MAJ 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
WreszcieMama wrote:
Serio dziewczyny ktos musi dzisiaj sie rozpakowac bo napiecie siega granic juz
Robimy zakłady??? Ja obstawiam Amilkę a potem nie wiem czemu Kamilutek mi chodzi po głowie.
A swoją drogą to ciekawe. Kwietniówki tak wcześnie się posypały z porodami a u nas już 20 i żadnego maluszka....Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 kwietnia 2017, 08:51
Kamilutek lubi tę wiadomość
-
Ellen wrote:Robimy zakłady??? Ja obstawiam Amilkę a potem nie wiem czemu Kamilutek mi chodzi po głowie.
A swoją drogą to ciekawe. Kwietniówki tak wcześnie się posypały z porodami a u nas już 20 i żadnego maluszka....
I Ty Ellen??? Najpierw Kleo, teraz Ty!
Ja przekorna jestem, jak mnie tak będziecie prowokować to specjalnie urodzę ostatnia, ot co!
Pytanie za 100 punktów - mam tylko 1 koszulę nocną do karmienia, bo generalnie zamierzam latać w koszulach Chłopa. Czy ta jedna wystarczy? Czy nabyć drogą kupna jeszcze jakąś albo dwie?Ellen, Martchen, Kleopatra lubią tę wiadomość
Matylda maluszku, siedź grzecznie w brzuszku! -
Hej u nas narazie bez zmian, po obchodzie lekarze stwierdzili że jeśli wszystko będzie dobrze to mogę wyjść do domu i tam czekać aż coś się zacznie - dla mnie lepiej w tą noc spałam może godzinę... Nie cierpię szpitali...
Tak że czekam na badania i KTG oraz na ostateczną decyzję o wyjściu...Uszczesliwiona, monika_89 lubią tę wiadomość
-
WreszcieMama kciuki za wizytę, notariusza i delikatne i łagodne zdiecie pessara
Hope co za kobieta!
Matko Święta następna nawiedzona na tym świecie
Ale bardzo jej zachowanie przypomina mi moją szwagierke tak z przed 4 lat ale na szczęście w miarę znormalniala
Ag super brawo za torbe☺
Amilka no miałaś być pierwsza kobieto wiec balamuc tego męża
Oj a jak ja bym się do mojego dobrala...
Tyle czasu postu...
A teraz już bym mogła ☺
Leże właśnie pod ktg
I o dziwo skurcze do 60 dochodzą i ładnie je czuje
Juz były 3 razy wiec może może coś z tego będzie
Jak mnie odłącza to idę na schody a później na gofra w nagrodę sama dla siebie haha☺
Kamilutek, Imię Róży no w tych waszych pracach to powariowali
Dali by Wam spokój wreszcie
Kciuki za wizytujace dzisiaj i czekamy na dobre wieści ☺
WreszcieMama, MEGI81, ag194, sylwucha89, Camilia, Uszczesliwiona, Karissa lubią tę wiadomość
PCOS, insulinoopornosc, po zapaleniu otrzewnej
1 ICSI 1słaby zarodek
2 IVF 12 dpt beta 68, 14 dpt 108, 19 dpt 682 , 33 dpt jest serduszko!!! 2❄❄ -
Jak tylko Chłop wróci z pracy, to mu nieźle do wiwatu dam! Od poniedziałku, kiedy to brzuch spektakularnie opadł, trzęsie się nade mną tak, że za chwilę oszaleję. Nawet torebki cukru nie pozwala mi nosić i samej wstawać z kanapy też mi nie wolno. Siedź w domu, kobieto, a wczoraj na basenie to byłaś ostatni raz!
A co zrobił dzisiaj??? Z rańca szukał czegoś do pracy, odsunął krzesła czekające w kolejce do renowacji i spiętrzone jedno na drugim jak piramida, kosz na pranie pełny po brzegi, wypchaną nie wiem czym cieżką jak pierun lodówkę turystyczną, trzyczęściową drabinę i odsłonił szafę, w której wszystkie przydasie trzyma w takim porządku, że nie wiem, jak cokolwiek znajduje. No więc poodsuwał te rzeczy i skutecznie zasłonił nimi pralkę, w której prały się rzeczy Matyldy. Przed chwilą poszłam je powiesić - i kurde nie mogę! Szafa otwarta na oścież, jej rozbebeszona zawartość porozkładana WSZĘDZIE, a pralka zastawiona ciężkimi jak pierun gratami. Do wieczora wszystko mi tam zaśmierdnie... Do tego na jej piękną komodę z przewijakiem pierdzielnął swoje wczorajsze ciuchy i to, w czym spał. Mordowałabym! Dziad wstrętny!Ellen, Uszczesliwiona lubią tę wiadomość
Matylda maluszku, siedź grzecznie w brzuszku! -
Kamilutek jakbym mojego widziała;)
Ja w nocy tez.mialam skurcz, ale w lydce:/ i teraz caly dzien bede kulec na.nogę, czy tylko ja tak.mam po skurczu w lydce? I cholernie zimno było mi w nocy a nie bylo do kogo sie przytulic:/
No trzeba stwierdzić ze naprawdę grzeczne te nasze dzieci tak sobie siedza w brzuchach:)Kamilutek lubi tę wiadomość
-
Klaudia - ja też mam takie wspaniałe skurcze w łydce, po których nie mogę stanąć normalnie i chodzę minimum z godzinę jak pokraka, aż się to jakoś samo nie rozejdzie. Raz złapał mnie w centrum handlowym taki kurcz przy kasie, można sobie wyobrazić jak szłam na parking z zakupami, czysta poezja ..
-
Klaudia N. wrote:Aaa Kamilutek ten tp na podstawie ruchow chodzi o pierwsze ruchy plus 20 tygodni? Bo jesli tak to rodze za tydzien
Tak, pierwsze ruchy + plus 20 tygodni lub 4,5 miesiąca wg różnych źródeł. U mojej mamy w przypadku obu ciąż sprawdziło się 4,5 miesiąca i za każdym razem rodziła ok. 2 tygodnie przed tp z om.Klaudia N. lubi tę wiadomość
Matylda maluszku, siedź grzecznie w brzuszku! -
Sorry Kamilutek, nie wiem czemu ale tak mi jakoś pasujesz zaraz po Amilce. Wiesz ja bym wolała trochę przed terminem urodzić, bo Gabi przenosiłam 8 dni i myślałam, że mnie trafi szlag. Do dupy takie czekanie, a jak dodać jeszcze że co chwila ktoś wydzwaniał czy już rodzę to wrrrr Zabić to mało....
NO ale ty masz jeszcze geologów w maju, wiec ci odpuścimy. Matylda siedz grzecznie w brzuszku u mamusi. Musi geologów oporządzić!!Kamilutek, Leirion lubią tę wiadomość
-
Kamilutek wrote:Jak tylko Chłop wróci z pracy, to mu nieźle do wiwatu dam! Od poniedziałku, kiedy to brzuch spektakularnie opadł, trzęsie się nade mną tak, że za chwilę oszaleję. Nawet torebki cukru nie pozwala mi nosić i samej wstawać z kanapy też mi nie wolno. Siedź w domu, kobieto, a wczoraj na basenie to byłaś ostatni raz!
A co zrobił dzisiaj??? Z rańca szukał czegoś do pracy, odsunął krzesła czekające w kolejce do renowacji i spiętrzone jedno na drug
im jak piramida, kosz na pranie pełny po brzegi, wypchaną nie wiem czym cieżką jak pierun lodówkę turystyczną, trzyczęściową drabinę i odsłonił szafę, w której wszystkie przydasie trzyma w takim porządku, że nie wiem, jak cokolwiek znajduje. No więc poodsuwał te rzeczy i skutecznie zasłonił nimi pralkę, w której prały się rzeczy Matyldy. Przed chwilą poszłam je powiesić - i kurde nie mogę! Szafa otwarta na oścież, jej rozbebeszona zawartość porozkładana WSZĘDZIE, a pralka zastawiona ciężkimi jak pierun gratami. Do wieczora wszystko mi tam zaśmierdnie... Do tego na jej piękną komodę z przewijakiem pierdzielnął swoje wczorajsze ciuchy i to, w czym spał. Mordowałabym! Dziad wstrętny!
Kamilutek widać że kochasz go nad życie Ja bym już dzwoniła po chłopa, że pranie trzeba ratować. A co? -
Kamilutek wrote:Ellen, masz rację, najpierw napisałam, później pomyślałam - absolutnie nie chcę przenosić! Wyobrażam sobie, że wtedy ma się już wszystkiego serdecznie dość.
Oj wierz mi na słowo, że wtedy to bez kija nie podchodź. Poczytaj kwietniówki dla przykładu.Scorpiolenka lubi tę wiadomość
-
Espera no wyglada na to ze jeszcze nie.
Ewela u mnie to samo, rozwarcie na kurka 4 cm a skorcze jak wczoraj byly to dzisiaj nie ma.
MEGI moj tez mowi ze to juz nalog ten telefon i to forum.
Mabelle to seksy byly oj byly
Sylwucha tak trzymaj szpitalom mowimy nie! Moja polozna wczoraj przy tych 4 cm do mnie ze mamy 20 km do szpitala i ona nie wie, moze juz bym chciala tam byc bo ona se boi ze jak sie zacznie to pojdzie, bo mialam tam u niej na ktg jeden porzadny skurcz i nawet go za bardzo nie poczulam i ona sie boi ze ja naprawde zawolam po karetke ze dziecko juz jest.
Maz przeczytal w ksiazce dla nowych tatusiow ktora ode mnie dostal jak sie odbiera porod i teraz chodzi dumny ze on da rade, ze on wszystko wie, ze trzeba dziecko do mamy do cycka i okryc cieplymi kocami i czekac az karetka przyjedzie. A i buzie i nosek wyczyscic az sobie ta fride na dol w domu przyniosl jak cos.
Wreszcie mama moje krwiste gluty sie skonczyly, a ja sie pytam i co dalej?
Kamilutek ja w cubusie kupilam pare topw na ramiaczkach do spania zsuwasz ramiaczko i cycek na wierzchu. Praktykowalam przy pierwszym przy drugim tez bede.
Moj maz tez dal wczoraj pokaz na moim slodkim beciku i kocyku przygotowanych do zabrania do szpitala, bo sie wczoraj pytalam poloznej czy moge wziac dla wlasnej przyjemnosci, moj kochany "idealny" maz polozyl kable wyciagniete gdzies z piwnicy, myslalam ze go zabije i stoje taka czerwona ze zlosci z kablami w reku, a on na to "o znalazlas, to dobrze"
Nie wiem jak jest przenosic ale przy pierwszym trzy dni przed porodem juz mialam porabane w glowie zeby juz wyszedl.
Zaraz idziemy na spacer na mlodego dzialac grawitacja.
chociaz sie smieje ze to tak troche do dupy dzisiaj bo mam w firmie dwoch szefow i jeden ma na imie Matthias a drugi ma dzisiaj urodziny, troche to dziwnie wyglada.
Foremeczka, Kamilutek, MEGI81, sylwucha89, Mabelle, Uszczesliwiona, Maniuś lubią tę wiadomość
wersja z OM
-
Melduje sie w dwupaku w 38 tc! Ciaza donoszona
Spakowalam torbe..i co..i nic sie nie dzieje:D
Bylam u gin i skurcze 40-70, wyszlam od niej i konkretnie bolalo i znowu nic
Kolejna wizyta w poniedzialek i generalnie ginka mowi, ze mimo wszystko dla maluszka jeszcze tydz-dwa w brzuszku dobrze robi, ale pozwala mi rodzic. mala wazy okolo 3500 wiec juz raczej naprawdet yle wazy..
Piszecie, ze pierwsze ruchy+20 tyg? To pzdr, bo ja mialam w 17+5, czyli za 5 dni rodze! 25.04
Ale wiecie co ja od mojego snu na poczatku ciazy obstawiam. 2.05. Snilo mi sie wtedy, ze urodzilam dziewczynke 2.05 o 4.00 a wtedy jeszcze nie znalam nawet plci wiec moooze
Kwietniowki mialy na tym etapie polowe dzieciakow przy sobie, a u nas cisza chyba sie buntuja dzieciaki przez pogodeForemeczka, Anstice, Ania9, MEGI81, sylwucha89, Camilia, Breezee, Mabelle, Rudzik, Uszczesliwiona, Maniuś, monika_89, marie_marie22 lubią tę wiadomość
-
A ja w 36... czyli do wczoraj ;] a tu czopa na oczy nie widziałam, wód też nie. Zaklepuję termin do 20 maja. Przenoszenie - nie. Zwłaszcza, że potem może być już gorąco, puchnąco i przez to wkurzająco
MEGI81, Uszczesliwiona lubią tę wiadomość
Maj 2017 - Synek jest z nami:)
3 poronienia
Mutacje mthfr i v leiden, ana, policystyczne jajniki