Maj 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Macie racje, dziewczyny, może nie chodzi nawet o tą wit. A, ale bardziej o to, że wątroba jako narząd gromadzi wiele toksycznych substancji i mogą zaszkodzić dziecku i mnie. Pewnie w małej ilości nic by się nie stało, ale w takim wypadku wolę dmuchać na zimne i obejdę się smakiem - dziękuję za cynk!!! :*
Dziewczyny, o ile są jakieś produkty np. jak ta nieszczęsna wątróbka, to przecież feta (któraś z Was wyżej pytała) to bardzo zdrowy składnik, białko.Nie popadajmy w paranoję
MiM lubi tę wiadomość
-
wszystko z umiarem;) ja jak mam ochote to jem śledzie co niby też nie powinnyśmy jeść bo nie są gotowane.. piję gazowane bo tez mam ochotę
wątróbkę lubiłam przed ciąża teraz już nie;p
ja jestem głodna i nie wiem co zjeść... ehhNejcik lubi tę wiadomość
-
Ale mi się dziecię rozbrykało w brzuszku
kocham to uczucie
oglądałam znowu porody i cały czas się zastanawiam. Rodzić z czy bez znieczulenia ??? Na samą myśl słabo mi. Chyba czas na następnej wizycie porozmawiać z gineksem. W ogóle to spać mi się chce.
-
Dokładnie, paulinqa, popieram! Są rzeczy mniej wskazane, ale kiedyś rozmawiałam z koleżanką i powiedziała mi, że niczego sobie w ciąży nie odmawiała, to, na co akurat miała smak, to zawsze wcinała, łącznie z mc donaldem raz za czas czy gazowanym czy słodyczami, a dzieciaki ma zdrowe jak rybki
Przy karmieniu piersią się będziemy ograniczać, a teraz uważam, że na co jest smak, to to trzeba jeść
)
PIGULSKA, czarna panda lubią tę wiadomość
-
a ja słyszałam że nie powinnyśmy jeść serków topionych i pleśniowych,bo tam jakieś reakcje zachodzą,a na początku ciąży miałam czasy że codziennie na śniadanie bułka z serkiem topionym i pomidorem
ja to w ogóle etapami jadam-mam czas na jakieś produkty i inne nie bardzo mi wchodzą
Nejcik lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-72656.png
https://www.maluchy.pl/li-72658.png
https://www.maluchy.pl/ci-72954.png
ANIOŁEK 21.06.13 [*] -
Dziewczyny, meldujemy się po wizycie
Mamusia ma 2kg na plusie (no w końcu) i to od wagi wyjściowej
Szyjka długa i zamknięta, wszystko pięknie. Chciał tylko tętno zbadać, ale ze słodką minką spytałam, czy możemy podjerzeć co tam ma między nóżkami, więc wziął mnie na lepsze usg i pyta jakie życzenie świąteczne
No to mówię, że ja to bym dziewczynkę chciała, a mężowi wszystko jedno... Szukał, szukał ( ja widziałam tylko wielką ruszającą się plamę, bez szans żeby stwierdzić gdzie głowa gdzie zadek). No i mówi w końcu...
... ja siusiaka tutaj nie widzęna 99% dziewczynka
Jeszcze mi potwierdzi drugi za 2 tygodnie na połówkowym, ale narazie Zosia pozostaje ZosiąNie wiem ile mierzy czy waży, ale ponoć wszystko wygląda jak najbardziej prawidłowo. Trochę się zdziwił, że tak niepewnie mówię o ruchach, bo szczypior ze mnie to powinnam czuć wyraźniej, ale potem stwierdził, że 26/27 tc będzie już czuć tak bez wątpliwości najmniejszych
i że może dlatego, że taka chuda jestem to i dziecko duże nie będzie to tak nie czuć go mocno...
Karolcia, moja wredota też podgryza jak coś jej się nie podoba, ale leciutko, nigdy do krwi. Strasznie asertywne toto jak na takie głupiutkie stworzenieNejcik, gosiunia, katalina, nojaniewiem, dorota1987, gosia86, KotMisia, PIGULSKA, czarna panda, Bluberry, Matik2012 lubią tę wiadomość
-
gosiunia wrote:a ja słyszałam że nie powinnyśmy jeść serków topionych i pleśniowych,bo tam jakieś reakcje zachodzą,a na początku ciąży miałam czasy że codziennie na śniadanie bułka z serkiem topionym i pomidorem
ja to w ogóle etapami jadam-mam czas na jakieś produkty i inne nie bardzo mi wchodzą
A po jakichś 3 tygodniach nadszedł czas pochłaniania pomidorów, czasem 2-3 dziennie.
Teraz w nocy podczas pobudki wypijam gorące kakałkogosiunia, PIGULSKA lubią tę wiadomość
-
też miałam etap serków topionych;) haha;)
nie możemy zwariowaćmi gin mówił że to na co mam ochote mam jeść
i tak robię
Agusia ale fajnie że wam się nie zmieniłoi że wszytsko wporządku
Nejcik, gosiunia lubią tę wiadomość
-
Ja też melduję się po wizycie. Jaś dalej jest Jasiem i rozwija się prawidłowo. Lekarz mnie dobrze pamiętał i ucieszył się, że udało się z ciążą, ale kazał mi się bardzo oszczędzać. Powiedział, że mam myśleć o sobie jak o inkubatorze, głownie leżeć przed tv i unikać dużych skupisk ludzi. Wyjazdy odpadają...trudno. Maluch najważniejszy:) Następna wizyta 2stycznia.
Ofelaine, KotMisia, PIGULSKA, MiM, gosiunia, gosia86, czarna panda, Agusia246, Bluberry lubią tę wiadomość
-
Dorota Agusia świetne wieści
no i bardzo się cieszę że powoli Ci nasi lokatorzy się ujawniają może przybędzie tez dziewczynek
Ja na początku ciąży tez objadłam się serkami topionymi dżemem i nutellą, jakoś nic innego mi nie wchodziłood początku unikam tylko serów pleśniowych surowego mięsa i ryb włącznie z łososiem
Aaa i jak krótko przed ciążą robiłam cyto z wynikiem 1Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2014, 17:55
gosiunia, dorota1987 lubią tę wiadomość
-
Czesc dziewczyny, tym wizytującym gratuluje
. Któraś jutro wizytuje ze mną? Ja będę miała połówkowe, trzymajcie kciuku.
Dzisiaj robiłam z siostra i naszymi dziećmi pierniczki na święta, fajne wyszły, najlepsza zabawa przy dekorowaniu
Teraz odpoczywamyMonika1357, gosia86, PIGULSKA, KotMisia, dorota1987 lubią tę wiadomość
-
Nojaniewiem napisz koniecznie po wizycie jak było. Powodzenia:)
Któraś wie, co konkretnie na połówkowym lekarz powinien sprawdzić?
nojaniewiem lubi tę wiadomość
Każda twoja myśl jest czymś realnym - jest siłą.
Danielek 03.05.2015r.
Sebastianek 27.08.2017r.