X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Maj 2015 :)
Odpowiedz

Maj 2015 :)

Oceń ten wątek:
  • gosia86 Autorytet
    Postów: 7757 4712

    Wysłany: 30 stycznia 2015, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mówię do mężusia że czuję się jak wielorybina :)
    Wg belly mogę przytyć do 80 kg startowałam z 64 przy 165 cm wzrostu
    Mi też siemię smakuje ale tą posypkę zrobiłam tak dla odmiany

    8p3os65gknud0twt.png
    iv09tgf6v8u0j0rv.png
  • KotMisia Autorytet
    Postów: 1937 3146

    Wysłany: 30 stycznia 2015, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja mam 174 cm i waże teraz ok 74 kg :) A potrafiłam tyle bez ciąży :D Zjadłam kostkę czekolady !!! <3

    MiM, gosia86 lubią tę wiadomość

    bl9cmg7y8brm1kw5.png
  • gosia86 Autorytet
    Postów: 7757 4712

    Wysłany: 30 stycznia 2015, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w 2013 warzyłam 70 kg i byłam pyzą
    Od marca do czerwca zrzuciłam prawie 9 kg <bieganie, Chodakowska, zmniejszenie porcji Np z 3 kromek chleba do 2, choroba i śmierć Taty> potem dwa kilo wróciło ale czułam się super
    A jutro na obiadek zrobię schab zapiekany z pieczarkami bo tradycyjnych schaboszczaków nie lubię

    madziorek lubi tę wiadomość

    8p3os65gknud0twt.png
    iv09tgf6v8u0j0rv.png
  • madziorek Autorytet
    Postów: 1282 960

    Wysłany: 30 stycznia 2015, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zapodaj jakiś przepis to tez się skuszę, bo pomysłów na obiady brak.

    201505111762.png
  • gosia86 Autorytet
    Postów: 7757 4712

    Wysłany: 30 stycznia 2015, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Będę się wzorować na tym
    http://gotujmy.pl/kotlety-zapiekane-z-warzywami-i-soczewica,przepisy-schab-przepis,230893.html
    Tylko bez soczewicy bo tego w domu brak
    I może majonez zastąpię serem żółtym lub zmieszam ser i majonez <majonezu nie ma co się obawiać przy zapiekaniu, mam przepis na roladę z mięsa mielonego którą zapieka sie w takim omlecie z majonezu i sera żółtego>
    No i mięso chcę zamarynować dzisiaj żeby przeszło przyprawami

    Wczoraj robiłam piersi z kurczaka w lubczyku i estragonie z czosnkiem też ciekawy smak

    8p3os65gknud0twt.png
    iv09tgf6v8u0j0rv.png
  • madziorek Autorytet
    Postów: 1282 960

    Wysłany: 30 stycznia 2015, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Boże dziś takie straszne rzeczy w tv dziś mówią. Jak tu się nie martwić :(

    201505111762.png
  • beti97 Autorytet
    Postów: 2267 1911

    Wysłany: 30 stycznia 2015, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jak jestem po porannej toalecie to ważę 66,5 czyli jakieś 4,5 kg do przodu, a wieczorem to potrafi być 5,5kg. No ale wiadomo że pod wieczór waga jest zawsze wyższa. Mi się marzy schudnąć tak do 53 kg, ale nigdy tyle nie dałam rady. Przeważnie dochodziłam do 57 i waga stawała. Teraz nie schudnę , ale dbam żeby się nie roztyć. Za wysoka to ja nie jestem 161 cm. Postanowiłam sobie że 70 kg nie przekroczę, zobaczymy co z tego wyjdzie.

    ❤️Córcia2015
    ❤️Córcia2018
    💙Synek2021
    preg.png
  • Eklerka Autorytet
    Postów: 1330 1252

    Wysłany: 30 stycznia 2015, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MiM wrote:
    Alma ma rację! Jeżeli na zwolnienie poszłaś po 33 dniach mogą ci naskoczyć :)

    oo zawiercie - moi rodzice są z tamtych stron :) A połowa mojej rodziny Tam mieszka :)
    Jaki ten swiat maly :-)
    Niestety w szpitalu wyladowalam dokladnie po 25 dniach i mialam zwolnienie wystawione z dniem przyjecia na oddzial :-(

    5fjzaeq.png
    6d4a1fa03ada290f9163e68d0b61b673.png
  • slash Autorytet
    Postów: 3192 6436

    Wysłany: 30 stycznia 2015, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie.
    Eklerka jak otrzymasz deczję odmowną z ZUSu (bo chyba muszą Ci ją wysłać) to tam bedziesz miała napisane w pouczenie gdzie możesz się odwołac. Odwołuj się, nic nie traciśz a wręcz możesz zyskac.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2015, 20:29

    klz98u696p33kjce.png
  • Eklerka Autorytet
    Postów: 1330 1252

    Wysłany: 30 stycznia 2015, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiepsko to widze, ale sprobowac mozna :-(

    5fjzaeq.png
    6d4a1fa03ada290f9163e68d0b61b673.png
  • dorota1987 Autorytet
    Postów: 979 1072

    Wysłany: 30 stycznia 2015, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eklerko nie daj się. My tu wszystkie trzymamy kciuki za Ciebie. Ja nie jestem specjalistką w takich sprawach, ale jak piszą dziewczyny to radca prawny na pewno pomoże.

    Madziorek, pewnie masz na myśli szpital w Zabrzu i ten straszny poród. Przestraszyła mnie ta historia. Pewnie po 30 tc będę liczyć ruchy dziecka. Co mi szkodzi.

    KotMisia, zabiłaś mnie tym przepisem z cukinią, mniam...wrzucaj tu więcej takich przepisów:)

    Eklerka lubi tę wiadomość

    dqprj44jymj31xvy.png
  • Eklerka Autorytet
    Postów: 1330 1252

    Wysłany: 30 stycznia 2015, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co sie stalo w tym szpitalu???
    Bede walczyc do upadlego :-(

    5fjzaeq.png
    6d4a1fa03ada290f9163e68d0b61b673.png
  • madziorek Autorytet
    Postów: 1282 960

    Wysłany: 30 stycznia 2015, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie tak. I jeszcze te znalezione płody w Rawiczu... Koszmary jakieś :(

    201505111762.png
  • slash Autorytet
    Postów: 3192 6436

    Wysłany: 30 stycznia 2015, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I martwy noworodek w Turku. :(

    klz98u696p33kjce.png
  • dorota1987 Autorytet
    Postów: 979 1072

    Wysłany: 30 stycznia 2015, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myślałam, że znajdę tę wiadomość w internecie, bo była, ale teraz nie umiem.
    Jeśli coś przekręciłam to przepraszam, ale ogólnie chodzi o to, że kobieta zgłosiła się do porodu, a w szpitalu okazało się, że dziecko jest już martwe (podobno od 18 dni, ale lekarz prowadzący zapewniał, że ciąża przebiega prawidłowo). Kobieta miała naturalnie urodzić martwe dziecko i w trakcie tego porodu krew leciała z niej ciurkiem, bo nie krzepła i lekarze musieli przeprowadzić wielogodzinną operację ratującą życie kobiety. Niestety kobieta leży teraz nieprzytomna i nie wiadomo czy przeżyje. Oczywiście w tv pojawiły się łzy ojca i kadry mieszkania ludzi, którzy czekali na to dziecko.

    Szpital oczywiście moim zdaniem jest winny stanu kobiety, ale winę powinien ponieść także lekarz prowadzący ciąże. Wizyty pod koniec ciąży są jak się nie mylę co 2 tygodnie a nawet częściej jak jest potrzeba i nic nie wykazało śmierci dziecka? A kobieta? nie zdziwiło jej, że dziecko tyle dni się nie rusza? Nas już teraz to martwi chociaż wiemy, że dopiero za kilka tygodni ruchy staną się regularne.
    Smutna historia i pewnie strach teraz rodzić w Zabrzu :/

    dqprj44jymj31xvy.png
  • dorota1987 Autorytet
    Postów: 979 1072

    Wysłany: 30 stycznia 2015, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To wszystko dzisiaj? To mnie teraz Madziorek i Slash zaszokowałyście bardziej. Aż mi się marzy przytulić już mojego Jaśka szczęśliwie powitanego po drugiej stronie brzucha.

    dqprj44jymj31xvy.png
  • slash Autorytet
    Postów: 3192 6436

    Wysłany: 30 stycznia 2015, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    http://www.tvn24.pl/martwy-noworodek-w-torbie-znaleziony-w-krzakach,509053,s.html

    W Turku znaleziono 24 stycznia.

    klz98u696p33kjce.png
  • dorota1987 Autorytet
    Postów: 979 1072

    Wysłany: 30 stycznia 2015, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba nie dam rady obejrzeć. Tyle osób pragnie mieć dziecko, a los im je odbiera lub wogóle nie daje...a niektórzy traktują dzieci jak śmieć. Jak ktoś nie chce dziecka to niech zrzeknie się praw rodzicielskich i odda do domu dziecka. Aż się płakać chce.
    Nawet jeśli dziecko nie urodziło się żywe to też zasługuje na godziwy pochówek a nie...

    Któraś napisze coś optymistycznego?

    dqprj44jymj31xvy.png
  • slash Autorytet
    Postów: 3192 6436

    Wysłany: 30 stycznia 2015, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To nie jest drastyczny filmik. Link zawiera informację o znalezieniu dziecka, ale mimo to słysząc coś takiego robi się cieżko na sercu i zadajemy sobie pytanie. Dlaczego ludzie tak postępuja.

    Własnie cos optymistycznego :(
    Sama nie mam dobrych wieści - moje relacje z siostrą się pogorszyła ona nie czuje się ze cokolwiek zrobiła zle, a dziś wyjechała i zobaczymy się dopiero moze za jakies pół roku. Troche mi smutno z tego powodu.
    Ale nie chcę się zadręczac bo nie ja powinnam się czuc winna ale cóż, jakoś muszę to przełknąc. Skoro ona uwaza ze nic sie nie stało to ja tym bardziej przejde do porządku dziennego. Ale duzo by tu opisywac szczegołów.
    Nie nawidze takich sytuacji, no jestem ugodowa i zawsze ja byłam tą wyciagająca reke. Najgorsze jest to ze niektorzy uwazaja ze to ja się czepiam bo mi hormony buzują. Kiedys się nie czepiałam. :(
    Moze i nie czepiałam, ale moja cierpliwość tez ma granice.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2015, 21:20

    klz98u696p33kjce.png
  • Eklerka Autorytet
    Postów: 1330 1252

    Wysłany: 30 stycznia 2015, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dorota1987 wrote:
    Myślałam, że znajdę tę wiadomość w internecie, bo była, ale teraz nie umiem.
    Jeśli coś przekręciłam to przepraszam, ale ogólnie chodzi o to, że kobieta zgłosiła się do porodu, a w szpitalu okazało się, że dziecko jest już martwe (podobno od 18 dni, ale lekarz prowadzący zapewniał, że ciąża przebiega prawidłowo). Kobieta miała naturalnie urodzić martwe dziecko i w trakcie tego porodu krew leciała z niej ciurkiem, bo nie krzepła i lekarze musieli przeprowadzić wielogodzinną operację ratującą życie kobiety. Niestety kobieta leży teraz nieprzytomna i nie wiadomo czy przeżyje. Oczywiście w tv pojawiły się łzy ojca i kadry mieszkania ludzi, którzy czekali na to dziecko.

    Szpital oczywiście moim zdaniem jest winny stanu kobiety, ale winę powinien ponieść także lekarz prowadzący ciąże. Wizyty pod koniec ciąży są jak się nie mylę co 2 tygodnie a nawet częściej jak jest potrzeba i nic nie wykazało śmierci dziecka? A kobieta? nie zdziwiło jej, że dziecko tyle dni się nie rusza? Nas już teraz to martwi chociaż wiemy, że dopiero za kilka tygodni ruchy staną się regularne.
    Smutna historia i pewnie strach teraz rodzić w Zabrzu :/
    Ten szpital to patologia... Lezalam tam w grudniu. Przyjezdzam po kolizji samochodowej, ze skurczami i bolem brzucha a lekarz na to, ze musze poczekac na badanie, bo podloga w zabiegowym jest mokra! Czekalam pol godziny po czym okazalo sie, ze lekarz zostal wezwany do zabiegu i musze czekac az bedzie wolny ;-)
    Na sali ze mna lezala dziewczyna - 25 lat, przyjeta z KRWAWIENIEM w 8 tc, byla wiligia. Czekala kilka dni na usg i bete bo... w swieta badan nie robia ;-) potem gadali, ze wynik bety zaginal, dziewczyna czeka z torba gotowa na wypis i nawet nie wiedziala czy z ciazy jeszcze cos zostalo...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2015, 21:22

    5fjzaeq.png
    6d4a1fa03ada290f9163e68d0b61b673.png
‹‹ 825 826 827 828 829 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Sen a zdrowie hormonalne kobiety – jak na siebie wpływają?

Jak sen wpływa na zdrowie hormonalne kobiety? Jakie mogą być skutki niedoboru snu w kontekście kobiecej płodności? Jakie hormony są szczególnie wrażliwe na problemy z bezsennością u kobiet? Jak zadbać o prawidłową higienę snu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak czuć się wygodnie w każdych warunkach? Cykl menstruacyjny bez tajemnic

Przeczytaj, co dzieje się w poszczególnych fazach cyklu oraz jaki może to mieć wpływ na kobiecy organizm. Sprawdź, jak możesz zadbać o swój komfort fizyczny i psychiczny na przestrzeni cyklu menstruacyjnego. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Siatki centylowe wzrostu chłopców i dziewczynek - czym są i jak je czytać?

Siatki centylowe to narzędzie, które pomaga monitorować rozwój fizyczny dzieci, takich jak wzrost, waga czy obwód głowy. Są one ważnym wskaźnikiem zdrowia, umożliwiającym ocenę, czy dziecko rozwija się w normie dla swojego wieku i płci. Dzięki siatkom centylowym rodzice i specjaliści mogą wcześnie wykryć potencjalne problemy zdrowotne lub rozwojowe. W artykule wyjaśniamy, jak czytać siatki centylowe i na co zwracać uwagę podczas interpretacji wyników.

CZYTAJ WIĘCEJ