MAJ 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Mimi1987 wrote:My na basen już chodzimy 2 miesiąc;) też chodzimy na polonez bo blisko . Ale kilka razy byliśmy w Legionowie na Piaskach. Fajny basen bo nowy. Leo to jest chyba pływak po bracie. My już nurkujemy.
Co do jedzonka.
Wczoraj wjechał ziemniaczek 2 łyżeczki hmm średnio go to danie podjarało🤪
Jutro będzie dynia z batatem zobaczymy co On na takie menu powie😉
A to nie byłyśmy dziś razem przypadkiem?
-
Karolla ale czad
Mój M dziś pol dnia bawił się z małym i nawet jedzonko zamówił żebym nic robić nie musiała
Ps. Czy Wasi tez się tak z maluchami bawią ze patrzeć nie możecie? 🙈 mój go tak wygina do całusów ze mam wrażenie ze go złamie, główka leci, a ja łażę i gadam „uważaj” 😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2020, 18:08
Karolllla, mwm, Catlady lubią tę wiadomość
3c 05.20 40t synek 👦🏻
4c 12.22 puste jajo
2c 06.18 wada gen.
1c 02.16 puste jajo
Niedoczynność/MTHFR 677CT hetero/PAI-1 4G4/Białko S obniżone/Wysoka homocysteina/Hp -
Aaaa i muszę się pochwalić ze u Leo w menu z okazji 5 miesięcy wjechała.. stopa! 😍❤️🔝
Karolllla, Ajka, mwm, Mimi1987, Catlady, PattisonBM, Lilka94, lipcowka86 lubią tę wiadomość
3c 05.20 40t synek 👦🏻
4c 12.22 puste jajo
2c 06.18 wada gen.
1c 02.16 puste jajo
Niedoczynność/MTHFR 677CT hetero/PAI-1 4G4/Białko S obniżone/Wysoka homocysteina/Hp -
nick nieaktualnyDziewczyny, a co Wy uważacie o Usypianiu dziecka tak trochę na sile? Chodzi mi o to, ze widzę ze syn jest zmęczony, marudny, ale w ciągu dnia sam nigdy nie zaśnie ostatnio znowu ciagle płacze przy zasypianiu. Tylko wieczorem jest lux, zasypia sam w dostawce. Popłacze popłacze i idzie spać np na godzinę, ale jak mu nie pomożemy i nie weźmiemy na ręce to pewnie by nie usnął. Nie wiem czy dobrze robię, czy nie powinnam może sprawdzić i doprowadzić do sytuacji w której będzie tak zmęczony ze sam usnie? Absolutnie nie jestem za dawaniem się dziecku wypłakać ale jak go tak usypiam w płaczu to zastanawiam się czy on tego potrzebuje..
-
nick nieaktualny
-
lilly. wrote:Aaaa i muszę się pochwalić ze u Leo w menu z okazji 5 miesięcy wjechała.. stopa! 😍❤️🔝
To u nas jeszcze nie.ogarnia.stopy. Ale może dlatego, że On Grubson 🤷♀️🤣20.10.2012 👰🤵💍
21.10.2013 👶 Alan 👪 4210 g 💪
20.05.2020 👶 Leon 🤱👨👩👦👦 4230 g 💪
25.04.2022 👶 Bruno 🤱 3970 g 💪 -
mwm wrote:Jeszcze mam pytanie do Was, jak zmieniają Wam się kupy przy rozszerzaniu diety? Bo my spróbowaliśmy marchewki i ta kupa była taka solidna 😀 ogólnie ostatnio jest duża i praktycznie ciagle Pielucha przesiąka, mimo ze kupiłam już czwórki.. 😂
Po kilku łyżeczkach marchewki nie ma za bardzo różnicy...tyle że jakaś trochę taka pomarańczowa.
2020
2023 -
U nas był etap histerycznego płaczu przy usypianiu. Sama nigdy nie zaśnie. Starałam się wychwycić najmniejsze oznaki zmęczenia a i tak był płacz. Jak nie usypiałam to znów płakała ze zmęczenia, więc usypiałam. Trwało to tak około miesiąca. Uznałam że to taki etap i tak było, minęło z dnia na dzień. Teraz jak jest zmęczona to idziemy do sypialni, i lulamy się na rogalu, przy białym szumie. I od kiedy w ten sposób mi zasypia a nie tak jak wcześniej przy godzinnym noszeniu to mi szczerze mówiąc nie przeszkadza że moje dziecko nie zasypia samo. Zresztą ostatnio gdzieś czytałam, że większość dzieci potrzebuje pomocy przy zasypianiu.mwm wrote:Dziewczyny, a co Wy uważacie o Usypianiu dziecka tak trochę na sile? Chodzi mi o to, ze widzę ze syn jest zmęczony, marudny, ale w ciągu dnia sam nigdy nie zaśnie ostatnio znowu ciagle płacze przy zasypianiu. Tylko wieczorem jest lux, zasypia sam w dostawce. Popłacze popłacze i idzie spać np na godzinę, ale jak mu nie pomożemy i nie weźmiemy na ręce to pewnie by nie usnął. Nie wiem czy dobrze robię, czy nie powinnam może sprawdzić i doprowadzić do sytuacji w której będzie tak zmęczony ze sam usnie? Absolutnie nie jestem za dawaniem się dziecku wypłakać ale jak go tak usypiam w płaczu to zastanawiam się czy on tego potrzebuje..
mwm lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnySuper, dziękuje za odpowiedz. Takie usypianie to przyjemność, a ten ryk jakby dziecko rozrywali to hardkor. Oby minęło i u nas, obecnie płacze jak go wezmę na ręce w pozycje do usypiania, od razu ryk, nawet jak go nie usypiam 😀MIMI wrote:U nas był etap histerycznego płaczu przy usypianiu. Sama nigdy nie zaśnie. Starałam się wychwycić najmniejsze oznaki zmęczenia a i tak był płacz. Jak nie usypiałam to znów płakała ze zmęczenia, więc usypiałam. Trwało to tak około miesiąca. Uznałam że to taki etap i tak było, minęło z dnia na dzień. Teraz jak jest zmęczona to idziemy do sypialni, i lulamy się na rogalu, przy białym szumie. I od kiedy w ten sposób mi zasypia a nie tak jak wcześniej przy godzinnym noszeniu to mi szczerze mówiąc nie przeszkadza że moje dziecko nie zasypia samo. Zresztą ostatnio gdzieś czytałam, że większość dzieci potrzebuje pomocy przy zasypianiu.
-
Ja rozszerzam dietę od ponad miesiąca. Zaczęłam bardzo wcześnie z zalecenia pediatry. Mały miał zielone kupki, słaby apetyt i mało przybierał na wadze, a zaczęło się od pierwszej szczepionki na rota. Później 2 razy dzwoniłam do pediatry, ale mimo probiotyku problem nie ustał, więc zaproponowała wprowadzenie stałych pokarmów i pomogło. Na początek 1 łyżeczka papki z ziemniaka z odrobiną mleka. Codziennie zwiększałam porcję o jedną łyżeczkę, później podałam marchewkę, brokuła, były też słoiczki (na początku po pół). Teraz w ciągu dnia Jaś oprócz mleka je ok. 70 ml kaszki, obiadek i deserek owocowy. Jutro chyba ugotuję buraka, dostałam od mamy z działki. A i na pocieszenie, jedzenie wychodzi nam już coraz lepiej🙂. Na początku byłam załamana, myślałam że będę karmić go w samej pieluszcze w łazience... Na szczęście dzieci szybko się uczą 😉Endi1990 wrote:A powiedzcie mi dziewczyny bo trochę mnie tu nie było i nie nadrobię... rozszerzacie już dietę u waszych maluchów?
Jak temat był walkowany to wybaczcie przyjmę na klate opierdziel -
Od kiedy zaczęłam rozszerzać dietę, kupki są twardsze, ale 2-3 dziennie, więc nie ma zaparć. Na pewno lepiej się przewija, bo wcześniej to wiele razy wyciekło po bokach czy nawet poszło na plecy...mwm wrote:Jeszcze mam pytanie do Was, jak zmieniają Wam się kupy przy rozszerzaniu diety? Bo my spróbowaliśmy marchewki i ta kupa była taka solidna 😀 ogólnie ostatnio jest duża i praktycznie ciagle Pielucha przesiąka, mimo ze kupiłam już czwórki.. 😂
-
mwm ja z mała mam identycznie jeżeli chodzi o spanie. Wieczorem normalnie sama zasypia w dostawce ale na drzemki w ciągu dnia musze ja ululac i nie obejdzie się bez płaczu, czasami wręcz histerycznego płaczu
22.12.21 Synek 💙
03.06.20 Córcia ❤️
10.07.19 Aniolek 9 tc -
Ja mojego spać zabieram dopiero jak trze oczy albo ziewa. Wtedy karmienie, piłka i 80% razy śpi. Inaczej bez sensu bo walka.
Dziś kolejna zarwana noc.. jak nie skok to regres, jak nie regres to zeby. Mały śpi ale popłakuje przez sen, wierci się, przesuwa do przodu i pełza przez sen, katar i co 1-2h karmienie czy przytulas.
Jakieś rady co na zeby? Bo to chyba to.. tak mi się zdaje..
A i Karolla pytanie techniczne - jak małego obracasz do karmienia z brzucha w nocy? Za nogę i rękę na bok? Zmieniając pierś przechodzisz nad nim co karmienie?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2020, 04:24
3c 05.20 40t synek 👦🏻
4c 12.22 puste jajo
2c 06.18 wada gen.
1c 02.16 puste jajo
Niedoczynność/MTHFR 677CT hetero/PAI-1 4G4/Białko S obniżone/Wysoka homocysteina/Hp -
U nas ostatnio podobnie, jak zasnęła na noc to budziła się z płaczem co trochę, posmarowalismy jej dziąsła i pomogło, więc chyba też zęby idą. Mamy żel na ząbkowanie Dentinox. I tak nie przestała się budzić kilka razy w nocy, ale przynajmniej bez płaczu, nakarmię i zasypia.
lilly. lubi tę wiadomość
Ola, 14.05.2020r
-
Tez mialam Dentinox polecic u kolezanki sie sprawdzil my jeszcze nie potrzebujemy...ale tez zimny wodny gryzak i podobno zimna marchewka...
Tak jak Lili tez mloda lulam jak trze oczy ziewa ssie kciuka zakrywa oczy pieluszka...wtedy butla i spimy...efekt rozny ale to taki egzemplarz...
motoryczno-sensoryczne-wspieranie-rozwoju-dzieci.pdfPatrycja
22.04.2022 Mateusz juz z nami 🤱
23.08.2021 II na teście ❤
16.05.2020 Lilianka juz z nami 🤱
13.09.2019 dwie kreski na teście ciążowym ❤️
29.06.2019 🤵👰 -
nick nieaktualnyU nas nic na ząbkowanie się nie sprawdziło w 100%.
Chyba tylko 2 lata cierpliwości.🤦🏻♀️ Sama też dentinox użyłam na ósemkę i faktycznie średnio. Ból niby mniejszy ale czuć było dyskomfort. I to rozpieranie. 😑
My zasypiamy na cycu lub w chuście. ☺️ Raczej z dobrym skutkiem.
Moja już skończyła spanie na brzuchu. (Zdarzyło mi się że karmiłam ją gdy leżała na brzuchu, lubiła to Nawet) 🤦🏻♀️
Karmimy się w sumie zawsze na leżąco bo na poduszce nie lubi.
Nie zmieniam w nocy pozycji, daje cycka górnego lub dolnego.😅 Więc jemy obydwie na śpiocha praktycznie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2020, 10:26
-
lilly. wrote:Ja mojego spać zabieram dopiero jak trze oczy albo ziewa. Wtedy karmienie, piłka i 80% razy śpi. Inaczej bez sensu bo walka.
Dziś kolejna zarwana noc.. jak nie skok to regres, jak nie regres to zeby. Mały śpi ale popłakuje przez sen, wierci się, przesuwa do przodu i pełza przez sen, katar i co 1-2h karmienie czy przytulas.
Jakieś rady co na zeby? Bo to chyba to.. tak mi się zdaje..
A i Karolla pytanie techniczne - jak małego obracasz do karmienia z brzucha w nocy? Za nogę i rękę na bok? Zmieniając pierś przechodzisz nad nim co karmienie?
Hmm ja go biorę z dostawki wsuwając ręce pod niego, pod pachy i tyłek i przerzucam do siebie robiąc szybki obrót w locie 😅 I leżąc na jednym boku albo zasypia na jednym cycku, a jak nie to je z drugiego w tej samej pozycji. Mam małe piersi ale sięga bez problemu jak się bardziej nachylę. I jak zaśnie to do dostawki go znów wrzucam chyba, że sama zasnę to zostajemy tak. I jak znowu się obudzi, a ja jestem już zdrętwiała na jednym boku to przytulam go do siebie do klaty mocno i robimy wspólny obrót na drugi bok i cyk jesteśmy w tej samej pozycji na drugim boku 🙃 Czasem zostaje na plecach i wtedy on jest na mnie na brzuchu i też je z cycka i tak zasypia a ja mam wyprostowane nogi przynajmniej 🙈 O i takie to akrobacje u nas.
