Maj 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
gosia86 wrote:Mój to zawsze przynosi więcej niż trzeba i zawsze kupuje droższe rzeczy co doprowadza mnie do szału...
no widzę Gosiu że u Nas podobniei ja też z tych zazdrośnic jestem ja Ty
gosia86 lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-72656.png
https://www.maluchy.pl/li-72658.png
https://www.maluchy.pl/ci-72954.png
ANIOŁEK 21.06.13 [*] -
gosia86 wrote:...
Gosiunia może to przez imię albo znak zodiaku ja jestem panna i jestem bardzo zaborcza w uczuciach
to chyba imiębo ja jestem lew...a z tymi osobami towarzyszącymi to świetna jesteś
hehe
mój na szczęście z obrączką się nie rozstajegosia86 lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-72656.png
https://www.maluchy.pl/li-72658.png
https://www.maluchy.pl/ci-72954.png
ANIOŁEK 21.06.13 [*] -
KotMisia mnie niestety też boli gardło
Dziewczyny, czy w ciązy można Hascosept w spray'u psikać do gardła (to odpowiednik tantum verde)? Bo płukanka wody z solą nie pomaga
Miscelle tak ja dziewczyny pisały, dobre są śliwki, ale też jabłka, albo activia, czy w ogóle jogurty naturalne.
Bluberry Twoja historia przypomniała mi jak kiedyś wysłałam męża do apteki po Altacet, a ten kupił Lactacyd (płyn do higieny intymnej)Faceci...Kiedyś będziesz ze śmiechem opowiadała swemu dziecku o tej wpadce jego tatusia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2014, 21:38
-
gosia86 wrote:...
A na dodatek mój brat mówi że na obrączkę lecą jeszcze bardziej
chyba zakaz noszenia obrączki od jutra
a co do miejsc to masz racje przecież to tylko o oszczędność chodziłohehe
gosia86 lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-72656.png
https://www.maluchy.pl/li-72658.png
https://www.maluchy.pl/ci-72954.png
ANIOŁEK 21.06.13 [*] -
Mój w swoją ślubną już sie nie mieści. Od ślubu przybyło mu 30 kg
Kiedyś kazałam mu przymierzyć i niestety ciężko było ściągnąć.
Szanowny nie może nosić w pracy obrączki więc nie zmuszałam. Jak ma mnie zdradzić to i z obrączką to zrobi
my jesteśmy taką szkolną miłościąMŁoda pojawiła się na świecie po 2 latach od ślubu. Ogólnie nie narzekam na szanownego, ale czasem mam ochotę wyrwać z jego mózgu słowo "ZARAZ"!!!!!!!!!!!!!!!!!!
EHH 3 tygodnie prosiłam sie o nasmarowanie drzwi bo skrzypiały - po awanturze nie zdążyła sie nawet woda w czajniku zagotować jak już były naprawioneWiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2014, 22:09
gosia86 lubi tę wiadomość
03.02.2014 -
No właśnie Gosia
a wiadomo że jak mężczyzna ma zdradzić to i tak zdradzi nie ważne jakie byłyby okoliczności. Byłam dzisiaj u koleżanki, która urodziła 3 miesiące temu. Przez cała ciąże miała zakaz seksu no i jeszcze się nie przełamała a maż na nią patrzył jak na najpiękniejsze stworzenie na świecie mimo że w dresach i bez makijażu.
Mój kot czatuje pod choinką i zrzuca bombki03.02.2014 -
Ja tak wczoraj (przedwczoraj?) męża woziłam w te i wewte. Dzisiaj koło 3 w nocy ZOsia sobie jogging zarządziła i aż mnie obudziła. Od rana latam, niewyspana
Zakupy świąteczne z teściową - tragedia. Poszło dużo więcej kasy niż myślałam. I nie kupiłyśmy wszystkiego. A od jutra remont
Mam nadzieję, że do wigilii będzie koniec.
MiM - mam to samo. Jak słyszę "zaraz" to mam ochotę go w dupsko kopnąć -
Witamy się i my z rana...
już od godziny nie możemy spać, moje dziecię ma idealny tryb 8 godzin, jeszcze nie zdażyło mi się od miesiąca pospać dłużej, choćby pół godzinyza to jak krócej to albo wymioty, albo kołatanie, zawsze coś musi się dziać
Blu rozwaliły mnie te zasłonkiz moim mężem jest to samo, boję się go samego puszczać nawet na zakupy spożywcze, nigdy nie wie co kupić a potem są ciche "dni" (zwykle godziny:P). Ostatnio jak siedzi na urlopie od czwartku postanowił, że zrobi mi ogórkową tylko żebym mu napisała wszystko w krokach
zatem piszę, co potrzeba, jak co pokroić kiedy dorzucić... Daję mu listę i mówię zernknij czego nie ma i idź do warzywniaka, zrób zakupy w ogóle do domu.. No i co zrobił szanowny? Poszedł do sklepu uznał że nie mamy marchewki, ziemniaków i cebuli. Kupił więc jedną cebulę, dwie marchwie i cztery ziemniaki... Wrócił dumny z siebie że rozmienił mi 100zł, płacąc 2! no myślałam, że oszaleję, bo oczywiście do wszelkich sałatek i past na kanapki, które sobie zażyczył również potrzebne mi są inne warzywa, to nawet nie pomyślał by choćby cebuli i ziemniaków kupić więcej!
Ale to skończyło się śmiechem.. gorzej w innych sytuacjach
W zeszłym roku, np. nie wiedział co kupić mi pod choinkę, rozczulałam się w każdym sklepie z biżuterią nad kolczykami... a ten zapamiętał tylko jak to bardzo narzekam, że nie mam w czym robić jego ulubionych ciast i kupił mi ceramiczną formę do tarty i silikonową do babki... ależ to była NIESPODZIANKA! i wyobraźcie sobie teraz moją radość
No nic, mój mąż jest raczej praktykiem niż estetą
Moje dzieciątko wczoraj mnie zkopało, w nocy również i już teraz czuję, że się przeciągajuż wiem o czym mówiłyście, cudowne to uczucie
gosia86, Bluberry, dorota1987 lubią tę wiadomość