Maj 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
hej kochane i ja się witam z 3 z przodu ! kurczeeee 30 tydzień? ale jak to ?
z tej okazji pokaże wam się, a co !
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/7997372612d3.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 9 lutego 2015, 10:38
gosia86, dorota1987, Magic, Karolcia88, MiM, MiM, madziorek, maribel, Anielka, Puella, KotMisia, katalina, paulinqa, Bluberry, Ofelaine, PIGULSKA, alma, beti97, jagoodka, Agusia246, gosiunia lubią tę wiadomość
-
Ależ Wy macie dzisiaj tempo w pisaniu
Przede wszystkim witam sie w III trymestrze
Anioł kciuki za wizytę i czekamy na wieści
Nadulek strach ma wielkie oczy nie bój się:*
Magic ja obstawiam panele zawsze to łatwiej sprzątnąć cokolwiek (rozlany soczek, napaćkane jedzenie, wymioty i inne wszelkiego rodzaju awarie)
Nojaniewiem piękna kobieta z Ciebie
Gratuluje Wam dziewczyny magicznego wejścia w 30 tydzień
A co do kopania tatusia po plecach to Pola też to uskutecznia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lutego 2015, 10:37
dorota1987, Anioł, Magic, nojaniewiem lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
a jaki brzusio malusi!!!! jezu
a ja mam taki bęben jak w pralce ;P
gratulujeta magiczna trójka
nojaniewiem widział, że szukałaś na allegro sprzedwacy, który ma wszystko
stronę wcześniej podawałam takiego
gosiu dzięki za radęWiadomość wyedytowana przez autora: 9 lutego 2015, 10:43
gosia86, nojaniewiem lubią tę wiadomość
Lilianka 1.05.2015
Oliwierek 17.08 2016
Kornel 23.06.2018 -
Witam, trzymam kciuki za wszystkie najbliższe wizyty i badania.
Ja jestem dziś bez humoru, słońca nie ma, pada śnieg, a ja patrzę jak u mnie brudno-remontowo i nic nie mogę z tym zrobić...tylko czekać jak mąż w marcu skończy.
Rano, prawie jak co dzień obudził mnie kaszel teścia. Jak tak się przysłuchuję to zastanawiam się czy go to do grobu nie wpędzi. Mąż już o tym rozmawiał z teściową i ona zapewniała go, że tata zrobił badania krwi, moczu i kału i wyszły ok...tylko co to ma do płuc. Dużo się naczytałam o tej chorobie POChP i powinien zrobić spirometrię, a już na pewno rzucić palenie, bo pali jak smok. Ale wydaje mi się, że teść jest mądrzejszy i tylko machnie ręką.
Jeszcze jak tak czytam i oglądam jakie piękne ubranka kupujecie dzieciom, a ja nie kupiłam Jasiowi ani skarpetki. Bardzo dużo rzeczy dostałam, z czego też się cieszę, ale obyło się to bez emocji towarzyszących zakupom.
Nojaniewiem - ślicznie wyglądasz i mam taką samą lampę w salonie jak Ty na zdjęciu:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lutego 2015, 10:48
nojaniewiem lubi tę wiadomość
-
ja nie będę kupować specjalnie fotela bo mam 3 i nawet gdybym chciała to nie mam go gdzie wcisnąć
Magic ja też bym obstawiała panele, łatwiejsze w utrzymaniu czystości. Dywany nadają takiego domowego ciepła, ale zgadzam się z Gosią, to wylęgarnia roztoczy
nojaniewiem, ale jesteś śliczna
Dorota, ja też mało co będę kupować z ubranek bo praktycznie wszystko mam po siostrze, ale coś pewnie i tak kupię -
Magic ja ci polecam panele bo nie raz dziękowałam sobie że nie kupiłam wykładziny jak moja zaczeła się przemieszczać
Dzisaj w nocy o 2:30 miałam pobudkę - budzę się całe łóżko mokre, zaczęłam krzyczeć że mi wody odeszły - a tu zonk moje dziecko pierwszy raz sie z sikało do łóżka
Więc z Szanownym zaczęliśmy zmieniać pościel, kołdry, materac przewracać... usnełam gdzieś dopiero o 4:00 bo oczywiście mały głód się włączył, a potem nie umiałam zasnąć.
Byłam wczoraj u przyjaciółki w szpitalu bo leży ze swoim Maluchem. I dopóki człowiek nie zobaczy ogromu tragedii nie docenia co ma. Więc oficjalnie dziękuje Górze za zdrową Młodą, Szanownego i kopiącego Malucha. Oby tak dalej
Magic lubi tę wiadomość
03.02.2014 -
MiM juz wyobrażam sobie co pomyślałaś jak zobaczyłaś mokre łóżko.... ja to bym miała juz zawał
ja też zjadłam drugie i lece w miasto
trzeba pieczywko świeże kupić i coś na surówke i ziemniaczki na obiad
dzieki dziewczyny za radyLilianka 1.05.2015
Oliwierek 17.08 2016
Kornel 23.06.2018 -
Magic ja mam panele i myślę, żeby ewentualnie dokupić jakis dywanik, żeby było cieplejsze pomieszczenie , ale to chyba później. Fotel do karmienia bym chciała, ale nie wiem jak z miejscem, poza tym nie wiem ile będę karmić, a potem niepotrzebny mebel zostanie, bo go nigdzie nie dam rady upchnąć. Myślałam o zasłonach do pokoju dziecięcego też dodają uroku i ciepła, ale sama nie wiem do końca czy się zdecyduję.
Dopiero usiadłam. Jeszcze nic nie sprzątnięte, bo wyciągnęłam mojego tatę i pojechaliśmy do Castoramy po farbę (żeby mąż po pracy już nie musiał nigdzie jeździć), potem poszłam do Lidla na zakupy (u nas jeszcze są te ubranka dziecięce), a teraz jem jogurt naturalny z malinkami ze słoika własnej produkcji
Magic lubi tę wiadomość
-
ja zamawiam od nich,
http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=5927936&id=11763
edit. dużo aukcji się zakończyło więc mały wybór więc muszę się wstrzymać z zakupami..Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lutego 2015, 12:05
-
Cześć Dziewczyny!
Niedawno wróciłam ze słodkiego drinka. Ogólnie do przeżycia, chociaż nie lubię słodkiego. Jedyne co to dostałam po tym zgagi (a nie miałam jej od listopada). Wyniki dziś wieczorem. Trochę się stresuję, bo od jakiegoś czasu podejrzewam siebie o cukrzycę. No zobaczymy. Zaskoczyło mnie, że pielęgniarka powiedziała mi, żebym 4-5 godzin po ostatnim pobraniu krwi nie jadła ani nie piła nic słodkiego, a do końca dnia słodkie ograniczyła do minimum. Też tak miałyście?
U mnie biało i ciągle sypie śnieg. Warunki na drodze koszmarne. Widziałam przewróconego busika i podziałało na wyobraźnię. Od razu noga z gazu. Dawno nie prowadziłam w takich warunkach. W czwartek wizyta u gina, mam nadzieję, że warunki drogowe będą lepsze.
Trzymam kciuki za wizytujące.
Miłego dnia!Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lutego 2015, 11:45
-
Magic wrote:Puella dziękuję
tak zrobię
Anioł na nie kupuje specjalnego, mam dwa, z czego jeden dostaje eksmisję a jeden zostajea najlepsze, że jest w kolorze kawa z mlekiem i będzie idealnie pasował do pokoju
ja zaczynam wiele rzeczy udoskonalać. np poprosze mamę by pokazała mi jak sie obsługuje maszyne do szycia i sama uszyje kocyk,poszewki na kołdrę i poduszkę, ale to dopiero na przyszłą zimę
KotMisia to Ty pisałas o tym kocyku w Lidlu? Ja byłam o krok od kupienia gomyślicie, że byłby dobry np do szpitala zamiast rożka???
Ja też go wczoraj macała, ale w końcu nie kupiłam. Ja jestem antyrożkowa, więc rozka na pewno nie będę kupowała, a jako okrycie na wiosnę/lato wydał mi się za ciepły. Gdybym rodziła zimą to bym wzięła. A na kolejną zimę, to już będzie za małe. Fakt - milutki, mięciutki, ładniutki...więc gdybym podchodziła do zakupów bardziej sercem niż rozumem, to pewnie bym się skusiła :p -
Jeszcze tak z punktu widzenia rehabilitanta dodam, że jak zdecydujemy się na panele musimy i tak na nie koniecznie położyć, dywan, matę, czy coś w tym stylu, bo dziciak nam się rozjedzie. Mnóstwo miałam maluchów z opóźnionym rozwojem ruchowym, właśnie przez panele, albo gresy w mieszkaniach.
-
Puella wrote:Jeszcze tak z punktu widzenia rehabilitanta dodam, że jak zdecydujemy się na panele musimy i tak na nie koniecznie położyć, dywan, matę, czy coś w tym stylu, bo dziciak nam się rozjedzie. Mnóstwo miałam maluchów z opóźnionym rozwojem ruchowym, właśnie przez panele, albo gresy w mieszkaniach.
-
Witajcie w poniedziałkowy śniezny dzień.
Nojaniewiem - ślicznie, pięknie.
Co do skurczy Dorotko - to ja miałam je chyba 2 razy dopiero - silny skurcz, dla mnie to skurcze BH - porownywalne mysle do siły porodu. Ja miałam bardzo silne te skurcze tak przez mozekilka minut. Porownuje do porodowych dlatego )może to niewłasciwe porownanie) ale jak roniłam w ubiegłym roku - to skurcze były tak samo silne i jeszcze silniejsze.
Dziewczyny - drapie mnie troszke gardło i zaczynam kaszlec - co polecacie?
Codziennie wyjadam plaster cytryny, a tu cos mnie dopada. Ale u mnie mama przeziebiona wiec chyba nie da się uniknac.nojaniewiem lubi tę wiadomość