MAJ 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Lilka94 wrote:Szok, Pola już równa godzinę na macie leży i się bawi zadowolona.. wcześniej to 10-15 min max

Ale ze tak sama? 😍
MIMI lubi tę wiadomość
3c 05.20 40t synek 👦🏻
4c 12.22 puste jajo
2c 06.18 wada gen.
1c 02.16 puste jajo
Niedoczynność/MTHFR 677CT hetero/PAI-1 4G4/Białko S obniżone/Wysoka homocysteina/Hp -
Z wodą morską u nas też jest problem. Ja robię tak, że drugą ręką zasłaniam oczy. Ale odkąd moje dziecko miało katar robienie czegokolwiek przy nosie graniczy z cudem.
Czapkę mamy zawiązywaną bo Mała się bardzo rzuca i inne mi ściągała. Lilly nie wiedziałam że na takie maluszki są okulary. Szkoda że nie wiedziałam wcześniej bo moja nie znosi słońca, nawet jak jest za chmurami to się wkurza bo za jasno.
U nas już 3 dzień lepiej. Mam nadzieję że to był taki miesięczny skok rozwojowy. Noce nadal kiepskie ale może i na to przyjdzie czas. Super mi zasypia na tym rogalu do karmienia więc mój kręgosłup jest przeszczęśliwy.
Wprowadzacie już coś powoli? Ja to trochę się nie mogę doczekać, bo widzę że z łyżeczką sobie fajnie radzi. Witaminę C jej podaję na łyżeczkę. Ale z racji tego że jesteśmy w trakcie zmiany mleka to muszę się wstrzymać. -
U mnie też przez te 3 dni leży tak z pół godziny, ale muszę być i gadać. Ale dzisiaj np. prasowałam i jej głupoty gadałam a ona zaciesz, wiec dla mnie to szok, bo nie znałam tego wcześniej. W ogóle śmiać mi się chcę jak na moment jej zniknę z pola widzenia to od razu warczy, hehe dosłownie inaczej tych odgłosów nie da się nazwać 😁lilly. wrote:Ale ze tak sama? 😍
-
nick nieaktualny
-
Mimi mój właśnie tez się denerwował na słońce a teraz po problemie i nawet go nie drażnią
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2020, 20:54
3c 05.20 40t synek 👦🏻
4c 12.22 puste jajo
2c 06.18 wada gen.
1c 02.16 puste jajo
Niedoczynność/MTHFR 677CT hetero/PAI-1 4G4/Białko S obniżone/Wysoka homocysteina/Hp -
Mimi u nas identycznie 😂😍
3 dzień lepiej a noce nadal średnio i tez skok trwał miesiac
MIMI lubi tę wiadomość
3c 05.20 40t synek 👦🏻
4c 12.22 puste jajo
2c 06.18 wada gen.
1c 02.16 puste jajo
Niedoczynność/MTHFR 677CT hetero/PAI-1 4G4/Białko S obniżone/Wysoka homocysteina/Hp -
lilly. wrote:Ale ze tak sama? 😍
Sama, sama
ona wlasnie często lepiej się bawi sama niż ze mną. Ze mną lubi sobie pogadać a na macie to ćwiczy sobie łapanie zabawek i obroty i ja tam się jej nie wtrącam, czasem podejdę coś pogadam albo podmienię jej zabawkę co wisi na środku 😀
22.12.21 Synek 💙
03.06.20 Córcia ❤️
10.07.19 Aniolek 9 tc -
Dokładnie, moja zaliczyła pierwszy obrót jak mnie nie było przy niej. Tyle że ona nie akceptuje sytuacji że mnie nie ma, więc czasem robię tak że jestem, ale nie zwracam na nią uwagi i ona wtedy dużo więcej sobie ćwiczy. Bardzo powoli przechodzimy na inne mleko, więc wydaje mi się że ona cały czas czuje jeszcze ten smród Nutramigenu, ale jest lepiej, dzisiaj 3 razy udało się ją nakarmić bez wcześniejszego usypiania, więc pewnie jakąś różnicę w smaku widzi. Tyle, że zaczyna jeść dopiero po kilku próbach nskarmienia.Lilka ja się cieszę każdym dniem ale u nas generalnie od początku tak jest że ten czas lepszych dni jest krótkotrwały 😉Lilka94 wrote:Sama, sama
ona wlasnie często lepiej się bawi sama niż ze mną. Ze mną lubi sobie pogadać a na macie to ćwiczy sobie łapanie zabawek i obroty i ja tam się jej nie wtrącam, czasem podejdę coś pogadam albo podmienię jej zabawkę co wisi na środku 😀Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2020, 21:49
-
Ech, spóźniłam się na zdjęcie córeczki Kamy

Lilly, stylówka mega!
I też nawet do głowy mi nie przyszło, że są okulary dla niemowlaków, tzn. pomyślałam, że by się przydały, ale potem stwierdziłam, że na pewno takich nie ma, bo jak? Przecież by ściągały. 
My byłyśmy dzisiaj u okulisty w końcu. Boszsz, jakie ja miałam dzisiaj grzeczne dziecko, z katalogu normalnie. Ani u lekarza nie marudziła, a długo czekałyśmy, bo zakrapianie i w ogóle, w samochodzie nie spała, a siedziała cicho i oglądała świat, w domu cały czas uśmiechnięta. Nawet hardcorowo wyszłam na spacer bez smoka, kiedy była po drzemce i obyło się bez płaczu. No miodzio.
I mam dla Was odkrycie nr 1456: mała obudziła się znowu o 1.00 w nocy. Stwierdziłam, że skoro zazwyczaj wstaje na jedzenie koło 3.00, a bywa i później, to nie potrzebuje tego karmienia i żeby nie weszło jej to w nawyk. Gdzieś tam wyczytałam w jakiejś amerykańskiej książce, że dzieci nie zawsze budzą się, bo chcą mleka, a bliskości. Więc nie nakarmiłam jej, nie wyciągałam z łóżeczka, tylko poprzytulałam, poszuszałam i po chwili z powrotem usnęła i obudziła się znowu dopiero o 5.30, czyli jakby znowu 10,5 h od ostatniego karmienia.
Może Wam to w czymś pomoże. Ja się łudzę, że może niedługo będziemy przesypiać całe noce.
MIMI, Lilly, super, że u Was już lepiej.
lilly. lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA ja może Jestem dziwna ale mnie te nasze nocne karmienia nie przeszkadzają.
To są momenty jedzenia bez walki, bez krzyków. Tak na luzie.☺️
I też dla mojej laktacji dobrze robią. Więc chce żeby tak te 2 nocne karmienia zostały. ☺️☺️☺️Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2020, 22:22
lipcowka86, PattisonBM, lilly. lubią tę wiadomość
-
Paulina mnie też nie przeszkadzają nocne karmienia. U nas też przebiegają bardzo spokojnie, od kiedy Antek nie moczy pieluch w nocy i go nie przecieramy przed karmieniem to ledwo oczy otwiera i jak się przystawia to je na śpiąco.
Miało dla Was znaczenie którą szcsepionką 6w1 były szczepionek Wasze dzieciaki?
-
Ja też to karmienie nocne lubię chociaż w sumie wydaje mi się, że jest to bardziej właśnie potrzeba bliskości bo efektywnie je przez chwile, a potem to jest już bliskość, żeby znowu zasnąć. Nawet oczu nie otwiera, a wybudza się stękaniem. U nas od miesiąca czy to w dzień czy w nocy wybudzanie się jakimiś koszmarkami mam wrażenie. Ostro mieli głowa, 4 miesiąc przeleciał cały taki sam pod kątem snu, od kilku dni wybudza się podobnie stękaniem ale już mniej razy i wstaje ok 7, a nie 5 więc spoko.
Ajka, lilly. lubią tę wiadomość

-
Karolllla wrote:Ja też to karmienie nocne lubię chociaż w sumie wydaje mi się, że jest to bardziej właśnie potrzeba bliskości bo efektywnie je przez chwile, a potem to jest już bliskość, żeby znowu zasnąć. Nawet oczu nie otwiera, a wybudza się stękaniem. U nas od miesiąca czy to w dzień czy w nocy wybudzanie się jakimiś koszmarkami mam wrażenie. Ostro mieli głowa, 4 miesiąc przeleciał cały taki sam pod kątem snu, od kilku dni wybudza się podobnie stękaniem ale już mniej razy i wstaje ok 7, a nie 5 więc spoko.
Chciałam zacytowac wyszło ze polubiłam...
Moja sie juz kompletnie przestała budzic w nocy... a jak ja cos obudzi to jest duze ryzyko ze uzna ze juz mozna wstawac. Odpadło nam karmienie o 4 nad ranem i troche się martwie, czy mi siądzie kompletnie laktacja.
2014... and so it begins...
👧 potworniaki jajników
🧑 OAT, żpn, przeciwciała przeciwplemnikowe
IVF×10 (poor responder, 8 na cyklach naturalnych) + 1xIVF KD
2017 💔 córeczka 10 tydzień - wada genetyczna triploidia
2019 rozpoczecie procedury w OA
2020 ❤️ naturalny cud córeczka
2023 ❤️ naturalny cud córeczka
2026 ?

-
Ajka wrote:Chciałam zacytowac wyszło ze polubiłam...
Moja sie juz kompletnie przestała budzic w nocy... a jak ja cos obudzi to jest duze ryzyko ze uzna ze juz mozna wstawac. Odpadło nam karmienie o 4 nad ranem i troche się martwie, czy mi siądzie kompletnie laktacja.
No właśnie myślę, że gdybym w nocy go nie przystawiała to by było po laktacji dużo szybciej.
-
Karolllla wrote:No właśnie myślę, że gdybym w nocy go nie przystawiała to by było po laktacji dużo szybciej.
Ja dzis ja zwyczajnie obudzilam jak koło pierwszej bo małż wrocił (z piwa z kolegami) i mnie obudził... Zjadla cyca i nie chciala isc juz spac... ostatecznie poszlismy spac a ja zostawilismy w kolysce i tyle...
Ostatnio staram sie tak robic... bo wstaje 7-8 rano i było by ponad 10h miedzy karmieniami
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 września 2020, 12:22
2014... and so it begins...
👧 potworniaki jajników
🧑 OAT, żpn, przeciwciała przeciwplemnikowe
IVF×10 (poor responder, 8 na cyklach naturalnych) + 1xIVF KD
2017 💔 córeczka 10 tydzień - wada genetyczna triploidia
2019 rozpoczecie procedury w OA
2020 ❤️ naturalny cud córeczka
2023 ❤️ naturalny cud córeczka
2026 ?

-
nick nieaktualnyKarola, mam pytanie bo u nas jest podobnie. Syn jakby nie potrafił wybudzić się spokojnej, czasami jest fajnie głównie w dzień, przekręca się na brzuszek i zaczyna bawić, a czasami strasznie płacze z zamkniętymi oczami nie działa cycek, lulanoe, śpiew.. właśnie odłożyłam go do leżaczka i zaczął się cieszyć i bawić. Tylko w dzień ok, ale w nocy tez mam to robić? Nie rozregulowuje to snu? Z góry dziękuje za odpowiedz co tam u Was pomogło.. tez wyglada to na koszmar albo trudność w ogarnięciu rzeczywistościKarolllla wrote:Ja też to karmienie nocne lubię chociaż w sumie wydaje mi się, że jest to bardziej właśnie potrzeba bliskości bo efektywnie je przez chwile, a potem to jest już bliskość, żeby znowu zasnąć. Nawet oczu nie otwiera, a wybudza się stękaniem. U nas od miesiąca czy to w dzień czy w nocy wybudzanie się jakimiś koszmarkami mam wrażenie. Ostro mieli głowa, 4 miesiąc przeleciał cały taki sam pod kątem snu, od kilku dni wybudza się podobnie stękaniem ale już mniej razy i wstaje ok 7, a nie 5 więc spoko.
-
nick nieaktualny





