MAJ 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Sylwucha, uśmiałam się tak, że oplułam kawą ekran!
Ale do rzeczy:
Kofeina, Bbee - kciukam mocno! Kofeina pewnie już trzyma malucha w objęciach ale i tak nie puszczam kciuków. Bbee, będzie srebrny medal jak nic!
Ewela, też bym wolała na Twoim miejscu wrócić do domu. Zawsze to milej i można do woli męża bałamucić, choć nie jestem pewna, czy po ostatnich ekscytacjach zwykłe macanki w łóżku będą w ogóle Was kręcić
A porodówki już nie raz i nie dwa widziały taką sytuację, że odsyłają nie rodzącą i nie rokującą na poród kobietę, która parę godzin później wraca ze skurczami co fafnaście sekund i pełnym rozwarciem.
I podbijam - to, że się urodzi w kwietniu albo czerwcu (może być nawet listopad ) wcale nie sprawia, że przestaje się być Majówką!sylwucha89, Hope_, MEGI81, Uszczesliwiona, Ania9 lubią tę wiadomość
Matylda maluszku, siedź grzecznie w brzuszku! -
Kofeina trzymamy tu wszystkie kciuki! Obyś już nie cierpiała! Jak najmniej bólu życzę!
Bbee za Was równie mocno trzymam kciuksy! Oby szybciutko i bezboleśnie poszło!
Ale emocje!
A u mnie pracowita niedziela. Kolejna pralka się pierze, a ja ruszam własnie z prasowaniem. Prasuje na siedząco, krzesło obrotowe przy desce do prasowania to super patent dziewczyny, dzięki, nie pamiętam która to podpowiedziała. Tylko chłop mnie wkurza bo wczoraj dwa razy podchodził do mojej "lady" i zamawiał kebaba, a jak go palnęłam śpiochem w łeb, to wrócił jeszcze po dwa znaczki na polecony Dureń.
Miłego dnia i szybkich porodówCamilia, Kamilutek, daisy123, sylwucha89, Leirion, aneta.be, Kleopatra, amilka87, GoNia1979, Maniuś, Karissa, Ania9, Madu1611 lubią tę wiadomość
-
Kofeina trzymam kciuki, dasz radę kochana!
Bbee no to mnie zaskoczylas z akcją powodzenia niech pójdzie szybko i bezboleśnie!
Ewela wracaj do domu to jeszcze nie twój czas
Megi ty dziś miej dzień księżniczki (próżniaka) leż, odpoczywaj i relaksuj się do północyMEGI81 lubi tę wiadomość
-
Tuturudututu!!!! Kochane ciąża oficjalnie DONOSZONA! Witamy sie w dwupaku w 38 tygodniu. Chyba zwariuje z wrażenia!
Kofeina i Bbee trzymam kciuki zaciśnięte, że ło Jezu Dacie radę dziewczyny, tyle czekania i dzidzie zaraz na rekach
Ewela ja też bym wolała w domu przeczekać, psychicznie lepiej sie bedziesz czuła w swoich czterech ścianach!
WreszcieMama co to za strajk? Gdzie info o treści: JADĘ NA PORODOWKE
Widać jednak z rozwarciem i prawdopodobnie brakiem szyjki można jeszcze śmigać xD
Spokojnej niedzieli!sylwucha89, Martchen, Mabelle, Imię_Róży, Spirit, Rudzik, mon!ta^, Breezee, Kleopatra, Anstice, MEGI81, Camilia, ag194, Karissa, Maniuś, Uszczesliwiona, Ania9, Madu1611 lubią tę wiadomość
-
O rany, ile się tu dzieje
Ja dziś tyle pospałam,ze aż nie wierzę.Właśnie otwarlam oczy, wchodzę od razu a tu takie emocje
•Kofeina, super ze się odezwałaś trzymam mocno kciuki za Was.
•Bbee, za Ciebie również.Życzę wam lekkich i szybkich porodów.
Oczywiście, również będę parła z wami telepatycznie
Dobrej niedzieli :-* -
Witam;-)
Bbee trzymam kciuki za Ciebie i dzieciaczka:-)
Ewela może powrót do domu to faktycznie dobry pomysł, i teraz pójdzie jak z płatka:-))
Gratuluję donoszonych ciąż, ja za tydzień odtrąbię sukces:-)
A teraz trochę prywaty dziewczyny poradźcie lub powiedzcie czy tak jest jak mówi moja ginka otóż:
Wczoraj byłam na wizycie i sie wk..rwilam...ale po kolei..
Najpierw było ktg, żadne skurcze się nie pisały, więc ginka stwierdziła że spoko mamy czas. Szyjka pomiędzy 29-30 mm więc też jeszcze trzyma, mała duża wyprzedza ponad dwa tygodnie, na skurcze i bóle okresowe mam brać nospę i magnez. Termin cc na 90% na 8 maja, ale 4 maja wizyta i już na 100 % ustalimy...no i do tej pory było ładnie pięknie, ale jak poprosiłam o skierowanie (zaświadczenie ) na cc, to powiedziała, że nie da bo się procedury zmieniły...???.. nosz urwał nać...
Ponoć na IP przy przyjęciu podpisuję, papier, że nie wyrażam/bądź wyrażam zgodę na sn (ponoć taki papier podpisują kobiety po cc), nie mają prawa zmusić mnie do sn....ale jak trafię na Chazana i powie ma pani rodzić to takie gadanie ginki mogę sobie wsadzić w 4 litery... no wk..wa mam od wczoraj nie wiem czy faktycznie tak jest, czy nie...poradźcie coś bo mnie rozerwie. Internety różnie piszą, ja mam wiek po 40, pierwsza była cc, i u małej podejrzenie hipertrofii, czego ona się boi, a może czeka na kopertę??. Wpadłam na pomysł, że zadzwonię do szpitala i sie upewnię, czy tak faktycznie jest jak powiedziała.
Boję się że znowu bedę się umawiać na konkretny termin a wody odejdą wcześniej i bez skierowania na cc każą mi rodzić sn, a ja nie chcę.
messy99 lubi tę wiadomość
10.01.2017 r. połówkowe księżniczki;-) - 472g cudu:*
-
Witam się w dwupaku!
Kofeina jesteśmy z Tobą i kciukamy!
Bbee dajesz dziewczyno Aurelke zaraz wyściskasz!!
Mam wrażenie że przemy wszystkie z Wami!!!!
Ewela... Ja tradycyjnie napiszę, że na tym etapie chyba już bym do domu nie szla w dwupaku...
Milej niedzieli!!! -
Imię Róży, ja nie wiem do konca jak wygląda poród po pierwszej cesarce.Podobno można rodzic SN , ale też słyszałam, że nie mogą Cię zmusić. Podobno pierwsza cesarka jest wskazaniem do następnej.
Ale po co się denerwować, może tak jak napisałaś zadzwoń do szpitala lub prodowkę i tam ci powiedzą jak to wygląda w praktyceImię_Róży, Uszczesliwiona lubią tę wiadomość
-
Kamilutek wrote:Na brzuchu nie, ale pod brzuchem busz nieprzebyty
Kobieta bierze prysznic.
Slyszy dzwonek do drzwi, biegnie nago i pyta:
- Kto tam?
A tymczasem mężczyzna zagląda przez dziurkę od klucza i mówi:
- Ty mały rozczochrańcu jest mama?Mabelle, Klaudia N., Kamilutek, sylwucha89, MEGI81, amilka87, messy99, Espera, Rudzik, GoNia1979, Karissa, Leirion, daisy123, ag194, mon!ta^, Uszczesliwiona, Madu1611 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny