MAJ 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Lilka to chwilowe.
My tez kilka dni takie ze szybko spimy w dzien a w nocy baardzo czujnie. Do tego stopnia ze nie przychodzilam sprawdzac jak spi zeby nie obudzic skrzypiaca podloga.
Wogole moja mama mowi ze Lilka spi jak zajac pod miedza...tak wrazliwa na dzwiek..Patrycja
22.04.2022 Mateusz juz z nami 🤱
23.08.2021 II na teście ❤
16.05.2020 Lilianka juz z nami 🤱
13.09.2019 dwie kreski na teście ciążowym ❤️
29.06.2019 🤵👰 -
nick nieaktualnyPattisonBM, przyjęło się, że określone umiejętności pojawiają się w pewnej kolejności że względu na gotowość umysłu i ciała do ich wykonania.
I tak jest też z obrotami. Pierwsze są te z pleców na brzuch a potem dopiero odwrotnie.
Czasami może się zdarzyć z brzucha na plecy i to nic złego. Gorzej gdy tak się zdarza za każdym razem. Ale dziecku można pomóc kontrolować swoje ciało. ☺️Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2020, 08:54
-
Zdarzylo sie to 2 razy tylko.
Moze i jest to zle.
W listopadzie mamy kontrole u ortopedy zobaczymy co powie.
Pediatra nie mowi ze powinnam biegac do gizjo...chyba to lekarz powinien ew zasugerowac wizyte prawda?
Zobaczymy co bedzie dzis. Czy bedzie sie krecic czy nie. Moze tez ulatwilo jej przewrot to ze byla na lozku.Patrycja
22.04.2022 Mateusz juz z nami 🤱
23.08.2021 II na teście ❤
16.05.2020 Lilianka juz z nami 🤱
13.09.2019 dwie kreski na teście ciążowym ❤️
29.06.2019 🤵👰 -
Dziewczyny a czy wy macie ze swoimi maluchami jakaś rutynę? W sensie ze dzień wyglada podobnie, drzemki o tej samej porze itd? Bo u nas to jest różnie, ogólnie staram się zorganizować dzień w podobny sposób ale jest ciężko bo rano raz wstajemy o 9 raz o 10 a innym razem o 8 bo zależy jak długo mała śpi. I tak sobie myśle czy to nie jest źródłem tych kłopotów ze spaniem... 🤔22.12.21 Synek 💙
03.06.20 Córcia ❤️
10.07.19 Aniolek 9 tc -
nick nieaktualny
-
Lilka94 wrote:Dziewczyny a czy wy macie ze swoimi maluchami jakaś rutynę? W sensie ze dzień wyglada podobnie, drzemki o tej samej porze itd? Bo u nas to jest różnie, ogólnie staram się zorganizować dzień w podobny sposób ale jest ciężko bo rano raz wstajemy o 9 raz o 10 a innym razem o 8 bo zależy jak długo mała śpi. I tak sobie myśle czy to nie jest źródłem tych kłopotów ze spaniem... 🤔
Nie będę się mordować żeby była rutyna, ale bądź co bądź jest bardzo podobnie. Tyle że nie co do godzin tylko do kolejności różnych rzeczyLilka94 lubi tę wiadomość
2020
2023 -
nick nieaktualny
-
Hej Laski wczoraj byłam na Mamozlocie, moja znajoma zorganizowała dla swoich koleżanek, które w ostatnim roku urodziły dzieci i nie miała się okazji spotkać, no i żeby w mamusiowym gronie poplotkować itd. Ciekawe doświadczenie hehe Było 8 dzieci w przedziale 1,5 msc 3,5 msc, 5 msc i 8-10 msc i 1,5 roku. Czyli cały przekrój leżąco, raczkująco, chodzący 😁 Po tym spotkaniu mam jeden wniosek - kojec to jest najlepszy zakup jaki mogłam poczynić!!! Wszystkie też miały psy więc mogłam pogadać ale nawet jakby tych psów nie było to to, co te raczkujące dzieci wyczyniały to ja nie mam pytań. W nosie miały swoje mamy, właziły i łapały wszystko to czego nie powinny (koła od mojego wózka, który bujałam ręce prawie wkręcone, świeczki do buzi, zapałki rozrzucone, wazony, kamienie i inne cuda 🙈) Oczy dookoła głowy non stop. Także żadne wyjście na siku jak dziecko na podłodze nie wchodziło w grę i tak też potwierdzały dziewczyny. Te co u nas na forum mają dwójkę dzieci no to też wiadomo, że mają swoje doświadczenia, które mogą być inne. Ale ja na bank będę z kojca korzystać w moim mieszkaniu 😅 Chyba wszystkie wczorajsze dzieci taplały się też w psiej misce hehehe
No powiem Wam wesoło było ale co zrobił Oli? Na samym początku imprezy stwierdził, że ma w nosie i to jest jego pora drzemki i on idzie spać. Także jako jedyny kimał w wózku podczas gdy reszta szalała na matach, raczkowała itd. po czym po 2h wstał zadowolony, gotowy do wyrywania dziewczyn, a wszystkie dzieci zaczęły się zawijać do domu bo poodpadały i każde chciało spać hahahahaha została jedna 10 miesięczna dziewczynka, która ukradła jego ulubioną zabawkę i minę miał zdziwioną ale jako gentelmen afery jej nie zrobił 😂
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2020, 10:28
lilly., Lilka94 lubią tę wiadomość
-
U nas zależy od tygodnia, co chwilę inaczej to wygląda. Ale rutyną jest tylko wieczorna kąpiel o 19. I nadal w dzień po 1.5 h aktywności potrzebuje drzemki ale czasem zasypia po 2.5. Na spacer jak jest gorąco to wychodzimy na poranną drzemkę jak chłodniej to na południową.
-
nick nieaktualnyMoja starsza z łóżeczka wychodziła przez górę. I to było bardziej niebezpieczne niż jej eksploracja mieszkania. 😅
U nas więcej dziwnych rzeczy działo się gdy córka miała mniej więcej 1.5-2 latka - to był czas największych wspinaczek, zdobywania szczytów. I tutaj żaden kojec by nie pomógł. Chyba, że klatka. 😅😅😅
Super takie spotkania z mamami są. 👍👍Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2020, 11:37
-
PLPaulina wrote:Moja starsza z łóżeczka wychodziła przez górę. I to było bardziej niebezpieczne niż jej eksploracja mieszkania. 😅
U nas więcej dziwnych rzeczy działo się gdy córka miała mniej więcej 1.5-2 latka - to był czas największych wspinaczek, zdobywania szczytów. I tutaj żaden kojec by nie pomógł. Chyba, że klatka. 😅😅😅
Super takie spotkania z mamami są. 👍👍
No podobno ja tez coś takiego zrobilam... jeszcze roku nie miałam, łózeczko ustawione na najniższy poziom, a ja wypadłam... nie wiadomo jak... potem mama ustawiła łóżeczko tak że z 2 stron były sciany, z jednej tapczan, a z przodu materac gąbkowy od innego łózeczka i tam wyjeła szczebelki...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2020, 11:43
2020
2023 -
nick nieaktualnyTesciowa mi mówiła, że mój mąż jakoś gdy miał właśnie lekko ponad rok. Jeszcze dobrze nie chodził. Wszedł na łóżko i na parapet. 😅
Teraz gdy patrzę na starszą córkę to się za głowę łapie co ona wyprawia. Fikołki, na placu zabaw dziwne akrobacje. 🤦🏻♀️ -
Ja się trochę przeraziłam wczoraj tym nadchodzącym etapem serio 🙃 I w sumie stwierdzam, że płytki na podłodze to najmniejszy problem hahah pierwsze co będę musiała wstać to odpalać roombę żeby tą sierść zgarnąć i zabierać psie zabawki i miski żeby psa nie wkurzać.
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny muszę się pożalić 😔
Padam na twarz.
W zeszłym tygodniu moje dziecko miało idealny dzień a teraz od poniedziałku nie wiem jak się nazywam. We wtorek miał 2 dawkę rota i jest marudny. Dodatkowo dziś wstał o 5.15 a ja się położyłam o 1.15... Przez dzień śpi 3x40 min... Jeszcze pół biedy jak poleży na macie ale większość czasu jest na rękach 😞
Wiszą nade mną jeszcze zaległe zlecenia do zrobienia ale idą mi jak krew z nosa i nie mam do nich wogole podejścia 😞
Także ten...
A czy u Was po rota maluchy też miały zimne poty? -
nick nieaktualnyJa w jednej szafce w kuchni wsadziłam plastikowe pojemniki, bez uszczelki. (Żeby córka dała radę otworzyć)
A w środku makaron, groch, fasola, soczewica.
Córka tam się skradala, wysypywała to wszystko. Zabawa na długi czas. 😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2020, 12:04
-
Ja to z kolei jestem kociara, to znaczy psy tez bardzo lubię, ale nie lubię ich zapachu i w mieszkaniu bym nie chciała trzymać. Jakieś 1,5 roku temu musielismy uspic mojego kota... i jakos nie miałam na razie ochoty na kolejnego... teraz się ciesze ze z małym dzieckiem nie mam jeszcze kota na głowie, pewnie jak młoda porosnie to jakies kocię sie do nas wprowadzi, ale puki co dziękuję...
2020
2023