Maj 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ooo Pigulska też nie śpisz?
może dziadowi komarowi zrobiło się ciepło w jakimś kącie i się obudził
Mam prenalen ale nie działa
a ten pajac internista wczoraj nawet mnie nie osłuchał
teraz to najbardziej boli węzeł chłonny
pogoda dzisiaj do dupy a ja mam wizytę u endokrynologa ;/ dobrze że mnie mąż zawiezie bo autobusem przeziębiona w taką pizgawę to tego nie widzę
Jagódka myślę że jeśli czujesz potrzebę kontroli serduszka dziecka to dla swojego spokoju zrób to badanieWiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2015, 04:53
-
Co za lekarze masakra
Na prawdę nie wiem czym mogłabyś się ratować na ten węzeł chłonny
U mnie też strasznie wieje, jeszcze mieszkam w szczerym polu to dopiero słychać
Mały głód wzywa...chyba szklanką mleka będę go przeganiać -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
katalina wrote:MiM, Wy to w ogóle z mężem jesteście niemożliwi.. To Ty mu kupiłaś przetykaczkę pod choinkę?
TAKa jak się ucieszył
U nas nie jest nudno
A najlepsze jet to że wpakował mi to w starą siatkę z motywem kwiatowym a dopiero potem do torby wiec nawet z tego wszystkiego nie zaglądnęłam do środka.
Jak idzie za mną na wizytę to lekarz się go pyta czy mnie już spakował
Poza tym jak urodziłam córkę i jak mnie już zszywał to poprosiłam lekarza żeby zszył mnie na 18-stkę, na to lekarz mi odpowiedział że zrobimy 16-stkę tylko już bez błony dziewiczejWiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2015, 08:22
beti97, Rika, PIGULSKA, gosia86, dorota1987, katalina lubią tę wiadomość
03.02.2014 -
Karolcia88 wrote:Blu polecaja linomag a sudokrem to tylko na odparzenia
Ja również stosuję ten zestaw Linomag Bobo A+E do codziennej pielęgnacji, a na pierwsze oznaki odparzenia - Sudocrem. Póki co przez dwa lata ten zestaw mnie nie zawiódł.
Pytanie do mam - stosowałyście poduszki kliny? Ja pod materac podkładałam książki, żeby główka była wyżej i synek nie ulewał i łatwiej mu się oddychało. Na Allegro znalazłam te poduchy, widzę, że cena bardzo atrakcyna (kilkanaście złotych), więc może warto kupić?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2015, 08:25
-
Cześć Dziewczyny
ja już uciekam powoli na wizytę. Wizytujemy Jagódka u prof. Dangel, to jest prekursorka echo serca płodu i szkoli tych ginekologów, którzy się w tym chcą specjalizować z tego usg - tak słyszałam. Ma wiele super opinii, dlatego jeśli chodzi o lekarza to jestem w miarę spokojna, bo na pewno jest kompetentna. Zapisałam się na wizytę dwa tyg temu w pon, biorąc pod uwagę wszelkie dni wolne, to przyjęła priorytetowo, bo kolejki do niej faktycznie ogromne. Przy okazji zrobi mi drugie usg połówkowe 3d. Malutka rozkopuje się od rana... kocham to moje małe słoneczko
Rika, ja też staram się wirzyć w to, że Izabelka zalicza się do 90% przypadków, ale u mnie w rodzinie brat zmarł po porodzie właśnie z wady serduszka, trochę mnie to dołuje właśnie..
Jak wrócę to dam znać co się działo i napiszę też czy warto do tej pani profesor.
Pozdrawiamy cieplutko w ten szary dzień :* -
nick nieaktualny
-
Dzień dobry wszystkim!
Ja od 08:00 w pracy, życzę Wam spokojnego i miłego dnia!
Dziś piąteczekPIGULSKA, Magic lubią tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Katlina trzymam kciuki z Wiki za Waszą Izabelkę
u mnie chyba jak ja jestem głodna to i mała też bo wczoraj chciałam przespać wieczorny głód ale mała tak boleśnie kopała że wygoniła mnie do lodówki. Jak się najadlam i położyłam harce się skończyły. Teraz też mnie smyra w lewym boku :p Rika spróbuj się napić wody z kapusty kiszonej albo z ogórków kiszonych. Na mnie działało tylko ze ten kwas mi trochę żołądek podrażnił. Gosiu mi jak wywalił węzeł to tak jak pisałam już amolem nacierałam i do tego obwinęłam szalikiem szyję i siedziałam pod kołdrą. Niedługo zbieram się do Ikei. Chyba nikt mnie nie wygna z działu dla dzieci przez pół godziny.
Rika, gosia86, gosiunia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Hej Dziewczyny!
Katalina kciuki mocno zacisniete,koniecznie daj znac po wizycie (i pewnie wszystkie mamy nadzieje, ze skonczy sie tylko na stachu)
Podpinam sie pod pytanie o zaparcia. Kosazmar:/ zaraz mi sie hemoroidy odnowia
Ja jak sprawdzilam na roznych wykresach wagi ile orientacyjnie powinnam przytyc do tej pory i wyszlo mi ponad norme to postanowilam isc za ciosem i od dzisiaj zaczynam chodzic na basen. Dzisiaj poki co wykupie godzinke bo nie wiem jak z kondycja, ale musze zaczac cos robic i moze troche bol plecow zmaleje.. -
Moja gin kręciła nosem na basen, że za duże ryzyko infekcji. Podobno na ozonowany najbezpieczniej, ale u nas takiego nie ma. Moze jak goście beda na ferie to wyskocze z nimi i zobaczymy. Musze wyjsć do apteki po witaminki i warzywka kupic na obiad
ale takiego mam lenia
-
nick nieaktualny
-
jak mojego spytałam na ostatniej wizycie to powiedział, że mogę- ale od razu wypisał mi receptę na globulki.
Ale jakoś nigdy nie łapałam infekcji po basenie więc mam nadzieję, że to się nie zmieniło.
Poza tym mieszkam w pipidówie więc tutaj nie ma żadnych zajęć dla ciężarówek..a specjalnie do Krakowa ponad 30km to się nie opłaca.
-
Karolcia, na każdego działa co innego. U mnie niezawodny jest słonecznik.
Woda pomaga, tylko trzeba pić regularnie, najlepiej przegotowaną. Nie dostarczając organizmowi wody kał zmienia się w twardą, zbitą i odwodnioną masę. A tak to go "nawadniasz"