MAJ 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Nath wrote:Witam mamy z doświadczeniem. Ja jestem majówką ale 2021 Co polecacie do oczyszczania noska?
Ja też mam aspirator do odkurzecza...ciągnie super z tym ze u noworodka na sapkę sie moim zdaniem nie nadaje i troche z nim zachodu (trzeba wyjac odkurzacz), takie ręczne sa totalnie bezsensu na katar, ale przy sapce ja takiego uzywałam, ale elektrycznych nie próbowałam i nie mam porównania, wiec nie wiem, moze by sie lepiej sprawdził...Nath lubi tę wiadomość
2020
2023 -
Andzia86 wrote:Nie wiedziałam 🙈 to z czego później podawać mleko? Starszy odrzucił całkowicie mleko i butle jak miał 14 miesięcy a młodszy uwielbia mleko i nie sądzę żeby przestał pić hmmm
Z kubka niekapka albo zwykłego:) my kupiliśmy b.boxa i doidy cup, b.boxa pięknie zaciągnęła, ale tym podaję wodę, a teraz uczymy się pic z doidy. Z łyżeczki też dawno ładnie pije. -
Ja daję średnio 700-800 ml mm dziennie. Zazwyczaj są to 4 butle plus kaszka na bazie mm. Porcje są różne, najwięcej daję rano i na noc - 180 - 210 ml. Ostatnia butla jest zazwyczaj o 23, a później dopiero ok. 7 rano. Bywają wyjątki, ale to naprawdę sporadycznie.
Mój praktycznie od początku odrzucił cycka. Ściągałam mleko laktatorem do 3 miesiąca. Na szczęście mały nie choruje, więc pewnie złapał trochę przeciwciał.
Jeśli chodzi o nosek, to miewa zatkany. Stosuję wodę morską w sprayu. Po tym często kicha i wtedy wycieram nosek. A te wszystkie odsysacze u nas się nie sprawdziły, miałam dwa na początku i poszły w odstawkę. -
Ja stosuje najzwyklejszą gruszkę... niby przestrzegają ale u nas sprawdzą się najlepiej, bo mloda ma zwarte gluty. Mogę precyzyjnie wycelować i wyciągnąć delikwenta ale jak zachorowała i nos na wpół zatkany, a na wpół leciało, to tym takim do ust odciągaliśmy. To był jedyny aspirator dostępny w naszej aptece, więc chcąc nie chcąc, ciągnęłam;) dawał radę. Ale musiałam się bardzo opanowywać przed pawiem. Do odkurzacza u nas odpadał, bo Julia była niemowlakiem nadrważliwym sensorycznie i wszelkie dźwięki ją przerażały (tak samo jak nagłe dotknięcia czy zmiany pozycji).
-
Mimi1987 wrote:Lilly
Ja mogę Cię pocieszyć ha ha u mnie Leo z naszym.psem mają wspólne zabawki 🤷♀️🤷♀️🤷♀️ już nie wnikam. Tylko piorę je raz w tygodniu 😉
Uff ❤️3c 05.20 40t synek 👦🏻
4c 12.22 puste jajo
2c 06.18 wada gen.
1c 02.16 puste jajo
Niedoczynność/MTHFR 677CT hetero/PAI-1 4G4/Białko S obniżone/Wysoka homocysteina/Hp -
Karolllla wrote:Lilly Oli je wszystko ja nie wnikam ale akurat psie zabawki to zakaz, nie ze względu na brud tylko przestrzeń psa. Dziecko i tak wiele zmieniło w jego życiu więc psie zabawki są święte
Sayuri gratuluje i powodzenia
Tak ja tego tez bardzo pilnuje bo mój piesek zrobił się zazdrosny ostatnio wiec wydzielamy im strefy, ale czasami się zdarzy.
Czy jak Twój młody tak szybko pędzi z zabawka i jest głośny to piesek tez podbiega i tracą go łapa jakby chciał się bawić?3c 05.20 40t synek 👦🏻
4c 12.22 puste jajo
2c 06.18 wada gen.
1c 02.16 puste jajo
Niedoczynność/MTHFR 677CT hetero/PAI-1 4G4/Białko S obniżone/Wysoka homocysteina/Hp -
lilly. wrote:Tak ja tego tez bardzo pilnuje bo mój piesek zrobił się zazdrosny ostatnio wiec wydzielamy im strefy, ale czasami się zdarzy.
Czy jak Twój młody tak szybko pędzi z zabawka i jest głośny to piesek tez podbiega i tracą go łapa jakby chciał się bawić?
Oj niee, nie wiem czy pamiętasz ale ja mam rottweilera, jakby podbiegał i trącał go łapą to z Oliwierka nic by nie zostało 🙈 Pies nie gania młodego, nigdy tego nie robił raczej jest typem obserwatora chociaż ostatnio mają dobry flow. Jak Oli zabawkę jego ruszy to patrzy tylko ale ja zabieram. U nas jest tak, że dopóki Oli nie wchodzi w jego przestrzeń albo prosto na niego to jest super i bezpiecznie. Boje się tylko momentu kiedy Oli nagle przy jego pysku machnie ręką i go uderzy niechcący wtedy może być niewesoło więc ich odgradzam w miarę możliwości jak nie jestem obok.
Dziś np. taki obrazek był, Oli ganiał roombę i wlazł w kąt gdzie śpi pies zawsze. Także jak widać pies miał to w nosie z czego byłam bardzo dumna ale na ogół nie dopuszczam żeby byli w takiej konfiguracji sami.
-
Tak roomba jest super ale od wczoraj jestem w posiadaniu odkurzacza bezprzewodowego dyson i to dopiero jest bajka! Teraz przy psie i kocie czuję dopiero, że mam czysto. Piach po spacerze z psem, żwirek z kuwety znika w sekundę, ten odkurzacz to jest coś pięknego, na koniec mop viledy i normalnie kura domowa ze mnie na medal 😂
A z roombą to mnie Oli wkurza bo ją tak blokuje i popycha, że zaraz go rozwali. -
Aha, wiecie co się jeszcze u mnie sprawdza do wyciągania glutów z nosa? Patyczki do uszu te dla dorosłych. Jakimś dziwnym trafem Julia jest nawet spokojna, jak zabieram się za grzebanie. Patyczek lekko zwilżam przed czynnością. Te, że na wodnisty katar raczej nie zadziała
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2021, 01:05
-
Karolllla wrote:Oj niee, nie wiem czy pamiętasz ale ja mam rottweilera, jakby podbiegał i trącał go łapą to z Oliwierka nic by nie zostało 🙈 Pies nie gania młodego, nigdy tego nie robił raczej jest typem obserwatora chociaż ostatnio mają dobry flow. Jak Oli zabawkę jego ruszy to patrzy tylko ale ja zabieram. U nas jest tak, że dopóki Oli nie wchodzi w jego przestrzeń albo prosto na niego to jest super i bezpiecznie. Boje się tylko momentu kiedy Oli nagle przy jego pysku machnie ręką i go uderzy niechcący wtedy może być niewesoło więc ich odgradzam w miarę możliwości jak nie jestem obok.
Dziś np. taki obrazek był, Oli ganiał roombę i wlazł w kąt gdzie śpi pies zawsze. Także jak widać pies miał to w nosie z czego byłam bardzo dumna ale na ogół nie dopuszczam żeby byli w takiej konfiguracji sami.
Tak tak pamietam. U nas piesek mały ale wyplosz wiec tez kontrolujemy wczoraj była u nas tez Behawiorystka poobserwować i dać pare cennych rad 🙏🏻3c 05.20 40t synek 👦🏻
4c 12.22 puste jajo
2c 06.18 wada gen.
1c 02.16 puste jajo
Niedoczynność/MTHFR 677CT hetero/PAI-1 4G4/Białko S obniżone/Wysoka homocysteina/Hp -
Karolllla wrote:Dziewczyny co karmią samym mm możecie mi napisać ile dokładnie na dobę dajecie mleka? Ja karmię Bebilonem i tam jest 3 x 210 ml, do tej pory to rozkładałam na więcej butli ale mniej mleka i mu mało było na raz. Teraz daje te 3 x po 210 ml w dzień ale w nocy tylko cycek. Nigdy w nocy nie wybudzał się z mega głodu tylko traktuje mnie jak smoczek. Nie wiem jak podejść do podania ewentualnej butli w nocy, może mniej by na mnie wisiał jakby zjadł jeszcze? 🧐 A może się mylę ale chciałam spróbować czy będzie różnica.
-
Ajka wrote:U nas chwilo zawieszony strajk głodowy... I wczoraj mm zjadła 450 ml, daje 3x180, ale ona zjada 150 max, chyba że mniej innego jedzenia zje (u nas cyc też jest w dzień, szczególnie rano) do tego 2 duże posiłki i jedna przegryzka. Dziś buzia się zaokrągliła więc raczej zjadła tyle co potrzebuje + jeszcze trochę.
W nocy nie mam zamiaru mm dawać, koleżanka w pracy bujała się z próchnicą butelkową u córki i zawsze gadala ze to przez butle w nocy, ile w tym prawdy nie wiem,ale skoro młodej cyc starcza w nocy to nie mam zamiaru kombinować z mm.
-
Mój śpi u nas w sypialni bo często mu trzeba smoka dać jak się przebudza... A karmienie nocne postaram się po roczku eliminować. Ale póki ma dalej alergię na bmk to mm chce aby pił tylko najlepiej nie z butli. Ogólnie chciałabym ale mogę sobie chcieć, choć się postaram do max 18 miesiąca odstawić butlę i smoczka. Ze smokiem zasypia. Do żłobka nie dam smoczka. Bo wiem zet Panie nadużywają wtedy. A On na co dzień nie ciąga. Jeszcze w aucie aby nie płakał.