzo się cieszę na wszystkie dobre wieści, 3mam kciuki za wszystkie wizyty i wyganiam z Waszych głów głupie, czarne myśli - najważniejsze to myśleć pozytywnieBądźcie dzielne, bo ja wierze, że nasze dzieciaczki to wszystko odczuwają, a po co mają być nerwowe i niespokojne.
Gosia jaki Ty masz piękny brzuch! Różnimy się tylko tygodniem, a mój to nawet nie połowa Twojego
Zazdroszczę Wam wszystkich ruchów, bo ja też już CHCĘ!!!
Życzę Wam dużo energii na poniedziałek i cały nadchodzący tydzień! Ja siedzę na L4 od półtorej miesiąca i już marzę o powrocie do pracy, podobno od stycznia będę mogła wrócić!
Całusy,
P.gosia86 lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny!
Gosiu śliczny brzuszek . U mnie była wczoraj koleżanka i stwierdziła że po mnie nic nie widać ze jestem w ciąży. W sumie tak jest ,bo mam malutki i ruchów w dalszym ciągu nie czuje.
Co do ,,czarnych myśli w ciąży'' to ja teraz cieszę się swoim stanem naprawdę. Najbliżsi znajomi juz wiedza a rodzina tez bo dowiedzieli się drogą ,,pantoflowa'' od mam naszych mimo że miało to byc tajemnicąCieszcie się tym stanem bo to takie fajne mieć w sobie małą istotkę która jest częścia Was;)
Eklerka pisałaś dzisiaj o bólach przy gwałtownym poruszaniu się w nocy np z boku na bok. Ja też tak mam -boli mnie wtedy nie wiem co -macica?Ale jest to dosyć przeszywający ból.
Wczoraj w trakcie,, serduszkowania'' kiedy ja przejełam inicjatywe strasznie zaczeło mi bić serce , zakreciło mi sie w głowie i chciało mi się wymiotować! Kurde dziwne to było a nie miałam orgazmu.
Co do szyjki...kurcze nie miałam badania ginekologicznego już z 2 mies ..troszke sie denerwuje. Ja nie potrafe sobie zbadac palcem a nawet tego nie chce bo bede sobie wkrecac...a wizyta dopiero 16 grudnia. Dobra ale rozwiewam złe myśli!
Miłego dnia !
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2014, 12:33
gosia86 lubi tę wiadomość
-
Mi robiła usg no bo miałam perypetie z tymi plamieniami i krew była, więc zmierzyła mi szyjkę i ma ponad 4 cm
nie ma co się nakręcać
nadulek no brakuje brakujeale odbijemy sobie po porodzie
ja uciekam na małą drzemkęWiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2014, 12:39
czarna panda, nadulek, KotMisia lubią tę wiadomość
Lilianka 1.05.2015
Oliwierek 17.08 2016
Kornel 23.06.2018 -
Czarna panda tez mnie ciekawosc zzera a dzisiaj tatus idzie pierwszy raz na usg. Wiec wizytaw bedzie pelna wrazen
W nocy jak chce sie obrocic lub gwaltownie sie schyle czy wstaje to tez czuje mocny bol klujacy taki z lewej lub prawej strony ale to nie jajniki,tez nie wiem co to tak boli ,macica... ?czarna panda lubi tę wiadomość
-
Magic wrote:Mi robiła usg no bo miałam perypetie z tymi plamieniami i krew była, więc zmierzyła mi szyjkę i ma ponad 4 cm
nie ma co się nakręcać
nadulek no brakuje brakujeale odbijemy sobie po porodzie
ja uciekam na małą drzemkę
Magic ....masz rację, lepiej się nie nakręcać! Moja szyjka miała 9 mm, więc już ryzyko porodu przedwczesnego było. -
Ofelaine wrote:Czarna panda tez mnie ciekawosc zzera a dzisiaj tatus idzie pierwszy raz na usg. Wiec wizytaw bedzie pelna wrazen
W nocy jak chce sie obrocic lub gwaltownie sie schyle czy wstaje to tez czuje mocny bol klujacy taki z lewej lub prawej strony ale to nie jajniki,tez nie wiem co to tak boli ,macica... ?
Mam tak samo. Ostatnio siedziałam i gwałtownie się obróciłam w bok, bo synek zawołał i aż syknęłam z bólu, tak ukuło. Podczas wstawania z łóżka też mi się przytrafia.