Maj 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Puella no to faktycznie
Jak sie patrzył na krok to trzeba było się zapytać czy żona ma coś innego, że tak sie paczy
ważne bo mozna wielu rzeczom zapobiegać, ale musimy być nastawione pozytywnie do sprawy, że nam sie to nie przytrafiWiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2015, 17:55
beti97 lubi tę wiadomość
Lilianka 1.05.2015
Oliwierek 17.08 2016
Kornel 23.06.2018 -
Ciotki co to za depresja? Nie wiecie, że szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko????
Już mi tu uśmiechy na pysie i się nie dawać. Proponuję spacerek albo jakiegoś łakocia na osłodę.
Co do zgagi to ja miałam taką, że rano po wodzie mnie paliło. I wszystko mi przeszło po odstawieniu słodyczy i białej mąki. Możecie to spróbować. I jeszcze pani dr powiedziała, że jeżeli zgaga dokucza to po każdym posiłu usiąść w takiej pozycji półleżącej. Tzn siedzieć odchylonym do tyłu. I to mi pomogło
A ja walczę z tym cukrem i ogólnie wyniki super. Wczoraj do kolacji zjadłam malutkiego rogalika z serem, taki 4 x 4 cm, i już cukier do góryT
Także żadnych depresji bo Wy chociaż możecie słodycze jeśćA ja tylko mogę wąchać
-
nick nieaktualny
-
Ojjj te słodkości. Próbuję ograniczać cukier, więc kombinuję co tu słodkiego bez cukru zrobić. Wczoraj synek zażyczył sobie domowy kisiel z owocami na podwieczorek. Dzisiaj robiliśmy pieczone jabłka nadziewane orzechami i rodzynkami z odrobiną miodu. Niestety ja go próbuje chronić, a w weekend zajrzy teściowa i go upasie słodyczami.
-
Blu to nic tylko rozcieńczyć i będzie na dłużej, więc jakiś plus. Mój mąż gotował wczoraj i za dużo ryżu sypnął, więc mamy na dłużej teraz:p a ja nie mogę spacerku i mam teraz Toffifee i mam nadzieję, że nie zjem całego.
Magic, gosia86, Bluberry lubią tę wiadomość
-
Ja strasznie lubię pieczone jabłka. A ostatnio znalazlam szybki przepis, niestety już nie dla mnie ale wypróbwałam i pychota.
Z jabłka odkrajamy czapeczkę, wydrążamy gniazdo nasienne tylko nie na wylot dziuraW otwór wkładamy 2 łyżeczki miodu, cynamon, przykrywamy czapeczką. Na 2 minuty do mikrofalówki. I takie pyyycha że ślinka cieknie
Magic, dorota1987, gosia86, czarna panda, PIGULSKA lubią tę wiadomość
-
dorota1987 wrote:Blu to nic tylko rozcieńczyć i będzie na dłużej, więc jakiś plus. Mój mąż gotował wczoraj i za dużo ryżu sypnął, więc mamy na dłużej teraz:p a ja nie mogę spacerku i mam teraz Toffifee i mam nadzieję, że nie zjem całego.
Dorotka to łączę się z Tobą w tym braku spacerów. Bo mam leżeć jak najwięcej bo skurcze mi się robią.A i moje dziecię tak jak Twoje jest dość sporych rozmiarów
-
KotMisia wrote:Ja strasznie lubię pieczone jabłka. A ostatnio znalazlam szybki przepis, niestety już nie dla mnie ale wypróbwałam i pychota.
Z jabłka odkrajamy czapeczkę, wydrążamy gniazdo nasienne tylko nie na wylot dziuraW otwór wkładamy 2 łyżeczki miodu, cynamon, przykrywamy czapeczką. Na 2 minuty do mikrofalówki. I takie pyyycha że ślinka cieknie
to ja robię podobnie, tylko jeszcze bakalie wrzucam :p Masz rację, pychota! I dzieci uwielbiają :p -
dorotka narobiłaś mi ochoty na Toffifee i mąż musi mi kupić
ale skurcze b-h? ja też je mam i nie mam nakazu leżenia? no wiadomo nie mam ich często, kilka razy na dzień.
Ja ostatnio miałam ochotę na pieczone jabłka do jogurtu naturalnegoWiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2015, 18:23
Lilianka 1.05.2015
Oliwierek 17.08 2016
Kornel 23.06.2018 -
A teraz z nudów to haftuję metryczkę dla Oli. A bo widzicie, tatuś postanowił, że córeczka będzie miała na imię Aleksandra
Także razem z Olą siedzimy w domu i się nudzimy
I co 3 godziny idziemy coś zjeść
Dziś już zjadłam 2 śniadania, 2 obiady, deserek. A jeszcze czekają mnie 2 kolacje
gosia86, madziorek, monilia84, gosiunia lubią tę wiadomość
-
Magic wrote:dorotka narobiłaś mi ochoty na Toffifee i mąż musi mi kupić
ale skurcze b-h? ja też je mam i nie mam nakazu leżenia? no wiadomo nie mam ich często, kilka razy na dzień.
No ja myślałam, że to Mała się pcha ale we wtorek na wizycie lekarka powiedziała, że jak będzie wiecej niż 10 to mam dzwonić i szpital. Więc posłusznie łykam nospę i leżę.
Zostało nam 99 dni
Na suwaczku mam napisane, że dziecko może już ważyć 500 g. heh. Moja ważyła 498 g ponad miesiąc temu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2015, 18:25
-
ulalaa
Aleksandra piękne imię
aaaaa moje dziecko ma czkawę!!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2015, 18:24
Karolcia88, KotMisia, Bluberry, madziorek, MiM, PIGULSKA lubią tę wiadomość
Lilianka 1.05.2015
Oliwierek 17.08 2016
Kornel 23.06.2018 -
KotMisia wrote:No ja myślałam, że to Mała się pcha ale we wtorek na wizycie lekarka powiedziała, że jak będzie wiecej niż 10 to mam dzwonić i szpital. Więc posłusznie łykam nospę i leżę.
Zostało nam 99 dni
aaaaa to nieja mam z 5-6 raz, czasami wogóle
ale macica się stawia od ruchów dziecka właśnie
ja wszędzie czytam, że bezbolesne skurcze trwające około 30 sek są niegroźne i mają związek z przygotowywaniem się jej do porodu
nawet mi położna mówiła, że to normalne
ale wiadomo, nie często dotykać brzuszek bo wtedy twardnieje
ja ograniczam głaskanie dotykam często
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2015, 18:27
KotMisia lubi tę wiadomość
Lilianka 1.05.2015
Oliwierek 17.08 2016
Kornel 23.06.2018 -
Magic, niech Twój mąż mi wybaczy. Mnie się nawinęły takie łakocie za przysługę dla przyjaciół, chociaż niepotrzebnie, bo pomogłam bez trudu i bezinteresownie...ale dobre:) dla oszukiwania mam jeszcze takie duże gruszki z Biedronki. Są słodkie i bardzo soczyste, mniam:)
KotMisia, a ile Olusia ważyła ostatnio? Ja jak patrzę na mój suwak, to zgadza się tylko słowo "ponad", bo Jaś będzie już pewnie miał 1kg. Boję się, że już nie ma miejsca pod sufitem, a jutro urodziny kuzynki i ciocia zamawia catering...na prawdę dobry. Aż się boję. Aż mi maluch wywija na samą myśl.Magic lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
ja w telefonie mam aplikcję i pokazuję, że może ważyć już 900g
ja też w piekarniku bym robiła to nie mam czegoś takiego jak mikrofalówkaWiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2015, 18:32
Lilianka 1.05.2015
Oliwierek 17.08 2016
Kornel 23.06.2018