MAJ 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
aneta.be wrote:A czym się różni nc 100 a nc 150? Bo się przymierzam do zakupu na gemini w przyszłym miesiącu ale tam jest tylko nc 100
Może chwilowo im wyszedł nc 150, bo kupowałam 12 dni temu i były oba dostępne. Nie pamiętam już, czym się różni jeden od drugiego, ale z opisu wynikało, że 150 jest fajniejsza, a różnica w cenie pomiędzy tymi modelami wcale nie była duża. Płaciłam (a raczej zus płacił) 93,39 pln.
Matylda maluszku, siedź grzecznie w brzuszku! -
bbee, Kamilutek, sylwucha89, Breezee, strawberry_juice, ag194, MEGI81, Arwi, WreszcieMama, mon!ta^, aneta.be, Camilia, marie_marie22, Rudzik, GoNia1979, Mabelle, Kleopatra, Maniuś, Forbidden, Martchen, Madu1611, rybka33, Anstice, monika_89, bezimienna, Uszczesliwiona lubią tę wiadomość
-
Leirion, a Ty nie chcesz rok siedzieć z małą?
Ja akurat nie wyobrażam sobie dania maluszka do żłobka - mnie to osobiście przerasta i ja to tylko na ninie patrzyłam. Mamy cudowną babeczkę i do Antka też ją chcę o ile będzie na chodzie (bo ma 69 lat teraz). Ja urlop na szczęście mam cały z 2016 Bo miałam dużo zaległego po pierwszym macierzyńskim i jak się dowiedziałam o ciaży to nie brałam już urlopu
Kamilutek - zazdr takiej roboty!
Sylwia - zawsze patrze na Twój brzuch i nie moge ze zdziwienia ze masz taki płaski, tj widac, ze juz tam dzidzia siedzi ale ogólnie chyba jako jedyna nie masz piłki tylko spłąszczoną piłkę
sylwucha potem wrzuce przepis bo pierworodny woła z łóżka ze wstał i musze leciecsylwucha89, Kamilutek, MEGI81, Mabelle lubią tę wiadomość
-
Sylwia ja tak jak Hope zawsze patrząc na Twój brzuch nie mogę wyjść z podziwu, że tak równomiernie Ci się rozkłada w obwodzie masz pewnie niewiele wiecej. A kilogramów dodatkowych to ja nie widzę żadnych !
Hope spokojnie jutro piekę drożdżówki więc na sernik pewnie porwę się dopiero w pn
Kamilutek miło się czyta Twoje posty o pracy, mam wrażenie że jesteś zadowolona i robisz to co lubisz zazdroszczę oczywiście pozytywnieKamilutek, rybka33 lubią tę wiadomość
-
Hope, planuje. Ale jesli mogłabym siedzieć 4 h w pracy i miec cale wynagrodzenie to bym tak zrobiła. Tylko pod warunkiem ze mala zostalaby z moja teściową. Polrocznego dziecka nie oddalabym nikomu spoza rodziny
Ja nie wiem jak to kiedys kobiety wracaly po 3 miesiącach do pracy, jak moja mama. Nie dziwi sie tez ze wszystkie miały zly pokarm - bo jak tu karmić piersia jak pracować trzeba... Mysle ze to takie ideologiczne wciskanie kitu bylo.
Ja będę siedzieć rok, potem wrócę. Ale mysle o jeszcze jednym dziecku (chciałam parkę) - wiec dlugi nie popracuję pewnie. Ale nie wiem czy mój K. Będzie chcial - dla niego to będzie trzecie dziecko a to juz rodzina wielodzietna - w glowie mu się to chyba nie pomieści. A ze ma 37 lat to musze go szybko ogarnac żeby miał jeszcze sile latać za dzieciakami. Jiz widzę roznice - jak się poznaliśmy ja miałam 22 a on 28 i energie miał zupełnie inna. Wiec do jego 40@stki chcialabym jeszcze jedno machnąć -
Czytam Was cały dzień, ale coś ciężko się zabrać za pisanie leżąc na boku i ledwo sięgając klawiatury...
Kleopatra, nareszcie Odpoczywaj! Wiesz, my tu nie chcemy na Ciebie krzyczeć, ale musisz teraz zadbać o siebie i maluszka, rodzina i praca zrozumieją, że teraz Wasze zdrowie jest ważniejsze.
Kamilutek, bierzesz nospę na te bóle "okresowe". W sumie to jest takie szerokie pojęcie, że nie wiem sama jak je rozumieć. Chodzi chyba o tępy ból podbrzusza??
U mnie takie bóle jakby od rozciągania więzadeł, po bokach brzucha i w pachwinach Ciężko i boleśnie się obracam z boku na bok, a z łóżka to już w ogóle ciężko wstać.
Wczoraj zamówiliśmy materac i dzisiaj już jest mega szybko. Ale jak na razie mogę Wam w 100% polecić, bardzo dobra jakość i cena, jasiek gratis, też jest dobrej jakości, z wypełnieniem silikonowym. Także jeśli się któraś waha i chce kupić kokos-piankę
http://allegro.pl/materac-piankowy-kokos-nie-gryka-120x60-dzieciecy-i6176394846.html
Druga paczka, z przewijakiem na składzie, też już idzie. Wózek nie wiem czy Wam pisałam, jest u producenta i się robi, a powinien już być... Mamy nadzieję, że w przyszłym tygodniu będzie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2017, 16:25
Kleopatra lubi tę wiadomość
-
Leirion wrote:Hope, planuje. Ale jesli mogłabym siedzieć 4 h w pracy i miec cale wynagrodzenie to bym tak zrobiła. Tylko pod warunkiem ze mala zostalaby z moja teściową. Polrocznego dziecka nie oddalabym nikomu spoza rodziny
Ja nie wiem jak to kiedys kobiety wracaly po 3 miesiącach do pracy, jak moja mama. Nie dziwi sie tez ze wszystkie miały zly pokarm - bo jak tu karmić piersia jak pracować trzeba... Mysle ze to takie ideologiczne wciskanie kitu bylo.
Ja będę siedzieć rok, potem wrócę. Ale mysle o jeszcze jednym dziecku (chciałam parkę) - wiec dlugi nie popracuję pewnie. Ale nie wiem czy mój K. Będzie chcial - dla niego to będzie trzecie dziecko a to juz rodzina wielodzietna - w glowie mu się to chyba nie pomieści. A ze ma 37 lat to musze go szybko ogarnac żeby miał jeszcze sile latać za dzieciakami. Jiz widzę roznice - jak się poznaliśmy ja miałam 22 a on 28 i energie miał zupełnie inna. Wiec do jego 40@stki chcialabym jeszcze jedno machnąć
Nie dość że wielodzietna, to jeszcze pewnie wg niektórych patologiczna, bo kto to widział, żeby w dzisiejszych czasach 3 dzieci mieć!
Nawet był ostatnio o tym artykuł w natemat, jak to ludzie potrafią wredni być i komentować - do rodziny z 3 dzieci "1500 złotych idzie"
Matylda maluszku, siedź grzecznie w brzuszku! -
Hej dziewczyny
ja wczoraj zaczęłam 30 tc
Mało się odzywam bo dalej przeprowadzka i pakowanie w toku. Już mam dość
Cieszę się, że u wszystkich ok. Oby tylko już nikogo nie męczyły bóle brzucha i mdłości i wymioty!
Ja i Ala 30tc
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/882216988355.jpgbbee, Kamilutek, MEGI81, mon!ta^, marie_marie22, Rudzik, Mabelle, GoNia1979, Maniuś, Forbidden, Martchen, Camilia, sylwucha89, Madu1611, Kleopatra, Breezee, rybka33, Anstice, monika_89, Uszczesliwiona lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry!
Mi się wreszcie zaczął 7 miesiąc
U mnie tak było, że po roku macierzyńskiego wykorzystywalam zaległy urlop, prawie 60 dni. No i okazało się, że jestem w ciąży, także przeszłam od razu na zwolnienie.
Mi się zawsze marzyła 3, ale teraz z tymi przygodami ze skracajaca szyjka i rozwarciem to się trochę boje jak to będzie w 3 ciąży... nie mowie nie, co będzie to będzie ale ja bym się bardzo cieszyła
Gratulacje udanych wizyt!MEGI81, sylwucha89, ag194, monika_89 lubią tę wiadomość
-
Cześć Babiszonki!
Melduję się po wizycie! Moja kluseczka ma już 1150 gram i pyzate policzki! Zapewne po ojcu, bo mamusia nigdy pyzą nie była Ogólnie wszystko super, dzieciaczek zdrowiutki i ładniutki.
A ja nie mam cukrzycy, więc mogę szaleć z lodami! W dodatku moja waga stanęła, a dziecka idzie w górę, więc super!
Byłam jeszcze w pracy zwolnienie zanieść i się komplementów nasłuchałam, więc mam +100 do samoooceny!
A teraz się biorę za nadrabianie Was!Foremeczka, Kamilutek, Mabelle, Hope_, mon!ta^, Maniuś, Breezee, MEGI81, Camilia, sylwucha89, ag194, Madu1611, bbee, messy99, gaja_1, Kleopatra, rybka33, monika_89, Uszczesliwiona lubią tę wiadomość
-
ale tu cichutko! Ja wlasnie ogrnelam depilacje - co za g****! kto to wymyslil zeby włosów sie pozbywac? jeszzce z gigantycznym brzuchem! Odstawilam wsyztskie pozycje jogi a i tak na pewno gdzies sa jakies kępki nie wiem czy ja taka sztywna czy co, ale spociłam sie niemilosiernie, brzuch jak kamień... MASAKRA
strawberry_juice, MEGI81, Mabelle, ag194, Kamilutek, rybka33 lubią tę wiadomość
-
ja w koncu po4 dniach mam wyniki krzywej:) cos im nie poszło systemowo i ich wczesniej nie widziałam
chyba jest ok
na czczo 84
po 1 h 105
po 2h 74.
1 zajecia w szkole -organizacyje wiec dalej zielona jestemMEGI81, Camilia, sylwucha89, ag194, Kamilutek, rybka33, monika_89, Uszczesliwiona lubią tę wiadomość
-
Po wizycie wszystko ok, bobas nie jest za mały jak było podejrzenie, 1400 chłopa
Martchen, Mabelle, dewa, Camilia, sylwucha89, ag194, Kamilutek, Madu1611, bbee, MEGI81, messy99, gaja_1, Kleopatra, Breezee, rybka33, Anstice, Maniuś, Hope_, Forbidden, mon!ta^, marie_marie22, monika_89, Uszczesliwiona lubią tę wiadomość
2017 #1
2019 #2
-
Hope, ja też poproszę o przepis na sernik
moja ginka to mówi, że fajnie by było jakby psiocha wyglądała, ale ogólnie to po to natura stworzyła włosy, żeby tam były
ja zawsze się pucuję na wizytę ale wisi mi czy dokładnie czy nie dokładnie, tam gdzie wyczuję i dojdę to spoko -
Hope przeżyłam to wczoraj. Musiałam brzuch podtrzymywać żeby cokolwiek zobaczyć. A co będzie dalej?
Ja po wizycie, wszystko w porządku. Mała waży już ponad 1700g. Czy ręczne badanie szyjki jest miarodajne?
Dobrze że za dwa tygodnie mam wizytę prywatną bo ta nie wzbudza mojego zaufania.sylwucha89, ag194, Kamilutek, Madu1611, bbee, MEGI81, gaja_1, dewa, Kleopatra, Breezee, rybka33, Maniuś, Hope_, monika_89 lubią tę wiadomość