MAJ 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Sylwia, ja na temat ślubu kościelnego tak jak Hope i bbee. Też mamy kościelny, ale oboje jesteśmy 'wierzący i praktykujący'
i dla nas to było normalne. Natomiast nigdy bym nikogo nie namawiała do ślubu kościelnego, jeśli sam tego nie czuje. Dla mnie takie wtrącanie się kogokolwiek jest zupełnie nie na miejscu. Najważniejsze, by para w związku miała takie samo zdanie na dany temat, a nie co ludzie (a najbardziej teściowe;p) powiedzą
-
Hope_ wrote:sylwia, my mamy kościelny, ale ja jestem wierząca, zamieszkaliśmy ze sobą dopiero po ślubie
Dla mnie branie ślubu kościelnego: bo rodzice chcą/bo tak wypada/bo dobrze się pokazać/bo biała suknia i impreza mija się z celem - to sakrament, skoro się w niego ne wierzy to po co szopkę odwalać? dla kiecki?
Mam wielu znajomych niewierzących, którzy mają tylko ślub cywilny, też w białej kiecce, z weselem, ale tez w własnej woli a nie przymusu.
Mój Grzesiek jest uparty i uważa że jeszcze czas - ja chciałam już brać kościelny będąc w pierwszej ciązy i żałuję że tego nie zrobiliśmy bo teraz już gorzej się zebrać a jeszcze jak będzie drugie dziecko to już masakra
Dzisiaj poddałam męzowi taki pomysł że może razem zrobić ślub kościelny i chrzest młodego/ młodej - przynajmniej dwa w jednym a ja bede juz po wiec wroce do formy - gdzies na sierpien ale zobaczymy co z tego bedzie bo moj maz jest troche dziwnyWiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2016, 19:14
-
Ja jestem z tych, którzy nienawidzą urzędów, przepisów i formalności, jak mnie ktoś lub coś (prawo na przykład) do czegoś zmusza, to zawsze mam chęć zrobienia odwrotnie. Dlatego ślub nie wchodzi w grę
Zresztą, jeden miałam (cywilny) i szybko skończył się rozwodem, bo nie dość, że mnie zmuszono, a ja byłam młoda i głupia i nie potrafiłam się postawić, to jeszcze byliśmy z dwóch odległych planet.
Dobrze, że mój Chłop jest dokładnie taki sam. Choć ma to swoje minusy - jeszcze nigdy nie udało nam się złożyć pita wcześniej niż o 23:55 ostatniego dnia
Rozważam na serio wyprowadzkę do Norwegii, bo tam państwo rozlicza podatki za obywateli
Rudzik, Uszczesliwiona lubią tę wiadomość
Matylda maluszku, siedź grzecznie w brzuszku! -
Hope - super wiadomość
Ja też już po wizycie, wszystko w porządku, szyjka 30mm.
Maluch wstydliwy, zwinął się w kuleczkę, więc dalej na 80% dziewczynkapodejrzymy ją jeszcze raz 10.01 na połówkowym.
Lekarz zalecił mojemu M. że ja leżę na kanapie i wskazuję gdzie on ma wieszać bombki na choincei tyle z prac w domu przed świętami hehe dobrze że już pierniki upiekłam!
malgorzatka199, Rudzik, bbee, Kleopatra, Camilia, sylwucha89, Madu1611, marie_marie22, Uszczesliwiona, mon!ta^, Maniuś, Karissa, Breezee lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Marie! Gratulacje, cudna księżniczka!
Kamilutek mam to samo zdanie! I podobny stosunek do formalności!
My akurat z kościołem problemu nie mieliśmy bo jesteśmy niewierzacy. Ale chcieliśmy wziąć ślub cywilny. Tyle,że ZAPOMNIELIŚMY!Serio. Zawsze było coś ważniejszego. jak już skumaliśmy, że chcemy być razem na serio i dostałam nawet pierścionek. To potem było szukanie domu, załatwianie kredytów-srytów, potem dużo pracy żeby się trochę odbić, a teraz dziecko. Nie ma czasu na ślub!
Może kiedyś weźmiemy ale dziś nieslubny mój powiedział,że jak urodzę Luśkę to moglibyśmy Tadzika zrobić do kompletuwięc może nie być znowu czasu na ślub
Sylwia, róbcie jak czujecie!marie_marie22, mon!ta^ lubią tę wiadomość
-
Małgorzatka nie mam szlabanu generalnie, mogę chodzić, ale ze względu na to że trochę pobolewa mnie podbrzusze to lekarz mówił żeby przystopować z świątecznymi porządkami i raczej odpoczywać.
Parę razy chyba trochę przegięłam, zwłaszcza z noszeniem zakupów, a mieszkam na 4 piętrze bez windy
Awaryjnie mam duphaston do wykupienia jeśli bóle by nie przeszły, a codziennie magnez i nospa x3malgorzatka199 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
z ciekawości poszukałam stare usg z pierwszej ciąży i miałam ich 6 i za każdym razem dostałam focie - ale jak patrzyłam to połówkowe miałam 22+5 więc trochę chyba późno - miałam też opisy do każdego a teraz dupa - nie wiem nic !!!!
wkurza mnie to ogromnie bo do tej pory miałam tylko 2 i bez opisu bez niczegoWiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2016, 20:54
-
U nas same dobre wieści!
Kubuś jest ślicznym chłopcem, wszystko ma w porządku, zgadza się wymiarami z terminem OM mimo późnej owulacji
Serducho biło dziś 148 u/min, ma ok. 25cm (łącznie z nóżkami), 10+10 paluszków, piękne serducho no i waży już 420g
Wód ma w normie, łożysko na przedniej ścianie ok. 2,5cm od szyjki
Dostaliśmy fotki 3D i filmik!
Wpuszczono nawet babcię, która pobeczała się razem z mamą, czyli oczywiście mnąMarcin zachwycony, stwierdził, że Kuba ma nos po mnie :p
A co robił Kuba? SPAŁ
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2017, 12:33
Klaudia0727, sylwia1985, bbee, Hope_, Rudzik, Misia 69, Kamilutek, monika_89, Elmo13, Kleopatra, Espera, rybka33, Camilia, sylwucha89, Madu1611, WreszcieMama, marie_marie22, Uszczesliwiona, Anstice, mon!ta^, MEGI81, aneta.be, ag194, Forbidden, Maniuś, Karissa, Breezee lubią tę wiadomość
-
sylwia1985 wrote:dziewuszki mam pytanie czy każda z Was ma męża ? ślub kościelny?
my mamy tylko cywilny i teściówka mi truje non stop żeby zrobić kościelny i to szybko !!!! wydaje mi się że to nasza decyzja kiedy co i gdzie
ona by chciała szybko bez żadnego przyjęcia , bez niczego z obiadem w domu i tyle byle by ksiądz nam dał sakrament i tylko to ją obchodzi
Ja chce normalny ślub i nie wyobrażam sobie teraz na szybciocha go brać z ogromnym brzucholkiem
zawsze marzyłam o pięknej sukni, gościach , tej atmosferze a nie tak na szybciocha zeby odbebnic i tyle
My wzięliśmy ślub we wrześniu. Można powiedziec ze szybko sie ogarnęliśmy bo w pól roku ale chcieliśmy wzac wcześniej. czekaliśmy na stwierdzenie nieważności poprzedniego ślubu mojgo K. A troche o trwalo -
Qasha super chłopak i taki już wysoki,że ho ho, toż to 1/4 metra!
Arwi lubi tę wiadomość