MAJ 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Klaudia N. wrote:Dzien dobry
ja juz w pracy myślę cały czas o mojej coreczce ale bym chciała zeby tak juz zostalo! Zeby miala takie krecone wloski jak ja i zielonkawe oczy po tacie. Ubieralabym ja w sukieneczki i robila kucyczki
Myslicie ze zmienić suwaczek na wg usg? Niby 12t4d dzis
Córeczka będzie śliczna po Mamusi będziesz ją stroiła, jak małą księżniczkę
Aniołek 17.03.2016 (10 tc ) -
WreszcieMama wrote:Hah dziewczyny widzę w dobrych nastrojach od rana
Blubka haha... Wózka nie kupię, zamiast tego tośka się wzbogaci
Kleopatra u mnie lepiej. Tzn lepiej na głowie, już tak nie panikuję, potrzebowałam chwilę żeby się oswoić z diagnozą. A może i tych napinań jest już mniej... Nie wiem, staram się jak najbardziej nie myśleć o tym żeby się nie denerwować
Ja już po śniadanku, mąż w trasie, a za oknem sypie śnieg... No pięknie a do 3 trymestru zostało mi 90 dni i tak sobie wykreślam codziennie i trzymam się tej myśli że musimy dotrwać
Kochana dotrwamy wszystkie do maja innej opcji nie ma
marie_marie22, MyHappy, WreszcieMama, Arwi, Maniuś lubią tę wiadomość
Aniołek 17.03.2016 (10 tc ) -
Mam pytanie (bo oczywiście szukam na necie i się nakręcam jak to ja;p). Od soboty mam zmniejszoną dawkę luteiny (wcześniej miałam 2 razy dziennie po jednej luteinie 50, teraz jeden raz w ciągu dnia). I wczoraj ta senność mnie dopadła, a dziś boli mnie pochwa i czuję w podbrzuszu takie lekkie bóle. Czy to może być od zmniejszenia dawki? W ogóle jest to dla mnie dziwne, bo dr przepisując mi luteinę nie kazał mi robić badań, tylko od początku ciąży miałam ją brać bo powiedziałąm, że boli mnie brzuch. A ostatnio jak byłam u dr(już innej bo od miesiąca chodzę do innej) to powiedziałą, że już możemy zmniejszać dawkę stopniowo (też nie mam badań). Chyba sobie zrobię na własną rękę poziom progesteronu bo się zwyczajnie boję. A pytałam o zmniejszenie, bo zawsze się źle czułam po luteinie, wymiotować mi się chciało. No ale dziś przywyitały mnie wymioty bez luteiny, także chyba nie ma reguły. Czy miałyście robione badania progesteronu przed zwiększeniem lub zmniejszeniem brania tego leku (Luteina lub Duphaston)?
-
marie_marie22 wrote:Mam pytanie (bo oczywiście szukam na necie i się nakręcam jak to ja;p). Od soboty mam zmniejszoną dawkę luteiny (wcześniej miałam 2 razy dziennie po jednej luteinie 50, teraz jeden raz w ciągu dnia). I wczoraj ta senność mnie dopadła, a dziś boli mnie pochwa i czuję w podbrzuszu takie lekkie bóle. Czy to może być od zmniejszenia dawki? W ogóle jest to dla mnie dziwne, bo dr przepisując mi luteinę nie kazał mi robić badań, tylko od początku ciąży miałam ją brać bo powiedziałąm, że boli mnie brzuch. A ostatnio jak byłam u dr(już innej bo od miesiąca chodzę do innej) to powiedziałą, że już możemy zmniejszać dawkę stopniowo (też nie mam badań). Chyba sobie zrobię na własną rękę poziom progesteronu bo się zwyczajnie boję. A pytałam o zmniejszenie, bo zawsze się źle czułam po luteinie, wymiotować mi się chciało. No ale dziś przywyitały mnie wymioty bez luteiny, także chyba nie ma reguły. Czy miałyście robione badania progesteronu przed zwiększeniem lub zmniejszeniem brania tego leku (Luteina lub Duphaston)?
Ja miałam na początku ciąży robione badania na poziom progesteronu. Wiele dziewczyn około 12-14 tygodnia odstawia duphaston lub luteinę. Mój lekarz póki co każe mi brać duphaston 3×1, ale niedługo pewnie zmniejszy dawkę do 2×1. Tylko ja do tego biorę podwójny kwas foliowy, zastrzyki clexane, magnez i witaminy. Teraz już pracuje łożysko, więc może dlatego lekarz zaczyna schodzić z dawki luteiny. Ale nie jestem pewna.
Aniołek 17.03.2016 (10 tc ) -
nick nieaktualnyJak się zdecydujecie na 3 dzieci to obiecuje ze napewno będzie w tej trójcy córka:-) kurde to ja tu rzucam reklamę na forum to nie trzeba będzie do pracy wracaćMEGI81 wrote:Tośka, jak dasz mi gwarancję, że kolejna będzie córka, to mój mąż będzie Ci co miesiąc wysyłał kieszonkowe ha ha
MEGI81 lubi tę wiadomość
-
Dziękuję kochane za rady ! biorę się za czytanie nabywców przychodni są okropne ... dzisiaj poszłam na badanie krwi . Kolejka okropna ,nie ma gdzie usiąść a mi słabo i słabo ...tata ze mną był i mówi że to załatwi . Poszedł i powiedział ze w ciszy jestem i ze mi słabo żeby mnie przepuścić.. pani pielęgniarki że oczywiście nie ma sprawy ... no to idę a 3 mochery że po mnie ciazy nie widać i ze moge poczekać bo one od 7 czekają w kolejce . Jak mój ojciec na nie się wydarl to one 3 na niego zaczęły się drzeć . Tragedia ale i tak weszłam poza kolejnością .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 listopada 2016, 11:04
MEGI81, monika_89, MyHappy, WreszcieMama, Madu1611 lubią tę wiadomość
Czekamy na Aurelie
20 lat . Łódź/Jelenia Góra -
toska_88 wrote:Jak się zdecydujecie na 3 dzieci to obiecuje ze napewno będzie w tej trójcy córka:-) kurde to ja tu rzucam reklamę na forum to nie trzeba będzie do pracy wracać ha ha
Szczerze, to jak ta ciąża będzie szczęśliwa i w maju przytulę swoje Maleństwo, a innej opcji nie ma, to może być trzecie i w sumie nawet rok po roku
toska_88 lubi tę wiadomość
Aniołek 17.03.2016 (10 tc ) -
Klaudia0727 wrote:Dziękuję kochane za rady ! biorę się za czytanie nabywców przychodni są okropne ... dzisiaj poszłam na badanie krwi . Kolejka okropna ,nie ma gdzie usiąść a mi słabo i słabo ...tata ze mną był i mówi że to załatwi . Poszedł i powiedział ze w ciszy jestem i ze mi słabo żeby mnie przepuścić.. pani pielęgniarki że oczywiście nie ma sprawy ... no to idę a 3 mochery że po mnie ciazy nie widać i ze moge poczekać bo one od 7 czekają w kolejce . Jak mój ojciec na nie się wydarl to one 3 na niego zaczęły się drzeć . Tragedia ale i tak weszłam poza kolejnością .
Jak ja chodzę co trzy tygodnie na badania krwi, to Panie w przychodni w rejestracji zawsze pytają o nazwisko (prywatna przychodnia) i widzą w karcie w systemie, że jestem w ciąży. Dlatego zawsze proszona jestem poza kolejnością i w tej przychodni nikt się na to nie burzy tylko tam nie chodzą mochery, bo tam wszystko jest płatne. A młodzi ludzie inaczej do tego podchodzą.
Aniołek 17.03.2016 (10 tc ) -
Hej, ja od rana latam po przychodni, byłam z corką na kontroli, na wszęście wszystko ok, możemy wychodzić już, ale 2 tygodnie jeszcze ma dostawac wziewy i 2mc alertec. Jutro ostatni zastrzyk
za to u mnie... coraz bardziej wywala cukier
z Paulą tak nie miałam, muszę zadzwoić do diablo
madu dla mnie dziwne, ja pytalam o lekarza o stan blizny to powiedzal, że teraz póki brzuch nie rośnie jescze i macica mała to nie ma prawa się rozejść i do kontrlolowania na późniejszym etapie. No ale Ty w uk tam faktycznie dziwne podejście
Aleksandra masz czas do 22tc na ruchy wpisac Ci synka na listę?
Jahoda mi bóle dokuczają wiczorem po całym dniu aktywności
Klaudia jeśli kolejny raz wyszła Ci starsza ciaża to zmień, ja mam ustawiony wg usg
marie ja robiłam proga na własna rękę bo miałam problem z niskim już w poprzedniej ciąży. DOstałam małą dawkę profilaktycznie i już odstawiłam, powoli proga zaczyna produkowac powstające łożysko i na tym etapie nie jest potrzebny chyba ze zaczna sie skurcze i macica zacznie się buntowac wtedy podaje się go na jej wyciszenie, tak mi tłumaczył gin. Organizm musi sie przyzwyczaić ze jest zdanu na siebie, za kilka dni bóle pewnie przejdą
co do spania na brzuchu - póki wam będzie wygodnie to można spac, ja spałam do 20tc, potem przestao być wygodnie
my kończymy na 2 dzieci już powiedziałam mężowi że wszysko sprzedajemy, ale on chce zostawić bo co jak antykoncepcja nie zadziała? ostatnio oglądaliśmy dokumentw którym babka po podwiązaniu jajowodow zaszła w ciaże i sie chłop wystraszył
Klaudia N. lubi tę wiadomość
-
Dzięki dziewczyny za odpowiedzi:) Nie wiem, jakoś boję się, ot tak po prostu. To moja pierwsza ciąża, ale i tak drżę. Chyba sobie zrobię badanie progesteronu dla świętego spokoju. Ale to raczej nie dziś, bo ciągle mnie muli. Boję się jeść, że znowu zwymiotuję
Ja oprócz tej luteiny biorę magnez 2x1, euthyrox i od dziś zacznę prenatal classic (tam jest też jod, wit D, więc nie muszę osobno). Wcześniej brałam femibion. -
Hejka, witam się razem z pierwszymi opadami śniegu
Demsik – piękny brzuszek Wyglądasz kwitnąco
Toska_88 też masz te okropne bóle głowy jak ja? Mnie męczą już od dłuższego czasu. Dzisiaj mam akurat spokój. Oby Cię szybko przestała boleć :*
Klaudia0727 nie przejmuj się tymi moherami, jako osoba w ciąży masz prawo do przywileju. One są dobre, bo jak coś to 5 min w autobusie nie ustoją, a normalnie pod blokami stały by godzinami i obgadywały innych. Dobrze, że weszłaś poza kolejką
Monika_89 – co u Ciebie z tym cukrem? Za wysoki?
Fajnie dziś było wejść na forum, widać, ze humory dopisują Bardzo mnie to cieszy Miłego dnia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 listopada 2016, 11:39
Demsik lubi tę wiadomość
