MAJ 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć
Nazywam się Marta i chciałabym do Was dołączyć. Obecnie 20/01 tc. :)jjAnstice, Rudzik, sylwucha89, Espera, Kamilutek, Uszczesliwiona, Camilia, MEGI81, rybka33, marie_marie22, daisy123, aneta.be lubią tę wiadomość
-
Hope super wiadomość.
Zyrcia dobra robota.
Ja od zawsze choruje na wishbeara. Moja bratowa go ma a szwagierka szumisia i moim zdaniem o niebo lepszy. Mam ok 10 koleżanek z wishbearem i wszystkie mówią że to genialny wynalazek Ale sama nie używałam więc zobaczymy -
Mam taki dziwny i nietypowy dla mnie problem... Otóż parę dni temu zdarzyło mi się to po raz pierwszy no i... Śpię. W sumie normalna czynność. Dzwoni budzik na Euthyrox, łykam. Przekręcam się na drugi, najczęściej lewy, bok i... zaczyna się. Silny ból w biodrze,za chwilę też w kolanie i już ból promieniuje na całą nogę
Do tego dochodzi mocny skurcz brzucha i przez to cholerstwo nie mogę się ruszyć ani odezwać. I tak leżę przez 5-10min, boję się, że zejdę i jak tylko poczuję, że lekko przechodzi to albo niesamowitym wysiłkiem gibam się na plecy, albo kogoś wołam. Jak zmienię pozycję to dość szybko przechodzi.
Co to kurde mać może być? Kuba mnie gdzieś uciska, czy co?
Jeszcze po takiej akcji jak wstanę to boli mnie brzuch tak, że zgina mnie wpół. Tzn nie, że jakoś mocno, tylko o miejsce chodzi. Jak dłonie przyłożę to jest to na wysokości jajników, ale to na bank nie jajniki. Obstawiam więzadła.
Czy takie coś jest w miarę normalne? Ból więzadeł pojawia się czasem, raz na jakiś czas. Nastomiast ten drugi ból to już codziennie, czasen dwa razy. Martwi mnie to -
Qasha ja bym do lekarza napisała, ból bólem musi czasem boleć ale jeśli to jest tak silny ból to nie jest napewno dobre. Może zrobił się jakiś ucisk na nerw i trzeba to rozmasowac, ale nic bez konsultacji lekarza gin i ortopedy moim zdaniem. Nie ma co się męczyć
-
Co do wishbear nie planuje ale zawsze dochodzę do wniosku że co jest pierwsze jest najlepsze, reszta to tańsze podróbki więc gdzieś coś musi być gorsze żeby obniżyć koszty produkcji. Wiadomo jeśli jest ogromna różnica w cenie to szukam zamiennika ale jeśli niestety nie wielka to raczej wolę brać droższe
Trzymam się powiedzenia "nie stać mnie na rzeczy tanie " i faktycznie wydaje mniej niż wcześniej
-
Hejka, troche mnie nie bylo, ale pochlonely mnie sprawy rodzinne, widze ze juz na maxa kompletujecie wszystko
ja to na razie mam troche ciuszkow, wozek i lozeczko.. A teraz nie wiem od czego zaczac, a trzeba powoli cos zaczynac kupowac bo to 4 miesiace zostaly. U nas sie okazalo ze mam miec cesarke
troche mi to nie na reke ale jak mus to mus, wiec pewnie urodze w kwietniu bo termin wedlug OM mam na 7 maja a podobno cesarki robia tydzien lub 2 przed terminem. Ide dalej Was nadrabiac! Milego dnia
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
Nasze serduszko Hania -
nick nieaktualny
-
Dziewczyny zaraz będę płakać
też chcę już kupować a pieniędzy z zus jak nie było tak nie ma
kurde nowo... a tyle pięknych rzeczy do "popełniania" zakupów
jak to głupia pipa powiedziała (ksiegowa) ja justyne znam, ona nie nasle na firmę PIPU. No i ma rację niestety bo szefowa fajna babka i jej nie chce robić problemów a ona robi wszystko co może żeby przycisnać księgowa. Kurde no...
-
bezimienna wrote:Sylwia mam nadzieję, że z młodym wszystko ok i wyspałaś się w nocy.
Wariuje przez te Wasze wyprawki, już wszystko zapisuje, ale mało kupuje, bo za tydien wyjazd do uk i tam chce polować na przeceny. Bratowa mówi, że sporo rzeczy jest. Więc czego nie kupię tam, będę kompletowac tutaj. Ale super, że piszecie gdzie i jakie ceny... To będę miała porównanie.
Któraś z Was podróżowała samolotem już chyba w ciąży, Klaudia? Jakieś uwagi?
Uwielbiam mojego męża, właśnie robi na sniadanie gofry, lecę mi pomóc.
Jesli wszystko ok to lec spokojnieu mnie nic się nie dzialo:)
Ja tez sie witam w 6 miesiacuWiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2017, 13:55
ag194, Uszczesliwiona, marie_marie22, Maniuś lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
No i jestem chora. Kaszel, zimno, spałam 13 h i dalej mi się chce.
Jutro muszę iść na krzywą cukrową, w środę do lekarza, sesja się zaczyna a ja akurat teraz musiałam zachorować.
Dobrze, że Paweł ma urlop od jutra to będzie mnie wszędzie woził i ze mną czekał, bo naprawdę słabo się czuję.
Zamówiłam parkę ciążową z hm za 70 będzie na marzec albo i teraz na cieplejsze dni i narazie mam w koszyku koszulę do karmienia i kocyk od tego sprzedawcy, co podała Rudzik. Koszulę wzięłam tą najprostszą, bo te wzorki by mnie pogrubiały, a kocyk wezmę raczej w chmurki. jak już leżę to obczaję empik jeszcze dziś i może też domówię, skoro mówicie, że jakość od nich też raczej ok
Uszczesliwiona, napewno niedługo sprawa się wyjaśni i oddadzą Ci kasę. kurde głupia baba ta księgowa.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2017, 14:09
Rudzik, Uszczesliwiona, mon!ta^ lubią tę wiadomość
-
Espera wrote:Hej Mloda19, a jakie masz wskazania do cesarki?
Mam wade serca co prawda zoperowana ale moj kardiolog mowi ze cesarka jest bezpieczniejsza bo nie wiadomo jak serce zniesie wysilek jaki jest przy porodzie naturalnym[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
Nasze serduszko Hania -
Ag lubię za zakupy, nie lubię za chorobę! Trzymaj się ciepło i pamiętaj o domowych sposobach! Mi ukojenie przynosi herbata z miodem, cytryną i imbirem. Duuużo imbiru!
A ta księgowa poniesie jakiekolwiek konsekwencje swojego chamskiego zachowania? Bo chyba powinna...
A ja mam dziś takiego lenia,że nie chce mi się ruszyć sprzed kominka, choć na dworze wreszcie śnieg i słońce. Eh nie lubię się za lenistwo,ale zwykle w niedziele mam zajęcia, a dziś wyjątkowo wolne i dałam sobie luzik.
Ja nadal zakupuję,choć konto już świeci pustkami,ale od czego są debetyZnalazłam tez komodę w Ikea i teraz kombinuję kogo tu namówić żeby mi ją przywiózł
ag194 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Prawdopodobnie jeszcze w tym miesiącu poniesie duże konsekwencje w postaci utraty klienta a jak nie w tym to myślę że w przyszłym. Masakra no , jeszcze mnie wszystko dzisiaj denerwuje. Humorki nie miały być najgorsze w pierwszym trymestrze? Bo u mnie coraz gorzej a nie coraz lepiej
-
Uszczesliwiona wrote:Prawdopodobnie jeszcze w tym miesiącu poniesie duże konsekwencje w postaci utraty klienta a jak nie w tym to myślę że w przyszłym. Masakra no , jeszcze mnie wszystko dzisiaj denerwuje. Humorki nie miały być najgorsze w pierwszym trymestrze? Bo u mnie coraz gorzej a nie coraz lepiej
U mnie też z humorkami jest w kratkę, wcale nie przeszły po 1 trymestrze