Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH
MAJ 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Hope moja szwagierka tak samo sie zachowuje, tez nic nie spyta jak sie czuje, albo cokolwiek o ciąże.
Ona jeszcze na dodatek jak sie spotkamy to od razu marudzi ze zmęczona, ze głowa boli, plecy bolą, ze kasy nie ma a zarabiają obydwoje trzy razy tyle co my i ciagle z bratem męża mówią jakie dla nich ważne codziennie do restauracji chodzić i miec luksusowe życie.
Ostatnio powiedzielismy ze zdecydowaliśmy sie wyprowadzić poza centrum, ale do domku żeby było miejsce dla dzieci bo oboje z mężem chcemy miec duża rodzinkę i to ma priorytet. To był komentarz ze No jasne bo jak ktoś robi urodziny to do restauracji chętnie przychodzimy a teraz to pewnie już ich wszystkich do restauracji zapraszać nie bedziemy. Tylko to bratu męża i jego narzeczonej najważniejsze a samo gnieżdżą sie w 25 m kwadratowych ale w centrum i dzieci nie planują bo "ich nie stać".
wersja z OM
-
przedstawiam Wam moja córeczkę. Juz na 100% to dziewczynka. Połówkowe wypadło dobrze. Wszystkie narządy ok, wymiary również. TP bez zmian - 9 maj.
MEGI81, Kamilutek, ag194, aneta.be, Forbidden, Kleopatra, gaja_1, Uszczesliwiona, monika_89, bbee, Mabelle, sylwucha89, bezimienna, Hope_, Arwi, Camilia, Madu1611, mon!ta^, rybka33, Klaudia N., Maniuś lubią tę wiadomość
06.11 - badanie genetyczne. Możliwe, że dziewczynka
21.12 - badanie połówkowe. na 100% dziewczynka
Będzie Aleksandra Karolina -
zaczęłyśmy dzisiaj 22 tc i 6 miesiąc. Rodzina, ta której nie powiedzieliśmy o ciąży, domyśla się mojego stanu, choć chyba nie wszyscy - powoli ciężko to ukryć.
Mabelle, rybka33 lubią tę wiadomość
06.11 - badanie genetyczne. Możliwe, że dziewczynka
21.12 - badanie połówkowe. na 100% dziewczynka
Będzie Aleksandra Karolina -
Mojego M bratanica ma toxoplazmoze. Trochę przestraszyłam sie jak przyszli na święta. Nawet wpadłam w mala panikę i jak poszli do domu, to weszłam pod prysznic z moja starannie ułożoną fryzura. Potem przeczytałam, ze podobno od ludzi nie można się zarazić.Ale jakoś tak nie czuje się komfortowo, jak przychodzi w odwiedziny codziennie. Gdzieś ten lek jednak siedzi.
06.11 - badanie genetyczne. Możliwe, że dziewczynka
21.12 - badanie połówkowe. na 100% dziewczynka
Będzie Aleksandra Karolina -
MEGI81 wrote:Dziękuję Wam Dziewczyny za ogromne wsparcie w czasie Świąt. Przepraszam, że Wam się żaliłam i trułam, ale forum było dla mnie odskocznią od całej tej awantury. Kochane jesteście.
A czy taki stres, płacz i nerwy mogły bardzo zaszkodzić Maleństwu?
Jak nie masz takiego stresu dzień w dzień 9 miesięcy to nie sądzę
MEGI81 lubi tę wiadomość
2017 #1
2019 #2
-
MEGI81 wrote:Dziękuję Wam Dziewczyny za ogromne wsparcie w czasie Świąt. Przepraszam, że Wam się żaliłam i trułam, ale forum było dla mnie odskocznią od całej tej awantury. Kochane jesteście.
A czy taki stres, płacz i nerwy mogły bardzo zaszkodzić Maleństwu?
Megi, ponoć dzieci w brzuchu czują emocje matki i na nie reagują, ale spokojnie, nie działa to na zasadzie "ta emocja szkodzi, a ta nie szkodzi". Jasne, długotrwały stres odbija się na ich rozwoju, ale nie wydaje mi się, aby kilkudniowe nerwy i płacz należały do tej kategorii, więc spoko
Każda mama przeżywa czasami takie lub podobne emocje i gdyby tylko te negatywne emocje wpływały na stan zdrowia psychicznego noszonych w brzuchu, to rodziłybyśmy samych płaczliwych nerwusów. A przecież masz dużo więcej dobrych chwil i wspaniałych emocji, a te dziecię też czuje, więc wszystko się piękne równoważy
MEGI81 lubi tę wiadomość
Matylda maluszku, siedź grzecznie w brzuszku! -
nick nieaktualnyBreezee wrote:Mojego M bratanica ma toxoplazmoze. Trochę przestraszyłam sie jak przyszli na święta. Nawet wpadłam w mala panikę i jak poszli do domu, to weszłam pod prysznic z moja starannie ułożoną fryzura. Potem przeczytałam, ze podobno od ludzi nie można się zarazić.Ale jakoś tak nie czuje się komfortowo, jak przychodzi w odwiedziny codziennie. Gdzieś ten lek jednak siedzi.
Toxoplasmoza nie jest wcale tak latwo sie zarazic najczesciej przechodza ja dzieci ktore bawia sie w piaskownicy (kal kotow), Ty najszybciej zarazisz sie jedzac surowe mieso np. tatara. Takze nie boj sie dziecka
Breezee lubi tę wiadomość
-
teraz w Suchej B. W Ketach mieszkalam w internacieUska wrote:Breezee przepraszam ze zapytam jak nie chcesz nie odpowiadaj. Mieszkasz moze w Ketach? Na usg pisalo. Jesli tak to jestesmy prawie sasiadkami:-D
06.11 - badanie genetyczne. Możliwe, że dziewczynka
21.12 - badanie połówkowe. na 100% dziewczynka
Będzie Aleksandra Karolina -
a nasza kruszynka postanowiła ujawnić się tatusiowi i w Boże Narodzenie dala mu prezent w postaci 2 kopniaczkow. Jaka mądra dziewczynka, wiedziała kiedy
monika_89 lubi tę wiadomość
06.11 - badanie genetyczne. Możliwe, że dziewczynka
21.12 - badanie połówkowe. na 100% dziewczynka
Będzie Aleksandra Karolina -
nick nieaktualny
-
Dziewczynki! Koniec laby! Wracamy na orbitę
Kamilutek, a ja nie mam nic przeciwko, jeźeli ktoś chce dotknąć mojego brzuszka! Pöki co robią to tylko bliskie osoby, więc może dlatego
Megi, Twoja szwagierka jest nawiedzona, to jasne. I na Twoim miejscu też nie chciałabym mieć z nią nic wspólnego. Ale nie wiem czy dobrym pomysłem było postawienie męża przed takim wyborem. Zastanawiam się, co by było gdyby möj Brat mieszał tak jak Twoja szwagierka. Owszem, nie mialabym nic przeciwko, gdyby moj Mąż nie chciał się z nim widywać. Ale gdyby kazał mi wybierać...no to problem. Nie dlatego, że wolę Brata. Ale nikt nie powinien stawiać mnie w takiej sytuacji.
Mam nadzieję, że Twój Mąż nie ma podobnego toku myślenia jak ja i że wszystko Wam się ułoży. Bo ona jest nawiedzona. Po prostu nawiedzona.
nadal nic nie czuje tylko takie bulgotanie
