Maj 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam dziewczyny i gratuluję nowych serduszek.
My niestety wracamy na różowa strone bo serduszka przestały bić. Była to ciaża bliźniacza jednojajowa jednokosmówkowa i jeden bliźniak wchłonoł się a drugi był za słaby. Już jestem po zabiegu i serce to mi pęka. Naszczęście mam wspaniałego męża który cały Czas jest przy mnie.
My narazie odpuszczamy, zbyt wiele zdrowia i łez nas to kosztowało.
Pozdrawiam -
nick nieaktualny
-
Agatka jej strasznie mi przykro Zmartwiłam się Twoją wiadomością bo u mnie też są jednojajowe i jednokosmówkowe, niestety nie było widać czy jedno czy dwu-owodniowe więc stres jest dalej Trzymaj się kochana :*
Gosiu trzymaj się i dbaj o siebie, będzie dobrze. Kiedy robiłaś usg?
Azor nie wiem czy dobrze zrozumiałam - miałaś usg robione 2 dni temu i dzisiaj też masz? Badałaś betę? Czy lekarz podejrzewa u Ciebie pozamaciczną? Kurdę bo trochę dziwne że co 2 dni każe usg robić
A... nowe mamusie uzupełnijcie statystykę majówek tutaj: https://docs.google.com/spreadsheets/d/1yTkYEkM-Et-ody4jL87Bsdn2DP8AguW9W_V_YP8Fn_I/edit?pli=1#gid=0Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2014, 11:12
-
Rany, dopiero co weszłam, a tu tyle nieszczęścia czytam...
Agatka - nawet nie wiem jak musisz się teraz czuć, wspieram z całych sił, oby wszystko się jak najszybciej zagoiło żebyś miała siłę do dalszej walki :*
Gosiu - czekamy na wiadomości z wizyt, musi być dobrze :*
Nowe mamusie witam i życzę spokojnych 9 miesięcy.
Ja dzisiaj też już zaliczyłam kibelek, ale czuję się lepiej niż przez 2 ostatnie dni.
Mój gin się ze mnie śmiał, bo mówię mu, że zrobiłam betę, że tsh miałam 3,8 to zwiększyłam sobie dawkę leku, a progesteron wyszedł wysoki. A on do mnie "to co jeszcze pani badała?" z radosnym uśmiechem na twarzy. -
No jak się wchodzi z kompletem badań do lekarza , których on nie zlecał to może być śmiesznie. Ja od razu z niepokojem wypaliłam że progesteron to mam chyba ciut za mały. Machnął ręką i się uśmiechnął i dostałam wtedy duphaston. Na pierwszą wizytę miałam już komplet badań potwierdzających istnienie Kropka. Tarczycę sama kontroluję, jeszcze bez wiedzy endokrynologa podniosłam sobie dawkę na 62,5 a po wizycie u lekarza przeszłam na 75. 22 września zrobię sobie tsh i ft4 żeby zobaczyć czy wszystko gra, a 30.09 pójdę zrobić zalecane badania przez gina koszt 299zł czyli 300 zł. Ale dla Maleństwa zrobię wszystko. Trochę mi tylko żal że pracuję , odprowadzam składki i żeby mieć dobrą opiekę to wydaję sporo pieniążków, ale terminy na NFZ są zabójcze, a jak gdzieś jest wolne to lekarz ma złą opinię, albo placówka. No cóż trzeba się cieszyć że jeszcze mam za co chodzić, za co kupić rzeczy później dla Kropuni. Czasami widziałam w pracy naprawdę biedne dziewczyny, serce mi się kraje jak matka nie ma za co wykupić mleka, a noworodka wozi w spacerówce i to w niekoniecznie dobrym stanie Trochę się rozpisałam i zeszłam z tematu.