X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Maj 2015 :)
Odpowiedz

Maj 2015 :)

Oceń ten wątek:
  • Karolcia88 Autorytet
    Postów: 4174 2360

    Wysłany: 21 grudnia 2014, 16:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja dzisiaj grzeszę, wypiłam drugą puszkę pepsi, ale musiałam..
    myślałam, że może dzieciak da znać, bo ostatnio zaniedbuje matkę, ale nic, uparcie siedzi grzecznie..

    Pisałam wcześniej, że męża coś ugryzło w tyłek i nic tylko chodzi wściekły jak osa- postanowił rzucić palenie i próbuje nie zajadać głodu nikotynowego słodyczami stąd przypływ wścieklizny ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 grudnia 2014, 16:28

    MiM lubi tę wiadomość

    Juleczka 04.05.2015 <3
    relg9vvjqldrmcme.png
    mama Aniołka 30.05.2014
    Raduś Aniołek 08.07.2016
  • MiM Autorytet
    Postów: 1644 1908

    Wysłany: 21 grudnia 2014, 18:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ohh mężczyźni. Ja ogólnie nie narzekam na mojego. Ale czasem wiadomo są burze w związku.
    Rozczulal mnie widok mojego dziecka w piżamie jak odbieralam go od babci bo on nie wiedział ze spodenki ze spiacym misiem to piżama.

    Karolcia88, gosiunia, beti97, katalina, Bluberry lubią tę wiadomość

    03.02.2014
  • beti97 Autorytet
    Postów: 2267 1911

    Wysłany: 21 grudnia 2014, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mój dzisiaj tylko by się bawił a ja zasuwam. Wkurzyłam się i go zrypałam. Jedyne co zrobił to pojechał ze mną do mojej mamy i przestawił parę szklanek i poszedł kupić picie. Cała jego robota. No i zaprosił mnie na obiad. Na dodatek siedzi mi w ubraniach w pościeli w której będziemy spać, łóżko wygląda jak psu z gardła. Mam mu ochotę wyłączyć ten komp i roztrzaskać w drobny mak!

    ❤️Córcia2015
    ❤️Córcia2018
    💙Synek2021
    preg.png
  • gosia86 Autorytet
    Postów: 7757 4712

    Wysłany: 21 grudnia 2014, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2015, 08:56

    8p3os65gknud0twt.png
    iv09tgf6v8u0j0rv.png
  • MiM Autorytet
    Postów: 1644 1908

    Wysłany: 21 grudnia 2014, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jutro połówkowe... Stresik...

    Truskaweczka250, czarna panda lubią tę wiadomość

    03.02.2014
  • Truskaweczka250 Autorytet
    Postów: 1574 1225

    Wysłany: 21 grudnia 2014, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć my dzisiaj z A. byliśmy na zakupach ostatnie rzeczy dokupowalismy i kupiłam dla mojej królewny i kupiłam komplet ubranek body w przystępnej cenie był i 5 szt w opakowaniu takie słodkie jutro zrobię foto jak będę miała czas:) i humor mamusi się poprawił:)

    MiM trzymam kciuki za jutrzejszy dzień:) za wizytę:)

    gosiunia lubi tę wiadomość

    25.png
    https://www.maluchy.pl/li-73052.png
    Mili <3
  • czarna panda Autorytet
    Postów: 577 625

    Wysłany: 21 grudnia 2014, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MiM wrote:
    Jutro połówkowe... Stresik...
    mim będzie dobrze:) czekamy na wieści jutro. Ja mam w wtorek i tez bardzo się denerwuje.

    dxom6iye3mh7f98x.png
  • Agusia246 Autorytet
    Postów: 1351 1955

    Wysłany: 21 grudnia 2014, 22:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarna, też mam we wtorek :)
    Ach, ci nasi mężczyźni :P

    czarna panda lubi tę wiadomość

    preg.png
  • Karolcia88 Autorytet
    Postów: 4174 2360

    Wysłany: 21 grudnia 2014, 22:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a mnie spotkała tragedia :(
    u mamy na osiedlu jest taki b*c, który nienawidzi psów, zawsze jak przechodził obok podwórka to szedł i kopał siatkę w ogrodzeniu, żeby tylko psy dodatkowo drażnić. I akurat ostatnio jak przyjechałam do mamy to go przyłapałam na gorącym uczynku, opieprzyłam, powiedziałam co o nim myślę- najchętniej to bym go w dupę kopnęła, ale że starszy chłop, dziadek to się opanowałam.

    Czasem się zdarzało, że ktoś coś (jakieś jedzenie) na podwórko i jak psy to zjadły to potem chorowały (wymioty albo biegunka) a dzisiaj, mama jak do mnie dzwoniła i mówiła, że Eduś (mój pies) znowu się czymś struł, bo wymiotował, ale wieczorem mu się pogorszyło i tata pojechał z nim do weterynarza.... okazało się, że ktoś dorzucił coś żrącego do jedzenia i mój biedaczek miał bardzo poparzony cały przełyk i żołądek... weterynarz powiedział, że lepiej uśpić bo zaoszczędzimy mu tylko bólu a przy leczeniu bardzo by cierpiał :(:(:( to będą strasznie smutne święta.....

    a ja przypuszczam, że psy (bo mieliśmy dwa) zawsze podtruwał właśnie ten chłop...
    i jak spotkam tego palanta to mu nakopię do dupy!!! :[

    najgorsze jest to,że w czwartek jak wracałam od rodziców to nie pożegnałam się standardową porcją czułości z Edusiem tylko go poklepałam po łebku bo mi się śpieszyło :(
    pęka mi serce.....

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 grudnia 2014, 22:29

    Juleczka 04.05.2015 <3
    relg9vvjqldrmcme.png
    mama Aniołka 30.05.2014
    Raduś Aniołek 08.07.2016
  • gosia86 Autorytet
    Postów: 7757 4712

    Wysłany: 21 grudnia 2014, 22:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj Karolcia współczuję Ci
    Brak słów na takich ludzi aż nóż się w kieszeni otwiera

    Mam straszne wzdęcie chyba jeszcze nigdy tak nie miałam czuję jakby mi miało zaraz brzuch rozsadzić, myślę że może pepsi by pomogła jak myślicie?
    Czuję się tak napuchnięta jakbym była już w 40 t

    8p3os65gknud0twt.png
    iv09tgf6v8u0j0rv.png
  • Karolcia88 Autorytet
    Postów: 4174 2360

    Wysłany: 21 grudnia 2014, 22:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosia nie wiem czy pepsi pomoże, bo gazowane napoje to raczej na odbicie się..

    Juleczka 04.05.2015 <3
    relg9vvjqldrmcme.png
    mama Aniołka 30.05.2014
    Raduś Aniołek 08.07.2016
  • Karolcia88 Autorytet
    Postów: 4174 2360

    Wysłany: 21 grudnia 2014, 22:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    na wzdęcia to espunnisan (który możemy brać)

    Juleczka 04.05.2015 <3
    relg9vvjqldrmcme.png
    mama Aniołka 30.05.2014
    Raduś Aniołek 08.07.2016
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 grudnia 2014, 23:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    /

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2015, 16:34

  • Karolcia88 Autorytet
    Postów: 4174 2360

    Wysłany: 21 grudnia 2014, 23:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    :(

    Juleczka 04.05.2015 <3
    relg9vvjqldrmcme.png
    mama Aniołka 30.05.2014
    Raduś Aniołek 08.07.2016
  • Karolcia88 Autorytet
    Postów: 4174 2360

    Wysłany: 21 grudnia 2014, 23:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    teraz sobie wyrzucam, że może gdybym go nie opieprzyła ostatnio to by się nic nie stało.... :(
    pęknie mi serce, bo to mój malusi, najukochańszy piesek ;((

    Juleczka 04.05.2015 <3
    relg9vvjqldrmcme.png
    mama Aniołka 30.05.2014
    Raduś Aniołek 08.07.2016
  • dorota1987 Autorytet
    Postów: 979 1072

    Wysłany: 21 grudnia 2014, 23:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolcia to na prawdę straszne, jakim trzeba być człowiekiem, żeby robić coś takiemu innemu stworzeniu, które nic nie zawiniło. Współczuję straty, bo nie tak miało być.

    Ja właśnie wróciłam z mężem u znajomego małżeństwa, z którym się już dawno nie widzieliśmy. Brali ślub 3 tygodnie przed nami, ponad 2 lata temu. Była z nami jeszcze jedna nasza wspólna koleżanka i we trójkę byliśmy świadkami jak Ci się ze sobą kłócili. Koleżanka podnosiła głos na męża w najmniej spodziewanych momentach, a my nie wiedzieliśmy co powiedzieć, czy gdzie uciec wzrokiem. Straszne to, bo jeśli tak kłócili się przy nas, to jak jest na co dzień? On wydawał się jej wogóle nie szanować, mówił tylko, że to ona jest od zmywania naczyń czy wynoszenia śmieci i podkreślał, że nie ma ochoty mieć dzieci. Jak można mówić coś takiego, jeśli ożenił się z dziewczyną, która zawsze chciała mieć pełną rodzinę? W tym temacie nie ma kompromisu. Ona mówiła wiele razy nie wiem czy żartując czy z goryczą, że się chyba rozwiedzie, a on miał tupet przy mnie mówić jakie to dziecko jest do niczego potrzebne. Jestem zdegustowana taką wizytą, a myślałam, że będzie fajnie w czasie świątecznym spotkać się z "dobrymi znajomymi:.

    dqprj44jymj31xvy.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 grudnia 2014, 23:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    /

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2015, 16:35

  • dorota1987 Autorytet
    Postów: 979 1072

    Wysłany: 21 grudnia 2014, 23:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na prawdę bardzo przykre są takie sytuacje. Ja często zastanawiam sie czy mogę pomóc jakoś jak ktoś ma problem, ale ja się za nich nie dogadam. Ja mogę wspierać tą koleżankę w tym cokolwiek postanowi (bo to ona jest dla mnie ważna, nie on...jak się żenili to nie dowierzałam, że wybrała takie duże dziecko za męża).

    To jest bardzo samolubne, ale w takich chwilach cieszę sie z tego co mam, z mojego małżeństwa, a teraz z naszego Jaśka. Może będziemy dla innych jako przykład bezkonfliktowej, bardzo kochającej się rodziny, mimo, że wokół się wszystko wali...

    dqprj44jymj31xvy.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 grudnia 2014, 23:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2015, 16:35

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 grudnia 2014, 23:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    /

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2015, 16:35

‹‹ 590 591 592 593 594 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroby endometrium - jakie są najczęstsze?

Czym jest endometrium, a czym endometrioza? Jakie mogą być inne choroby endometrium i jak się objawiają? Jaka grubość endometrium jest optymalna podczas starań o dziecko? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ