X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MAJ 2020
Odpowiedz

MAJ 2020

Oceń ten wątek:
  • Jeheria Autorytet
    Postów: 2375 2617

    Wysłany: 10 marca 2021, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mi właśnie mąż kupił mopa parowego viledy to będę testować, mówicie że fajny to sobie zazyczylam

    Vy8jp2.png
    3V06p2.png
  • Jeheria Autorytet
    Postów: 2375 2617

    Wysłany: 10 marca 2021, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sayuri wrote:
    Wiem, że wiele dziewczyn chciałoby być na moim miejscu. Ale też mamy swoją historię. O pierwszą ciążę walczyliśmy 6 lat, skończyło się na in vitro, dlatego ta druga ciąża to mega zaskoczenie.. miałam wcześniej wrogi śluz. Najwyraźniej zniknął :) jestem dopiero po dwóch pozytywnych betach, 6 tydzień i samopoczucie paskudne. Mdłości, zawroty głowy, nerwica (musialam odstawić antydepresanty, przynajmniej na razie), najdziwniejsze zachcianki żywieniowe no i Juleczka też daje popalić.

    A tak na fali Waszych wypowiedzi, to powiem Wam, że Julia śpi w nocy około 10 godzin (z pobudkami z płaczem, daje smoczka lub mleko), w ciągu dnia dwie, trzy drzemki, bardzo ładnie żuje i chętnie probuje to, co my jemy, zaczęła już kaprysić przy jedzeniu, obiadkami w słoiczkach pluje, owoce bardzo chętnie je. Samej w pokoju nie ma opcji jej zostawić, a najlepiej się bawi jak jesteśmy oboje z mężem obok niej i na dywanie. Ma kilka ulubionych zabawek, 8 zębów i wszystko gryzie. Raczkuje aż się kurzy, chodzi za dwie i jedną rączkę, probuje sama po kilka kroków.

    Jesteśmy obie po covidzie, jej co prawda nie badałam, ale jestem pewna, że też go miała. Nie badałam, bo strasznie się bałam, że mi ją zabiorą do szpitala, a że ja chora, to byłaby tam sama.. a taka malutka była, grudzień..

    Nie nadrobię wszystkich waszych postów, postaram się też nie wcinać w wasze rozmowy, po prostu jak chcecie, to dam czasem znać, co z nami.

    Wiecie, że gapilam się w trzy testy ciążowe, każdy z dwiema kreskami, i nadal nie mogłam uwierzyć? Bo my z mężem tylko raz......
    Widocznie raz wystarczy 😁
    U mnie narazie raz nie wystarczył 🤣
    Ale luz...

    sayuri lubi tę wiadomość

    Vy8jp2.png
    3V06p2.png
  • Lilka94 Autorytet
    Postów: 1333 699

    Wysłany: 10 marca 2021, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karollla ja niestety mam traumę z dzieciństwa z rottweilerem, mieszkaliśmy na wsi i przyszła do nas jakaś suka przybłęda, ogólnie wydawała się być przyjazna i nawet prosiłam rodziców żeby została z nami, mieliśmy wtedy szczeniaczka kundelka i poszłam z nimi na spacer a ona w pewnym momencie rzuciła się na tego szczeniaczka i rozszarpała go :( wiec za każdym razem jak widzę rottweilera to mam taki niepokój w sobie. Ale zdaje sobie sprawę ze to jak pies się zachowuje to kwestia wychowania i właścicieli.

    lilly. lubi tę wiadomość

    22.12.21 Synek 💙
    03.06.20 Córcia ❤️
    10.07.19 Aniolek 9 tc
  • Anka12 Autorytet
    Postów: 361 149

    Wysłany: 10 marca 2021, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sayuri wrote:
    Aha, wiecie co się jeszcze u mnie sprawdza do wyciągania glutów z nosa? Patyczki do uszu :) te dla dorosłych. Jakimś dziwnym trafem Julia jest nawet spokojna, jak zabieram się za grzebanie. Patyczek lekko zwilżam przed czynnością. Te, że na wodnisty katar raczej nie zadziała ;)
    U nas sprawdzały się na samym początku. Nie chciałam o tym pisać 🤦‍♀️. Ale później Jasiek zaczął się wkurzać i stwierdziłam, że to zbyt niebezpieczne. Wodnistego kataru nie było jeszcze. Odpukać!

  • Anka12 Autorytet
    Postów: 361 149

    Wysłany: 10 marca 2021, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeheria wrote:
    Mój śpi u nas w sypialni bo często mu trzeba smoka dać jak się przebudza... A karmienie nocne postaram się po roczku eliminować. Ale póki ma dalej alergię na bmk to mm chce aby pił tylko najlepiej nie z butli. Ogólnie chciałabym ale mogę sobie chcieć, choć się postaram do max 18 miesiąca odstawić butlę i smoczka. Ze smokiem zasypia. Do żłobka nie dam smoczka. Bo wiem zet Panie nadużywają wtedy. A On na co dzień nie ciąga. Jeszcze w aucie aby nie płakał.
    Mój Jasiek też smoczkowy. Tak samo, daję do spania, samochodu i do wózka często. Mówisz, że do żłobka bez smoczka? No nie wiem, czy zaryzykuję 🤦‍♀️. Ale mamy jeszcze trochę czasu do września.

    Jeheria lubi tę wiadomość

  • Anka12 Autorytet
    Postów: 361 149

    Wysłany: 10 marca 2021, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeheria wrote:
    A mi właśnie mąż kupił mopa parowego viledy to będę testować, mówicie że fajny to sobie zazyczylam
    Haha, też mam 😆

    Jeheria lubi tę wiadomość

  • Jeheria Autorytet
    Postów: 2375 2617

    Wysłany: 10 marca 2021, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anka12 wrote:
    Mój Jasiek też smoczkowy. Tak samo, daję do spania, samochodu i do wózka często. Mówisz, że do żłobka bez smoczka? No nie wiem, czy zaryzykuję 🤦‍♀️. Ale mamy jeszcze trochę czasu do września.
    Mój też od września idzie. Koleżanka mówi że jej synek miał do spania tylko a w żłobku Panie dawały mu non stop i się przyzwyczaił.

    Vy8jp2.png
    3V06p2.png
  • Anka12 Autorytet
    Postów: 361 149

    Wysłany: 10 marca 2021, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam Westa, ale ostatnio coraz więcej czasu spędza u mojej mamy. Ma dom z ogródkiem i psa kundelka. Niestety nasz pies nie zaprzyjaźnił się z małym. Raczej schodzi mu z drogi, co mnie w sumie cieszy, lepiej tak, niż jakby miał zrobić mu krzywdę. Natomiast mamy pies ostatnio, tzn. od kiedy Jasiek zaczął raczkować, jest mega nim podekscytowany, ciągle chciałby być przy nim, lizać mu uszka albo rączki, mały sam mu je podstawia pod nos. Oczywiście są to chwilowe sytuacje, raczej nie chcemy do tego dopuszczać.

  • Anka12 Autorytet
    Postów: 361 149

    Wysłany: 10 marca 2021, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeheria wrote:
    Mój też od września idzie. Koleżanka mówi że jej synek miał do spania tylko a w żłobku Panie dawały mu non stop i się przyzwyczaił.
    To rzeczywiście słabo... Pewnie zależy na jakie Panie się trafi.

  • Mimi1987 Autorytet
    Postów: 1387 1234

    Wysłany: 10 marca 2021, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To u mnie mój West to jak moje 3 dziecko. Razem z Leonem się bawią . Śmieje się, że mam w domu bliźniaki. Ale u nas kwestia, że szczeniak był brany prawie w tym samym czasie jak Leon się urodził. Więc nie ma etapu zazdrości o dziecko.

    A.Ciebie Karollla podziwiam woow taki duży piesek w bloku.
    U mnie On by na chacie się nie zmieścił 🤣

    20.10.2012 👰🤵💍
    21.10.2013 👶 Alan 👪 4210 g 💪
    20.05.2020 👶 Leon 🤱👨‍👩‍👦‍👦 4230 g 💪
    25.04.2022 👶 Bruno 🤱 3970 g 💪
  • Lilka94 Autorytet
    Postów: 1333 699

    Wysłany: 10 marca 2021, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wgl my mamy ochotę sobie wziąć pieska ale ciagle rozmyślam za i przeciw, co myślicie? Chyba fajnie niemowlę i pies. Ale najbardziej martwi mnie kwestia wyjazdów- co wtedy z psem?

    22.12.21 Synek 💙
    03.06.20 Córcia ❤️
    10.07.19 Aniolek 9 tc
  • Jeheria Autorytet
    Postów: 2375 2617

    Wysłany: 10 marca 2021, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilka94 wrote:
    Wgl my mamy ochotę sobie wziąć pieska ale ciagle rozmyślam za i przeciw, co myślicie? Chyba fajnie niemowlę i pies. Ale najbardziej martwi mnie kwestia wyjazdów- co wtedy z psem?
    Są hotele dla piesków albo do rodziny/znajomych.
    My jak polecielismy na tydzień do Szkocji to mój tata na tydzień przeprowadził się do Nas bo mama nie lubi psów 😁 i nie chciała wziąć do siebie. A jak pojechaliśmy na weekend na Litwę to szwagier wziął do domu. On miał psa ale w tamtym roku odszedł niestety :(

    Vy8jp2.png
    3V06p2.png
  • Karolllla Autorytet
    Postów: 2938 2619

    Wysłany: 10 marca 2021, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My mamy super hotel dla psów na wyjazdy. Ja się wychowałam z tą rasą i dla mnie to naturalne. Bardziej się tych małych psów boje bo są jakieś nadpobudliwe i dużo szczekają 😅

    qdkk2n0a42gt09gc.png
  • Mimi1987 Autorytet
    Postów: 1387 1234

    Wysłany: 11 marca 2021, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolllla wrote:
    My mamy super hotel dla psów na wyjazdy. Ja się wychowałam z tą rasą i dla mnie to naturalne. Bardziej się tych małych psów boje bo są jakieś nadpobudliwe i dużo szczekają 😅


    Ha ha no coś w tym jest . Sąsiad ma Yorka miniaturkę waży około 800 gram 🤦‍♀️🤦‍♀️🤦‍♀️A szczeka że całe osiedle słyszy. 😅😅😅😅

    Za to mój West to nie mowa. Chyba też Go do neurologopedy zaprowadze 🤣🤣🤣 przez całe swoje dotychczasowe życie zaszczekał tylko raz ...i to przez sen🤣🤣🤣🤣

    20.10.2012 👰🤵💍
    21.10.2013 👶 Alan 👪 4210 g 💪
    20.05.2020 👶 Leon 🤱👨‍👩‍👦‍👦 4230 g 💪
    25.04.2022 👶 Bruno 🤱 3970 g 💪
  • Frufru Autorytet
    Postów: 1411 1012

    Wysłany: 11 marca 2021, 08:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Całe życie miałam owczarki i nie było problemu z dziećmi, mogły na nich jeździć. Ale uważam, że wszystko trzeba z umiarem. Teraz mamy małego kundla, no przekochany, ale mu na 100% nie wierzę. Np jak jemy to siedzi pod stołem i nie ma opcji, że puszcze tam młodego...

    Moje dzisiejsze odkrycie to jogurt z bananem i pastą orzechową, młody wcina aż mu się uszy trzęsą. Myślałam, że ma alergie na bmk a on po prostu tego smaku nie lubi. Jak nie czuje, to jest spoko.

    f2wl4z179qh7gg9w.png
    ...................................................
    Starania od X 2016 ☹ lipiec 2018 - udało się!!! <3 ciąża trojacza... wrzesień 2018 - poronienie samoistne
    sierpień 2019 - pozytywny test! <3
  • Ajka Autorytet
    Postów: 5552 2283

    Wysłany: 11 marca 2021, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolllla wrote:
    My mamy super hotel dla psów na wyjazdy. Ja się wychowałam z tą rasą i dla mnie to naturalne. Bardziej się tych małych psów boje bo są jakieś nadpobudliwe i dużo szczekają 😅

    Tak coś w tym jest...u teściowej jest taki mały gagatek kundelek, co wszystko szczęka. Jak raz się wydostał z takiej/zagrody kojca...to ugryzł listonosza który właśnie przy drzwiach stał z teściową. Co prawda tylko cabas, bo teściowa go złapała, ale zawsze.

    Mój ojciec kiedyś miał owczarki niemieckie, szkolone i w ogóle. Mama mówiła, że psa do pilnowania wózka z moim bratem zostawiała. Ja się urodziłam to już psów nie było.

    2020 :)
    2023 :)
  • Karolllla Autorytet
    Postów: 2938 2619

    Wysłany: 11 marca 2021, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mojemu też nie ufam odkąd jest młody. Mimi1987 dobre z tym logopedą 😅
    U nas jakieś uczulenie w ogóle, młody po weekendzie ma całą twarz w suchych plackach ale jadł ostatnio tyle nowości plus basen, że nie dojdę teraz od czego to :/ wracam do prostych dań i pomału będę wprowadzać nowe bo nie mogę wychwycić potem.

    qdkk2n0a42gt09gc.png
  • Lilka94 Autorytet
    Postów: 1333 699

    Wysłany: 11 marca 2021, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mam pytanie odnośnie gaworzenia. Czytałam ostatnio ze dziecko powinno gaworząc tak jakby udawać konwersacje z rodzicem, ja takiego czegoś u Poli nie widzę. Ona sobie gada do zabawek i sama do siebie ale jak do niej mówię to nie za bardzo „odpowiada”. U was tez tak jest? Pytam bo już można zwariować od tych różnych informacji...

    22.12.21 Synek 💙
    03.06.20 Córcia ❤️
    10.07.19 Aniolek 9 tc
  • Lilka94 Autorytet
    Postów: 1333 699

    Wysłany: 11 marca 2021, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karollla ja tak samo czasami popłynę z różnymi produktami i pozniej nie wiem co mogło mieć wpływ, ostatnio Pola miała biegunkę ze śluzem, myslalam ze od jogurtu ale teraz jakoś znowu podałam i nic się nie dzieje.

    Karolllla lubi tę wiadomość

    22.12.21 Synek 💙
    03.06.20 Córcia ❤️
    10.07.19 Aniolek 9 tc
  • Jeheria Autorytet
    Postów: 2375 2617

    Wysłany: 11 marca 2021, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilka94 wrote:
    Dziewczyny mam pytanie odnośnie gaworzenia. Czytałam ostatnio ze dziecko powinno gaworząc tak jakby udawać konwersacje z rodzicem, ja takiego czegoś u Poli nie widzę. Ona sobie gada do zabawek i sama do siebie ale jak do niej mówię to nie za bardzo „odpowiada”. U was tez tak jest? Pytam bo już można zwariować od tych różnych informacji...
    Mój tylko mama baba dada nie i jakieś aj, jaja. Nie ma rozmowy, ale u koleżanki co ma 12m córkę też tego jeszcze nie ma

    Lilka94 lubi tę wiadomość

    Vy8jp2.png
    3V06p2.png
‹‹ 1410 1411 1412 1413 1414 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ

14 zasad dobrego odżywiania podczas starania - co i jak jeść, aby szybciej zajść w ciążę

Odpowiednia dieta płodności może nie tylko polepszyć twoje zdrowie i dobre samopoczucie, ale również wspomóc twoją płodność oraz zapewnić zdrowy rozwój twojego dziecka jak już zajdziesz w ciążę. Co zatem oznacza „odpowiednia dieta”? Znajdziesz tutaj 14 wskazówek, które pomogą Ci lepiej zaplanować posiłki.

CZYTAJ WIĘCEJ