MAJ 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
szatanka wrote:Lilly, ja po prostu ją "przeciągnę" parę razy do tej aktualnej 20.00-20.30. U nas zasypianie jest między 19.00 a 20.00, zdarza się i później, więc nie powinno być problemu.
A przy okazji poddaję pod rozwagę: czy nie jest tak, że te Wasze wybudzenia są związane z tym, że go za wcześnie kładziesz? Ja też kiedyś kładłam o 18.30, nawet o 18.00, ale już jakiś czas temu się zorientowałam, że to dla niej za wcześnie się zrobiło.
Paula, masz w normie przyrosty chyba, w środku normy, więc bym się nie przejmowała, może już nie potrzebuje tyle przybierać? My cały czas konsekwentnie idziemy 25. centylem, waga z dzisiaj to 6470.
Kładę wtedy kiedy jest zmęczony i zazwyczaj to 18.
Czasami 17:45 a czasami 19, ale sporadycznie. A i jak pójdzie o 19 to tez wstaje o 5 wiec bez różnicy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2020, 15:27
3c 05.20 40t synek 👦🏻
4c 12.22 puste jajo
2c 06.18 wada gen.
1c 02.16 puste jajo
Niedoczynność/MTHFR 677CT hetero/PAI-1 4G4/Białko S obniżone/Wysoka homocysteina/Hp -
U mnie jak był Leo maluszkiem to karmiłam oglądaliśmy.
Ale już pare miesięcy wyłączony zupełnie. Jak tylko jest na chwile bo był np finał tenisowy i to bez głosu to mały automatycznie patrzy.
Wiec u nas zawsze wyłączony.3c 05.20 40t synek 👦🏻
4c 12.22 puste jajo
2c 06.18 wada gen.
1c 02.16 puste jajo
Niedoczynność/MTHFR 677CT hetero/PAI-1 4G4/Białko S obniżone/Wysoka homocysteina/Hp -
Widzę że już się zbieracie na spacerówki... My to mamy jeszcze miejsce w gondoli i młoda generalnie uwielbia wózek... Tylko cholera jak się znudzi, bo wózek stanął, to czasem mi cyrki w tej gondoli wyczynia... Oczywiście na brzuszek idzie... gondola jest szeroka, a na brzuchu czasem się do góry podciaga... Niby w czasie jazdy jest bardzo spokojna, ale... już też się nad spacerówką zastanawiam, tylko tam nie pojeździ na brzuchu...a uwielbia.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2020, 16:17
2020
2023 -
Ja to tez już się nie mogę spacerówki doczekać bo mojej się w gondoli nudzi. I jak nad głowa ma drzewa to patrzy z zainteresowaniem ale jak nic nie ma to po kilku minutach zaczyna stękać.
Wgl ostatnio z ciekawości wpisałam na YouTube hasło „4 months old baby” i wyskoczyły mi filmiki youtuberek z uk czy us pt „dzień z życia z 4 miesięcznym dzieckiem”. Co niektóre z nich wyczyniają z tymi dziećmi... 🤦🏼♀️ Wsadzają je do zabawek typu jamperoo, sadzają na sile „bo lubi”, w spacerowkach już wożą, bajki im włączają w tv albo na tel, butla do buzi i w między czasie telewizja, no szok 😂lilly. lubi tę wiadomość
22.12.21 Synek 💙
03.06.20 Córcia ❤️
10.07.19 Aniolek 9 tc -
Lilka94 wrote:Ja to tez już się nie mogę spacerówki doczekać bo mojej się w gondoli nudzi. I jak nad głowa ma drzewa to patrzy z zainteresowaniem ale jak nic nie ma to po kilku minutach zaczyna stękać.
Wgl ostatnio z ciekawości wpisałam na YouTube hasło „4 months old baby” i wyskoczyły mi filmiki youtuberek z uk czy us pt „dzień z życia z 4 miesięcznym dzieckiem”. Co niektóre z nich wyczyniają z tymi dziećmi... 🤦🏼♀️ Wsadzają je do zabawek typu jamperoo, sadzają na sile „bo lubi”, w spacerowkach już wożą, bajki im włączają w tv albo na tel, butla do buzi i w między czasie telewizja, no szok 😂
Ja jestem na międzynarodowej grupie FB dotyczącej wady mojej córeczki-rocznik 2020 i wychodzi że sadzanie dziecka od kiedy tylko się da to norma w krajach anglosaskich... bujaczki, chodziki i inne dziwactwa które moge określic mianem siedzaków królują... co ciekawe Niemcy i w ogóle Europa kontynentalna maja podobne podejście do pl...
Mnie to jakos strasznie bulwersuje... bo cześć z tych dzieci ma problemy z napieciem miesniowym... a niektóre z nich gdzie agenezja jest cxęscią zespołu, a nie wadą izolowaną, maja straszne problemy motoryczne, np nie trzymaja nawet głowy a rodzice i tak do tych siedziakow i zadowoleni że znaleźli poduszkę do trzymania głowy...
Na porzadku dziennym jest ze ktos z USA się chwali ze jego 3 miesieczne dziecko siedzi z podparciem... no żesz... czasem mam ochote cos napisać, ale się powstrzymuje... najzabawniejsze to toze wiekszość tych dzieci jest na jakiejs rehabilitacji... wychodzi ze tam jest zupelnie inne podejscie niz u nas.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2020, 17:04
2020
2023 -
nick nieaktualny
-
Hej dziewczyny. Zbierałam się pare razy zeby do Was napisać. Nie wiem czy mnie pamiętacie, ale bylam z Wami na wątku. Jednak na przełomie 16/17 tc serduszko maleństwa przestało bic. Po poronieniu zrobilam mutltum wynikow za radami finezji, Lilly, Car i wielu innych dziewczyn - dziekuje Wam za wsparcie. Dzieki bsdaniu wiem, ze bez sterydów i zastrzykow moja ciaza nie miała prawa się utrzymać.
Bardzo często Was podczytuje co tam u Was słychać i czytam jak pieknie Wasze maluszki się rozwijają. Gartuluje Wam...
Dzisiaj przychodzę do Was z dobrymi wiesciami, chcialam się pochwalić ze jestem w ciazy. Końcówka 22 tc. Wczoraj bylam na polowkowych prawie 550 gram zdrowego chłopczyka.
Życzę dla Was i Waszych dzieciaczkiw wszystkiego co najlepsze . 😘Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2020, 19:50
Andzia86, lilly., Catlady, Ajka, mwm, Lilka94, Karolllla, Drzemka, PattisonBM, szatanka, PLPaulina, Frufru, lipcowka86 lubią tę wiadomość
-
Lilka94 wrote:Ja to tez już się nie mogę spacerówki doczekać bo mojej się w gondoli nudzi. I jak nad głowa ma drzewa to patrzy z zainteresowaniem ale jak nic nie ma to po kilku minutach zaczyna stękać.
Wgl ostatnio z ciekawości wpisałam na YouTube hasło „4 months old baby” i wyskoczyły mi filmiki youtuberek z uk czy us pt „dzień z życia z 4 miesięcznym dzieckiem”. Co niektóre z nich wyczyniają z tymi dziećmi... 🤦🏼♀️ Wsadzają je do zabawek typu jamperoo, sadzają na sile „bo lubi”, w spacerowkach już wożą, bajki im włączają w tv albo na tel, butla do buzi i w między czasie telewizja, no szok 😂
U mnie to samo i pędzę jak głupia pod najbliższe drzewo a ludzie patrzą 😂
A apropo takiego podejścia potem „moje dziecko przesypia całe noce i w ciągu dnia zajmuje się sobą” taaaaaWiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2020, 18:43
3c 05.20 40t synek 👦🏻
4c 12.22 puste jajo
2c 06.18 wada gen.
1c 02.16 puste jajo
Niedoczynność/MTHFR 677CT hetero/PAI-1 4G4/Białko S obniżone/Wysoka homocysteina/Hp -
Kasia ❤️❤️❤️
Jaka cudowna wiadomosc! Trzymam kciuki 😍
Mam nadzieje ze czujesz się dobrzekasia_1988, lipcowka86 lubią tę wiadomość
3c 05.20 40t synek 👦🏻
4c 12.22 puste jajo
2c 06.18 wada gen.
1c 02.16 puste jajo
Niedoczynność/MTHFR 677CT hetero/PAI-1 4G4/Białko S obniżone/Wysoka homocysteina/Hp -
kasia_1988 wrote:Hej dziewczyny. Zbierałam się pare razy zeby do Was napisać. Nie wiem czy mnie pamiętacie, ale bylam z Wami na wątku. Jednak na przełomie 16/17 tc serduszko maleństwa przestało bic. Po poronieniu zrobilam mutltum wynikow za radami finezji, Lilly, Car i wielu innych dziewczyn - dziekuje Wam za wsparcie. Dzieki bsdaniu wiem, ze bez sterydów i zastrzykow moja ciaza nie miała prawa się utrzymać.
Bardzo często Was podczytuje co tam u Was słychać i czytam jak pieknie Wasze maluszki się rozwijają. Gartuluje Wam...
Dzisiaj przychodzę do Was z dobrymi wiesciami, chcialam się pochwalić ze jestem w ciazy. Końcówka 22 tc. Wczoraj bylam na polowkowych prawie 550 gram zdrowego chłopczyka.
Życzę dla Was i Waszych dzieciaczkiw wszystkiego czego najlepsze . 😘
Pamiętam, pamiętamGratulacje!
kasia_1988, lipcowka86 lubią tę wiadomość
2020
2023 -
kasia_1988 wrote:Hej dziewczyny. Zbierałam się pare razy zeby do Was napisać. Nie wiem czy mnie pamiętacie, ale bylam z Wami na wątku. Jednak na przełomie 16/17 tc serduszko maleństwa przestało bic. Po poronieniu zrobilam mutltum wynikow za radami finezji, Lilly, Car i wielu innych dziewczyn - dziekuje Wam za wsparcie. Dzieki bsdaniu wiem, ze bez sterydów i zastrzykow moja ciaza nie miała prawa się utrzymać.
Bardzo często Was podczytuje co tam u Was słychać i czytam jak pieknie Wasze maluszki się rozwijają. Gartuluje Wam...
Dzisiaj przychodzę do Was z dobrymi wiesciami, chcialam się pochwalić ze jestem w ciazy. Końcówka 22 tc. Wczoraj bylam na polowkowych prawie 550 gram zdrowego chłopczyka.
Życzę dla Was i Waszych dzieciaczkiw wszystkiego czego najlepsze . 😘
Cudownie 🤗♥️ Pamiętam!
Dzięki za życzenia Wszystkim 😘
kasia_1988, lipcowka86 lubią tę wiadomość
-
Kasia to cuuudownie 😍😍😍😍😍😍 widzisz wszystko sie dobrze konczy i chlopaczek !! Oczywiscie pochwal sie u nas jak urodzisz
Mnie tez zszokowalo na jakims kanale yt o top 10 rzeczy dla malca...jakis skoczek...no wariactwo dzieciak w majtach na gumkach w meeega obreczy na nóżkach 🤦♀️🤦♀️🤦♀️
kasia_1988, lipcowka86 lubią tę wiadomość
Patrycja
22.04.2022 Mateusz juz z nami 🤱
23.08.2021 II na teście ❤
16.05.2020 Lilianka juz z nami 🤱
13.09.2019 dwie kreski na teście ciążowym ❤️
29.06.2019 🤵👰 -
Paulina, miałam napisać ze współczuje zapalenia krtani, moja najmłodsza siostra miała z tym problemy jak była malutka i pamietam jak się parokrotnie dusiła w nocy, rodzice jej podawali jakiś lek wtedy na szybko... Straszne to było.22.12.21 Synek 💙
03.06.20 Córcia ❤️
10.07.19 Aniolek 9 tc -
Karolla, sto lat! Ech, żeby mój mąż choć raz wpadł na taki pomysł...
Kasia, pamiętamy. Cieszę się, że znowu możesz cieszyć się zdrową ciążą.Trzymam kciuki za Ciebie i za maleństwo!
Lilly, lipa z tym wędzidełkiemNiestety powiem Ci, że dla mnie te ćwiczenia po podcięciu to była masakra i ostatecznie po kilku dniach ich zaniechaliśmy, mała za bardzo płakała jak na moje możliwości. No ale może u Was tak nie będzie. Może fakt, że zaczniecie wcześniej ćwiczyć jakoś małego przyzwyczai, bo my szliśmy ciąć z dnia na dzień i to był błąd, teraz wiem.
Buena, na NFZ to nie słyszałam, zapytaj na szczeciniankach, tam wszystko wiedzą. My cięliśmy w Kupcu, koszt 290 zł.
Paula, o masakra. Współczucia. A gdzie złapała coś takiego?
Dziewczyny, od tego leżenia wiecznego na plecach mojej małej spłaszczyła się z tyłu główka. Czy to jest jakiś duży problem, czy tylko estetyczny?
Czy Wy wróciłyście do formy sprzed ciąży? Nie mówię o figurze, tylko sprawności fizycznej. Ja nie wiem, co się ze mną dzieje, czy to przez te dodatkowe kilogramy, czy ponad roczny brak aktywności fizycznej (choć w ciąży chodziłam trochę na jogę i na fitness) i spanie w bezruchu, ale czuję się jak słonica. Zebranie się z podłogi to jest przedsięwzięcie, wejście z dzieckiem na 2. piętro też. No i jak wstaję z łóżka to bolą mnie stopy przez parę sekund, zanim się rozchodzą, tak jak kiedyś mówiłyśmy. Nigdy się tak źle nie czułam we własnym ciele.
U nas TV tylko wieczorem, bo mała zahipnotyzowana. A co robicie z telefonem w nocy? Ja czasem schizuję, że za blisko dziecka go trzymam, bo chowam sobie pod jaśka, który leży koło mnie, a dalej w dostawce śpi mała. No ale nie mam go gdzie położyć...Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2020, 20:55
Karolllla, Buena88, kasia_1988 lubią tę wiadomość
-
lilly. wrote:U mnie to samo i pędzę jak głupia pod najbliższe drzewo a ludzie patrzą 😂
A apropo takiego podejścia potem „moje dziecko przesypia całe noce i w ciągu dnia zajmuje się sobą” taaaaa -
szatanka wrote:Karolla, sto lat! Ech, żeby mój mąż choć raz wpadł na taki pomysł...
Kasia, pamiętamy. Cieszę się, że znowu możesz cieszyć się zdrową ciążą.Trzymam kciuki za Ciebie i za maleństwo!
Lilly, lipa z tym wędzidełkiemNiestety powiem Ci, że dla mnie te ćwiczenia po podcięciu to była masakra i ostatecznie po kilku dniach ich zaniechaliśmy, mała za bardzo płakała jak na moje możliwości. No ale może u Was tak nie będzie. Może fakt, że zaczniecie wcześniej ćwiczyć jakoś małego przyzwyczai, bo my szliśmy ciąć z dnia na dzień i to był błąd, teraz wiem.
Buena, na NFZ to nie słyszałam, zapytaj na szczeciniankach, tam wszystko wiedzą. My cięliśmy w Kupcu, koszt 290 zł.
Paula, o masakra. Współczucia. A gdzie złapała coś takiego?
Dziewczyny, od tego leżenia wiecznego na plecach mojej małej spłaszczyła się z tyłu główka. Czy to jest jakiś duży problem, czy tylko estetyczny?
Czy Wy wróciłyście do formy sprzed ciąży? Nie mówię o figurze, tylko sprawności fizycznej. Ja nie wiem, co się ze mną dzieje, czy to przez te dodatkowe kilogramy, czy ponad roczny brak aktywności fizycznej (choć w ciąży chodziłam trochę na jogę i na fitness) i spanie w bezruchu, ale czuję się jak słonica. Zebranie się z podłogi to jest przedsięwzięcie, wejście z dzieckiem na 2. piętro też. No i jak wstaję z łóżka to bolą mnie stopy przez parę sekund, zanim się rozchodzą, tak jak kiedyś mówiłyśmy. Nigdy się tak źle nie czułam we własnym ciele.
U nas TV tylko wieczorem, bo mała zahipnotyzowana. A co robicie z telefonem w nocy? Ja czasem schizuję, że za blisko dziecka go trzymam, bo chowam sobie pod jaśka, który leży koło mnie, a dalej w dostawce śpi mała. No ale nie mam go gdzie położyć...
Ja też jakaś taka połamana wstaję, nie wiem o co chodzi? Prawda jest też taka, że mały waży już prawie 8 kg, a ja całe 45, więc może to od dźwigania...szatanka lubi tę wiadomość
-
Szatanka ja mam tel dosyć daleko, a sprawność raczej wróciła pomimo obolałego ciała po nocy i tez problemu ze stopami. Joga pomaga, a i nosi mnie już na mój trening bardzo ale to sport kontaktowy wiec przez covid nie idę
Ja ten nasz wózek z młodym codziennie targam z 2 piętra bez windy. Stelarz na ramie a młodego z gondolą (czyli dobre 8kg) podnoszę z ziemi z przysiadu, także niezły crossfit 😅
szatanka lubi tę wiadomość