Maj 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Co do obiadku. To są takie specjalne skrobaczki, żeby robić spagetti z warzyw ale ja zwykłą skrobaczką sobie poradziłam tylko trochę trwało zanim naciełam tych nitek
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/4dbb0fa698c3.jpg
Zdjęcie pożyczone z google
Na pateli podsmażam małą cebulkę, dociskam czosnek, wrzucam "makaron" z cukini na 3 minutki, dolewam pomidorów bez skórki, krojonych z puszki. Dorzucam tuńczyka z puszki, doprawiam pieprzem i wsuwam, aż mi się uszy trzęsą
Rika, katalina, zapah_ciszy, Emiliada, gosia86, madziorek, PIGULSKA, Puella, dorota1987 lubią tę wiadomość
-
Eklerka, nie wszystko stracone, a Twój pracodawca by z Toba przegral. Skad jestes? Jest kilka tanich "rozwiazan" prawnych, żeby ktos Ci pomogl, ja się ostatnio wlasnie radzilam, ale generalnie z zusem trzeba walczyc, bo oni sami pieniedzy nie dadza, bo to już jeden marmurowy stopien w najnowszym budynku by trzeba uszczerbic! Nie poddawaj się i nie placz! A przede wszystkim nie dopuszczaj mysli że to ciaza jest tu problemem a nie te skur****... Dlugo na nia czekalas i jestes już blisko wiec trzeba tylko pomyslec jak rozwiazac sytUacje, na pewno najpierw trzeba to skonsultowac prawnie..
-
Klaudiaa wrote:Dziewczyny mam na sprzedaz wozek prawie nowy, fotelik samochodowy tez tylko uzywany przez mojego syna i mase ubranek. Chce sie tego pozbyc ze wzgledu na to, ze nie mam gdzie tego trzymac i sprzedam za "smieszne" pieniadze. Moze ktoras zainteresowana?
jakiej firmy fotelik i wózek oraz jaki kolor ?
31.01.2014 - Aniołek 9tc -
Jestem ze Śląska, a konkretnie z Zabrzakatalina wrote:Eklerka, nie wszystko stracone, a Twój pracodawca by z Toba przegral. Skad jestes? Jest kilka tanich "rozwiazan" prawnych, żeby ktos Ci pomogl, ja się ostatnio wlasnie radzilam, ale generalnie z zusem trzeba walczyc, bo oni sami pieniedzy nie dadza, bo to już jeden marmurowy stopien w najnowszym budynku by trzeba uszczerbic! Nie poddawaj się i nie placz! A przede wszystkim nie dopuszczaj mysli że to ciaza jest tu problemem a nie te skur****... Dlugo na nia czekalas i jestes już blisko wiec trzeba tylko pomyslec jak rozwiazac sytUacje, na pewno najpierw trzeba to skonsultowac prawnie.. Właśnie ściągam z poczty biurowej wszystkie maile, które wysłałam w czasie zatrudnienia żeby mieć jakiś dowód Zresztą wiele razy prowadziłam rozmowy z klientami i każdemu z nich byłam osobiście przedstawiana...
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Eklerko, koniecznie do radcy lub prawnika, masz dowody na prace, popytaj wsrod klientow, ludzi z pracy czy nie byliby Twoimi swiadkami, bo beda wymagani nawet przy odwolaniu w zusie. Zbierz dokumentacje. Dobrze pamietam, że wczesniej tam już pracowalas, ale forma zatrudnienia Ci się zmienila? Skoro stanowisko zostalo, zatem nie zostalo stworzone fikcyjnie, kazdy sad to powie, zawsze mozesz powiedziec że o ciazy dowiedzialas się tydzien po zawarciu umowy i przedstawic dokumentacje medyczna swiadczaca o zagrozeniu ciazy. Sprawa sama w sobie jest trudna, ale do wygrania. Odwoluj się koniecznie od decyzji pisemnej, a jeśli nie znajdzie się rozwiazanie do kolejnej odpowiedzi negatywnej wtedy jeszcze raz, ale prosze nie poddawaj się. Wiem, że to nerwy i w ogole, ale nie pozwol zlodziejom okrasc Twojej rodziny..
madziorek, dorota1987 lubią tę wiadomość
-
Pracowałam tam po odbyciu stażu, ale do maja 2013r., na tym samym stanowisku. Zresztą w CV jak byk zaznaczyłam to w historii zatrudnienia, a szef CV składał w ZUS-ie. Dokumentację bez problemu zgromadzę, ale z klientami będzie kiepsko, bo większość mieszka daleko... Na moje stanowisko przyjęto inną osobę, pracuje do dziś i z tego co wiem ma nawet przedłużoną umowę do końca tego roku, więc nie mogą zarzucić, że stworzyli fikcyjne miejsce pracy specjalnie dla mnie... Poza mną tam pracuje 8 kobiet, a ja sama miałam pod sobą 28 firm! No ale ZUS wie lepiejkatalina wrote:Eklerko, koniecznie do radcy lub prawnika, masz dowody na prace, popytaj wsrod klientow, ludzi z pracy czy nie byliby Twoimi swiadkami, bo beda wymagani nawet przy odwolaniu w zusie. Zbierz dokumentacje. Dobrze pamietam, że wczesniej tam już pracowalas, ale forma zatrudnienia Ci się zmienila? Skoro stanowisko zostalo, zatem nie zostalo stworzone fikcyjnie, kazdy sad to powie, zawsze mozesz powiedziec że o ciazy dowiedzialas się tydzien po zawarciu umowy i przedstawic dokumentacje medyczna swiadczaca o zagrozeniu ciazy. Sprawa sama w sobie jest trudna, ale do wygrania. Odwoluj się koniecznie od decyzji pisemnej, a jeśli nie znajdzie się rozwiazanie do kolejnej odpowiedzi negatywnej wtedy jeszcze raz, ale prosze nie poddawaj się. Wiem, że to nerwy i w ogole, ale nie pozwol zlodziejom okrasc Twojej rodziny..
Mam historię leczenia u kardiologa z tego samego powodu, który pojawił się w ciąży... Zapisy EKG z kilku miesięcy, nawet niezrealizowaną receptę na leki nasercowe, a na izbie przyjęć też na pewno pozostał ślad po moich wizytach Ciąża była zagrożona, bo i taką adnotację mam na wypisie ze szpitala... Zresztą od 5 tc jestem na luteinie, mam wyniki badań, więc z udowodnieniem tego też by nie było problemów...
Cóż, będę walczyć
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2015, 16:48
-
nick nieaktualny
-
Eklerko dziękuję. Mam nadzieję, że w pracy wszystko się wyjaśni... ale żeby tak traktować ciążę - jako "robienie sobie na złość"... w głowie mi się to nie mieści.
P.s. mogę prosić o aktualizację u mnie - potwierdzona płeć to chłopiec. Imię : Borys/Maciej
niestety z kom nie mogę tego zrobić
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2015, 16:49
Eklerka lubi tę wiadomość
-
Dziękuję za wsparcieEmiliada wrote:Eklerko dziękuję. Mam nadzieję, że w pracy wszystko się wyjaśni... ale żeby tak traktować ciążę - jako "robienie sobie na złość"... w głowie mi się to nie mieści.
P.s. mogę prosić o aktualizację u mnie - potwierdzona płeć to chłopiec. Imię : Borys/Maciej
niestety z kom nie mogę tego zrobić
Zaktualizowałam
Emiliada lubi tę wiadomość
-
Eklerka co za skurwy... Podlegasz pod ZUS w Chorzowie?
Słuchaj jeżeli udowodnisz że podejmowałaś pracę i nie byłaś w ciąży, a do tego masz dokumentacje medyczną że ciażą była/jest zagrożona to idź Walcz!!! Poza tym musisz się odwołać - te pieprzone darmozjady lepiej niech się wezmą do pracy a nie ścigają kobiety w ciąży!
03.02.2014 -
Nie wiem pod który ZUS podlegam, podejmując pracę mieszkałam w Zawierciu... W Zabrzu mam meldunek od styczniaMiM wrote:Eklerka co za skurwy... Podlegasz pod ZUS w Chorzowie?
Słuchaj jeżeli udowodnisz że podejmowałaś pracę i nie byłaś w ciąży, a do tego masz dokumentacje medyczną że ciażą była/jest zagrożona to idź Walcz!!! Poza tym musisz się odwołać - te pieprzone darmozjady lepiej niech się wezmą do pracy a nie ścigają kobiety w ciąży!
I podjęłam pracę będąc w ciąży... Niestety Tyle, że pracodawca o tym nie wiedział i sam się wkopał dając mi umowę na 3 miesiące...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2015, 17:06
