MAJ 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Foremeczka wrote:
Nurtuje mnie jedna kwestia... Jak w szpitalu po porodzie trzeba karmić dziecko mm, albo z mlekiem matki ale z butelki, to trzeba mieć swoją butelkę czy szpital udostępnia? Poczytałam trochę i jedna mają większe otworki, drugie mniejsze, jedne bardziej zmuszaja do ssania a inne robią wlew mleka do buzi. I teraz nie wiem czy kupić jeszcze przed szpialem butelkę?
Dają przynajmniej u mnie ale podobno są straszne mają za duży otwór i ciężko z nich podawać dziecku bo je całe zalewa. Ja kupiłam małą ze smoczkiem udającym pierś i będę przelewać. I jak coś odciągniesz też jest gdzie wlać swoje w razie czego
A co do rozstępów to chyba to nie ma znaczenia czym smarujesz tylko czy masz tendencje do ich powstawania czy nie. Moja mama nie miała i ja też nie mam, a smarowałam rzadko kremem Nivea Soft i tyle.
Foremeczka lubi tę wiadomość
⚡ PCOS, Celiakia, Oligozoospermia⚡
🤱 Marta 30.04.2017 r. 💜 36+1 tc
🤱 Antosia 24.05.2020 r. 💜 38+1 tc
-
julita ja tak kladlam caly czas nie pamietma ile miesiecy, dopoki sam sie wiercic nei zaczal i przekrecac. kolezanka corke kladka tylko na placach (na boki jej mala sie nie dawala) i miala z kolei plaska glowe jakby ktos jej deske przylozyl to by przylegala idealnie... lekrze powiedzieli ze to od tego ze lezala na plecach a nie na boczkach. także chyba złotego środka nie ma.
-
Zieziulka wrote:Dają przynajmniej u mnie ale podobno są straszne mają za duży otwór i ciężko z nich podawać dziecku bo je całe zalewa. Ja kupiłam małą ze smoczkiem udającym pierś i będę przelewać. I jak coś odciągniesz też jest gdzie wlać swoje w razie czego
Dzieki za odp No to ja podobnie słyszałam, i dodatkowo, ze jeśli karmienie taka butla zalewajaca trwa długo z jakichś powodów to może się pojawić problem z kp.
A jaka kupiłaś? Tu ostatnio dziewczyny zachwalaly medela calma, aczkolwiek dość droga jest w porównaniu do innych
Maj 2017 - Synek jest z nami:)
3 poronienia
Mutacje mthfr i v leiden, ana, policystyczne jajniki -
Czesc dziewczyny
Mego gratulacje ale sie chłopców rodzi teraz panowie nastepny tydzien przepuszcza dziewczynki a ja jak trzeba to juz poczekam grzecznie na ten 5 Maj poddałam się z myślą, ze może uda sie cc przy skurczach
Co do kładzenia to szczerze nie wgkebialam sie w temat od 7 lat ale tak jak pisze Hope obawiam sie, ze pozycja tylko na pleckach moze znieksztalcic główkę rowniez znam jeden przypadek gdzie malenstwo mialo bardzo splaszczona glowke z tylu od tej samej pozycji
No i u mnie właśnie pozycja na pleckach spowodowała cofniecie sie śluzu i zadlawienie ( miałam pod nóżkami łóżeczka od strony główki podlozone książki zeby było lekko wyżej)
Ja chyba jednak bede sie sklaniala do starej metody boczki i plecki a później i brzusio
Czy któraś z Was słyszała o laktatorze calypso? Położna mi go poleciła powiedziala, ze sciaga mleko doskonale i właśnie w uk na oddziałach takie stosuja
MEGI81 lubi tę wiadomość
-
julita wrote:Ellen, Hope a długo kładłyście na boczki, miesiąc, dwa, trzy... ?
Już nie wiem ile miesięcy to było, ale wiem, że naprzemiennie na jednym i drugim boczku,na plecy także ale w ciągu dnia jak mogłam kontrolowac czy mi nie ulewają.
Szwagierka ma córkę 3 tyg młodszą od mojej,ona kładła na brzuszku bardzo dużo. Nawet w nocy i to w wózku!!!!!!! Ja się bałam tak dziecko na noc zostawić, że obróci główkę, że tak powiem pod siebie, i się udusi. Ale ona taki typ, że wszystko wie najlepiej i mała spała tak dłuuuuugo, a potem był problem bo jak już była za duża do wózka to nie chciała spać w łóżeczku. Nie była tego nauczona.
Dobrym sposobem który wypraktykowałam przy moich był zwinięty duży ręcznik wzdłuż ciała. Wtedy dziecko było lekko na boku. Albo spanie na plecach z klinem pod główką. -
Foremeczka wrote:Nurtuje mnie jedna kwestia... Jak w szpitalu po porodzie trzeba karmić dziecko mm, albo z mlekiem matki ale z butelki, to trzeba mieć swoją butelkę czy szpital udostępnia? Poczytałam trochę i jedna mają większe otworki, drugie mniejsze, jedne bardziej zmuszaja do ssania a inne robią wlew mleka do buzi. I teraz nie wiem czy kupić jeszcze przed szpialem butelkę?
Ja wiem, że dawali w takich jednorazowych buteleczkach do których nakręcało się smoczek, ale to było jak rodziłam w klinice, nie wiem jak szpitale. A też jestem ciekawa... ja wyparzyłam laktator+ 2 butelki te najmniejsze z aventa 125 ml. Smoczek mam ten z 1 dziurką, bo jest dla noworodków. Mam tez Calmę ale do szpitala nie biorę bo mi nie pasuje do laktatora.
Foremeczka lubi tę wiadomość
-
Dzięki Ellen. Ja mam jakieś butelki ktore podostawalam od kogoś, m.in. jest tam butelka Canpol, i tak myślę, że jakbym laktatorem canpola do tej butelki odciagnela, a potem przelała do tej calmy to chyba byłoby ok. Ale wtedy do szpitala trzeba wziąć cały arsenał laktatorowo-butelkowy. Ale chyba lepiej tak niż brac szpitalne skoro nie sa najlepsze
Ellen lubi tę wiadomość
Maj 2017 - Synek jest z nami:)
3 poronienia
Mutacje mthfr i v leiden, ana, policystyczne jajniki -
Po wizycie jestem. Szyjka miękka i skrocona ale dzidzia jeszcze wysoko się trzyma. Brzuch się obniżył ale dziecko trzyma się jeszcze nad dziurą do wyjscia wyniki bardzo dobre. Cisnienie poprawiło sie moge sprzatac i spedzac czas aktywnie. Jak mnie boli wszystko to normalne bedzie bolec. Raczej dotrwam do terminu może się zacząć w każdej chwili ale na ten moment nic na to nie wskazuje... no wiec nastepna wizyta 4.05 zobaczymy czy wtedy Anastazja zechce oznajmić że dzień dwa i bede mamo liczę na to! Nadzieja matką glupich echh....
Wody tez w normie i serducho też ładnie stuka.
Co do kładzenia dzidziusiów na szkole rodzenia mowili że pozycja polecana przez lekarzy i fizjoterapeutów to pozycja na brzuszku ale dzidzius ma tak słabe mięsnie ze jak przekreci buzke noskiem do materacyka to nie poradzi sobie z jej przekręceniem dlatego taka pozycja pod kontrolą rodzica i lezakowanie bez podusi. Na noc na boczek lewy prawy najbezpieczniej gdy cos dziecku np sie uleje. Plecki tez pod kontrolą wlasnie ze wzgledu na ulanie i zadławienie.Foremeczka, Mabelle, gaja_1, MEGI81, Kamilutek, Rudzik, Breezee lubią tę wiadomość
-
Foremeczka wrote:Tu ostatnio dziewczyny zachwalaly medela calma, aczkolwiek dość droga jest w porównaniu do innych
Owszem ma swoją cenę, ale można trafić na necie na fajne promocje, ja brałam w gemini akurat. Poza tym do innych butelek trzeba dokupić smoczki z 1, 2 czy 3 dziurkami a to tez kosztuje. W Calmie cały czas jest jeden "smoczek". Dla przykładu powiem wam że ja kupiłam aventa 330 ml chyba za ok 25 zł w gemini a taka sama butelka była w rossmannie za prawie 39zł!!!!!! Straszny rozrzut cenowy. Jakby dodać do tego smoczki to wyjdzie na to samo co Calma. Aha i Femaltiker na laktację też ma w Rossmannie masakryczna cenę, ok 27 zł. W gemini cos koło 18 zł. Trzeba dobrze patrzeć bo można nieźle przepłacić.
Foremeczka, Mabelle lubią tę wiadomość
-
MEGI, gratuluję!!! Witaj Mikołajku
Kamilutek, ty zdolniacho
Dziewczyny, ja po wizycie.
Rodzić jeszcze raczej nie będę, szyjka juz się ładnie skróciła ale przepuszcza niewiele ponad jeden palec
Zrobił mi masaż szyjki i teraz plamię , ale powiedział ze to normalne.
Jak nie urodze do terminu , to 9.05 mam jechać na oddział
Także ten, moja księżniczka czeka na ciepły maj z porodem
Oeparol juz sobie zapodaje i od dziś molestowanie męża conajmniej 2x dziennie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2017, 17:56
Foremeczka, gaja_1, sylwucha89, Kleopatra, Anstice, blubka, MEGI81, Kamilutek, Breezee, Maniuś, Uszczesliwiona, Karissa lubią tę wiadomość
-
MEGI gratuluje:) duzo zdrowka dla Was;)
Jezeli chodzi o roztepy to ja uzywam od poczatku ciazy BIO OIL i dupa bo roztepy ostatnio mi sie pojawily, ale niestety sie tego spodzialam bo mam strasznie sucha skore;-(
ostatnio czytałam jak njalepiej ukladac maluszki do spania i prawie wszedzie bylo napisane ze najlepiej i najbezpieczniej jest na pleckach, a jak dziecko duzo ulewa podłozyc recznik pod materacyk, tylko znowy pojawia sie problem zeby glówka nie byla plaska, wiec ja bede robic na wyczucie , troche na pleckach, troche na boczku, a jak dziecko bedzie przy mnie to na brzuszku;)MEGI81 lubi tę wiadomość
-
Anstice, dobrze ze wszystko działa jak trzeba. Z tymi szyjkami i checiami dziecka chyba niewiele da się przewidzieć, równie dobrze jutro może Twoja Malutka zechciec wyjść, choć dzisiaj jej nie spieszno. Przynajmniej tak mi tłumaczył ostatnio lekarz, bo u mnie tez, poza skroceniem szyi niewiele się dzieje.
Anstice lubi tę wiadomość
Maj 2017 - Synek jest z nami:)
3 poronienia
Mutacje mthfr i v leiden, ana, policystyczne jajniki -
Ja mam Avent 60 ml i ona już była z takim smoczkiem cyckiem i jest od 0 miesięcy. Chcę dokupić większą jeszcze.
Foremeczka, Ellen, Uszczesliwiona lubią tę wiadomość
⚡ PCOS, Celiakia, Oligozoospermia⚡
🤱 Marta 30.04.2017 r. 💜 36+1 tc
🤱 Antosia 24.05.2020 r. 💜 38+1 tc
-
Foremeczka wrote:Dzięki Ellen. Ja mam jakieś butelki ktore podostawalam od kogoś, m.in. jest tam butelka Canpol, i tak myślę, że jakbym laktatorem canpola do tej butelki odciagnela, a potem przelała do tej calmy to chyba byłoby ok. Ale wtedy do szpitala trzeba wziąć cały arsenał laktatorowo-butelkowy. Ale chyba lepiej tak niż brac szpitalne skoro nie sa najlepsze
Foremeczko tylko nie jestem pewna czy Calma od razu dla noworodków czy od 1 miesiąca. Kiedyś czytałam o tym i nie jestem pewna. Maluszki mogą nie umieć z Calmy ssać na początku. Ja za pierwszym razem kupowałam na pewno jak mały był większy bo mi kuzynka położna o tej butelce mówiła przy okazji wizyt u nas.Foremeczka lubi tę wiadomość
-
Odnośnie ulewania, to można zakupić podusie klin i dziecko ma wtedy wyżej główkę. A jeżeli chodzi o płaską główkę jak za dużo leży na pleckach to ja już w razie "w" zakupiłam poduszkę potyliczną.
-
Podczytuję Was jednym okiem, i tak mi jakoś teraz do głowy wpadła myśl, o dysplazji bioderek. Ja w wieku kilku miesięcy, jako jedyne dziecko z naszej czwórki, zostałam na pół roku "zakuta w rozwórkę".
Nigdy się tym nie interesowałam, nawet nie wiedziałam jak to wygląda. Dopiero dzisiaj gdzieś zobaczyłam to słowo i wpisałam w google. Łomatko!
Czy dysplazja może być w jakimś małym nawet stopniu dziedziczna? Zaraz będę kopać internety, ale może Wy też coś wiecie?
Miały Wasze Dzieciaki problemy z biodrkami? -
Dewa, mój starszy syn miał lekką dysplazje, ale nie był zakuty w rozwórkę.Miałam go bardzo często kłaść na brzuszku, a nóżki "układać w żabkę" tzn pięty dociskac do kroku, kolanka na boki i dupkę przyciskac pulsacyjnie do materaca.
Szeroko pieluchować , nosić okrakiem na biodrze.Szybko mu pomogło.
Nie wiem czy zrozumiałe to co napisałam , hehe -
w mojej klinice dawali takie fajne małe buteleczki 30ml gdzie smoczek miał tyci tyci dziureczkę, super była!
w związku z tym, że na wieczór odciągałam mleko i dawałam z butelki to w drugim tygodniu życia kupiłam butelkę ze smoczkiem medela calma za +/- 70zł i przyznam że mała w pierwszej chwili miała problem z załapaniem jak się z tego ciągnie bo smoczek jest długi i bardzo twardy, prawie jak plastik ale po kilku próbach dała radę, no i dzidziuś musi naprawdę mocno ssać aby coś poleciało
Dewa, u nas całe szczęście wszystko było ok z bioderkami z tego co kojarzę to są dwie kontrole usg bioderek, chyba jakoś w 4tyg. życia i 3 miesiącu, chyba choć teraz kuzynka mówiła że była już na trzecim z rzęduusg bioderek
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2017, 18:08
Foremeczka lubi tę wiadomość