X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MAJ 2017
Odpowiedz

MAJ 2017

Oceń ten wątek:
  • dewa Autorytet
    Postów: 1089 2873

    Wysłany: 2 kwietnia 2017, 03:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A my wlasnie wrocilismy od znajomych. Towarzystwo raczylo sie wódeczka a ja...no a ja jadlam i pilam. Musielismy wracac ponad 20 km taksowka, bo nie mam prawa jazdy. Glupia ja! Bylo bardzo fajnie, ale juz pod koniec marzylam tylko o lozku. Chlop juz chrapie, a ja...nie moge usnac. Eeech. Jutro pewnie bedziemy spac do 12 ;)

    qb3canlimmmj6sap.png
  • gonia13 Autorytet
    Postów: 440 446

    Wysłany: 2 kwietnia 2017, 05:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aaaa kto jeszcze nie spi?? w tygodniu chodze nieprzytomna a w weekend nie moge spac. gdzie sens, gdzie logika?

    Sophie 10.05.2017
    Marie 20.12.2019
  • blubka Autorytet
    Postów: 992 1215

    Wysłany: 2 kwietnia 2017, 05:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leirion wrote:
    Mój mężu mi dziś wstawił na fejsa takiego linka
    https://m.youtube.com/watch?ytbChannel=Bill+Rojas+II&v=KokiCzWyWHc

    To chyba "taniec wywołania" - sprobuje chyba w 9 msc
    Chyba nie dałabym rady skusić się na takie wywoływanie :-)

  • Camilia Autorytet
    Postów: 1963 2620

    Wysłany: 2 kwietnia 2017, 07:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to zaczynam 37 tc :--)

    Spirit, _strawberry_juice, natalia1354, Hope_, MEGI81, Uska, Rudzik, bbee, WreszcieMama, Kamilutek, ewela873, Mabelle, ag194, Espera, Foremeczka, Arwi, Madu1611, Kleopatra, dewa, sylwucha89, Uszczesliwiona, Martchen, messy99, Maniuś lubią tę wiadomość

    ex2bi09kagxa44s8.png
    ex2bdf9hh28r1eq2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 kwietnia 2017, 08:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Camilia wrote:
    No to zaczynam 37 tc :--)

    Stresujecie mnie dziewczyny. Ja też już chce 37 tydzień...

  • Hope_ Autorytet
    Postów: 1092 1909

    Wysłany: 2 kwietnia 2017, 08:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry!!! 34 tydzień czas start :)

    Tak teraz myślę - rodzice mają 40 rocznicę ślubu na koniec kwietnia i planujemy wyjazd do hotelu :P to tak jakby 34+3tygodnie = 37 tydzień hmmm - chyba trzeba poszukać hotelu blisko trójmiasta ;)

    Dziewczyny basenowe - czym się zabezpieczyć, żeby żadna infekcja się nie przypałętała?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2017, 08:28

    _strawberry_juice, bbee, Ellen, ag194, Arwi, Kleopatra, Camilia, sylwucha89, BALBINA84, Uszczesliwiona, Martchen, Maniuś, Foremeczka lubią tę wiadomość

    7v8rugpjlukgsvjv.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 kwietnia 2017, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hope_ wrote:
    Dzień dobry!!! 34 tydzień czas start :)

    Tak teraz myślę - rodzice mają 40 rocznicę ślubu na koniec kwietnia i planujemy wyjazd do hotelu :P to tak jakby 34+3tygodnie = 37 tydzień hmmm - chyba trzeba poszukać hotelu blisko trójmiasta ;)

    Dziewczyny basenowe - czym się zabezpieczyć, żeby żadna infekcja się nie przypałętała?

    Po basenie zastosowac probiotyk ginekologiczny ale dopochwowy mozna. Np. Invag albo Lactovaginal.

  • Klaudia N. Autorytet
    Postów: 5088 2147

    Wysłany: 2 kwietnia 2017, 09:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/cd0674c4d772.jpg to.my 34tc :) niestety przekrecone:/


    Ale.mialam sen! Mala chyba sie nie ruszala czy cos i postanowili zrobić mi cesarke ale tak jakby od gory nacieli mi brzuch wszystko widIalam wyciągnęlismy mala a ona była taka urocza i tak popiskiwala sobie i w ogole i stwierdziliśmy ze skoro ok to dajemy ja z powrotem niech posiedzi jeszcze pare tygodni i jak ja wkladali do brzucha z powrotem tonmiala taka zadowolona minke ze sobie pospi czy co? Hahaha jeblam :-D

    Uska, bbee, Rudzik, WreszcieMama, Kamilutek, ag194, Mabelle, Foremeczka, Arwi, Madu1611, blubka, Kleopatra, Camilia, sylwucha89, sylwia1985, zastrzeŻona, MEGI81, BALBINA84, Uszczesliwiona, mon!ta^, Martchen, messy99, Breezee, Maniuś lubią tę wiadomość

    beta 16dpo 477 18dpo 899 LAURA <3
    5.10.16 6t6d <3 136/min 1cm <3 2.11.16 10t6d <3 169/min 4,8cm <3 8.11 5,9 cm 161/min,
    <3 <3 <3 <3 <3 eKzyp1.png <3 <3 <3 <3 <3
  • Uska Autorytet
    Postów: 533 849

    Wysłany: 2 kwietnia 2017, 09:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien dobry:-)
    Zyrcia przepraszam ale nie moge się zalogowac na maila... Bede wdzięczna jakbys przeslala mi to jeszcze raz na [email protected]

    8p3o9n7341hz3y1v.png
  • Rudzik Autorytet
    Postów: 370 1174

    Wysłany: 2 kwietnia 2017, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Babeczki, nadrobiłam Was w piątek wieczór ale widzę,że w weekend też się udzielacie jak nigdy!

    Marie- gratuluje wstania!

    WreszcieMama - super, że powoli się pionizujesz.

    Dziewczyny leżące współczuje Wam bardzo mocno. Ja najgorzej się czuję jak leżę. Ten weekend mam bardzo aktywny, bo w kilku pomieszczeniach skończył się remont i trzeba ogarniać. A poza tym korzystam z pogody i porządkuje ogród. No i czuję się przy tym rewelacyjnie! Im więcej ruchu tym lepiej. Najcięższe jest kucanie i wstawanie z siadu na ziemi,ale jakoś zawsze boczkiem się kulnę i się udaje.
    Stopy tez mi puchną. Byłam w piątek na korepetycjach u uczennicy 1,5h i przy wyjściu nie mogłam wsadzić stóp w balerinki, w których przyjechałam. Mało zabawne tak się siłować z butami z dużym brzuszyskiem.

    Pisałyście parę dni temu o strachu przed kupą w trakcie porodu. Ja któregoś razu mówię do chłopa,że w czasie parcia można podobno kupą wystrzelić i że się boję tego. A on na to: "Ty się boisz? Ty to luzik. A co będzie jak ja się posram?" He he taka gówniana dykteryjka :)
    W każdym razie on jest tak przerażony porodem,że mówił całkiem poważnie :)

    No ale ja o porodzie jeszcze staram się nie myśleć za dużo. Nadal dla małej nic nie poprane i nie poszykowane, a torby do szpitala nadal brak. Przed 24 maja nie rodzę i tyle. Nie mam czasu.

    Miłej niedzieli! U nas znowu fantastyczna pogoda!

    Kamilutek, WreszcieMama, zastrzeŻona, MEGI81, Hope_, Foremeczka lubią tę wiadomość

    7.10.2016 Groszuś 0,83 cm <3 4.11.2016- Dzidziuś 4,56 cm <3 2.12.2016 Dziewczynka!!! <3 30.12.2016 - 286g 27.01.2017- 570g 24.02.2017 -1150g 20.03.2017 -1600g 14.04.2017 - 2150g
    lardnkr.png
  • Leirion Autorytet
    Postów: 361 749

    Wysłany: 2 kwietnia 2017, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry! A u nas burza ;)
    Po wczorajszej wycieczce po porodówkach snil mi się poród i to chyba cala noc. Glowa mnie boli okrutnie, foch na męża ze we śnie wyszedł a ja urodziłam. Potem się przebudziłam, zasnęłam i znowu poród :/
    Jak juz pojadę na porodowke to będę mega doswiadczona po tej nocy :/

    w57vhgqs6gy512r8.png

    p19uvfxmkm1szofn.png

  • Kamilutek Autorytet
    Postów: 1540 3132

    Wysłany: 2 kwietnia 2017, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hope_ wrote:
    Dziewczyny basenowe - czym się zabezpieczyć, żeby żadna infekcja się nie przypałętała?

    Nic nie stosuję, nawet o tym nie pomyślałam. Ale jem dużo jogurtu ;)
    Strawberry pisała o probiotykach dowcipnych i też gdzieś mi się te nazwy obiły o uszy.

    Odpukać, na razie nie mam żadnej infekcji. W ogóle odkąd jestem z Chłopem nie miałam żadnej, a wcześniej - zawsze coś.

    Klaudia, jaka Ty chudziutka jesteś! I brzuch masz jak Julita, Wam obu dzieciaki się owinęły wokół kręgosłupa.

    Ja mam dzisiaj dzień leniwca. Nic nie robię. Może chałkę upiekę, może zmyję naczynia, ale tylko jeśli najdzie mnie wena. Dał mi w kość ten tydzień i czuję, że przez to większość dnia prześpię. Już mi się oczy zamykają, a dopiero co zjedliśmy śniadanie.

    Rudzik, jak duży macie ogród? Będzie trawnik na większości czy planujesz jakieś wyczesane klomby i rabaty? Ja mam duży problem z chwastami, rosną jak szalone, zwłaszcza tam, gdzie posadziłam okrywową tojeść. Prawie całkiem mi ją zagłuszyły, a miało być odwrotnie. Wczoraj odchwaściłam obszar tak 2x2 m i zajęło mi to ze 40 minut, potem już nie miałam sił. Zostało mi jeszcze 100 x tyle.

    Klaudia N., Rudzik lubią tę wiadomość

    3jgxhqvktwt5w6mq.png
    Matylda maluszku, siedź grzecznie w brzuszku!
  • Kamilutek Autorytet
    Postów: 1540 3132

    Wysłany: 2 kwietnia 2017, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leirion wrote:
    Dzień dobry! A u nas burza ;)
    Po wczorajszej wycieczce po porodówkach snil mi się poród i to chyba cala noc. Glowa mnie boli okrutnie, foch na męża ze we śnie wyszedł a ja urodziłam. Potem się przebudziłam, zasnęłam i znowu poród :/
    Jak juz pojadę na porodowke to będę mega doswiadczona po tej nocy :/

    Mnie też głowa strasznie boli, to chyba od tej porąbanej pogody.

    3jgxhqvktwt5w6mq.png
    Matylda maluszku, siedź grzecznie w brzuszku!
  • Ellen Przyjaciółka
    Postów: 119 154

    Wysłany: 2 kwietnia 2017, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hope_ wrote:
    Dzień dobry!!! 34 tydzień czas start :)

    Ja dzis też zaczynam 34! Yupii Juz tak niedużo nam zostało. A tak w ogóle to dzień dobry! U nas pięknie dziś i już prawie 22 stopnie

    Uszczesliwiona lubi tę wiadomość

    f2w3rjjgmi80i166.png
  • Ellen Przyjaciółka
    Postów: 119 154

    Wysłany: 2 kwietnia 2017, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klaudia gdzie ta twoja dziecinka ci się tam mieści??? Ja taki brzuszek miałam w II trymestrze

    Arwi, Klaudia N., BALBINA84 lubią tę wiadomość

    f2w3rjjgmi80i166.png
  • ewela873 Autorytet
    Postów: 1160 1406

    Wysłany: 2 kwietnia 2017, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klaudia chudzinko gdzie masz to dzieciątko i te dodatkowe kilogramy
    Boże ja przy was wyglądam jakbym trojaczki miała mieć kurde...

    Rudzik zazdroszczę pracy w ogrodzie
    Pogoda idealna na takie robótki
    U mnie mąż teraz działa bo wyjściany nie ma ale też super mu idzie

    Leirion no zobacz to teraz już masz wprawę w rodzeniu☺
    I wszystko będziesz wiedzieć
    Ja niby drugi poród a boję się bardziej niż pierwszego bo jak sobie przypomnę...
    O zgrozo...
    Chociaż i tak wiele nie pamiętam bo byłam jak nacpana od przeciwbólowych ale co tam
    To było jedyne 14 godzin przyjemności ☺
    Wrr...
    Teraz planuje 2 godzinki haha ☺


    Acha wstałam dziś w nocy chyba z 10 razy ale w międzyczasie spałam
    Hura!
    Obudziłam się jakieś 30 minut temu ☺

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2017, 09:56

    Rudzik, Klaudia N. lubią tę wiadomość

    16uddqk3z8guwcbj.png
    iv09io4p93cd9hez.png
    PCOS, insulinoopornosc, po zapaleniu otrzewnej
    1 ICSI 1słaby zarodek :-(
    2 IVF 12 dpt beta 68, 14 dpt 108, 19 dpt 682 :-), 33 dpt jest serduszko!!! 2❄❄
  • bbee Autorytet
    Postów: 1131 1724

    Wysłany: 2 kwietnia 2017, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie wczoraj było ciężko, złapałam jakąś jelitowke od córki i cały dzień umierałam, popołudniu, wieczorem i w nocy gorączka. W nocy mnie wszystkie mięśnie bolały ale dziś już lepiej, tylko lekkie osłabienie i obolała po nocy.

    Aurelia chyba nie była zadowolona z choroby mamy, mało się ruszała.

    Ręce bolą to więcej nie napiszę;) melduję się tylko, że jestem

    28 lat,
    <3 Aurelia <3
    dev128prs__.png
    a9bb65c7c8.png

    Beta hcg 16dpo -780
  • Espera Autorytet
    Postów: 800 1224

    Wysłany: 2 kwietnia 2017, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heja heja, dawno mnie nie było... myszę Was koniecznie nadrobić... Syn wyjeżdżał na zieloną szkołę, więc pakowanie i przygotowania, pojechał na tydzień wczoraj o 6.00. i mi zaczęła palma odbijać. Że nie dzwoni, że pokoje są inaczej przydzielone niż się umówili i jak on sobie z tym radzi... po prostu jakaś histeria mi się włączyła... Nie wiem co ta ciąża robi mi z moim mózgiem, ale zrobiłam się mega przewrażliwiona na jego punkcie... mąż wczoraj już panikował że zaraz urodzę z tych nerwów... matka wariatka mi się włączyła na maxa...

    AAle ale żeby oderwać moje myśli od tęsknoty za synem pies zżarł dwie cebulki hiacyntów z donicy w ogrodzie... no i jako że trujące - po konsultacji telefonicznej z wetem - musieliśmy wlać w niego wodę utlenioną wywołać wymioty... Na szczęście się udało. Jeszcze raz w nocy wymiotował. był na nas za te zabiegi obrażony cały wieczó....

    Nocka dzisiaj taka sobie... od 4 do 6 spać nie mogłam...
    lecę was nadrabiać... próbuję od kilku dni...

    nzjdvkcb7z3kkspd.png
    aniołek ***10.03.2015.
    syn 2008 <3
  • Madu1611 Autorytet
    Postów: 390 705

    Wysłany: 2 kwietnia 2017, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry,

    U nas pobudka o 6:00, dzieć się przecież wyspał wiec według niego matka też :/ .
    Jadę sobie do pracy i coś czuję, że będę ryczeć pod koniec dnia. Wygląda na to, że na dobre rozstaję się z firmą. Po macierzyńskim już nie wrócę. Po pierwsze nie będzie z kim dzieciolków zostawić a po drugie nie będę dojeżdżać prawie dwie godziny.

    Pogoda u nas też fajna.

    Miłego i leniwego dnia życzę :).

    Ewela, u mnie tez drugi raz i muszę przyznać, że dużo spokojniej podchodzę do samego porodu. Oczywiście nie tęsknie za bólem i już bym go wolała mieć za sobą. Może się wydawać dziwne to co teraz napiszę, ale wiecie co za pierwszym razem ból bardzo mnie mobilizował do tego żeby zachować spokój. Jak czułam kolejny, zbliżający się skurcz to starałam się skoncentrować całą uwagę na oddychaniu i to mi pomagało choć trochę kontrolować sytuację. Żadnych krzyków, żadnych rozmów, miałam cały czas zamknięte oczy, ściskałam chłopa za to co tam mi podsunął (ręka, noga co sie nawinęło) i czekałam aż ból minie choć na 30 sekund. I tak w kółko Macieju :). Mam nadzieje, że tym razem będzie podobnie, ale kto to wie.
    Modlę się tylko żeby nie było żadnych komplikacji i żeby dziecko bezpiecznie przyszło na świat. Z bólem się ogarnę.

    gannskjoqlc3hmdm.png
  • amilka87 Autorytet
    Postów: 405 1432

    Wysłany: 2 kwietnia 2017, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny przezylam ten maraton, ale o 20 powiedzialam towarzystwu dobranoc i poszlam spac.
    Maz cudownie wszystko wysprzatal. Dzisiaj w nocy chyba z 50 razy bylam na toalecie biodra napieprzaly, jeszcze bralam w nocy magnez bo jakies takie cmienie okresowe sie w dole brzucha pojawilo.

    Maly w brzuchu zrobil wczoraj furrore jak sie zaczal tak mocno wypychac ze bylo widac ze to musza poszczegolne czesci ciala byc, w pewnym momencie mialam takie trzy gorki na brzuchu, on jest po prostu niemozliwy.

    No i tak jak pisalam wczoraj wypadl mi pierwszy maly kawalek czopa, taki z malymi rozowymi niteczkami, jak pokazalam mezowi, ze to to, to on takiej paniki dostal ze teraz jeszcze bardziej chucha i dmucha, chyba musze rzeczywiscie zwolnic, do tego potem mialam kilka skurcza ale nie regularnych, wiec od dzisiaj wale to nic nie robie, a przynajmniej nie duzo. Jutro przychodzi w odwiedziny polozna w srode mam lekarza i ktg zobaczymy co tam sie na dole dzieje, nie widzi mi sie lezenie od teraz.

    W nocy mialam tragiczne sny z 5 razy dzisiaj rodzilam masakra.

    w ogole to sobie pomyslalam ze ok z OM mam termin 18 maja czyli 34 tydzien, ale z pierwszego usg mam 6 maja czyli juz jakby 36 tydzien. i jeszcze wieksza panika. Ja chce rodzic 1 maja !!! Ale przy Tosku mowilam ze chce rodzic 1 kwietnia i wyszedl 29 marca.

    Zycze wam udanej niedzieli, ja dzisiaj tylko siedze w ogrodzie a potem chyba pojdziemy na lody do miasta bo tam dzisiaj jakis festyn rodzinny, ale wszystko na spokojnie. Bo im blizej temin czuje sie coraz mniej gotowa.

    p19ucsqv9hbi49uu.png
    wersja z OM
    oar8skjoa5uwfzmc.png
    dqprj44j0rp9buta.png


‹‹ 1431 1432 1433 1434 1435 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Karmienie piersią - wszystko o diecie, która zapewni zdrowie Twojemu dziecku

Podawanie mleka matki to najlepszy, naturalny sposób karmienia niemowląt. Zapewnia on dziecku prawidłowy rozwój, zdrowie i umacnia więź emocjonalną z matką. Należy także pamiętać, że znaczenie ma długość okresu karmienia piersią. Najlepiej, jeśli do ukończenia szóstego miesiąca życia dieta malca składa się wyłącznie z mleka mamy.

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta w ciąży - 10 najważniejszych zasad dla ciężarnej

O zdrowym odżywaniu i diecie w ciąży zostało napisane i powiedziane wiele. Zbyt duża ilość informacji potrafi przytłoczyć każdego. Przestrzeganie wszystkich tych zasad wydaje się wręcz niemożliwe. Jak zatem odróżnić rzeczy ważne od tych mniej istotnych? Zapytaliśmy znaną dietetyczkę Sylwię Leszczyńską co jest naprawdę ważne w diecie kobiet w ciąży. Przeczytaj co robić, aby zapewnić zdrowie sobie i swojemu dziecku! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ