Maj 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Witajcie kochane ciocie, u nas też śnieżna kraina się zrobiła, ale jak człowiek może cały dzień siedzieć w domu i przy kominku to przyjemnie wyjrzeć przez okno na taki krajobraz.
Urodziny u kuzynki przebiegły w bardzo miłej atmosferze, było pyszne jedzenie i przydało mi się takie wyjście. Szkoda tylko, że kuzynka jest bardzo zamknięta w sobie i prawie nic nie mówi, nawet ogranicza porozumiewanie się do kiwnięcia głową. Nie wiem jak wpłynąć na nią, żeby była bardziej otwarta. Z tego powodu ma też problemy w szkole, bo nie odzywa się do nauczycieli, a skończyła 9 lat.
KotMisia - piękne zaręczyny, dobrze, że w końcu opowiedziałaś jak było, uwielbiam czytać takie opowieści.
Tak się od wczoraj zastanawiam nad ruchami dziecka. Teraz już wszystkie je czujemy i nawet o określonej porze i to jest super, ale pobrałam jakąś aplikacje na telefon poświęconą m.in. ruchom dziecka i tam pisze, że norma to jest 10 ruchów na godzinę. Czy wiecie coś na ten temat? może to dotyczy kolejnych tygodni ciąży? -
Ja dzis spałam prawie cała noc, ale okazało sie ze straciłam głos
Nejcik moze ja tez cos pozamawiam jeszcze ze smykaubranek troche mam ale najwiecej na 62 wiec musiałabym juz wybierać te większe rozmiary.
Zmykam do domowego spa, bo jutro wizyta.
Miłego dniaWiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2015, 10:21
gosiunia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Witajcie Kochane :*
Dorotko ruchy chyba liczy się po 30 tygodniu coś mi się po glowie tłucze taka myśl
Mężuś posiedział wczoraj z teściami do 3 i jeszcze śpi ale już długo to nie potrwa bo musimy coś zjeść
KotMisia Karolcia ma rację na pewno nie glodzisz Oli
Madzia może skocz jutro do internisty może to zapalenie krtani? Mnie przeziębienie trzymało ponad dwa tygodnie ale nie wiem czy sie w nocy nie załatwiłam zimną wodą u teściów:(
Życzę Wam miłej niedzieli
KotMisia to jest naprawdę niesamowite z uczuciami do dziecka, kocha sie taką istotkę od dwóch kresek na teście bezwarunkowo i bezgranicznie
Ja w tej ciąży na początku byłam trochę zachowawcza bałam się zaangażować bo zbyt wiele wycierpiałam po stracie Zosi, ale tak naprawdę to z tą zachowawczością to chyba trochę oszukiwałam samą siebie i raczej to był większy strach niż mniejsze uczucie
No trochę zagmatwałam w tych moich uczuciachale dziewczyny po poronieniu pewnie rozumieją o co mi chodzi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2015, 10:33
dorota1987, gosiunia, czarna panda lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Witamy się leniwie, niedzielnie...
Z tymi ruchami...to nie ma się co stresować. ja swoją czuję max 2-3 razy dziennie. W ciązy z synkiem miałam podobnie - prawie w ogóle go nie czułam, dopiero w ostatnich miesiącach jak dał mi kopniaka po żebrach, to gwaizdy w oczach się pokazywały. Wczoraj pytałam lekarza, jak z tymi ruchami powinno być. Stwierdził, że sprawa indywidualna. Nie mam się czym stresować, że nie czuję za bardzo ruchów i absolutnie nie skupiać się na liczeniu, bo zeschizuję.
Dziewczyny, które biorą luteinę, jaką macie dawkę, ile razy dziennie? Wydaje mi się, że przepisał mi jakąś końską dawkę - 200 rano i wieczorem. -
Puella je biorę 150 dwa razy dziennie plus dupka dwa razy dziennie
Początkowo w grudniu tez brałam po 200*2 ale źle mi wypisała receptę i musialam zmniejszyć do 150
A co się dzieje że musisz brać luteine?
Bluberry z tymi postami to jest tak że zawsze jest ktos kto inaczej zrozumie odbierze nasze intencje/przekaz bo przecież każdy jest inny;)
Madzia to kciuki za jutrzejszą wizytę