MAJ 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Lerion Wszystkiego najlepszego!!! Spokojnego III trymestru, łatwego rozwiązania, zdrówka i samych radości
ja dziś skończyłam prasowanie jasnych rzeczy - czyli pierwszej pralki. wieczorem może jeszcz rożki i pościele poprasuje a od jutra kolorowe idą w ruch...
No i jeszcze muszę się zabrać za odklejanie naklejek z łóżeczka - jak to zrobie to mąż poskłada i pakuję torbę
aniołek ***10.03.2015.
syn 2008
-
Dzień dobry Mamusie, trudno mi Was nadrobić, staram się zaglądać co kilka dni.
Wczoraj byłam na wizycie u gin, a potem jeszcze po 2h na usg 3 trymestru (inna dr) Nie mam dobrych wieści;/ Wg gin mam skróconą szyjkę, postraszyła mnie, że bede musiala sie połozyć w szpitalu, jesli na usg (ona u siebie nie miala sprzetu) bedzie bardzo krótka. Dostałam luteinę dopochwowo, zelazo (bo złe wyniki krwi). O 19 bylo usg. Lila strasznie sie wierciła, kopała w sprzęt, aż słychać było
Lezy w poprzek, więc jak sie nie obroci, to bedzie cesarka 
Szyjka ma 29mm, co ponoc nie jest źle ale tez nie super. Do szpitala nie idę, ale mam lezec w domu i nic nie robic. Pytalam czy np moge isc na szkole rodzenia (tylko wyklad ok 1h) to powiedziala ze tez nie, bo tam bede siedziec, a mam tylko lezec;/ troche zalamana jestem, ale dam radę wyleżec. Ciesze sie, ze w domu, a nie w szpitalu.
-
nick nieaktualnyMarie, szyjka 29mm w tym tygodniu ciaży to nie jest krótka szyjka, krótką bo 5mm to ma Arwi i własnie leży w szpitalu. Moja tez ma długość 29mm i lekarz powiedział, ze MOGĘ WSZYSTKO no ale skoro lekarz Ci tak mówi, to ja podtrzymuję jego zdanie o tym, abyś leżała, sama jednak jestem w identycznej sytuacji, a moja szyjka ma tyle właściwie od samego początku.
marie_marie22, karolyn, Arwi, strawberry_juice, MEGI81, Karissa lubią tę wiadomość
-
Ja się zupełnie na tym nie znam, a wiem, że Wy się znacie, dlatego piszę, bo co 30 głów, to nie jednaojejku wrote:Marie, szyjka 29mm w tym tygodniu ciaży to nie jest krótka szyjka, krótką bo 5mm to ma Arwi i własnie leży w szpitalu. Moja tez ma długość 29mm i lekarz powiedział, ze MOGĘ WSZYSTKO no ale skoro lekarz Ci tak mówi, to ja podtrzymuję jego zdanie o tym, abyś leżała, sama jednak jestem w identycznej sytuacji, a moja szyjka ma tyle właściwie od samego początku.
-
nick nieaktualnyTo ja ze swojej strony powiem, leż - bo tak kazał lekarz, ale zupełnie bez paniki, wg mnie nic się nie dzieje. Chyba, ze robi się jakieś rozwarcie, lub ta szyjka jest miękką, ale tego to nie wiadomo. Leż spokojnie, bez stresumarie_marie22 wrote:Ja się zupełnie na tym nie znam, a wiem, że Wy się znacie, dlatego piszę, bo co 30 głów, to nie jedna
marie_marie22 lubi tę wiadomość
-
Ja mam 33mm i kazal mi jak najwięcej lezec ale tez ze względu na to ze brzuch sie napina i u mmie sie dosyc szybko skrocila bo w pracy siedze i przestalam.pracowac nie.lezalam plackiem cały dzien niby ale przez dwa tygodnie sie.nie skrocila:)beta 16dpo 477 18dpo 899 LAURA
5.10.16 6t6d 136/min 1cm 2.11.16 10t6d 169/min 4,8cm 8.11 5,9 cm 161/min,
-
Leirion - 100 lat!
ojejku, marie_marie - mi się wydaje, że jak ktoś ma cały czas szyjkę 29mm to jest spoko, ale jak ktoś ma cały czas np 43mm a potem nagle 29mm to już jeste wskazanie do leżenia.
Są kobiety, które mają krótkie szyjki, ale bez tendencji do skracania, no i one mogą wsyztsko, a są takie co mają długie a potem nagle im się skraca, to powinny one leżeć, bo jak z 43mm robi się 29, to potem po tygodniu może się z tych 29mm zrobić 1cm... więc marie marie ja bym na Twoim miejscu leżała i pachniała skoro tak kazał lekarz - zakłądam że się zna na rzeczy i lpeiej dmuchać na zimne
Arwi, MEGI81, Karissa lubią tę wiadomość
-
amilka87 wrote:Powiem wam ze mi wygodnie na rowerze. Polski dr google mowi żeby nie jeździć, a lekarze i położne w de mówią ze koniecznie ze to najlepszy sport zaraz po basenie dla ciężarnych
i powiem szczerze mi bóle bioder przechodza od roweru
Ja też nie narzekam na niewygody
Ale mam taki rower, że siedzę jak na sofie, całkiem wyprostowana i nie obijam brzucha nogami - inaczej pewnie byłoby kiepsko. Lekarze mówią, żeby nie jeździć, bo groźne są upadki. Ale jeśli ktoś jeździ od zawsze i robi to dobrze, to ryzyko upadku jest minimalne. Oczywiście, zawsze ktoś mógł we mnie wjechać, dlatego wybraliśmy dzisiaj drogę bez samochodów i z minimalnym ruchem rowerowo-rolkowym.
Zrobiliśmy ze 20 km po wałach wzdłuż Odry, było pięknie! Słoneczko grzało, ptaszory się taplały w wodzie i robiły akompaniament - dawno nie było tak fajnie
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/c84b84f7f6f3.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/0f5f151818fc.jpg
Na drugim zdjęciu tył Chłopa
Jestem zmęczona, ale tak dobrze, pozytwnie, a nie jak zwykle padnięta na mordkę.
Leirion wszystkiego najlepszego! Spełnienia marzeń wszelakich
Marie_marie, jak lekarz kazał leżeć, to nie ma bata, trzeba leżeć. Pewnie dmucha na zimne, bo szyjka nienajgorsza, a dzieciak rozbrykany, więc trzeba się cieszyć
Arwi gratuluję świetnych wyników!
Breezee, WreszcieMama, Kleopatra, sylwucha89, marie_marie22, zastrzeŻona, MEGI81, Moniqaaa, Karissa, Maniuś lubią tę wiadomość
Matylda maluszku, siedź grzecznie w brzuszku! -
Jaaasnadupa co za dzień. Leżę w wannie i nie wyjdę z niej, nigdy! Po porannej kawce pojechaliśmy do meblowego, po farby. Po 10 minutach kupiliśmy kuchnię, znaczy się dolną zabudowę, kuchenkę, okap i ze dwie szafki. Nasza kuchnia ma skosy więc średnio z doborem mebli. Kolor taki sobie, ot kuchenny. Farby i inne wałki też kupiliśmy. Potem pojechaliśmy coś zjeść, potem do domu odpocząć 15 minut - z pełnym brzuchem spałam dwie godziny. Potem pomalowaliśmy poķoik Kuby i naszą sypialnię. Potem zakupy. Jutro reszta mieszkania. W poniedziałek skręcanie kuchni. We wtorek urząd i do piątku przenoszenie gratów. W sobotę chyba pojadę prosto na porodówkę
Kubuś albo dzisiaj odpoczywa albo się obraził za to bieganie i zginanie się, bo prawie go nie czuję. Wczoraj dał popis, dzisiaj ma wywalone na system!
Ja też chętnie jeżdżę rowerem, brzuch nie przeszkadza, a jak fajnie! Na szczęście nie mam przeciwwskazań medycznych. A wywalić to się można na prostej drodze, ryzyko podobne
Leirion, wszystkiego spokojnego! Zdrowego i urodzonego w terminie Malucha, szybko i bezboleśnie najlepiej!
Kamilutek, po takiej porcji naleśników sama zamieniłabym się w jednego, szacun! Ale po takiej wycieczce rowerowej, spokojnie możesz wcisnąć jeszcze z pięć!
Mariemarie, lepszy nadgorliwy lekarz niż taki który oleje temat. Czas na relaks Kochana!
Martchen, no brzusio jak malowany!
amilka87, marie_marie22, MEGI81 lubią tę wiadomość
-
Leiron wszystkiego dobrego
Fajnie że jest tu nas kilka marcówek i lub zodiakalnych rybek Ja świętuję na nasze święto i to potrójnie ciekawe co mąż wymyśli?chociaż niczego się nie spodziewam-wystarczy że ładna pogoda będzie to na jakiś spacer się pójdzie by się dotlenić no i coś trzeba upiec
Arwi trzymaj się dzielnie i niech dzidzia nie śpieszy się na ten świat- e ciotka zabrania i grozi palcem.
A i witamy się w 30 TC(łał już 3-ka z przodu,kiedy to zleciało?)
Podobno jutro dzień teściowej-jeśli któraś z was ma to może jakieś życzenia-na pewno się ucieszą.
Arwi, Camilia lubią tę wiadomość
-
Dziękuję dziewczyny za życzenia ilekroc ktos dzwonil dzis z życzeniami to najbardziej cieszyły mnie te dot. szczęśliwego rozwiazania akos rok temu jak ciotki życzyły "w końcu" maluszka to tak pozytywnie tego nie odbieralam
A leze dupka do góry próbując zmobilizować mala do przesuniecia sie bo po całym dniu czuje ją w okolicy pęcherza a to niefajne.
Marie Marie, mi tez sie wydaje ze 29 mm to calkiem niezły wynik. Ale mysle ze leżenie w dużych ilościach nie zaszkodzi. Sama zmieniam sie właśnie w kanapowca. Moja szyjka na początku ciazy miala podobno ok. 5 cm a w styczniu 3,5 cm. Ciekawa jestem jak to teraz wygląda bo wydaje mi się ze to duży spadek.
Dziwi mnie to ile kobiet ma problem z szyjką - czy 20 lat temu tez tak to wyglądało? Przeciez bez usg nie wychwycisz ze cos się skraca. Jak zapobiegali przedwczesnym porodom? Masakra
-
Zastrzeżona ja brałam w ciążach eutyrox i moje dzieci nie mają próchnicy. Wiktor ma wręcz problem w drugą stronę bo mleczaki mu nie chcą wypadać a już stałe rosną. Miał jeden ząbek w życiu leczony a ma 6,5 roku.
Wiktor 2010, Maksymilian 2013, Mikołaj 2017 -
nick nieaktualnyMarie, najlepiej żebyś leżała na lewym boku, jak nie dasz rady to na prawym trochę, unikaj leżenia na plecach. Jak Cię zaczną biodra boleć to poduszka między nogi pomaga (albo ta typowo ciążowa). Dasz radę, to już niedługo
marie_marie22, rybka33 lubią tę wiadomość
