MAJ 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyDziwny ten lekarz przecież powinien zrobić usg bynajmniej po to by potwierdzić ciążę i że się prawidłowo rozwija . Usg szkodzi? Ja mam Ci wizytę. Nawet dzisiaj przy wynikach mu zrobił mimo że tydzień 5emu byłam.kamyla112 wrote:Witam. Ja już po wizycie. Wkurzyłam się trochę bo znowu nie miałam usg. Doktor powiedział, że zrobi mi je dopiero w 13tc, a miałam robione w 5tc i teraz mogło by zaszkodzić dziecku. Czyli muszę czekać jeszcze 4tyg
Dostałam tylko skierowanie na podstawowe wyniki krwi i moczu. I dopiero za tydzień mam przyjechać na założenie karty. -
nick nieaktualnytoska_88 wrote:Igm ujemne 0.06 ale lekarz mówił że przy początku zakażenia też tak jest ze igG podwyższone a druga wartośc jeszcze nie zdążyła się podnieść. Dziewczyny w którym tygodniu umowilyscie się na prena5alne usg? Bo mówią że od 11 tyg do 13 tyg 6 dnia najpóźniej. Ja się umówiłam w 12 tc dokładnie 11 tyg 4 dni powinno być ok nie? Robie tylko usg genetyczne narazie badania z krwi nie robię chyba że będzie cos nie tak
Tośka spokojnie, to wygląda na stare zakażenie. Wydaje mi się że lekarz dmucha na zimne, a to dobrze. Trochę pracuję z lekarzami i taki zaangażowany, dokładny i ciut nadgorliwy to perełka. Połowa lekarzy by ten wynik olała. Głowa do góry i badź dobrej mysli
Wysyłam pozytywna energię
toska_88 lubi tę wiadomość
-
Tosia, a Ty chyba wspominałaś, że w ogóle nie miałaś przy pierwszej ciąży badanej tokso? Może Ty już dawno to przechodziłaś no i stąd takie wyniki? Wiem, że łatwo mówić, ale postaraj się nie stresić. Ja sama jeszcze przed tym badaniem i też już się zastanawiam co by było gdyby... ech ech ech luuuuz
Dawaj Tosia wyściskam Cię może to coś pomoże! :*
Mi wczoraj ginekolog powiedziała tydzień, w którym mam się umówić na prenatalne i to będzie u mnie jakoś właśnie 11t4d więc chyba oki
Siadłam sobie i chce mi się płakać. Ot kobiece hormonki!
Dziewczyny już powizytujące cieszę się bardzo z Waszych Maluszków, za te które dopiero przed mało stresu i pozytywnych wyników
Aniołek * 16.02.2016 -
nick nieaktualny
-
strawberry juice wrote:Uska - Przyczyną kołatania serca może być również anemia. Napisz proszę jaki masz hematokryt, hemoglobinę i liczbę erytrocytów. A tardyferon to nic innego jak żelazo - możesz mieć po tym zaparcia i ciemniejszą kupe robić. Poza tym Uska musisz zmienić dietę - buraczki, szpinak, wątróbka i takie tam. Poczytaj co ma w składzie żelazo. To Tobie lekarz kazał brać więcej kwasu foliowego?? Bo anemię można mieć tez przy niedoborze kw. foliowego.
Tak mi kazal brac wiecej tego kwasu foliowego ale to jeszcze przed nadaniem krwi. Nie widzialam tych badan mowil tylko ze sa zle no i te leukocyty najgorsze 2 tys a norma jest dopiero od 4tys... Tardyferonem leczylam sie w pierwszej ciazy i bralam takie konskie dawki ze przy badaniach wyszedl nadmiar zelaza a anemie mialam dalej... To pewnie wina mojego odzywiania... Jem wtedy kiedy jestem glodna, nieduze porcje i malo warzyw i owocow. A w dodatku lekarz mowil ze mam nie brac witamin... Jade teraz do apteki kupie pharmaton matruelle i bede brac na wlasna reke...
-
nick nieaktualnyLekarz jest naprawdę super. Mikołaja że na NFZ ale dokładny i taki miły i ciepły że aż chce się tam iść. Do tego położna u niego anioł . Mówił oczywiście że to może być stare zakażenie i że za 2 tyg ponownie badania ale jeśli nie mam problemu finansowego żebym wykonała dodatkowe badanie i jutro przyszła z wynikami to w razie czego od razu leczymy a nie czekamy 3 tygstrawberry juice wrote:Tośka spokojnie, to wygląda na stare zakażenie. Wydaje mi się że lekarz dmucha na zimne, a to dobrze. Trochę pracuję z lekarzami i taki zaangażowany, dokładny i ciut nadgorliwy to perełka. Połowa lekarzy by ten wynik olała. Głowa do góry i badź dobrej mysli Wysyłam pozytywna energię
ZastrzeŻona do dziś myślałam że w poprzedniej ciąży miałam badania na tokso i byłam pewna ze były negatywne i tak mu powiedziałam a jak wróciłam do domu to się okazało że ani w wynikach ani w karcie ciaxy nic z toksoplazmozą. Teraz się uspokoiłam trochę ale bardzo się do tego przyczynilyscie.
DZIĘKUJĘ DZIEWCZYNY:-*
strawberry juice, zastrzeŻona, sylwucha89, Camilia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMoim zdaniem powinnaś zmienić. W końcu usg pokazuje czy wszystko rozwija się prawidłowo chyba że on jest jasnowidz. Albo typowy lekarz na NFZ który robi badania usg 3 razy w ciaxy w każdym trymestrze po 1! Masakra ja bym nie wytrzymała ja przynajmniej raz w miesiącu muszę do macicy zajrzećkamyla112 wrote:Ostatnie usg miałam prawie 5 tyg temu. Też słyszałam o tym, że usg nie szkodzi. Nie wiem jeszcze co zrobię. Zmienię lekarza albo pójdę do innego podejrzeć maleństwo. przełożyłam usg prenatalne ba 3 11 będzie to 12 t 4 d czyli pośrodku tego okresu w którym się robi . Muszę się wybrać 30 km i płace 200 więc nie chciałabym żeby powiedzieli mi że za szybko a tak musi być ok.
MariOne i karotka co taka cisza z wami? Wszystko w porządku? -
Ja już po wizycie szczęśliwa ☺ 2.04cm i serduszko bije jak trzeba. Źle wyniki moczu za dużo leukocytów dlatego skierowanie na posiew jutro. Co do toxo nie przechodzilam więc kazała myć myć i jeszcze raz myć mięso surowe i warzywa. I ręce po każdym kontakcie. A który to lekarz puścił koleżance bicie serduszka?? Nie za wcześnie? Moja nie puściła to niebezpieczne mówiła.
sylwucha89, Nieśmiała, zastrzeŻona, Uszczesliwiona, monika_89, Demsik, Kleopatra, toska_88, Camilia, Agus26m, Mabelle, Karotka, Maniuś, ag194 lubią tę wiadomość
