MAJ 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
My mamy ślub i kościelny, ale to z walsnej nieprzymuszonej woli, nie wyobrażam sobie inaczej. Zreszta my juz razem w przyszłym roku 12 lat, po ślubie 4 wiec to była formalność
No ale to prywatna decyzja, nue można kogoś zmuszac do ślubu
Arwi lubi tę wiadomość
-
U nas też wszystko po kolei ;p Skończyliśmy studia (i tam się poznaliśmy), potem zaręczyny, znaleźliśmy prace, potem ślub i 2 lata po ślubie 1 syn i teraz 8 lat po ślubie 3 syn ;p
Hope strasznie się cieszę!!
Gratuluję wizyt
Miałam dzisiaj taki ciężki dzień w pracy ze nawet kanapek nie zdążyłam zjeść. I wykończona jestem, psychicznie wypompowana. Ale jutro ostatni dzień i wolne
Wiktor 2010, Maksymilian 2013, Mikołaj 2017 -
Dziewczyny gratuluję wizyt i poznania płci.Ja czekam do 4-go stycznia to może w końcu się dowiem chłopiec czy dziewczynka Ruchów też nie czuję od zeszłego tygodnia,gdzie chyba poczułam 3 kopniaczki ale pewna nie jestem ale i tak fajne uczucie,miłe
Dziewczyny wesołych świąt Wam życzę i co najważniejsze spędzenia ich z najbliższymi w miłej atmosferze
-
nick nieaktualnyU nas okej, polowkowe jednak 5.01 bo gin woli robic pozniej bo niby wszystko lepiej widac. Dzis samolot i szybki podglad Borysa oczywiscie pierwsze co to pokazal pitoka wiec cudu nie bedzie
Wiercil sie strasznie wiec mam spokojnie czekac na porzadne kopniaki.
Taki piesek :d
Kleopatra, Kamilutek, bbee, monika_89, Madu1611, marie_marie22, Arwi, Uszczesliwiona, Misia 69, blubka, Anstice, Hope_, MEGI81, ag194, Edyta84, Forbidden, Maniuś lubią tę wiadomość
-
Quasha super dzieciak! I super zdjęcia:)
Zyrcia, Twój Borys jest po prostu bardzo stanowczym człowiekiem, nie będzie zmieniał zdania odnośnie płci co badanie
Właśnie skończyłam robić piernik staropolski, ciasto wstawione 6 tygodni temu, upieczone tydzień temu, trzy dni temu nadziewane powidłami śliwkowymi, dzisiaj polewane czekoladowym ganaszem Mistrzem cukierniczym to ja nie jestem, ale i tak jest pycha!
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/bcc8980eac23.jpg
Dobrej nocy wszystkim!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2017, 10:20
Uska, Madu1611, monika_89, marie_marie22, sylwucha89, zyrcia, Uszczesliwiona, Misia 69, Kleopatra, bbee, Hope_, ag194, Edyta84, Ju14, Camilia, Rudzik, Maniuś, Breezee lubią tę wiadomość
Matylda maluszku, siedź grzecznie w brzuszku! -
Hej:-) jesli chodzi o ślub to my razem jesteśmy 8 lat i 3 lata po ślubie. Mielismy cywilny bo nie chodzimy do kosciola ale poszlam w bialej sukni z welonem i mieliśmy skromne "wesele" obchodzilismy takze roczek synka bo tak sie złożyło w czasie;-) nikt się do nas nie wtracal i slub był z naszej własnej nie przymuszonej woli;-)
Hope_, Rudzik lubią tę wiadomość
-
Hope wiedziałam że będzie dobrze, cieszę sie Twoim szczęściem:-)
U mnie kosc udowa wynosi ok 2,5cm pokazuje 19 tudz a glowka 4,5 cm i pokazuje 17...
Powiedzcie mi czy to 4,5cm glowki mam liczyc od jednego końca do drugiego czy to jest obwod?? Bo jesli obwod to bedzie mniejsza niz winogron wydaje mi sie ze za malo... -
My poznaliśmy się w sylwestra 2008/09 po 10 miesiącach zamieszkaliśmy razem, po półtora roku znajomosci zaręczyny i po 2.5 roku ślub kościelny. Dla nas to było naturalne, że weźmiemy kościelny bo oboje czuliśmy, że tak właśnie chcemy.
Chyba najważniejsze jest to żeby obydwie osoby w związku pragnęły tego samego a nie ulegały presji otoczenia. Może następnym razem jak teściowa będzie Ci truć to ją odeślij do jej syna i niech z nim dyskutuje a nie z pretensjami do Ciebie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2016, 23:31
Arwi lubi tę wiadomość
-
U nas bylo szaleństwo
Poznaliśmy się na ulicy dosłownie przy tx maxx on mnie zobaczył i zagadal ja pierwszy raz w życiu dalam sie wciągnąć w rozmowę z facetem który mnie zaczepia na ulicy
Rzucił na mnie czar.
Wymienilismy sie nr tel
Zaczęliśmy pisać 20 minut po tym jak sie spotkaliśmy na ulicy
Nasstepnego dnia kawa, spacer. Nie potrafiliśmy się rozstać spacerowalismy do 2 w nocy
On nie dawał za wygraną, codziennie prosił o spotkania
Po 3 tyg pojechaliśmy razem z moimi przyjaciółmi na weekendowy wypad
Po powrocie byliśmy nierozlaczni, zaczęliśmy pomieszkiwac razem tzn on sie nie dawał wygonic odemnie z domu
Później zareczyny, ślub ( cywilny ) i sie zaczelo
Kościelnego nie mozemy mieć ze względu na mnie bo juz miałam
My gdybyśmy mogli to byśmy wzięli bo oboje jesteśmy wierzący
Klaudia0727, Maniuś lubią tę wiadomość
Alessandro Paul
27 tydzień 800g szczęścia
34 tydzien i 4 dni 2kg szczęścia
35 tydzien i 4 dni 2072g szczęścia
36 tydzien i 4 dni 2477g szczescia -
sylwia1985 wrote:dziewuszki mam pytanie czy każda z Was ma męża ? ślub kościelny?
my mamy tylko cywilny i teściówka mi truje non stop żeby zrobić kościelny i to szybko !!!! wydaje mi się że to nasza decyzja kiedy co i gdzie
ona by chciała szybko bez żadnego przyjęcia , bez niczego z obiadem w domu i tyle byle by ksiądz nam dał sakrament i tylko to ją obchodzi
Ja chce normalny ślub i nie wyobrażam sobie teraz na szybciocha go brać z ogromnym brzucholkiem
zawsze marzyłam o pięknej sukni, gościach , tej atmosferze a nie tak na szybciocha zeby odbebnic i tyle
Ja mam tylko cywilny i nie ma opcji na żaden inny ze wzgladu na moją wiarę (po prostu jej brak). Tesciowa trochę zawiedziona ale że powiedzieliśmy że chrzcic też nie będziemy jeszcze przed ślubem to już nawet nie tyle co o ślubie co o chrzcie gada
ale niech sobie gada zawsze wtedy mówię że moje dziecko ma wolna wolę tak jak ich wiara mówi i samo podejmie decyzję, ja nauczę wszystkiego a wybór należy do niej i koniec dyskusji ^^
A dla nie wierzących marzacych o bajecznym ślubie to polecam ślub w plenerze urzędnik za opłatą (bo jak inaczej ) przyjeżdża na wybrane miejsce ja miałam w altanie ślubnej na polu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 grudnia 2016, 01:01
Hope_, Kamilutek, Rudzik lubią tę wiadomość
Podobno należy być cierpliwym
CÓRECZKA
-
Kleopatra ty mrówko forumowa, nie ma na forum drugiej takiej jak ty, zwolnij tempo kochana!
Sylwia ja też mam taki niedosyt po wizycie, wychodzę z pustymi rękoma i nie mam nawet zdjęcia usg, które pokazała bym w domu, teraz też po połówkowych wyszłam z niczym i nawet nie widziałam dzidziusia bo w gabinecie jest jeden monitor. Strasznie mi było przykro, bo nawet nie mam wyobrażenia jak wygląda dziecko a brak namacalnego dowodu w postaci zdjęcia bardzo mnie przytoczyła niby postęp idzie do przodu a z każdą ciążą co raz mniej dowodów na jej istnienie, z synem 10 lat temu mam mnóstwo zdjęć i filmów DVD, z córką płyty już nie mam bo lekarz spartaczyl i nie umiał nagrać ale jest chociaż masa zdjęć i po każdym USG szczegółowy opis a teraz klops tylko karta ciąży i puste ręce, dobrzez że chociaż ruchy czuję bo inaczej to chyba załamka by była. Dlatego umówiłam się na drugie badanie połówkowe prywatnie i pojedziemy z mężem razem żeby on też mógł zobaczyć liczę chociaż na parę zdjęć i opis na kartce A4, płci nie musi mówić także doskonale cię rozumiem, wiem jaki to niedosyt ...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2017, 08:54
Hope_, Kleopatra lubią tę wiadomość
-
Hope gratuluje doskonałych wieści. Kochana cieszę się razem z Tobą :*
Dziewczyny Wam również gratuluję udanych wizyt, pięknych brzucholków i jeszcze piękniejszych mieszkających w nich dzieciaczków.
U mnie niestety okres oczekiwania na wyniki ciągnie sie niemiłosiernie. Juz mineło prawie 3 tygodnie, a wyników brak. Dlatego, aby nie myslec choc na chwile zajmowalam sie swiatecznymi porzadkami i przygotowaniami. Oczywiscie w granicach zdrowego rozsądku.
Poczytuję Was cały czas i myslami jestem z Wami. Obiecuje sobie wieksza aktywnosc po otrzymaniu wyniku.
Tymczasem życzę Wam spokojnych, zdrowych, radosnych, pełnych nadzieji świąt Bożego Narodzenia. Niech ten wyjątkowy czas będzie czasem beztroskiego relaksu w gronie nsjbliższych osób.
Pozdrawiam serdecznie, Nika
aneta.be, Kleopatra lubią tę wiadomość
-
A my wzięliśmy dzidzia była w brzuszku pod koniec ciąży. Było szybko i bez problemów i przy gym dużo śmiechuRudzik wrote:Marie! Gratulacje, cudna księżniczka!
Kamilutek mam to samo zdanie! I podobny stosunek do formalności!
My akurat z kościołem problemu nie mieliśmy bo jesteśmy niewierzacy. Ale chcieliśmy wziąć ślub cywilny. Tyle,że ZAPOMNIELIŚMY! Serio. Zawsze było coś ważniejszego. jak już skumaliśmy, że chcemy być razem na serio i dostałam nawet pierścionek. To potem było szukanie domu, załatwianie kredytów-srytów, potem dużo pracy żeby się trochę odbić, a teraz dziecko. Nie ma czasu na ślub!
Może kiedyś weźmiemy ale dziś nieslubny mój powiedział,że jak urodzę Luśkę to moglibyśmy Tadzika zrobić do kompletu więc może nie być znowu czasu na ślub
Sylwia, róbcie jak czujecie!
Rudzik lubi tę wiadomość
Czas szybko leci... trzeba życie chwytać całymi garściami
-
Rudzik wrote:Marie! Gratulacje, cudna księżniczka!
Kamilutek mam to samo zdanie! I podobny stosunek do formalności!
My akurat z kościołem problemu nie mieliśmy bo jesteśmy niewierzacy. Ale chcieliśmy wziąć ślub cywilny. Tyle,że ZAPOMNIELIŚMY! Serio. Zawsze było coś ważniejszego. jak już skumaliśmy, że chcemy być razem na serio i dostałam nawet pierścionek. To potem było szukanie domu, załatwianie kredytów-srytów, potem dużo pracy żeby się trochę odbić, a teraz dziecko. Nie ma czasu na ślub!
Może kiedyś weźmiemy ale dziś nieslubny mój powiedział,że jak urodzę Luśkę to moglibyśmy Tadzika zrobić do kompletu więc może nie być znowu czasu na ślub
Sylwia, róbcie jak czujecie!
Ha! Wiedziałam, że są gdzieś na tym świecie ludzi o podobnym stosunku do formalizmów Bo w otoczeniu najbliższym mam samych porządnickich!
Rudzik, może nie być Tadzika tylko kolejna córa, bo na tym forum większość facetów to prawdziwi fachowcy - sprawdzonej formy nie zmieniają!
I oczywiście zgadzam się ze wszystkimi, nikt nie powinien nikogo do niczego zmuszać, sami też nie powinniśmy dać się zmusić - czy to innym ludziom, czy konwenansom - i robić coś wbrew swojemu przekonaniu, bo to w 9 na 10 przypadków kończy się źle. Niech się inni zajmą swoim życiem.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 grudnia 2016, 08:34
Rudzik lubi tę wiadomość
Matylda maluszku, siedź grzecznie w brzuszku! -
mnie oczywiście rano zbudziła teściówka - jak to mnie wkur... pospać nie można nawet spokojnie bo przylazła do sypialni żeby jej numer to naprawy piecyków poszukać w necie - nosz ku... nie mogła potem zadzwonić tylko na już
Mlody na dodatek poszedł spać bardzo późno i tak chciałam sobie pospać zwłaszcza że młody jeszcze spi a tu dupa
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 grudnia 2016, 09:01
-
Witam się i ja
Hope, gratulacje, tak się cieszę
Kleopatra, Ty to robot jesteś, szok, strasznie pracowita jesteś.
Jeżeli chodzi o ślub, to my mamy kościelny, jesteśmy wierzący. Ogólnie jesteśmy razem już prawie 13 lat, po ślubie 3. Najpierw były studia, praca, zamieszkaliśmy razem, kupno mieszkania, ślub, Hania no i teraz druga dzidzia.
Kamilutek jakie Ty pyszności upiekłaś, ja to chyba zrobię karpatkę i roladę dziś, tak mnie coś naszło.
Hania w przedszkolu, ja zajechałam do apteki Gemini, kupiłam brakujące lekarstwa dla mojego szkraba (na zapas), teraz jem i zmykam robić dalej zakupy, ale tragedia jest nie ma gdzie zaparkować i ślisko jest.
Zapomniałam, wczoraj wizytującym gratulacje, super, że wszystko ok.
Klaudia Ty chyba dzisiaj wizytujesz, trzymam kciuki, ktoś jeszcze? Za kogo trzymać &?
Z tego wszystkiego zapomniała napisać, że wczoraj moje usg połówkowe na NFZ trwało ok. 10 minut, lekarz gbur, nic nie chciał powiedzieć tylko że mam o wynikach rozmawiać z lekarzem prowadzącym. Ale porównałam wyniki z usg prywatnego i jest ok. Dzidzia trochę przez te 3 dni urosła. Tylko wychodzi, że jest 5 dni młodsza niż wychodzi z OM. Czy tak może być?
Kleopatra lubi tę wiadomość
-
Witam sie również w 21tc
Wczoraj dzien spędzony w kuchni i dzis powtorka z rozrywki... ale najpierw zakupy ostatnie
Wkurzylam sie wczoraj na moj monitor oddechu takiego gów** jeszcze nie widziałam
21tc i dalej nie znajduje tetna dziecka
Jade do miasta moze dostane angelsound bo moje dziecko wciąż leniwe i powoli nie daje mi to spokoju
Od wczoraj znowu ani jednego ruchu
bbee, Maniuś, MEGI81 lubią tę wiadomość
Alessandro Paul
27 tydzień 800g szczęścia
34 tydzien i 4 dni 2kg szczęścia
35 tydzien i 4 dni 2072g szczęścia
36 tydzien i 4 dni 2477g szczescia
